odchudzicsie
Witam, temat dla kino maniaków. Podzielmy się filmami, co warto oglądać itd.
Najlepiej byłoby odpowiadać w punktach, ale jeśli ktoś woli może normalnie...
1. Jaki najbardziej polecacie film? (wiem że ciężko się zdecydować na jeden więc można podać kilka tytułów).
2. Horror.
3. Film o tematyce motoryzacyjnej.
4. Komedia.
5. Sensacyjny/Akcja.
6. Dramat.
7. Inne, obyczajowy, dokumentalny etc.
----
1. Dług, Cobra.
2. Właściwie żadnego mocnego nie znam więc taki sensacyjny trzymający w napięciu - Dom woskowych ciał, Droga Bez Powrotu.
3. To się rozpisze, Vanishing Point '71, Duel, The Fast and The Furious '01, Bullit, Mistrz Kierownicy Ucieka (seria), Mad Max, Konwój, Autobahn Rase i inne...
4. Głównie PL, Chłopaki nie płaczą, U pana boga w ogródku, Ja Twardziel (ang) i inne.
5. 16 Blocks, Terminator '84 i '91, Rocky (seria), Rambo (seria oprócz ost), Death Race i inne.
6. Slumdog, Zielona Mila, Czarna Eskadra i inne...
7. Klatka, Poniedziałek, Blokersi.
Ogólnie możemy tu pisać o różnych filmach, wymieniać poglądy i rozkręcić tak jak temat "Gry".
Pozdrawiam, Kamek!
Właśnie wróciłam z kina i wiem jedno - obejrzałam ten film pierwszy i ostatni raz, o jaki film chodzi? O tak świetnie reklamowaną i zachwalaną "Mgłę", połowa sali wyszła śmiejąc się, a i sama w kilku miejscach się śmiałam. Czytałam wcześniej recenzję i chyba mój gust z gustem recenzentów nigdy na kawie się nie spotka
Ostrzegam w dalszej części posta pojawi się spojler filmu.
Film ma dwa fajne wątki, które mi się spodobały - baba opętana na punkcie wiary, pokazuje jak potrafi ludzi omamić i rezultacie zabić człowieka, a dokładnie nie ona a człowiek którego właśnie omamiła. Drugi watek to kwestia otwarcia portalu między światami równoległymi, która sprawia pojawienie się mgły i potworków,
Natomiast nie smaczny był dla mnie koniec, tragedia człowieka pokazana w taki sposób że naprawdę tylko się śmiać. Oglądałam zarówno "Dzień Niepodległości" i "Pojutrze" i oba filmy mam w swojej domowej biblioteczce, jednak "Mgły" nie obejrzę nigdy więcej. Zaczął się ciekawie, początek się wlecze, ale te wątki które można było wykorzystać i zrobić naprawdę do świetny film. Podobno jest to najlepszy film ostatnich 9 lat - nie wiem kto to mówił, książki Kinga natomiast czytałam i o ile nie czytałam ten na podstawie której jest ten film to mam nadzieję, że opisał to o wiele lepiej niż zostało to tutaj pokazane.
Może kwestia osób na sali zrobiła swoje, ale mimo wszystko wychodząc z sali poczułam się jakbym albo to ja była chora albo moi współoglądjący, końca jednak nie zdradzę, bo nie spodziewałam się tego. Chociaż mój TŻ przewidział jaka będzie ostatnia scena.
A teraz mogę polecić inny film - "I`m a Legend" - po prostu cudo! Anie nie było w filmie zabijania (nie liczę tego o którym wiemy ale nie widzieliśmy i samobójstwa) ale film jest świetny, polecam bardzo. TŻ nawet w kilku momentach podskoczył :)
Nie wiem czy ktoś na to zwrócił uwagę, ale.. co mają gry do kina?? :D Nie wiem, ale ja bym albo coś zrobił z dyskusjami na temat gier( przeniósł je gdzies indziej, albo zmienił nazwę działu ;p
Ja bym zmienił Kącik Kinomaniaka na Rozmowy w toku (zaimponowałeś mi Przemo ;D ) i zostawił tak jak jest reszte