odchudzicsie
Są dwa rodzaje:
[1]logiczne - będące wynikiem błedów ogólnie mówiąc w magnesowaniu /demagnesowaniu powierzchni w wyniku czego niemożliwy jest odczyt z tych obszarów (dlatego są markowane jako nienadające się do zapisu)
[2] fizyczne - będące efektem fizycznego uszkodzenia powierzchni talerzy na skutek udarów mechanicznych lub termicznych czy też - ale to baaaardzo rzadko - elektromagnetycznych.
Błędy typu [1] można usunąć przy użyciu specjalnych dedykowanych programów.
Błędy typu [2] najczęściej kończą się utratą dysku i zawartych na nim danych.
Co jeszcze chcesz wiedzieć?
-------------
============================
LEPSZE JEST WROGIEM DOBREGO!
============================
A1700+@3000+ (200x11) 1,675 V // MSI-K7N2 Delta-L // 512 MB 333@400 // GF2MX400 // BARRACUDA IV - 60 GB + FUJI 40 GB // WinXP+SP-1 // Opera 7.23
Zawysokie temperatury i awaryjność dysków to kolejny mit ...
2 rzeczy mają decydujący wpływ na awaryjność dysków: udary mechaniczne (uderzenia, wstrząsy) i temperatura, która powoduje głownie awarie łożysk i elektroniki (głównie driverów silników i kondensatorów)
Takie opinie jak twoja biorą się z faktu, że "przeciętny" użytkownik robi na dysku od kilku do kilkunastu tysięcy godzin w ciągu kilku lat, czyli dysk głownie stoi zimny ;) i prawdopodobieństwo usterki jest znacznie mniejsze. Jeśli dysk ma chodzić naprawdę bezawaryjnie przez 100 - 200tys. h, to zachowanie odpowiedniej temp. pracy jest parametrem krytycznym i w tym celu buduje się nawet klimatyzowane obudowy. pozdro
Od ponad 20 lat do lżejszych prac używam Celmy dwubiegowej PRCr 10_6S (lub jakoś tak). Maszyna jest nie do zabicia pod wrunkiem odpowiedniej konserwcji - raz tylko wymieniłem łożysko przednie na lepiej uszczelnione. Bardzo dobra do wiercenia bez udaru, szlifowania, cięcia - ma wiele przystawek o rozmaitych funkcjach. Oczywiście jest to wiertarka ze starych dobrych czasów - nie wiem czy nie "udoskonalono" jej w międzyczasie.
Do wiercenia w cegle i wszelkiej "brudnej" roboty używam tanich (25-35zł) chińczyków z udarem mechanicznym wychodząc z założenia, że jak przetrzyma okres gwarancyjny to znaczy, że na siebie zarobiła, a jak nie to jest możliwość reklamacji.
Jeżeli chodzi o wiercenie w tzw wielkiej płycie czyli solidnym betonie to nie warto męczyć się sprzętem "amatorskim". W takiej sytuacji warto wypożyczyć na jeden dzień wiertarkę dobrej firmy z udarem pneumatycznym (moc około 750W). Wiercenie takim sprzętem to prawdziwa przyjemność - robota idzie jak po maśle.
to co jest do wszystkiego - wierci w drewnie , betonie, metalu i miesza - jest do niczego.
do mieszania powinny być niewielkie obroty przy dużym momencie obrotowym, inny udar stosuje się do betonu (pneumatyczny)i inny do twardej cegły (mechaniczny) jeszcze inna wiertarka powinna być używana do wiercenia w metalu.
Są narzędzia w miarę uniwersalne ale one nie kosztują 250 zł.
Skoro dawno przyjętą prawda jest to, iż 18mm to standard
Przez kogo? Jakieś podstawy naukowe może są na tą "prawdę"?
Co do usztywnien - ich ilości a koncowa waga kolumny z grubszej sklejki zapewne waga bedzie bardzo zblizona.
Znów mam pytanie o podstawy naukowe takich wywodów...Gdyby tak było, to po co dawać rurę, skoro łatwiej zrobić pręt ? (wiem, głupi przykład, ale daje do myślenia).
Zreszta autor tematu zrobi jak uważa.
No więc po co te teorie?
Ja napewno z 12mm żadnej kolumny PA bym nie robił.
Wolna wola. Ja właśnie dla tego się tak upieram, że zrobiłem ze sklejki 12mm dając (wcale niezbyt gęste) usztywnienia. Ponieważ wcześniejsze konstrukcje miałem z 18mm płyty wiórowej - mam porównanie. Pomijając już większą wytrzymałość na przypadkowe udary mechaniczne, lekkość takiej konstrukcji jest wręcz niewiarygodna. Zaś co do szkodliwych drgań - nie zauważyłem różnicy pomiędzy 18mm płytą, a 12 mm sklejką. Wystarczy raz spróbować, a już nigdy do wiórówki się nie wróci...
A (wierz mi) po kilkunastu latach każdy kilogram mniej liczy się na wagę zdrowia...
Pozdrawiam.
Witam.
Znalazłem kartę katalogową jednej z firm.A oto czym charakteryzuje się przekaxnik:
- zdolność łączeniowa
- obciązalność styków
- trwałość łączeniowa przy max.obciążeniu
-trwałość mechaniczna
-napięcie zadzałania
-napięcie powrotu
-czas zadzałania
-czas powrotu
-odporność na drgania sinusoidalne
-odporność na udary mechaniczne
-maksymalna częstotliwośc łączeń
bez obciążenia styków,i z maksymalnym obciążeniem styków
Mostek podczas normalnej pracy nagrzewa się do temperatury nawet 80st. C. Zaraz pojawi się pytanie "no dobra ale przecież cyna, którą przylutowany jest mostek do płyty PCB topi się przy temperaturze ponad 200st. C…" i dla tych ciekawskich już tłumacze…
Podczas normalniej pracy płyty głównej następuje wydzielanie pewnej mocy strat w postaci ciepła. Bez skutecznego odprowadzenia tej energii do otoczenia nasza płyta główna narażona jest na czynniki prowadzące w konsekwencji do jej uszkodzenia.
Po pierwsze, długotrwałe działanie wysokiej temperatury (60st. C - 80st. C) znacząco przyspiesza utlenianie się lutów i zmniejsza ich wytrzymałość mechaniczną oraz pogarsza ich właściwości elektryczne.
Po drugie, płyta gówna nie nagrzewa się równomiernie na całej swojej powierzchni. Nagrzewają się tylko pewne jej części tj. miejsca w których umiejscowione są mostki, CPU i elementy kluczujące regulatorów napięcia (tranzystory mocy). Jest to powodem powstawania dużych naprężeń na PCB.
Słabe, utlenione połączenia lutowane są bardzo wrażliwe na udary mechaniczne. Naprężenia termiczne powadzą do powstawania tak zwanych zimnych lutów, a to jest powodem unieruchomienia systemu.
Ufff… To chyba wszystko w tym temacie.
Napewno w gwarancji masz napisane coś takiego
Niniejszą gwarancją nie sa objęte uszkodzone monitory wskutek:
lniewłaściwego i niezgodnego z instrukcją obsługi użytkowania
lzaniedbania
lniewłasciwej konserwacji i instalacji
luszkodzenia mechanicznego
lnaprawy lub(i) modyfkacji dokonywanej przez kogokolwiek innego niż autoryzowany serwis firmy .......(nazwa producenta)
luszkodzenia spowodowanego przez wilgoć, kurz, udar mocy i przepięcia sieci zasilającej w miejscu użytkowania
lniewłaściwego środowiska użytkowania
luszkodzenia w trakcie transportu - w tym uszkodzenia powstałego w drodze do serwisu spowodowanego niewlaściwym zapakowaniem
luszkodzenia kineskopu spowodowanego: permamentnym napromieniowaniem przez pole magnetyczne, uszkodzeniem mechanicznym lub zadrapaniem ekranu
Więc z nimi chyba nie wygrasz
Dyski w obudowie zewnętrznej są niestety częściej narażone na uszkodzenia, niż te zamontowane w komputerze stacjonarnym...
Najczęstszą przyczyną jest uszkodzenie mechaniczne - prawdę mówiąc chyba żadna obudowa zewnętrzna na dysk przenośny nie zapewnia bezpieczeństwa dyskowi twardemu...
Istnieje kilka zasad pracy z dyskami twardymi, poprawiających ich żywotność:
- dysk należy raczej użytkować w położeniu poziomym, elektroniką dysku do dołu - pionowa (na bocznej dłuższej krawędzi) oraz "do góry nogami" praca jest oczywiście dopuszczalna, jednak skraca żywotność napędu dysku,
- nie należy zmieniać położenia dysku podczas pracy np. z poziomego na pionowe,
- oczywiście należy unikać jakichkolwiek udarów dysku w obudowie (nawet bardziej energiczne "postawienie" może spowodować uraz mechaniczny na tyle duży, że pojawią się bad sektory),
- zalecane jest odłączanie urządzenia poprzez "Bezpieczne usuwanie sprzętu" (nie należy odłączać dysku ręcznie, ponieważ może stać się to podczas zapisu danych).
" />praktycznie na bieząco ogladałem budowę odcinka koło kościoła, gdzie teraz jest uszkodzona sygnalizacja świetlna....... był kładziony specjalnej jakości żwir (grubość około 400 mm), który był ugniatany walcem z udarem mechanicznym, na to był kładziony asfalt (grubość około 150 mm). Nie znam się na tego typu budowach, więc nie wiem czy zastosowano prawidłową technologię, ale od czego mamy NADZÓR który odbierał tę inwestycję. Widziałem też pobieranie próbek po zakończeniu budowy, więc chyba specjaliści uznali, że wszystko jest w porządku.
Witam
Jaką wiertarkę wybrać?
Założenia:
- wiercenie amatorskie w domu i garażu (głónie porotherm)
- mieszanie zapraw klejowych do płytek - jeszcze ok 60m2 płytek mi zostało
:-)
- mechaniczna regulacja obrotów
- udar
- mało awaryjna
Dzisiaj padła mi Bosch PSB 500 - czy da sie więc kupić coś solidniejszego w
cenie do ok 300-400 PLN ?
R