odchudzicsie
hej,
ja myślę, że wiele z propozycji, które juz padły warto wziąć pod uwagę.
może sie powtórzę, ale przyznam, że przeczytałam tylko część z poprzednich wpisów.
A więc:
---napewno dol.Strążyska- Siklawa- Sarnia Skała- dol. Białego--> dobra rozgrzewka na pierwszy dzień, nawet jeśli jedzie się w Tatry n-ty raz.
---Nosal
---Wszystkie możliwe doliny reglowe (na przerywniki, słabsze dni, relaks etc.)
---MOKO
---Hala Gąsienicowa i Czarny staw- polecam raczej Jaworzynką, na Boczaniu glinka przy nawet małych opadach to utrapienie. Od Czarnego Stawu można przejść przez Karb (fragmentem odradzam wrażliwym na wysokości) spowrotem na Halę(od drugiej strony)piękne miejsce!! i do Kasprowego. Potem zejście z Kasprowego lub kolejka.
---Czerwone Wierchy )trzeba się nastawic na trasę łatwą, ale długą)
---kuźnice-Kalatówki-Hala Kondratowa-przełęcz pod kopą Kondracką(polecam podejść pod samą Kopę, parę minut a widoki niesamowite)-Kasprowy.- nie polecam tylko wrażliwym na wysokości
Możliwe, że Giewont, tyle lat ile jeżdżę nigdy nie chciałam tam iść- bo tłok i zbyt ten szczyt wydaje mi się skomercjalizowany, ale to moje odczucie.
Wiem ze do porzadnego schodzenia Tatr brakuje mi jeszcze, ale nie wzywaja mnie one do siebie a Karkonosze przeciwnie... Tatry sa dosc surowymi gorami a Karkonosze jednak maja w sobie cieplo, kolor i tajemnice. Kocham gory ale tak zastanawiajac sie bardziej nad tym Karkonosze czy Tatry to musze zacytowac moja przyjaciolke ze szlaku: "to ktore gory kochasz zalezy od tego czy lubisz wedrowac i wzdychac, czy umeczyc sie i zdychac" To fascynujace jak trafnie podsumowala styl "chodzenia" po gorach wysokich i mniej wysokich, bo faktem jest ze w tatrach trasa spacerowa to jest tylko na Krupowkach, do Morskiego Oka i do okienka kolejki na Kasprowy, zreszta wszedzie tam gdzie moga podwiezc uczynni gorale za "niedroga" cene "dyc dudki s ceprow doic trza". Gory kocha sie i tyle a najwiekszy sentyment ma sie chyba do tych "pierwszych" pewnie dlatego wole Karkonosze
Ja w zeszłym roku byłam w Zakopanem i szczerze mówiąc nie podobało mi się, chociaż wiem że są ludzie zakochani w tym mieście. Na Kasprowy tadycyjnie kolejka, trasy źle przygotowane - straszne muldy. Dwa dni byłam w Białce i muszę pochwalić - dobra infrastruktura, względnie małe kolejki, na pewno świetne miejsce dla osób słabiej jeżdżących. Dla tych co chcą trochę poszaleć może być trochę za płasko
http://www.webtek.no/titanic/Images/titanic6.jpg
http://www.titanic-whitestarships.co...eck%20site.JPG
ja nową kolejkę na Kasprowy poproszę (projekt lub postępy w budowie)
A ja zaliczyłem wczoraj jedniodniowy wypad na Kasprowy Wierch. O 5.00 wyjazd, 8.00 kawa w Mc'Donaldzie przed centrum Zakopanego ;-) , 8.30 na parkingu koło ronda. I tutaj już małe zdziwienie, bo samochodów było sporo. Busikiem za 3zł do Kuźnic, i tutaj szok totalny. Olbrzymia kolejka do kolejki... Uzbroiliśmy się w cierpliwość i pokornie czekaliśmy. Nie było jednak najgorzej, staliśmy w kolejce godzinę i o 10.00 byliśmy na szczycie Kasprowego. I tutaj szok, zima na całego, ani jednej chmurki na niebie, a temperatura odczuwalna chyba powyżej 10 st. C !!! Od razu humory nam się poprawiły, tym bardziej jak zjechaliśmy Gąsienicową. Warunki poprostu wspaniałe, a na krzesełka wskakiwało się na bieżąco. Śmigaliśmy ile sił w nogach i po kilku zjazdach przenieśliśmy się na Goryczkową. Tutaj też warunki idealne, tylko że na dole trzebabyło odstać 15 - 20min. Stare krzesełka robia swoje... Po południu miejscami porobiło się trochę muld, ale to normalne, wtedy zaliczaliśmy freeride w pięknym puchu i na stromym stoku. Wyjazd jeden z lepszych w tym sezonie i trzeba go jeszcze powtórzyć. O 17.00 spowrotem na rondzie, o 21.00 w domu. POLECAM!!! Tam jeszcze długo będą dobre warunki!!!
TYLKO KASPROWY !!!!!!! :)
Goryczkowa jest Suuper. Co do kolejek. To myśle że najważniejsze jest żeby wybrać się wcześnie rano z kanapką lub batonikiem w łapce i najlepiej nie w week-end. a kolejki do krzeseł zarówno na Gąsienicowej jak i na Goryczkowej i tak nie są tak długie ja na stokach w samym Zakopanym czy wielu innych miejscach. Ludzi których tam spotkałem byli świetni i bardzo mili, nie ma problemów zeby ktoś podpowiedział np.któredy jechać :). Myśle że gdyby było to nie ciekawe miejsce niespotkał bym tam tylu Anglików, Francuzów, Niemców i świetnych Norwegów :) !!!!!
Polecam każdemu kto nie zjeżdzał z Kasprowego, róznorodność warunków na trasie jak i wspaniałe widoki a także długość dają wiele niezapomnianych wrażeń :)
Kasprowy jak najbardziej. Zalezy od umiejetnosci, ale jak jezdzisz na kasprowyn po trasach to dasz rade. Zjechac z kolejki na Goryczkową Przełęcz nad Zakosy, a z niej do trasy narciarskiej goryczkowa. Niezbyt stromo , a mozna pocwiczyc jazde w kopnym sniegu. Mozna jeszcze zjechac z Pośredniego Goryczkowego. Fajne tez jest otoczenie dol. swinskiej. Fajne tereny do cwiczen na wiosne i blisko wyciąg.
Jeżeli chodzi o Zakopane, to warunki do uprawiania narciarstwa są genialne - oczywiście warunki śniegowe i ukształtowanie powierzchni. Jedyny mankament jak dla mnie to oczekiwanie na kolejke wyjeżdżającą na Kasprowy.
Jak koś jedzie pojeździć na nartach, a nie "na narty" to napewno nie spodoba mu się, że 2/3 dnia spędzi na czekaniu w kolejkach. Co do centrum Zakopanego, to może być zatłoczone, bo dobrze jest poprzebywać w miejscu gdzie jest dużo ludzi i coś się dzieje (oczywiście po jeździe)
Dlatego jestem ciekawy jak wygląda ruch na tej górce z tematu, ale skoro zrobili aż tyle tras, to musi być sporo obłożenie...
nie ma tloku: bo
jest kilka osrodkow w promieniu 100km
tras jest duzo
przepustowosc wyciagow jest znaczna
ogolna powierzchnia jest znaczna tez: mw jakbys ustawil 2-3 szrenice z hala i labskim obok siebie i ulozyl duza siec wyciagow...
Informacja ma za zadanie odstraszać potencjalnych glebowiczów. Jeśli ktoś dotrze do schroniska po zmroku to pewnie nie zostanie wyrzucony. Ze względu na łatwość dostępu (wystarczy wjechać kolejką na Kasprowy i zejść w dolinkę) Murowaniec ma klientelę o zupełnie innych wymaganiach. Traci przez to na klimacie ale nadal jest to fantastyczna baza wypadowa na okoliczne szlaki.
Pochwalę się że i ja miałem przyjemność 14 marca, pierwszy i ostatni raz odstać swoje 3 godziny w kolejce do starej kolejki na Kasprowy. :) Biorąc pod uwagę zakładaną przepustowość tej nowej to jeszcze będzie można sobie trochę postać w kuźnicach, choć nie wiem czy się jeszcze raz skuszę, lepszym sposobem na rozgrzewkę jest spacer do goryczkowej, a jak się idzie w normalnych butach to i w 45 min się spokojnie zajdzie...:D
Pytanie tylko nasuwa się jedno >> po co robić modernizację za tyle milionów jak na dobrą sprawę praktycznie nic się nie zmieni? Oj powinni się nasi uczyć od Austryjaków, powinni!!!:mad:
Dot.: Czy są obecne styczniowe Panny Młode??
1 załącznik(i/ów)
asionek myslisz, ze ten plaszczyk nie bedzie "za waski" na suknie slubna? wydaje mi sie dosc obcisly...w kazdym badz razie jest piekny mozesz zdradzic w jaki sposob go zakupilas? czy kontaktujac mailowo firme setteparis czy jak?
Twoja suknia jest b.ladna:) Jakie dodatki do niej wymyslilas?
Sesje zdjeciowa planujemy w plenerze na Kasprowym widzac, ze slub bierzemy w Zakopanem, nastpenego dnia pojedziemy takze do Krakowa, wczesniej oczywiscie musimy zamowic bilety na wjazd na Kasprowy zeby nie stac w kolejce:rolleyes:
tez zastanawiam sie czy nie zakupic dwoch par butow, tylko ze kozaczki niezbyt pasuja do sukni, moim zdaniem...
A moja suknia to model la sposa finesa, tylko ze przod bedzie zmieniony z prostego w serce, sama w sobie jest dosc strojna (czytaj swiecaca:)), wiec chce do niej skromny welon, rekawiczki
Nad fruzura sie zastanawiam, zalaczam fotke:)
A co z bukietem? bo w zime nie ma duzego wyboru kwiatow? Jaka kolorystyka?
ja znów OT
kolej na kasprowy bierze 60 osob.
Mna sie nie przejmuj, wiesz ze ja wszedzie musze 3grosze wtracic
Dobra bo nam ponury na zawał zejdzie. :wink:
PS. Ale tylko w kolejce na Kasprowy?
Sorki dla poważnych Górali. :roll:
Zeby nie pytać się w istniejących wątkach, które mają na celu przekazanie innej informacji niż "ile ludzi", "kiedy", "jak" i "gdzie" można sobie pisac tutaj :) Jak rok temu zaczynam zabawę z warunkiami :)
AKTUALNE WARUNKI ( 17 listopad 2007 ):
Szymoszkowa:
- Pokrywa śnieżna- do 50 cm
- Temperatura- -10`C ( pomiar poranny )
- Warunki- bardzo dobre ( śnieg jest zmrożony )
- Uwagi- czynna kolej 4 osobowa
Nosal:
- Pokrywa śnieżna- około 30 cm
- Temperatura- 0`C
- Warunki- Dobre
- Uwagi- czynne wyciągi nr 2 i 4
Małe Ciche:
- Pokrywa śnieżna- 20-60 cm
- Temperatura- -3`C
- Warunki- *OŚRODDEK NIECZYNNY* trwają przygotowania
- Uwagi- śnieżenie, "Planowane uruchomienie kolei 24 listopada 2007"
Harenda:
- Pokrywa śnieżna- opad 5 cm ( około 20cm )
- Temperatura- -5`C
- Warunki- *OŚRODEK NIECZYNNY* trwają przygotowania
- Uwagi- otwarcie w pierwszym tygodniu grudnia
Białka Tatrzańska:
- Pokrywa śnieżna- --- cm
- Temperatura- -4`C
- Warunki- *OŚRODDEK NIECZYNNY* trwają przygotowania
- Uwagi- informacje o otwarciu po 20 listopada
Jaworzyna:
- Pokrywa śnieżna- 20-40 cm
- Temperatura- -7`C
- Warunki- bardzo dobre
- Uwagi- http://www.jaworzynakrynicka.pl/stac...s&contentId=23
------------------------
Kasprowy Wierch:
- Pokrywa śnieżna -
* Trasa Gąsienicowa: ponad 100 cm
* Trasa Goryczkowa: ponad 100 cm
- Temperatura- - - -
- Warunki- - - -
- Uwagi- - -
PKL w latach 90-tych rozpoczął działania dotyczące uzyskania pozwolenia na budowę w celu przebudowy starej, wyeksploatowanej kolei linowej Kasprowy Wierch. Od samego początku poczynania te były torpedowane i obwarowywane warunkami, których spełnienie mogło prowadzić tylko do jednego – unicestwienia kolei na zawsze.
Brakuje w naszym kraju regulacji prawnych (ustawowych) pozwalających prowadzić eksploatację i modernizację kolei istniejącej od ponad 70-ciu lat (wcześniej niż powołano TPN). Tatrzański Park Narodowy powstał w roku 1952, wyznaczono tereny ścisłego rezerwatu a w latach 2006 wyznaczono dodatkowo obszar Natura 2000 co jest sprzeczne z zasadami funkcjonowania TPN. W czasie tworzenia obszarów ścisłej ochrony w TPN zapomniano o istniejących już terenach zagospodarowanych infrastrukturą sportów narciarskich. Tymczasem inni za miedzą na terenie tych samych gór, potrafili wydzielić z obszaru Natura 2000 tereny pod koleją i trasami narciarskimi, uznając dotychczasowy status tych terenów i nie powodując do powstawania sztucznego sporu w którym inwestor jest od początku na przegranej pozycji.
W świetle tych trudności po kilkunastu latach rozmów z TPN i organizacjami ekologicznymi, po opracowaniu kilku raportów oddziaływania na przyrodę tej inwestycji, wygraniu sądowych procesów administracyjnych, uzyskaliśmy warunki zabudowy, które były podstawą do ogłoszenia przetargu na przebudowę kolei. Po wielu trudach wynikających z konieczności realizacji wymogów ustawy o zamówieniach publicznych można było przystąpić do projektowania zgodnego z prawomocnymi warunkami zagospodarowania przestrzennego. Tutaj mimo wydawałoby się już zadania prostego uzyskanie pozwolenia na budowę wielu pseudoekologów znalazło grunt do manipulacji i stawiania barier. Ostatecznie w ostatnich dniach lipca 2006 roku uzyskaliśmy prawomocne pozwolenie na budowę tj. w terminie nie pozwalającym rozpoczęcia prac. Z uwagi na krótki czas na wykonywanie prac budowlanych w trudnym terenie wysokogórskim, podzielono inwestycję i przystąpiono do I etapu, tj. budowy fundamentów kolei. Należy tutaj podkreślić, że cały czas poszukiwano najlepszego rozwiązania z uwagi na uwarunkowania przyrodnicze, przy współpracy wielu instytucji i placówek naukowych, opracowano metodę wykonania fundamentów i postawienia podpór stricte w miejscach istniejących starych. Warunki zabudowy dopuszczały budowę nowych, obok starych, jednak to skutkowałoby wykonaniem ogromnych wykopów i wylania kilkuset ton betonu więcej niż obecnie, ponadto wykopanie starych fundamentów też powodowałoby naruszenie znacznego obszaru. Takie działanie ze strony PKL było podyktowane troską o zwiększenie bezpieczeństwa dla otaczającej przyrody.
Etap I zakończył się zgodnie z planem, zostało wykonanych 5 fundamentów podpór i w okresie zimowym stara kolej była eksploatowana bez przeszkód.
II etap rozpoczął się w maju 2007 roku, prace od razu rozpoczęto na wszystkich możliwych odcinkach. I tym razem kunszt inżynierski został wykorzystany do celów ochrony przyrody, w związku z dużymi ograniczeniami ze strony TPN dotyczących lotów śmigłowcami, Mostostal Czechowice opracował unikatową technologię budowy nowych podpór z wykorzystaniem starych jako dźwig. Większość transportów wykonano starą koleją, ograniczając w ten sposób potrzebę kilkuset lotów. Pozostałe prace koncentrują się przy i w samych stacjach nie wpływając negatywnie na środowisko. W miesiącu październiku zostaną zakończone prace budowlano – montażowe. Testy, szkolenia, odbiory techniczne będą realizowane na przełomie miesiąca listopada i grudnia. Przekazanie do eksploatacji kolei nastąpi zgodnie z planem 15 grudnia 2007 roku.
Autor: www.pkl.pl