odchudzicsie
Jak można zaprzeczać teorii ewolucji?
Ale z tym to nie do końca jest tak.
Stanowisko Kościoła katolickiego w Polsce [edytuj]
W dokumencie "Kościół wobec ewolucji" wydanym przez Radę Naukową Episkopatu Polski w listopadzie 2006, biskupi przywołują słowa Jana Pawła II z 1996 roku: "Nowe zdobycze nauki każą nam uznać, że teoria ewolucji jest czymś więcej niż hipotezą". Krytykują też przedstawicieli "fideistycznego kreacjonizmu, którzy interpretują dosłownie biblijne opowiadanie o stworzeniu świata (...) i na tej podstawie kwestionują nauczanie o ewolucji w szkole". Uznają też, że "fundamentalistyczny kreacjonizm nie jest zgodny z nauką katolicką"[25].
Jednocześnie odrzucają też materialistyczny ewolucjonizm mówiący o "ślepych siłach natury". Wyjaśniają to w następujący sposób: "Ewolucja wiedzie ku pojawieniu się człowieka jako istoty wolnej, odpowiedzialnej i świadomej. Ale sama z siebie tego progu nie pokonuje. W celu powołania do życia człowieka Bóg mógł posłużyć się jakąś istotą przygotowaną na planie cielesnym przez miliony lat ewolucji i tchnąć w nią duszę – na swój obraz i podobieństwo. Oznacza to, że dla chrześcijan ewolucja pozostaje w harmonii z wielkim planem Boga, którego cel stanowi powołanie człowieka do najwyższej godności obrazu Jego Syna jednorodzonego, umarłego i zmartwychwstałego". (Teistyczny ewolucjonizm)
Dokument podpisał przewodniczący Rady, ówczesny biskup płocki Stanisław Wielgus. W skład Rady Naukowej wchodzą m.in.: bp Ignacy Dec, abp Marian Gołębiewski, bp Tadeusz Pieronek i bp Kazimierz Ryczan.
Jakby ktos dzis był - to porobcie troche zdjęć:
PIĄTEK 08.06.2007
12:00 Wielki Korowód króla Kazimierza Jagiellończyka – z MDK „Ratusz” do Muzeum Zamkowego.
- Powitanie korowodu przy ulicy Kościuszki.
13:00 „Wjazd króla do Zamku”, otwarcie wystawy Imagines Potestatis – Insygnia władz krzyżackich Wielkich Mistrzów i polskich królów - Muzeum Zamkowe
14:00 Miasteczko Średniowieczne – plac przy scenie głównej.
15:00 „Koncerty Śpiewaków i Muzykantów” – scena główna.
- Gry i zabawy rycerskie – fosa północna.
- Finał konkursu plastycznego „Życie wokół Zamku” – scena główna.
18:00 Pasowanie na rycerza - uroczysta msza św. w Kościele Św. Jana Chrzciciela.
19:30 „Koncerty Śpiewaków i Muzykantów” – scena główna
21:00 Koncert zespołu „Brovarius” - scena główna
- Spektakl ogniowy – Clamor
Tanneberg to niemiecka nazwa Stębarku. Wiocha jakich wiele na Warmii i Mazurach. Nic by jej nie odróżniało od innych gdyby własnie nie 3 fakty: Grunwald, 1914 i operacja "Tannenberg". To taka moja mała pułapka na narodowców co to historii polski nie znają.
Jeśli ktoś się wybiera na rocznicę bitwy można sobie tę miejscowość obejrzeć.
Ale, żeby być wobec Was uczciwym - mieszkam w Warszawie ale nie identyfikuję się z tym miastem. To miasto po wojnie zatraciło swój charakter i tak naprawdę jak obserwuję ludzi, którzy przyjeżdżają do tego miasta za pracą to starają się być bardziej warszawscy niż rodowici warszawiacy.
Bardzo często niestety się zdarza, że ludzie z Orłem na piersi z flagą biało-czerwoną w dłoni i z Bogurodzicą na ustach nie znają historii kraju, którego tak dzielnie ideologicznie bronią.
Nigdy nie zapomnę miny takiego kiedy mu powiedziałem, że w okresie I Rzeczypospolitej w kościele Mariackim w Krakowie Msza Św. w niedzielę była odprawiana najpierw po polsku a kolejna po niemiecku.
Kolejne karpia zalicza jak się dowiaduję, że Górny Śląsk (kolebkę polskości wg takich ludzi) Kazimierz Wielki oddał za friko Czechom. Słysze wtedy argument "a zabory" najlepsze jest to jak się taki dowiaduje, że Górny Śląsk nie był nigdy pod zaborami.
Niestety komunistyczna propaganda historyczna nawkładała różnych bzdur do głów Polaków i widzę jak dzielnie bronią tych bzdur różne LPR czy PiS.
"Czy ON protestuje" - tzn. czy trzasną kogoś piorunem, albo podstawił komuś po ciemku nogę w kościele??? Za bardzo nie rozumiem jak miałby to zrobić... ZDANIE: "Zamknęliśmy w Tabernakulum..." ma oczywiście znaczenie syboliczne. Spójrz, ile kościołów w ciągu dnia jest zamkniętych a pomodlić się można jak św. Kazimierz - na schodach. Przed kim się je zamyka? Dlaczego w kościele nie czeka w konfesjonale ksiądz? Dlaczego nie jest wystawiony Najświętszy Sakrament. Dlaczego nie ma Mszy Św. w powszedni dzień? Ile to razy jak byłem studentem, chciałem w przerwie w zajęciach pójść do kościoła, i co? Klameczka!
A ha, jeszcze dlaczego nie przeczytałem tego tekstu ks. Stanek (znów nie wiem czy prawidłowo napisałem). Tak się składa, że nie traktuję każdego słowa wypowiedzianego lub napisanego przez księdza za natchnione, tylko dlatego, że autorem jest osoba duchowna ( z cały szacunkiem dla wszystkich bez wyjątku księży). Kto zastanawia się, o czym teraz piszę, odsyłam do lektury Ojca T. Pawłowskiego "Siła przebicia". Polecam! Zajmująca literatura!
A będąc wtamtych rejonach można jeszce zobaczyć takie miejca jak: uzdrowisko w Nałeczowie gdzie jest nalewnia wody nałęczowianka,
Lublin i majdanek obóz koncentracyjny.
Kazimierz dolny- przepiękne koscióly jak i całe stare miasto,
Puławy-Miłe skojarzenia ale nie do konca. Tez bardzoi ładne miast, ogrody park świątynia Sybilli i jeszcze kilka ciekawych miejsc,
No i dom Jana Kochanowskiego w ... Zapomniałem gdzie aj ta skleroza i to w tym wieku:)
A to, że katoliccy magnaci i tak i tak tępili prawosławnych chłopów to nie powód? Jeden z wielu. Innym zaś było uznanie koscioła prawosławnego, poza unickim, za nielegalny.
Akurat nie wiem jaki wpływ na rok 1561 miał Zygmunt skoro go wówczas nawet na świecie nie było. Pozwalał swojej siostrze - protestantce odprawiać protestanckie msze na Wawelu, do tego potępił mord na protestantach w bodajże Wilnie.
Masz mnie - pomylili się mi Zygmunci, dokładnie II z III :oops: Za Zygmunta III stosy w Polsce już płonęły (np. w 1616 r. w diecezji kaliskiej spalenie znachorki Reginy ze Stawiszyna).
Król nic nie wiedział o ruchach wroga, Tatarzy i Kozacy - przeciwnie. W takim razie był fatalnym wodzem, który nawet nie potrafił porządnie zorganizować zwiadu.
Sama ugoda zwycięstwem nie była, ale to już konieczna konieczność jak Buczacz. O układanie się prosiła jednak strona polska, czyli tenże król.
Jan Kazimierz nie miał być królem, Janusz go nienawidził, jakie powody dawał król skoro to wszystko nie jego wina? Janusz robił mu na złość kiedy chciał i mógł - a o powód się nie martwił. Ja bym rzekł raczej, że to Jan Kazimierz robił na złość Radiwiłłowi kiedy tylko chciał. Chciał niestety często, a mógł w zasadzie zawsze. Poczynając od niewypłacania żołdu dla wojsk jedynego dowódcy, który nie poniósł żadnej klęski w walkach z Kozakami, a odnosił wręcz same zwycięstwa. Kończąć zaś na mianowaniu znienawidzonego przez Radziwiłła Gosieckiego na drugiego hetmana wojsk litewskich jako jedynej reakcji na liczne prośby o wspomożenie podczas walk z nawałnicą Rosjan.
Jakbym słyszał zwolenników powstania styczniowego :roll: Nie można walczyć do końca skoro ma się możliwość kontynuowania tej walki później i z większymi szansami na zwycięstwo. Jeśli się ma. Jan Kazimierz nie wiedział zaś czy będzie miał taką możliwość. Dopiero udane powstanie w Małopolsce doprowadziły do powrotu tegoż tchórza.
Oferuję poniższy zestaw monet (lub pojedyncze monety z tego zestawu):
1999
ERNEST MALINOWSKI
2000
ROK 2000 (SREBRNE KOŁO W ŚRODKU)
WIELKI JUBILEUSZ 2000 (JASKÓŁKI)
JAN II KAZIMIERZ
GRUDZIEŃ 1970
2001
KOPALNIA SOLI W WIELICZCE
WYSZYŃSKI
WIENIAWSKI
JAN III SOBIESKI
SIEDLECKI
2002
ŻÓŁW BŁOTNY
BRONISŁAW MALINOWSKI
MŚ W PIŁCE (KOREA - JAPONIA)
AUGUST II MOCNY
ZAMEK W MALBORKU
WŁADYSŁAW ANDERS
JAN MATEJKO
2003
WIELKA ORKIESTRA
PRZEMYSŁ NAFT. I GAZ.
25-LECIE PONTYFIKATU JP II
2004
ALEKSANDER CZEKANOWSKI
DZIEJE ZŁOTEGO (1 ZŁOTY)
GEN. STANISŁAW SOSABOWSKI
15-LECIE SENATU III RP
POLICJA
OLIMPIADA ATENY
DOŻYNKI
100-LECIE ASP
POWSTANIE WARSZAWSKIE
WYSPIAŃSKI
2005
REJ
EXPO
DZIEJE ZŁOTEGO (ŻAGLOWIEC)
PUCHACZ
ZAKOŃCZENIE II WOJNY ŚWIAT
JAN PAWEŁ II 1920 - 2005
SOLIDARNOŚĆ 1980 - 2005
350-LECIE OBRONY JASNEJ GÓRY
K. I. GAŁCZYŃSKI
PONIATOWSKI
MAKOWSKI
2006
IO TURYN
ŚWISTAK
DZIEJE ZŁOTEGO (10 ZŁ)
MŚ W PIŁCE NOŻNEJ (NIEMCY)
NOC ŚWIĘTOJAŃSKA
CZERWIEC 1976
KOŚCIÓŁ W HACZOWIE
JUBILEUSZ SGH
STATUT ŁASKIEGO
GIERYMSKI
KONNY WOJOWNIK PIASTÓW
2007
FOKA
I. DOMEYKO
ENIGMA
5 ZŁ Z 1928 (NIKE)
SREDN. ZESP MIEJSKI TORUN
ARCTOWSKI I DOBROWOLSKI
RYCERZ
SZYMANOWSKI
KORZENIOWSKI
2008
SOKÓŁ
ZBIGNIEW HERBERT
BRONISŁAW PIŁSUDSKI
GETTO
SYBIRACY
90-lecie ODZYSK NIEPODLEGŁ
450 LAT POCZTY POLSKIEJ
PEKIN
KAZIMIERZ DOLNY
POLSKIE OSADNICTWO W USA
POWSTANIE WIELKOPOLSKIE
2009
HUSARZ XVII WIEK
ROCZNICA UTWORZENIA NIK
Do tego takze WSZYSTKIE WOJEWÓDZTWA
oraz poniższe miasta:
2005: GNIEZNO, KOŁOBRZEG, WŁOCŁAWEK, CIESZYN
2006: BOCHNIA, ELBLĄG, LEGNICA, CHEŁM, ŻAGAŃ, NYSA, PSZCZYNA,
SANDOMIERZ, CHEŁMNO, NOWY SĄCZ, KALISZ, KWIDZYN
2007: PŁOCK, ŁOMŻA, GORZÓW, RACIBÓRZ, ŚWIDNICA, SŁUPSK, PRZEMYŚL,
STARGARD SZCZ., BRZEG, TARNÓW, KŁODZKO
kontakt: GG 8278746
ceny: na poziomie średniej z allegro (negocjowalne w rozsądnych granicach)
Błogosławiony Stanisław Kazimierczyk, prezbiter
Stanisław urodził się 27 września 1433 r. w Kazimierzu, wówczas osobnym mieście pod Krakowem. Jego ojciec był tkaczem, a zarazem rajcą miejskim. Stanisław ukończył teologię na Akademii Krakowskiej. W 1456 r. wstąpił do klasztoru Kanoników Regularnych Laterańskich przy kościele Bożego Ciała w Krakowie. Klasztor ów został założony na specjalne życzenie błogosławionej królowej Jadwigi. Po przyjeciu święceń kapłańskich (1462/1463?), przełożeni zlecili mu pełnienie urzędu oficjalnego kaznodziei i spowiednika, a w klasztorze funkcji mistrza nowicjatu, lektora i zastępcy przełożonego. Powierzonym obowiązkom poświęcił się bez reszty. Był przy tym wierny regule i przepisom zakonnym. "Dla wielu był przewodnikiem na drogach życia duchowego" - powiedział o nim Jan Paweł II. Prowadził intensywne życie kontemplacyjne, a zarazem jako znakomity kaznodzieja skutecznie oddziaływał na swoich słuchaczy. Zbliżał ich do Pana Boga nie tylko słowami prawdy, ale również przykładem życia i miłosierdziem wobec bliźnich. Bardzo troszczył się o chorych i biednych, usługiwał im z miłością. Często oddawał część własnego pożywienia potrzebującym. Wiele czasu spędzał na modlitwie, żywił gorące nabożeństwo do Męki Pana Jezusa, czcił Matkę Najświętszą i uważał się za Jej "wybranego" syna. Szczególną pobożnością otaczał swojego patrona, pielgrzymował na jego grób raz w tygodniu.
W klasztorze przeżył 33 lata. Zmarł 3 maja 1489 r. w opinii świętości. Pochowano go pod posadzką kościoła Bożego Ciała, zgodnie z jego pokorną prośbą, aby wszyscy go deptali. Już w rok po śmierci księdza Stanisława sporządzono spis 176 nadzwyczajnych łask uzyskanych dzięki jego orędownictwu. Elewacja relikwii odbyła się w 1632 r. 18 kwietnia 1993 roku podczas uroczystej Mszy świętej beatyfikacyjnej Jan Paweł II dokonał potwierdzenia kultu księdza Stanisława Kazimierczyka i zaliczył go do grona błogosławionych.
Na fotografii Kraków-Kazimierz, Kościół Bożego Ciała, relikwie bł. Stanisława