odchudzicsie
" />Na wystawie prezentowane są oryginalne drzeworyty japońskie wybitnych artystów, takich jak Ando Hiroshige, Utagawa Kunisada II, Ohara Koson czy Yoshitoshi, sięgajęce swoją historią XVII-wiecznej tradycji "ukiyo-e" - obrazów przemijającego świata. Przedstawione także zostały unikatowe rysunki twórców należących do Szkoły Utagawa, która rozwinęła się w XVIIIw. Wystawa obejmuje również zbiór niewielkich rozmiarów rzeźb "Netsuke", wykonywanych w Japonii od ok.XVw., dzieła rzemiosła artystycznego: "Katagami" - desenie wycinane z papieru i używane jako matryce do nakładania wzorów na tkaniny, XVII-wieczne wachlarze, obrazy kaligraficzne oraz zwoje wykonane na jedwabiu.
Wystawa zorganizowana jest przy współpracy kolekcjonera Jakuba Lepa - Lep Art Consulting. Właścicielem dzieł jest znany marszand Sztuki Japońskiej Hans Martin Schmitz.
Ponadto, 19 marca o godz. 17.00 odbędzie się spotkanie ze Stanisławem Dąbrowskim, który opowie o swojej podróży do Kraju Kwitnącej Wiśni. Po spotkaniu, Ngahama Tomoko zaprezentuje rytuał PARZENIA HERBATY, którego istota tkwi w dostarczeniu chwili wytchnienia od codziennego zgiełku i pracy. Wstęp 4 zł.
MIEJSCE: Biuro Wystaw Artystycznych, ul. Długa 1, Jelenia Góra
TERMIN: 03.03-31.03.2008
Źródło:
http://galeria-bwa.karkonosze.com/
http://www.nowiny.jgora.pl
noel
Cmentarze wojenne Beskidu Niskiego mają tą szczególną cechę, że promieniują swym nastrojem na całą okolicę (zapewne wynika to nie tylko z ich ilości, ale i wkomponowania w krajobraz). Mniej znaną sprawą jest istnienie podobnych i podobnie licznych cmentarzy po południowej - czeskiej stronie Sudetów. Są one pamiątką krótkiej, ale gwałtownej wojny 1866 roku. Był to konflikt austriacko - pruski o dominację w Niemczech, zakończony krwawą bitwą pod Sadovą (druga pod względem ilości użytych wojsk bitwa XIX w., przewyższa ją tylko Bitwa Narodów pod Lipskiem). Miała znaczenie dla historii Europy może nawet większe niż operacja gorlicka (choć dla ginących w niej Polaków i Czechów była tak samo obca) - zdecydowała o zjednoczeniu Niemiec (no i w pewien sposób doprowadziła do I wojny). Dziesiątki tysięcy poległych żołnierzy pochowano na specjalnie wybudowanych cmentarzach rozsianych od Gór Orlickich po Karkonosze. Czesi obecnie przywracają te miejsca pamięci (chyba nawet bardziej niż dzieje się to w Beskidzie Niskim). A doroczną rekonstrukcję bitwy pod Sadową (która przyciąga mnóstwo turystów) można obejrzeć tutaj:
http://skps.wroclaw.pl/galeria/209_sado ... index.html
W październiku zawsze jest mało ludzi w górach. Potwierdza to nocleg w dwójce w samotni bez rezerwacji. Kolejność wycieczki to: Przesieka - Karpacz - Samotnia - przeł. Odrodzenie - Przesieka. Pierszy dzień był pochmurny, kolejny za to bardzo słoneczny.
Zapraszam do galerii
http://picasaweb.google.com/luke.pawlow ... karkonosze
luke
Jeśli macie czas i ochotę wetchnąć do gór, potoków, wodospadów
Jesli chcecie powspominać miejsca, gdzie byc może byliście zapraszam serdecznie:
http://picasaweb.google.pl/katarzyna.kamien
W galerii zdjęcia
-z gór: Mała Fatra, Alpy Julijskie, Wys. Taury, Gorce, Beskidy przeróżne, Bieszczady, G. Stołowe, Karkonosze i inne
-znad morza: Bałtyk i Adriatyk
-z miast i miejsc róznych - Ljubljana, Budapeszt, Zamość, Bratysława, Kazimierz, Wrocław, Kraków, Wawa, Wiedeń, Sandomierz i inne
-zamki - dla zamkoholików
Niech Was nie przerazi to, ze trzeba chwilke poczekać na otwarcie sie galerii - jednak zbiór kilku tysięcy zdjęc robi swoje:)
Co prawda - nie w rakach, chociaż trawersując Małego Szyszaka całkiem realnie myśleliśmy nad założeniem ich, podłączam się do karkonoskiej Galerii. I tym razem przejście absolutnie całych Karkonoszy, Drogą Przyjaźni Polsko-Czeskiej, bo Ty luke, chyba zrobiłeś Główny Szlak Sudecki, schodząc do Karpacza. Zaczynaliście przy Kamieńczyku?
http://picasaweb.google.pl/speak.up.jm/ ... 101200902#
Odmianą hala jest widmo Brockenu. Miałem szczęście (choć nie wiem, czy to na pewno szczęście - w związku z różnymi przesądami) widzieć je do tej pory dwa razy - w Pirenejach i Alpach Julijskich. Ale bardzo często pojawia się np. w Karkonoszach - tutaj jest cała galeria takich "zjawisk nadprzyrodzonych".
http://www.karpacz.pl/index.php?p=galeria&id=43
No dzisiaj rano o 6:30 we WRO było +12C, normalne jaja a zapowiadają do 16C, pewnie będzie więcej. Wiosna na całego. W Karkonoszach spływają resztki białego .... zaczęły sie obniżki cen na sprzęt, w V Sporcie w Galerii Dominikańskiej proponują na buty Salo juz 20%, chciałem ich nagiąć na 30% za X wave 8.0 ale jeszcze nie dojrzeli ... poczekamy
Joa coś marnie z tymi relacjami a tu już pózny wieczór i żadnych opowieści nie widzę.Ja z Beatką ,ponownie odwiedziłem Karkonosze,tym razem od strony Szklarskiej Poręby.Fajna trasa na upalny czas,można posiedzieć nad wodospadami Kamieńczyk i Szklarka,dużo więcej zieleni,niż od strony Karpacza.Miejsce warte zobaczenia ,mam kilka fotek jak znajdę chwilkę to wrzucę do galerii.Tak wiec weekend udany bardzo ,teraz można pracować i czekać na następny wypad.