Indeks odchudzicsiekarmię piersią i mam nierówne piersikarmię piersią jedna mnie boli i jest twardakarmie piersią kiedy wprowadzić kaszkękarmienie piersią ile razy na dobękarmienie mieszane kiedy wprowadzać produktykarmienie niemowlęcia a wyjazd na jeden dzieńkarmię przez nakładki i leci mi krewkarmienie dzieci przez zgłębnikKarmienie piersią biała plamkakarmię piersią i waga mi stoi
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • patryk-enha.pev.pl
  •  

    odchudzicsie

    Szukałam o tych liściach winogron i nie mogę znaleźć Daję w sumie same czubki gałązek, bo i tak muszę uszczykiwać i one faktycznie je lubią, na ogródku same sobie do nich sięgały mając trawę pod nosem. Mam nadzieję, że im nie zaszkodzą

    Łysinki na dupkach są często po karmieniu, małe wyskubują włoski.
    Ona dopiero będzie miała dzieci, przynajmniej mam taką nadzieję, bo jak nie, to będę szukać transportu dla kolejnej przy nadziei , bo to trochę siara, że wzięłam tylko 1 na tymczas
    Widziałam, że to ona sama sobie tam gmerała z tyłu i robiła świeże ranki, po 2 psiknięciach Fungidermem już trochę zbladło. Zakładam, że to grzyb, bo na świerzba dostawała zastrzyki, a ja jej też podałam dawkę na skórę, więc powinien być już wybity.

    a jak z łysieniem na dupce u świnki? ona mieszka osobno czy razem z twoimi mysiami?
    Mieszka na razie osobno, po pierwsze ma grzybka, po drugie jest dość gruba i czekam aż się wysypie, nie chcę jej narażać na ganianie po klatce przy ustalaniu hierarchii, jeszcze tydzień poczekam. Ona tak sobie poleguje, widzę, że granulat zaczął znikać z miski, siana więcej ubywa, jak się okaże, że ten brzuch to ściema, to dostanie do klatki rogatą Fruzię , bo w setce czterem będzie chyba za ciasno, więc one będą w 80-tce.



    " />PANIE DOKTORZE! Od wtorku (13.04) biorę antybiotyk apo-amoxi 500 w dniach 15-16.04 spodziewam się miesiączki i w tym cyklu mamy się starać o malucha (w lutym miałam poronienie) czy branie antybiotyku może mieć jakiś wpływ na ewentualną ciążę, czy są jakieś przeciwskazania bardzo proszę o odpowiedź gdyż jest to dla mnie niezmiernie ważne. Mam jeszcze drugie pytanie po poronieniu pojawiła się u mnie siara w piersiach która jest widoczna pod wpływem ucisku sutka czy jest to jakaś nieprawidłowość nadmieniam, że w 2000r w lipcu urodziłam dziecko, które karmiłam rok czasu czy ewentualnie powinnam zrobić jeszcze jakieś badania z góry dziękuję pozdrawiam Magda



    " />
    ">PANIE DOKTORZE! Od wtorku (13.04) biorę antybiotyk apo-amoxi 500 w dniach 15-16.04 spodziewam się miesiączki i w tym cyklu mamy się starać o malucha (w lutym miałam poronienie) czy branie antybiotyku może mieć jakiś wpływ na ewentualną ciążę, czy są jakieś przeciwskazania bardzo proszę o odpowiedź gdyż jest to dla mnie niezmiernie ważne. Mam jeszcze drugie pytanie po poronieniu pojawiła się u mnie siara w piersiach która jest widoczna pod wpływem ucisku sutka czy jest to jakaś nieprawidłowość nadmieniam, że w 2000r w lipcu urodziłam dziecko, które karmiłam rok czasu czy ewentualnie powinnam zrobić jeszcze jakieś badania z góry dziękuję pozdrawiam MagdaJeżli chodzi o wydzielinę to warto skontrolwoac stezenie prl a antybiotyk no cóz nie jest idelane przyjmowanie antybiotyku w ciazy ale z drugiej straony przyjmuje PAni antybiotyk w miare bezpieczny po drugie zawsze w medycynie trzeba podejmwoac wybory.. a pzoa tym mylse ze do czasu starn zakonczy PAni przyjmowanie antybiotyku Z powazaniem JD



    Witam.
    Mam pytanie - jestem w drugiej ciązy (30 tydzień) i mam pokarm w piersiach. Wiem, że siara się pojawia wsześniej i może wypływać czasem, ale chodzi o coś więcej.
    Może zacznę od początku: syna (teraz 13 miesięcy) karmiłam jakieś 6 tygodni, ale pokarm nie zanikł (zawsze można było wycisnąć parę kropel). Zanikł całkiem gdzieś koło 10-12 tygodnia drugiej ciąży, co trwało jakieś 4 tygodnie i znów się pojawił - na początku była siara. Teraz leci (dosłownie) najpierw siara, później już mleko bardzej białe w ilości na spokojne wypełnienie dna kubka. Rano mam bardzo bolące piersi i bez "wyciśnięcia" ból nie przechodzi, wieczorem podobnie, tylko ból jest mniejszy. Mleko tryska strumieniami. Właściwie nie wiem, czy dobrze robię - jak inaczej sobie przynieść jakieś ukojenie? Dodam, że drugie dziecko chciałabym karmić piersią. Niestety muszę się też przynajmiej trochę "bawić" z piersiami, bo mam płaską brodawkę i muszę ją wyciągać (syn nie mógł sobie z nią poradzić), a co dotknę sutek to leci.
    Proszę o poradę.




    Mianowicie czy miałyście pokarm od razu po porodzie? Ja zarówno po pierwszym jaki po drugim porodzie pokarm miałam dopiero w 3 dobie
    Ja miałam w czwartej (tzn. mam na myśli pokarm właściwy - białe mleko.., siara zawsze jest wcześniej..). Nie dokarmiałam. W pierwszej dobie życia dziecku (przykładowo) potrzebna jest ilość siary o równowartości łyżki stołowej.... Ssąc non stop przez wiele godzin, ciężko by było dziecku tego nie nazbierać. Nie jest potrzebne w takim wypadku dokarmianie.
    Od czwartej doby mleko lało się strumieniami i nadrobiła szybko spadek wagi.

    Zastanawiam się, czy i u Was natura popełniła ten dziwny błąd, musiałam w obu przypadkach karmić dzieci sztucznymi mieszankami
    To nie błąd, siara to bardzo wartościowy pokarm i natura bardzo dobrze to zaplanowała. I moim zdaniem nie musiałaś dokarmiać sztucznym mlekiem.

    czy wykonano Waszym dzieciom w szpitalu badania krwi w celu oznaczenia grupy?
    mojej wykonali..



    Dieta w trakcie karmienia piersią
    artykuł mgr. Magdaleny Makarewicz-Wujec i dr. n. med. Małgorzaty Kozłowskiej-Wojciechowskiej z Instytutu Żywności i Żywienia

    W okresie karmienia piersią prawidłowe odżywianie się matki ma duże znaczenie dla zdrowia dziecka.

    Po wieloletnim okresie popularyzowania karmienia niemowląt sztucznymi mieszankami mlecznymi, kilka lat temu nastąpił zdecydowany zwrot ku karmieniu piersią. Jest to bowiem najlepsze źródło pokarmu dla dziecka. Zapewnia również bliski kontakt z matką, wzmacniając między obojgiem więź uczuciową. Dowiedziono także, że karmienie naturalne ma ogromne znaczenie dla zdrowia nie tylko w okresie dzieciństwa, ale też w wieku dorosłym.


    Zalety karmienia piersią

    Skład mleka matki natura idealnie dopasowała do potrzeb dziecka. Warto tu porównać mleko kobiece z mlekiem krowim, stanowiącym podstawę do produkcji mieszanek. Otóż przede wszystkim białko mleka matki jest lepiej przyswajalne. W mleku krowim dużą część białka stanowi kazeina. Zawiera ono również obce gatunkowo dla dziecka białka beta-laktoglobuliny, które mogą wywołać u niektórych dzieci alergie.

    Następną zaletą mleka kobiecego jest duża zawartość naturalnych białek odpornościowych: immunoglobulin, laktoferryny, lizozymu. Są one w dużej ilości obecne w siarze, tj. mleku wydzielanym tuż po porodzie, dzięki czemu dziecko od razu po przyjściu na świat zyskuje dużą odporność. Karmienie piersią ma więc ogromne znaczenie w zapobieganiu wielu chorobom bakteryjnym, wirusowym, przeciwdziała również rozwojowi alergii.

    Mleko kobiece jest dostosowane do potrzeb dziecka także pod względem zawartości innych składników odżywczych (a więc białek, węglowodanów, witamin, tłuszczy i innych).


    Zdrowe odżywianie

    Wpływ sposobu odżywiania kobiety na skład pokarmu nie został dokładnie wyjaśniony. Zawartość niektórych składników odżywczych, np. białek, nie zależy od sposobu odżywiania się matki. Natomiast skład tłuszczu (proporcje nasyconych, jednonienasyconych i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych) w dużym stopniu zależy od jakości i ilości tłuszczu w diecie matki. Podobna zależność istnieje w przypadku witamin rozpuszczalnych w wodzie i witamin rozpuszczalnych w tłuszczu. W odniesieniu do tej drugiej grupy zawartość witamin w mleku zależy też od stanu zapasów w organizmie matki.

    Okres karmienia piersią wymaga więc od kobiety zdrowego odżywiania ze względu na dobro i zdrowie dziecka. Jest ono również konieczne, aby ustabilizować laktację i utrzymać odpowiednią ilość pokarmu (mleka). Nieprawidłowe odżywianie wpływa niekorzystnie także na stan zdrowia matki, ponieważ wyczerpywane są w tym okresie rezerwy składników odżywczych w organizmie matki, aby pokarm miał odpowiedni skład i wartość odżywczą (a więc właściwą ilość energii i składników odżywczych).

    Karmienie piersią wymaga większej ilości energii w diecie kobiety. W stosunku do okresu przed ciążą każda kobieta powinna zwiększyć kaloryczność diety o 500 kcal.

    Znacznie zwiększa się również zapotrzebowanie na białko - do około 110 g/dzień (dla porównania przed ciążą wynosiło ono 70-90 g/dzień).

    Kobiety muszą też zwrócić uwagę na źródła tłuszczu w diecie. W czasie karmienia potrzebują bowiem znacznie więcej niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych.


    Najważniejsze zasady diety

    Aby w pełni zaspokoić tak zwiększone zapotrzebowanie na energię i składniki odżywcze, należy właściwie komponować posiłki, wybierając te produkty, które mają dużą wartość odżywczą, a rezygnując z tych, które są tylko źródłem energii.


    Trzeba jeść posiłki regularnie. W ciągu dnia najlepiej spożyć kilka (4-5) posiłków mniejszych objętościowo.


    Należy zwiększyć w diecie ilość mleka i produktów mlecznych, aby pokryć dzienne zapotrzebowanie (1200 mg) na wapń. Taka ilość wapnia odpowiada 5 szklankom mleka lub napojów mlecznych albo 3 szklankom mleka, 2 plasterkom sera żółtego i 50 g twarożku.


    Powinno się zwiększyć ilość produktów bogatych w węglowodany złożone, które mają stanowić główne źródło energii. Zaleca się tu takie produkty, jak pieczywo, ziemniaki, kasze, ryż. Pieczywo białe lepiej zastąpić pieczywem razowym, które jest zdecydowanie bogatsze w składniki odżywcze: zawiera np. 3-5 razy więcej składników mineralnych.


    Wskazane jest wzbogacenie diety w ryby będące nie tylko źródłem pełnowartościowego białka, ale również witaminy A, selenu i fosforu. Ryby morskie ponadto dostarczają wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, które są szczególnie ważne dla prawidłowego rozwoju centralnego układu nerwowego dziecka. Ryby zawierają także jod, składnik stosunkowo rzadko występujący w produktach spożywczych.


    W każdym posiłku powinny znaleźć się warzywa i owoce, które są źródłem witaminy C, beta-karotenu, błonnika i składników mineralnych.


    Przynajmniej 2 posiłki w ciągu dnia muszą zawierać produkty z dużą ilością żelaza: chude mięso, wędliny, ryby, warzywa strączkowe. Jest to szczególnie ważne w okresie po porodzie, gdy organizm regeneruje się po zmniejszeniu zasobów żelaza w czasie ciąży lub po utracie krwi w trakcie porodu.


    Zaleca się wzbogacenie diety w oleje roślinne, zwłaszcza dodawane do potraw na surowo. Są one źródłem jedno- i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych oraz witaminy E.


    Należy ograniczyć ilość słodyczy w diecie. Dostarczają one praktycznie tylko energii, co jest niekorzystne, gdy organizmowi potrzebne są tak duże ilości składników odżywczych. Utrudniają również stopniowy powrót do masy ciała sprzed porodu. Podobnie utrudnić to mogą tłuste potrawy - pamiętajmy, że 1 g tłuszczu to aż 9 kcal.


    Herbatę trzeba zastąpić sokami warzywnymi lub owocowymi, wodą mineralną niegazowaną. Natomiast należy unikać owocowych napojów gazowanych, które są bezwartościowe, a za to bardzo kaloryczne. Nie wolno pić alkoholu i mocnej kawy. Zarówno bowiem kofeina, jak i etanol przechodzą do mleka i mogą mieć niekorzystny wpływ na dziecko. Pamiętajmy, że kofeina jest również zawarta w napojach typu cola oraz w drinkach energetyzujących.


    Powinno się unikać jedzenia produktów, które u dziecka wywoływały niekorzystne objawy po karmieniu. Najczęściej niemowlęta mogą reagować wzdęciami na mleko matki, jeśli kobieta jadła wcześniej czosnek, cebulę, kapustę lub czekoladę. Produkty te mogą również zmieniać smak mleka na bardziej intensywny, który dzieciom nie zawsze odpowiada.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •