odchudzicsie
Na dzieńdzisiejszy sprawa wygląda tak:
Gość zgadza się na cesje, ale "pełna prawa - kod authinfo" będzie dochodził drogą sądową.
Daj sobie z nim już spokój.
Skoro chce zrobić cesję, a później dochodzić praw do AuthInfo drogą sądową(?) OK, ale wtedy domena już nie będzie Twoja i Ciebie to nie będzie interesować.
Na moje gość mocno kozaczy, bo ten kto tak straszy nic nie robi.
Ja bym dawno olał sprawę i przeniósł wątek do Kącika humoru domenowego :-)
Skoro nie posiadasz żadnej konsoli to co znajdujesz interesującego w magazynie skierowanym dla graczy konsolowych? To tak jak ja czytywałbym "Mój Piękny Ogród" - chyba, że śledzisz ten rynek, bo przymierzasz się do zakupu sprzętu ze stajni Sony czy Microsoftu...
Sentyment...
Mialem kiedys PSX'a , do dzis lezy w szafie , a interesuje mnie to z prostego wzgledu...lubie czytac o grach , na PC takich nie ma (kiedy ostatni raz pokazal sie dobry RPG?) , do tego zawsze podobaly mi sie tematy okologrowe , humor , kacik Tekkena w ktorego to namietnie szarpalem swego czasu , humor pisma , hyde park. Oczywiscie male ale > czytam nie jest tozszame z kupuje :D
Cos jeszcze > widze , ze masz manie wielkosci i kazdego traktujesz z gory. Gratuluje.
Ten post był edytowany przez Firekage dnia: 09 Lipiec 2007 - 17:20
Sentyment...
Mialem kiedys PSX'a , do dzis lezy w szafie , a interesuje mnie to z prostego wzgledu...lubie czytac o grach , na PC takich nie ma (kiedy ostatni raz pokazal sie dobry RPG?) , do tego zawsze podobaly mi sie tematy okologrowe , humor , kacik Tekkena w ktorego to namietnie szarpalem swego czasu , humor pisma , hyde park.
Też kiedyś miałem PSX'a, więc znam treść pisma o którym mówisz (anyway, przypadkiem trafiłem w tytuł). BTW. Ten kącik Tekkena jeszcze istnieje? ;)
Oczywiscie male ale > czytam nie jest tozszame z kupuje :D
To zwracam honor w takim razie.
Cos jeszcze > widze , ze masz manie wielkosci i kazdego traktujesz z gory. Gratuluje.
Nie, nie każdego - tylko Ty dostąpiłeś tego zaszczytu ;)
Wez przegladnij 10 CDA i 10 PSXEX. Do PSX bedziesz wracal co pol roku , gdy CDA w sumie nawet od nowosci nie chce sie czytac bo ma denne teksty , sztywne poczucie humoru i durne robienie jaj z ludzi , ktorzy chcieli do niech cos napisac. Jada po miskach , ktorzy nie potrafia wyslowic sie na ich poziomie a tymczasem przypomina mi sie tutaj polemika ze Smugglerem. Cos wyniosl sie szybko.
myslalem, ze pod tym "slawnym" klimatem kryje sie cos wiecej aniezeli kwestia gustu - dlatego zapytalem
czyli klimat to kwestia gustu, bo gdybym tylko mial na to czas, z checia wracalbym do starszych numerow cda
mi sie chce czytac "teksty od nowosci" i nie uwazam, ze sa denne
poczucie humoru jest dobrze wywazone pomiedzy sztywniactwem, a durnota
pol twojego posta dotyczy action redaction
sluchaj jak tak cie boli to, ze smuggler wybiera 4 strony najglupszych listow i robi sobie z ich glupoty polewke to nie czytaj tego - nikt ci nie kaze
a jak szukasz powaznego kacika listowego to poczytaj wprost, albo inna polityke
ar chyba w zalozeniach ma byc przedluzeniem na luzie
Ten post był edytowany przez Surmak dnia: 11 Czerwiec 2007 - 19:35
U mnie w gimnazjum były obowiązkowe mundurki. Jeden dzień bez mundurka = spadek oceny zachowania w dół. Dyrekcja niemal codziennie robiła "inspekcje" i sprawdzała.
A teraz kącik humoru :
Mundurek składa się z bordowego sweterka (żal) i białej koszulki polo. Tarcze mają ok.20 cm średnicy (!) i są bycze. W czasie upałów jednak nie można było zostawić sweterka w szatni. Trzeba go mieć cały czas przy sobie. Dziewczyny które zostawiły tą szmatę w szatni miały obniżone zachowanie. Nawet nauczyciele później na to narzekali ale co mogą zrobić. Moje gimnazjum naprawdę było nienormalne. Jedyną zaletą był brak papierosów i narkotyków.
dnia Czw 10:21, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Od wczoraj humor mam tak paskudny, że bez kija do mnie nie ma co sie zbliżać. Albo taki paskudny PMS, albo ma to jakieś głębsze podłoże psychiczne... Może to malowanie i wczorajsze popołudnie wraz ze sprzątaniem mi zaszkodziło na humor
Generalnie nie jest dobrze, dzisiejsza rozmowa z szefową też mnie nie nastroiła optymistycznie - zanosi się, że będę trwała w tym durnym pracowym zawieszeniu do samego końca umowy... i to też jest jedna z przyczyn mojego dzisiejszego paskudnego humoru... a w perspektywie jeszcze sprzatanie po remoncie, i być może jeszcze przeciągnięcie go do piątku
Czy ja mogłabym u kogos znaleźć przytulny kącik, żeby sie w nim zwinąć w kłębek i przeczekać Moge nawet za tymczasowy mebel służyć, żeby nie lezec tak bezczynnie...
Ta rozmowa zaczęła się na temaczie Kącik humoru pod forem N7DG bo ten temat był dolaniem oliwy, że tak powiem. I zauważyłem, że w momencie gdy przeniósł się na nowy adres, niejaki pan Alecki , który miał wiele do powiedzenia zrezygnował z dyskusji, czyżby bał się wychodzić z "własnego podwórka".
No to jak już robimy sobie kącik podziękowań to ja również serdecznie i z całego serca chciałbym podziękować ....Tym na górze chciałbym podziekować za cierpliwość, wyrozumiałość oraz wsparcie merytoryczne a wszystkim pozostałym za chęć dobraj zabawy, poczucie humoru i wdzięczne upadanie na glebe....
A to co góra na glebę nie padała i nie miałą chći do dobrej zabawy? a masz
Porwanie rosyjskiego samolotu dzień po dniu
Poniedziałek
Porwaliśmy samolot na lotnisku w Moskwie, pasażerowie jako zakładnicy.
Żądamy miliona dolarów i lotu do Meksyku.
Wtorek
Czekamy na reakcję władz. Napiliśmy się z pilotami. Pasażerowie wyciągnęli
zapasy. Napiliśmy się z pasażerami. Piloci napili się z pasażerami.
Środa
Przyjechał mediator. Przywiózł wódkę. Napiliśmy się z mediatorem, pilotami i
pasażerami. Mediator prosił, żebyśmy wypuścili połowę pasażerów.
Wypuściliśmy, a co tam.
Czwartek
Pasażerowie wrocili z zapasami wodki. Balanga do rana. Wypuściliśmy drugą
połowę pasażerów i pilotów.
Piątek
Druga połowa pasażerów i piloci wrócili z gorzałą. Przyprowadzili masę
znajomych. Impreza do rana.
Sobota
Do samolotu wpadł specnaz. Z wódką. Balanga do poniedziałku.
Poniedziałek
Do samolotu pakują się coraz to nowi ludzie z gorzałą. Jest milicja, są
desantowcy, strażacy, nawet jacyś marynarze.
Wtorek
Nie mamy sił. Chcemy się poddać i uwolnić samolot. Specnaz się nie zgadza.
Do pilotów przyleciała na imprezę rodzina z Władywostoku. Z wódką.
Środa
Pertraktujemy. Pasażerowie zgadzają się nas wypuścić, jeśli załatwimy wódkę.
- Bronze medium helmet,
- Amulet of accuracy,
- Iron chainbody,
- Tribal bottom,
- Buty - każde pomarańczowe,
- Steel dagger (ffs++),
- Wilderness Cape (beżowa ma dodatkowy bonus do strength tylko taki ukryty...),
- Green dhide vambraces.
Taki kącik humoru inteligentnego. Laughs Out Loud.
Jak chcesz sobie pożartować, to ustawiaj na wygaśnie
Brissen.