odchudzicsie
Paszczur odsyłam cie do takiego drobnego pisma Monar Na Bajzlu wydawanego w krakowie , jest tam artykuł ze Holandia wycofuje się z dostępności narkotyków tzw miękkich http://www.mnb.krakow.pl/migawka/zima-2009-2010.html
Bachor golonka jest pośrednio zakazana bo otyli maja gorszy dostęp do usług medycznych (gdzie otyłość wyklucza skuteczne leczenie)
No i w temacie jest napisane zatrzymali co nie równa się ze są źli bo to prokuratura stawia zarzuty lub nie a sąd ocenia bandyta lub nie , policja robi to do czego została powołana A idąc tropem myśli tu niektórych tak zbulwersowanych można wnioskować ze ktoś kto przechodzi na czerwonym i doprowadza do katastrofy drogowej jest cacy i jakim prawem mu swobodę komunikacji ograniczać ?
Paszczur wiedz ze w wiezieniach siedzi więcej osób które posiadały znaczne ilości narkotyków niż takich leszczy co sobie dla szpanu lub akceptacji kolegów troszkę trawki kupiło bo te leszcze jak już do skazania dochodzi jest to wyrok zawieszony okresem próby (choć może powinno to być rozpatrywane jako wykroczenie) No i zastanów się ilu twoich kolegów nie wyobraża sobie życia bez trawki choć ona przecież nie uzależnia
Łączenie dwóch spółek w jedna może miałoby sens ale jeśli patrząc na to z innej strony nie wiadomo czy obydwaj prezesi spółek jak by sie na to zapatrywali.Nie wiem czy którys chciał by sie zrzec stołka. a zresztą mają każdy ma inne miasto w udziałach bo w jednej jest gmina Łódź,gmina Zgierz oraz Ozorków a w TP jest gmina Łódź oraz Konstantynów i lutomiersk. Sprawa taboru w T.P. to katastrofa.Czy nie mogliby dojść do porozumienia i odkupic od MPK Łódź jakis wagonów co są odstawione lub rzadko jeżdżą. PKS to inna sprawa ,patrząć na ich IKARUSY to przyprawia ich stan i porządek we wnętrzu o mdłości. a zresztą to jest Państwowa Komunikacja Samochodowa i chyba dyrekcję mają gdzieś indziej. Choc nad tym zagadnieniem nigdy nie myslałem.Ale łączyc z tramwajowymi spółkami chyba ,że na Smutnej położą tory i zbudują hale naprawcze oraz tory postojowe.
Zatem jestes za zniszczeniem doliny, bo:
Pod warunkiem ze nie przebiega w szczegolnie cennych przyrodniczo miejscach
Nie. Nie jestem za zniszczeniem doliny. Tylko piszę, że gdyby nie bylo już innej mozliwości to wg. mojej wiedzy (a pisałem pracę dyplomową o przeprowadzaniu tras komunikacyjnych przez grunty niestabilne) estakada bylaby lepszą metodą chroniąca torfowiska Rospudy.
Oczywiście pod warunkiem, że nie zdarzy się jakaś katastrofa samochodowa na estakadzie.
Nie zawsze da się (jak w przypadku doliny Rospudy) ominać terenów cennych przyrodniczo.
Na przykład potrzeba jest zbudowania lepszej drogi pomiedzy Bialymstokiem, a Augustowem. Nie zbudujesz drogi z ominieciem Biebrzy.
Właśnie poprowadzenie etakady nad gruntami niestabilnymi jest bardzo dobrym rozwiązaniem, które nie niszczy obszarów bagiennych.
Nie wierzę w tunel. Tym bardziej, że budowa wymagalaby precyzji i doswiadczenia.
nie ma w Polsce firmy, która wiedziałaby jak to zrobić, a wątpie, by znalazł się ktos taki w Europie, czy na świecie.
Czy moze udac się przeszczep serca początkujacemu chirurgowi?
Jakimś cudem może tak. Jednak ja wolałbym w tym przypadku, by doswiadczony anastezjolog wszepił mi bypas.
By tunel był bezpieczny i miał sens, powinien iść 2 razy głebiej ale wtedy musiałby być być ze 3 razy dłuzszy (chodzi o dopuszczalne pochylenie podłużne trasy).
Na to jednak nigdy nie będzie pieniedzy. Tunel długosci 4 km kosztowałby ze 3 mld złotych.
Wątpliwe bu UE dała na to choc jednego eurocenta.
Witam kochani. Halinka, Meczyslaw, gadzet i wszystcy kto to czyta. Dziekuje za pamiec i troszke o mnie.
No jestem w porzadku tym wzgledem ze nie pije. Bylam tak zszokowana ta katastrofa ze przez jakis czas prawie nie moglam myslec o czyms innym... Ciagle szukalam nowych wiadomosci az to zaczelo wygladac jak swoja forma nalogu... Chciaz nie wiem, co przeciez moje codzienne zycie ma wspolnego z tym? To to przechodzi po troche, mam nadzeje ze minie ostatecznie.
Z dziecmi jest dobrze, w sensie ze ich nie bije, nie krzycze, z tym jest ok. Nie wiem jak to dziala, ale proste zalecenie mowic dzieciom o moim uczuciach mi pomaga, i juz zaczynam nawet ufac siebie tym wzgledem.
Problemy sa, przede wszystkim w stosunkach dzieci miedzy soba - widze jak stosuja przemoc i krzyki ktorych nauczyli sie ode mnie, jest mi strasznie smutne to obserwowac. Oczywiscie staram sie tlumaczyc, przkonywac, ale na razie bez sensu. Poczucie winy mam z tego powodu ogromne, ze dzieci ode mnie przejali taki model komunikacji.
-UMOWA KUPNA-SPRZEDAŻYinajlepiej Polsko-Angielska nie Angielsko -Polska , to ważne, jedno tłumaczenie mniej ( kasa)-tylko pieczątka tłumacza za zgodność tekstów. Jak umowa Angielska to lub Angielsko-polska to tłumacz przysięgłu.
-United Kingdom UK Registration Certificate-Oryginał -to tłumaczysz u przysięgłego
-Robisz pełne badanie techniczne - ok. 160PLN, (lampa przednia 480PLN - szkło)
- z tym+ tłumaczenia Umowy + Certyfikatu do Urzędy Skarbowego zło0żyćV AT 24 o zwolnienie pojazu pochodzącego z UE z VAT ( 160PLN) -nazywa się to cudo VAT-25
-Po 7 dniach dostajesz decyzję vat 25
-Z tym wszystki ( tłumaczenia, badanie,Vat 25 ) do wydz komunikacji - rejestrować ( +-170 PLN.
Dobrzy jest dostać od sprzedającego:
-New keeper Supplement
-Mot test Certificate ( bytolskie badanie tech)
-Used Vechicle Auto Check Report ( historia moto- kradzieże , wypadki itp.)
łatwe proste przyjemni i tanio.
Tylko ten licznik w milach. Katastrofa.
Pozdro.
W 1975 r. był to raczej zachwyt nad możliwościami techniki, a także symboliczne połączenie zainteresowania badaniami nowych rodzajów energii oraz technik komunikacji. Taki zamiar artystów widać w swoistej grze słów tytułu płyty i poszczególnych utworów: radio - środek komunikacji (np. Nachrichten, Antenne) i radioaktywność (Geigerzahler, Uran, Die Stimme der Energie).
Ten zachwyt zaczął znikać w latach 80. Domniemywam, że po wypadku rowerowym Ralfa. po raz pierwszy widoczne było to na Electric Cafe. Przy tej płycie nastąpiło odwrócenie ról: dotąd maszyny udawały ludzi (Mensch Maschine), teraz ludzie udają maszyny (Boing Buum Tschak).
Ralf zaczął interesować się technologią, nazwijmy ja umownie, ekologiczną. Wzięło się to z zachwytu nad rowerem.
Myślę, że na tym tle widać skąd wzięła się zmiana utworu Radioaktivitaet '91 (Stopt Radioaktivitaet). W wersji koncertowej pojawia się intro Sellafield2, w utworze wymienione zostają miejsca katastrof bądź nuklearne śmietniki (Czernobyl, Harrisburg, Sellafield, Hiroshima). Ralf przeciwstawia tę groźną energię czystej i zdrowej jeździe rowerem. Wspomnijmy także koncert w Manchesterze dla Greenpeace.
Niepotrzebnie na ten utwór przyjęło się patrzeć jak na deklarację polityczną (!), jest deklaracją, ale ekologiczną.
Mogę powiedzieć tyle, że nie tak dawno do 1992 r.(nie jestem pewny) kursowały pociągi do stacji Wieliczka Rynek i potem ludzie wysiadali i przesiadali się na komunikację autobusową,żeby dojechać do okolicznych wsi w powiecie Wielickim(wtedy jeszcze woj.Krakowskie).W 1992 była katastrofa w kopalni Soli i tory uległy uszkodzeniu przez co zawieszono kursy do tej stacji i pociągi kończyły bieg na stacji Wieliczka za miastem.Potem zlikwidowano(czy aby wtedy?) PKS w Wieliczce.Proszę o poprawienie mnie, bo niewiele pamiętam z tego okresu, mogę powiedzieć tyle,że w Wieliczce jest fatalnie z komunikacją publiczną.Aby np. dojechać do Krakowa po za własnym autem i szynobusem trzeba jeździć ciasnym busem.
Krótko: PKS-y kapitulują w Wieliczce.
Cześć
Nie korzystaj z PC Suite to dziadostwo poszukaj w sieci jakis alternatywny program do komunikacji a ten szajs zostaw ewentualnie na podniesienie softa choć nie wiem czy lepiej tego Phonixem nie zrobić... Ja właśnie się męczę nad kontaktami w PC Suite i mnie krew zalewa nie da się w ogóle tego synchronizować katastrofa źle nazywa żle pozycjuje kontkty straszny bałagan odradzam...
A jak byś kodu nie znał czyli miał standardowy co nokia zabezpiecza to 12345.
Pozdrawiam
Wiedziano o tym również po drugiej stronie. NATO na głównych drogach na terenie RFN przewidziała sieć min jądrowych, co w przypadku wojny i tak czyniło je bezużytecznymi.
Plany - ujawnione ok 1965 r nie przewidywaly min jadrowych wzdluz drog. Planowany do
zaminowania pas ciagnal sie wzdluz granicy z NRD od polnocy, na wschod od Hanoweru i Norymbergi,
po czeska granice. Nie chodzilo o zniszczenie poszczegolnych drog i autostrad ale skazenie
calego odcinka niezaleznie od znajdujacej sie tam infrastruktury. Mimo przygotowania na niektorych
odcinkach wykopow pod ladunki jadrowe do realizacji planu, glownie ze wzgledu na niemieckie
protesty ( szczegolnie H. Schmidt - jako minister obrony narod. RFN) nie doszlo.
Przeprowadzone symulacje wykazaly zreszta, ze na odpalenie min potrzeba bylo ok.
6,5 godzin.
W celu zniszczenia infrastuktury komunikacyjnej przygotowano za to do zniszczenia w RFN kilka tysiecy (?)
objektow. Nie byly to jednak odcinki autostrad czy drog, lecz newralgiczne mosty i przede wszystkim
sluzy, zapory wodne. Istnieje strona internetowa, gdzie sa szukane widoczne do dzis slady po przygotowaniach
do wysadzenia poszczegolnych objektow.
Z drugiej strony - np. w NRD istniala lista objektow u wroga klasowego , ktore zamierzano zniszczyc w wyniku dzialan dywersyjnych w przedpolu konfliktu (rowniez przy pomocy miniaturowych ladunkow jadrowych.. Ta lista jest do dzis utajniona - zagrozenie terroryzmem.
Z "przeciekow" wynika jedynie, ze szczegolna uwage poswiecano w NRD aktom sabotazu skierowanym
przeciw elektrowniom atomowym w RFN - " Cicha "eskalacja potencjalnego konfliktu miala polegac na wywolaniu katastrof w elektrowniach jadrowych i skazeniu znacznych obszarow, przed atakiem bez siegania po uzycie sil wojskowych.
Tragedie są i będą prześladować ludzkość. Oczywiście współczuje rodzinom ofiar, ich straty i na pewno długo potrwa za nim się pogodzą z tą stratą.
Zauważyłem też wiele postów na temat tego, że to jakiś spisek jest, i ludzie trochę się oburzali że jak ktoś tak może myśleć.
Oczywiście może myśleć i pisać o tym (mamy wolność słowa, jag by nie było)
Dlatego zaciekawił mnie artykuł i zadane w nim pytania, na temat tej katastrofy:
1. Nie znane nam są przypadki aby służba bezpieczeństwa dopuściła do wspólnego lotu Prezydenta, Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego i całego szefostwa
sztabu oraz ważnej części elity politycznej. Kto i dlaczego na to pozwolił ?
2. Dlaczego rosyjskiemu samolotowi zakazano lądowania mimo, że już znajdował się na płycie pasa do lądowania a polskiemu samolotowi dano wybór ?
3. Wojskowe lotnisko w Smoleńsku spełnia wszystkie rosyjskie normy lotnicze. Mówi się jednak o braku najnowszych urządzeń naprowadzających. Nie znaczy to jednak, że nie ma ich tam w ogóle. Są boje naprowadzające i radary oraz jest komunikacja z wieżą lotów. Jak w takim razie samolot mógł się znaleźć aż 70 metrów z boku pasa do lądowania ?
4. W mediach podaje się wiadomości o słabej widoczności. Relacje telewizyjne z miejsca wypadku pokazują jednak, iż była ona na tyle dobra aby kręcić materiał z odległości nawet kilkuset metrów. Pilot nie mógł nie widzieć drzew i anteny naziemnej. Co się w takim razie stało ?
5. Dlaczego władze Rosji tak pospiesznie informują o błędzie jednego z najbardziej doświadczonych z polskich pilotów, od razu wszczynając śledztwo z odpowiedniego paragrafu ?
6. W końcu ostatnie pytanie - jak to możliwe żeby samolot znajdujący się na wysokości zaledwie kilkunastu metrów tak doszczętnie się rozbił ? Drzewostan w okolicy jest rzadki i z niewielkimi drzewkami. Co przyczyniło się aż do takiej skali katastrofy ? Niedawno w Holandii zdarzył się podobny wypadek i prawie wszyscy ocaleli.
(pełny artykuł na tej stronie http://www.globalnaswiadomosc.com/prezydentzginal.htm)
Pozostawiam to do dalszej dyskusji.