Indeks odchudzicsiekąpielisko zadole mozna dojechać flirtemkąpieliska termalne Szklarska Porębakąpielisko termalne Rajeckie Teplicekąpielisko Zakopane Polana Szymoszkowakąpiel chorego dziecka na ospękąpieliska zalewy okolice Krakowakarmienie piersią a kąpiel na baseniekąpieliska termalne orawice Słowacjakąpiel na odrobaczenie ludzikąpiel podczas ospy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ministranci-w.keep.pl
  •  

    odchudzicsie

    " />Ciekawie pisze Onet.pl - śląskie plaże. Otóż nasz staw na Skałce jest dopuszczony przez Sanepid jako kąpielisko Ciekawe, czy UM o tym wie Może to zamiast basenu?
    http://plaze.onet.pl/3486,1345700,1345747,artykuly.html
    A jakże ciekawy jest staw Przystań w Chorzowie. Najpierw jest dopuszczony jako kąpielisko, a następnie niestety nie kwalifikuje się...
    A wstęp do artykułu brzmi:
    Gdzie można się kąpać?


    06 lipca 2006 10:28

    Jakość wody w kąpieliskach śródlądowych i morskich w Polsce jest od lat systematycznie kontrolowana przez Państwową Inspekcję Sanitarną.

    Samo utrzymanie kąpielisk w należytym stanie, zapewnienie dostępności i bezpieczeństwa użytkownikom należy do ich właścicieli i władz lokalnych. Organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej mają natomiast obowiązek nadzoru i kontroli, czy kąpieliska nie stwarzają zagrożeń epidemiologicznych i sanitarno-technicznych.Zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem Ministra Zdrowia, próbki wody do badań powinny być pobierane przed rozpoczęciem sezonu, a następnie w jego trakcie w odstępach dwutygodniowych. W przypadku kąpielisk, w których jakość wody w latach poprzednich była lepsza niż wymagana, państwowy inspektor sanitarny może wyrazić zgodę na zmniejszenie częstotliwości wykonywanych badań wody, nie więcej jednak niż o 50%.

    Jakość wody w polskich kąpieliskach jest na ogół dobra. Z użytkowania wyłączono jedynie trzy plaże nad Bałtykiem oraz po kilka - kilkanaście kąpielisk śródlądowych w każdym z województw. Szczegółowe zestawienie znajdziecie po prawej stronie.

    Sanepid przypomina również, że nie należy korzystać z kąpieli podczas zakwitów sinic, gdyż może to spowodować ujemne skutki zdrowotne.





    Pławniowice: Wodny bolid w akcji
    dziś
    W trzy sekundy osiągają prędkość stu km na godzinę, na pokonanie trasy od posterunku Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego do najbardziej wysuniętego punktu akwenu w Pławniowicach potrzebują 40 sekund.

    Policjanci i ratownicy, którzy wspólnie będą korzystać z super szybkich skuterów już przyrównują je do bolidów formuły 1. Trzy takie śmigacze będą w sezonie letnim patrolować dopuszczone do użytku zbiorniki na Śląsku.

    Sprzęt pływający z maksymalną prędkością 250 km na godzinę był testowany na wodach Pławniowic. Jego obsługi uczyli się policjanci oraz ratownicy. Z dotacji Urzędu Marszałkowskiego skutery otrzymał śląski oddział WOPR-u. Ratownicy podkreślają, że w ich przypadku umiejętność pływania to nie wszystko. Na wodach, wykorzystywanych przez miłośników kajaków, rowerków wodnych, jachtów i coraz popularniejszych kite'ów (deski z latawcem pozwalającej wzbić się na wysokość do 10 metrów) potrzebują też ciężkiego sprzętu ratunkowego.

    - Z roku na rok z wyposażeniem jest coraz lepiej, dzięki czemu nadal jesteśmy obecni na wodach, i to niekoniecznie w łódkach sprzed 30. lat. Dzięki temu wzrasta nasza skuteczność - mówi Sebastian Wawrzoła, kierownik biura Śląskiego WOPR-u. - Każdy z otrzymanych skuterów wart jest 42 tys. zł. To maszyny typu hybrydowego, ze sztywnym, łatwiejszym przy manewrach dnem. Można nimi swobodniej dopłynąć do pomostu. Zachowują się jak balon, więc nie zrobią krzywdy ludziom utrzymującym się na wodzie.

    A rozbitków przybywa. W ubiegłym roku pogrom na poczyniła sierpniowa trąba powietrzna wywracając jachty z ludźmi. Plaga to jednak upojeni alkoholem pływacy. Dwa lata temu na śląskich akwenach w czasie wakacji odnotowano 13 utonięć, rok temu trzy więcej. Większość topielców była pijana. Wszyscy stracili życie na niestrzeżonych wodach. Na tych znajdujących się pod kontrolą policjantów oraz ratowników też dochodziło do niebezpiecznych sytuacji. Tu jednak udawało się w porę zareagować.

    - Na czarnej liście znalazł się m.in. niestrzeżony odcinek Jeziora Żywieckiego, staw Balaton w Wodzisławiu Śl., a nawet Trzy Stawy w Katowicach - wylicza nadkom. Marcin Krepkowski z Komendy Wojewódzkiej Policji.

    W tym roku nad bezpieczeństwem plażowiczów powinno czuwać około 100 WOPR-owców (nie licząc ratowników na co dzień zatrudnionych przez miejskie ośrodki sportu) oraz 30. policjantów. Według ubiegłorocznych statystyk sanepidu mieliśmy 15 kąpielisk tzw. zorganizowanych, a więc i strzeżonych. Do tego trzeba - kilkadziesiąt akwenów dopuszczonych przez sanepid do użytku. Nie oznacza, że patrolowanych.

    Do śmigaczy benzynę ma zapewnić policja. I choć skutery spalają nawet 40 litrów na godzinę, to nadkom. Krepkowski zapewnia, że nie będzie oszczędzania na bezpieczeństwie.

    Joanna Heler - POLSKA Dziennik Zachodni



    http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/995401.html

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •