odchudzicsie
W artykule <b48elv$e0@nemesis.news.tpi.pl
Tomasz Nowicki napisał(a):
Od pół dnia usiłuję wykonać makietę książki. Naściągałem różnych dem z
inetu, ale strasznie wkurzające jest to, że absolutnie ani jedno demo nie
działa, tzn. nie pozwala nic sensownego uzyskać. Albo jak jakiś debil mimo
zmiany ustawień i opcji powtarza w kółko to samo, albo wywala jakieś
niezrozumiałe komunikaty błędu, albo wali się przy druku z gotowego pdf-a.
No idzie to jak k... w deszcz. I nie chodzi mi o te napisy "demo" czy
krzyżyki, niech będą, co mi tam. Ale za nic nie mogę dostać składki "ósemki"
i wydrukować jej po zmniejszeniu na a4.
Hm... A w czym ta książka została złożona? Tzn. z czego wypuszczony
jest ten PDF?
Zrobiłbym to bez pudła w Karolu, ale ten skubaniec nie widzi OTF-ów, a cała
książka pięknie w OTF-ach złożona i klops. Kaplica.
Nie rozumiem - a co ma Corel do tego, _jaki_ font jest osadzowny w
PDF???
Pozdrawiam,
Marek W.
Karol Makowski napisał(a):
On Wed, 29 Mar 2006 14:14:19 +0200, Zbigniew Okoń wrote:
| Wypróbowałem Adobe Photo Album SE, ACDSee 8 i Corel Photo Album (na
| razie używam Fast Stone Image Viewer) i ręce mi opadły. Czy ktoś tu do
| reszty zidiociał? Każdy z tych programów wygląda inaczej i każdy jest
| całkowicie niespójny z czymkolwiek innym pod Windows. Pobawiłem się też
| Photoshop Elements - to w ogóle interfejsowa pomyłka, Paint Shop Pro
| poudziwniał jakiś debil.
Spróbuj darmowej google picassa2. Do katalogowania zdjęć nadaje się całkiem
dobrze.
No ja nie polecam przy paru tysiacach zdjec zabraklo jej pamieci(1GB).
Pozdrawiam
Darek
Artur:
I odwagę: stokrotka, nie bojąc się śmieszności, śmiało jęła pouczać
magistrów i doktorów w ich dziedzinach.
stokrotka:
Profesorowie też bywają debilami, nie będę już wymieniać z nazwiska.
Widzisz, jakiś profesor właśnie zasłużył sobie na stokrotny gniew.
Może ona wysłała prototyp swojej Reformy do któregoś z nich i właśnie
dostała negatywną recenzję od tego debila?
stokrotka:
A tytuł magistra mam
Oszżż ty, Karol...
stokrotka:
a w jakiej dziedzinie, to już nie twoja sprawa.
Słusznie Ci się dostało, Arturze. W końcu co Cię obchodzi dziedzina.
Na drugi raz podchodź z szacunkiem do magistratu nie pytając o jego
kształt i kolor.
- Stefan
Witam
Przeczytalem posty na ten temat i musze stanac w obronie kolesia bo akurat z
mojego punktu widzenia wyglada to zupelnie inaczej. Takze bralem udzial w
aukcji tego czlowieka i niby ja wygralem jednak dostalem informacje
dokladnie taka jak "fasola", przyjalem to ze zrozumieniem, koles napisal ze
z niewiedzy nie ustawil ceny minimalnej i moge kupic za cene minimalna ktora
chcial otrzymac lub wystawi przedmiot ponownie z ustawiona cena minimalna.
Jako ze cena minimalna byla duzo nizsza niz cena sklepowa i gieldowa to
uznalem ze nie ma problemu i kupilem. Przyznam sie ze rozumiem zdenerwowanie
fasoli ale ludzie troche zrozumienia, kazdy ma prawo sie pomylic, tym
bardziej ze nie jest to mlody koles tylko starszy facet ktory nie zana sie
na kompach itp. Dodatkowo napisales ze wygrales aukcje z czescia warta
1500zl za 100zl i bijesz piane ze koles Ci tego za 100zl nie oddal, ja to
widze tak albo Ty mialbys duze szczescie ze znalazles frajera lub tamten
koles musial by byc debilem i frajerem gdyby Ci to oddal. Jezeli chce Ci
sprzedac za 400 czesc warta 1500 TO W CZYM PROBLEM. Swoja droga kiedys
walczylem z allegro i przyznam ze nie warto.
pozdrawiam Karol Wanelik
On Wed, 22 Mar 2006 23:22:06 +0100, Karol Makowski <space@BSDzine.org
wrote:
On Wed, 22 Mar 2006 23:18:18 +0100, Paweł Tomaszewski wrote:
| Karol Makowski wrote:
| A ja widze tylko jednego czepiacza...
| Przynajmniej nie mam nadwagi.
| Skończyły się argumenty więc zaczynamy jechać po ambicjach?
| Nieładnie. Nie jeden został za to dodany do KFa.
Nie, nie skoczyly sie argumenty o czym przeczytasz w moim poscie,
ktory napisalem chwile pozniej. Skonczyla sie za to chec dyskutowania
z debilami. A co do tego KFa to grozisz czy co?Mam sie juz bac?
Ależ, "debil" to przecie argument. Bać się nie musisz, tylko że do
mówienia do siebie nie potrzeba newsów :)
| Tutaj naprawdę zdecydowana większość popiera poprawianie błędów. Gdyby
| było
| inaczej to osoby takie jak Wiedźma zostały by dość szybko
| spacyfikowane. :)
To ta kolejna brzydka?
To ta kolejna, której nie widziałeś :) Eh, te argumenty.
Gość portalu: Tosiek napisał(a):
> Ze biskup Slewinski wyglada na niezlego drania, ktory nie ma
> wstydu i Boga w sercu to jedno. Ale wasze wypowiedzi to poprostu
> zenada. Mieszaja sie wam kompletnie pojecia, chlopcy. Co ma
> Chrystus i Papiez do biskupa moczymordy, ktory lubi sobie
> pomataczyc, aaa? Z takimi tekstami to wy lepiej spadajcie
> czytac "Nie" albo "zlego", bo to dla was najodpowiedniejsza
> lektura, i w sam raz na waszym poziomie. A swoja droga, gzie
> jest Administrator postow, przeciez post Karola W. powinno sie
> najwyrazniej usunac za obraze DOBREGO SMAKU i INTELEKTU bliznich.
> Pozdrawiam matoly, Tosiek.
Popieram Tośka w całej rozciągłości - jestem załamany poziomem niektórych
wypowiedzi... :-(((
Rada dla admina - bierz się do roboty chłopie i wywalaj kretynów z forum.
Rada dla karola w. - LECZ DEBILU NOGI - NA GŁOWĘ JUŻ ZA PÓŹNO !!!!
Gość portalu: karol w. napisał(a):
> saga rodu giertychow. jak widac, matolectwo polskie jest
> dziedziczne, i mimo postepow medycyny i oczywistych faktow,
> trwa. dobrze jednak, ze giertychy (czy to nie przypadkiem
jakies
> takie agenturalne nazwisko ?) i ich poglady to margines i
> folklor spoleczny.
Karol, to co widzi przecietny mieszkaniec EU w dzienniku (jezeli
chodzi o wiadomosci z Polski) to jest tych dwoch (+lepper)
debili lub ich poplecznikow, na zmiane.
Moze jest to margines w Polsce, tu (D) odbiera sie to inaczej.
oLewKa
Szkoda słów
Dokładnie, pokażcie ile zrobiliście dla tych biednych zamiast pieprzyć bzdury.
Bo o tym ile kościół dla nich robi to już oczywiście nie wspominacie. I o tym,
że do Watykanu napływają tysiące listów z dowodami wiary na świętość Karola
Wojtyły. I o tym, że wiódł życie przykładowe dla kązdego człowieka, dla mnie
jako niewierzącego też. Całe życie dawał przykłady do naśladowania, poświęcał
si dla innych. Był głową kościoła, jak rozumiem powinien umierać w rynsztoku.
Banda debili...Szkoda słów na komentowani podobnych bredni...
"Autor: Gość: Karol IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.09.08, 18:24
Dodaj do ulubionych Skasujcie
Odpowiedz
A co powiecie np. o biotechnologii? Dlaczego każdy chce iść na SGGW, albo na
inną rolniczą, a nie na polibudę? Przez laborki i inne takie. Podobno taki dobry
kierunek, a jakoś na polibude można się dostać z mizernymi wynikami."
to nie Twoje?
i loooooooooooooooooooooooool, już teraz mogę zapytac kolegów z uniwerku, dwóch z mojej grupy, studiujących równocześnie infe, siedzi teraz w google w californi, jednemu google zaproponowało stypendium w princeton, nie wspomne już o całej kupie ludzi która już pracuje (4 rok) i nie za małe pieniądze... i co, mina zrzedła? NIGDZIE nie powiedziałem, że na uniwerku jest lepiej. ale Ty się dalej ośmieszasz, że ze swoimi laborkami polibuda jest dużo trudniejsza. WCALE NIE. nie przegadasz mnie, jednocześnie studiuję na uniwerku matmę i na polibudzie informe, wiem jak jest. na polibudzie WCALE nie jest ciężej. to, że są to różne uczelnie, widac gołym okiem, ale żeby mówic, że gdzieś jest ciężej, jedyne informacje maj ąc z 3ciej ręki, trzeba byc debilem.