odchudzicsie
Niedawno opublikowana została oficjalna lista startowa XXI edycji Rajdu Karkonoskiego, który wystartuje już za kilka godzin. Dzięki niej możemy upewnić się na sto procent które wieści jakie do nas ostatnio docierały sprawdził się, a które nie. Otóż jak podawaliśmy Krzysztof Hołowczyc, tym razem Łukasza Kurzeję zamienił na Belgijskiego pilota Jean Marca Fortina. Prawdopodobnie mimo wielu trudności, na trasie rajdu zobaczymy Tomasza Kuchara oraz Abdullaha Bakhashaba, obaj zawodnicy startujący na Toyotach Corollach WRC. Jednak ten drugi znalazł się na liście startowej pod warunkiem zgłoszenia się przed startem na dodatkowe Badanie Kontrolne. Jak już także pisaliśmy nie zobaczymy Łukasza Sztuki, który na liście zgłoszeń miał pojechać na Seacie Cordoba WRC...
Aby przeczytać cały artykuł odwiedź:Kliknij aby przeczytać cały artykuł
Witam,
prawdopodobnie jedno z nas wyrwie sie z Kamisiem na tydzien w gorki. Chetnie pojechalibysmy gdzies poza Karkonosze, ktore zeszlismy juz we "wszystkich" mozliwych kierunkach.
Krotko mowiac szukam jakiegos kwaterunku za rozsadna cene, koniecznie z lazienka. No i zeby bylo gdzie wyskoczyc z maluchem - trasy dla czterolatka. Dwa lata temy bylismy w Szczyrku, bylo bardzo fajnie, moze tamte okolice? Ale kazda gorska propozycja w promieniu 250 km od Wroclawia jest OK.
PS.
Moje ukochane Bieszczady sa niestety za daleko
Z gory dzieki
... wkrótce poznasz jeszcze Czarże
W obydwie strony inne wymagania. A tak naprawdę to podjazd musi mieć co najmniej kilka km, żeby się sprawdzić. Niestety mieszkamy, gdzie mieszkamy i tego nie mamy.
Jak ktoś będzie zainteresowany podam takie wymagające trasy w Polsce. Niestety, na południu, np. w Beskidach, ale to ponad 400 km od naszego Torunia. Karkonosze podobnie, a Bieszczady jeszcze dalej...
Zasadniczo z wyjątkiem bezpośredniego połączenia do Terespola i likwidacji Ostrowianina jest to kontynuacja obecnej żenady. Włókniarz i Reymont nadal robią wycieczki po kraju, zamiast jechać krótszą trasą, Karkonosze nadal robią wszystko byle by tylko nie zabrać pasażerów z Łodzi, CMK konsekwentnie nur fur Warschau, przesiadki w Warszawie planowo zdekomunikowane, dojazdu do połowy miast wojewódzkich - niet, połączeń międzynarodowych - niet, dojazdu w góry - niet.
Włókniarz wcale nie krązy .Trasa przez Kutno i przez Sieradz prawie jest rowna jesli chodzi o kilometry , tutaj bardziej jednak chodzi o stan torowiska na lini przez Sieradz . Z drugiej strony Włókniarz zapewnia szybsze polaczenie mieszkańcom Pabianic , Zdunskiej Woli czy Sieradza do Poznania czy Szczecina .Osobowy do Poznania na tej trasie to porażka .Nalezy zauwazyc iz mieszkańcy zachodniej czesci wojewodztwa ( odcinek łodz - sieradz ) nie maja za duzo połaczen liniami pospieszynymi . 3 do Wroclawia , 1 do Poznania , i terazniejsze inter regio do gdyni . Nie maja natomiast polaczenia do Krakowa .
Nikt nie wspomina o tym ale do Poznania powinno byc wiecej polaczen pospiesznych a teraz mamy tylko jedno przez Poznan do Szczecina
docelowo takich polaczen powinno byc conajmniej 3 /4 , a nie zmuszac pasazerow z lodzi do podrozy pociagami osobowymi zatrzymujacymi sie w na kazdej malej stacyjce
wiedziałam, że coś pokręciłam, byłam tego wręcz pewna ...
Góry znamy i chodzimy, nawet kilka zimowych szlaków z naszym młodym wędrowcem zaliczyliśmy tej zimy w Karkonoszach - precz wszyscy złośliwcy twierdzący, że Karkonosze to nie góry - ub. lata Śnieżkę zdobył sam i ... poczekał na mnie na górze, a miał wtedy 4,5 roku, więc narzekać "na trudy i znoje" nie będzie
Będziemy tam 2 tygodnie, więc tych tras będzie dużo więcej ... choć na Giewont chyba się nie wybierzemy
Dziękuję za rady.
Pozdrawiam
PS. Jak ja nie znoszę tłumów w górach ... na plaży zresztą też nie.
Wycięto bezpośrednią Bystrzycę, ale nadal jest możliwość nocnej jazdy w obu kierunkach z przyjazdem rano. Z Wrocławia jest to skład skomunikowany w Poznaniu z pospiesznym Szczecin - Lublin, natomiast w drugą stronę - w Warszawie Wschodniej, z nocnym składem składem Wawa - Wrocław.
Włascwie to mozna sie ze Szczecinianina na Centrlanej przesiąsć w Karkonosze nie trzeba do Poznania jechać tylko co z tego przesiadanie się jest niewygodne a tym bardziej jakies ryzkowne w nocy.
Juz wczesniej pisałam o tym posty że Karkonosze mogły jechać Wrocław - Częstochowa Głowna i tam dzielona cześć do Warszawy i Częsć do Lublina przez Kielce i wszyscy byliby zadowoleni. A takie w nocy sie przesiadanie to jest niewygoda i ryzyko
[ Dodano: 02-09-2009, 02:35 ]
więc jazda niewiele droższa od PKP
Katorga w zanczeniu że nawet a autobusie jest nie wygodnie tak siedziec 10 h w nocy a dodatkowo bywa gorąco trasa nie biegnie autostradą ciagle zakręty naprawde istna droga przez męke .Nie ma o czym mowić to co robi pkp iC to jest bezsesn jest i tyle
Proszę mi tu busów nie reklamować już był na forach jeden taki moim zdaniem tragiczny bohater pod nikiem aron.
Z jednej strony jest tak jak sheva mówi jeśli pociąg Śnieżka ma jechać na trasie Wrocław-Przemyśl to coś tu nie gra, ale z drugiej jak w projekcie zestawienia wagonów są np 3 składy Gdynia - Wrocław to póki się nie spojrzy na numerację to niewiadomo który to Pomorzanin, Piast a który Rozewie.
A za nowe oblicze TLK dziękuje: Likwidacja jedynki w karkonoszach, no po prostu mistrzostwo świata
Pamiętasz jak robiłem TLK Karkonosze na składzie WL-Bc-Bc-2/2-Bc-Bc-WL w relacji do Gdynii i Warszawy? wkońcu się sprawdziło, wiem jaki tyo ból że nie będzie 1.
wiesz może czy będą kuszety z Gdynii do Jeleinej G. w okolicach sylwestra?
Witam serdecznie.
Pomysł z przetrasowaniem pociągów jest niezły. Ale pod warunkiem że byłby tymczasowy - na czas remontu linii przez Wałbrzych. Jego jedynym plusem jest bezpieczeństwo pasażerów.
Jeżeli chodzi o czas przejazdu z Wrocławia do Jeleniej Góry to w obu opcjach jest on niemal identyczny więc dla potencjalnego pasażera równie nieatrakcyjny (pks-y i busy jeżdżą szybciej). Ponieważ przez Węgliniec jest znacznie dalej a więc i drożej. I o ile dla pasażerów jadących z Warszawy czy Gdańska byłoby to w zasadzie bez różnicy o tyle dla podróżnych na trasie Jelenia Góra - Wrocław już tak.
Nieprawdą też jest iż pociąg KARKONOSZE nie ma znaczenia dla ruchu regionalnego. Choć akurat to faktycznie można załatwić przez dobrze skomunikowane pociągi regionalne.
Faktem jest niestety też, że stacje leżące na linii pociągu z Jeleniej do Wrocławia powoli umierają Marciszów, Wałbrzych, Jaworzyna. Najpierw odpiłowano niemal wszystkie boczne gałęzie a teraz wycina się drzewo.
Remont tej linii jest niezbędny i to jak najszybciej
Miała być taka rwolucja na torach na linii JG-Szklarska Poręba Grn , więcej pociągów , szybszy czas przejazdu , i nic się nie sprawdziło , zlikwidowano pospieszny do Gdyni , do Szczecina pojedzie tylko w święta i ferie zimowe i to przez Wrocław , pozostaje jedynie sezon Karkonosze do Warszawy/wagony do Białegostoku z Kłodzka , poraszka. Na trasie JG-Szklarska P. bedą kursowały osobowe: 3 z Poznania i 2 z Wrocławia ilość jak dotychczas + 1 z Wrocławia do Piechowic( to mnie cieszy że w mojej miejscowości wkońcu będzie nocował jakiś skład) , czas przejazdu taki sam jak przed remontem Osobowy Bolesławiec-Szklarska-Zebrzydowa nie pojedzie to połączenie miało dać możliwość dojazdu młodzieży do szkół w dzielnicach Cieplice i Sobieszów na 8.00 , także dla turystów na wypad na narty , w góry , pierwszy osobowy pociąg z Wrocławia w Szklarskiej zamelduje się na 10.01 a ostatni osobowy ze Szklarskiej o 16.42 , poprostu poraszka.
A jeździłaś po karkonoszach i sudetach ?:P Mowimy o trasach rowerowych a nie górach.
jeździłam:)super podjazdy i ?
W Sączu też mam kilka takich, i ja nie pisze o górach a o zwykłej drodze:)
Wcale nie uważam,że Sącz ma najlepsze drogi, najwyższe góry, ale nie pisz mi phii ale podjazdy nie mając pojecią ile wysiłku trzeba włożyć w choć jeden taki podjazd
masz racje nie znam wszystkich tras:)ale znam ich dużo i chcę poznać więcej:)
Jak ja kupowałem, to była tylko jedna osoba przede mną. Co ciekawe wracając z Wałbrzycha bez problemu w 4 osoby zajęliśmy sobie przedział w Karkonoszach. Skład długi przeraźliwie, dzielony na trasie na trzy pomniejsze.
A 2:46 na naszym dworcu to szok - kordony policji. Podobno dzień wcześniej tak samo.
Info z biegowki.pl :
petefijalkowski napisał(a):
kolega pyta się o możliwość śnieżną - techniczną zabrania biegówek/śladówek na trasę Równia pod Śnieżką - Szrenica w najbliższy weekend, czy ktoś z forumowiczów orientuje się jak to wygląda na grani? P.
Ja byłem w Karkonoszach i Górach Izerskich w poprzedni weekend - śniegu jest między 50 a 80 cm. Spokojnie można zabierać narty. Ja żałowałem, że nie wziąłem swoich i śmigałem na piechotkę. Kub