odchudzicsie

Witam. Jestem nowy na forum.
Niedługo planuję zakup jakiegoś motocykla. Wcześniej latałem Yamahą Neos, z której zresztą jestem super zadowolony. Z doświadczenia wiem, że japończyki są mało awaryjne i dają dużą frajdę z jazdy. Mam straszny mętlik w głowie. Przy zakupie motocykla nie będę dysponował zbyt dużym budżetem (około 3000zł). Zastanawiam się czy kupić jakiegoś starego japończyka (np.: Honda CB 450, Honda CBR 250, YAMAHA XJ 600, Kawasaki GPZ 500) czy np. trochę młodszą i na pewno tańszą w serwisowaniu MZ 150 lub 250ccm. Obawiam się, że japoński motocykl może okazać się drogi w serwisowaniu lub awaryjny ze względu na leciwy wiek (około 20lat). Jakie są wasze opinie i doświadczenia ? Motocykl japoński czy niemiecka MZ ?
Pozdrawiam.

Witam, jestem na etapie lakierowania roweru. Rower to kolarzówka. Na ramie roweru jest oryginalny lakier, jednak w niektórych miejscach gdzie było kiedyś zadrapane wychodzi rdza. Takich miejsc jest sporo. Jak dobrze polakierować ten rower? Zdzierać całość do żywego metalu? Drugie pytanie to, jaki sprzęt trzeba mieć żeby polakierować rower? Może oddać od razu do lakiernika samochodowego? Przyznam się, że chciałem zrobić to sam, dla satysfakcji i nauczenia się czegoś nowego. Dodatkowo chciałbym na ramie wymalować jakiś szparunek, a lakiernik nie będzie chciał się w to bawić i jeśli już się podejmie to pomalowania całości w jeden kolor. W październiku ubiegłego roku lakierowałem KAWASAKI GPZ 500 i zostało mi trochę bardzo ładnej bazy. Z tego co wiem to baza to została zmieszana z rozpuszczalnikiem, pojemnik ten szczelnie zamknięty stoi u mnie w pokoju, czy można go użyć ? czy trzeba dorabiać nową bazę ? Po południu zamieszczę zdjęcia roweru…

Motocykle są moją największą pasją i nikt ani nic tego nie zmieni. Teraz mam 17 lat ale wiosną zrobię prawo jazdy i kupię pierwszy poważny motor (na oku mam kawasaki gpz 500). Najbardziej wkurza mnie nazywanie motoyklistów zabójcami, bo ile było wypadków w których motocyklista kogoś zabił? A ile razy słyszy się że samochód wjechał w grupę ludzi i klika lub kilkanaście zginęło. Więc odwalcie się od motocyklistów pozwólcie im żyć i umierać w taki sposób jaki wybrali, bo najważniejsze jest to że nie robią krzywdy innym.n A każdy kto kocha motocykle (nie szpaner, któremu wydaje się że umie jeździć i nic mu nie grozi) i jeździ na nich liczy sie z możliwością wypadku i swojej śmierci, ale nie zrezygnuje z tego bo najważniejsza jest wolność.
P.s. żeby nie było że wypowiadam się tak a nawet na moto nie siedziałem to od 2 lat trenuje motocross na 125.

Siema
Nazywam sie Krzysiek mam 18 lat chodze do liceum mieszkam we Wrocławiu. Interesuje sie motoryzacja już od długiego czasu, miałem okazje przejechac sie kilka razy ścigaczami , a teraz zafundowałem sobie prezent i kupiłem CZ 175 z 88 r w stanie "Dobrym" odnawiam ją sam w garażu swoim, wiekszosci na orginał.
Planuje niedługo kupić drugi motor, ale to juz bedzie ścigacz Kawasaki gpz 500 z 91 r.
Pozdrawiam

Mam do sprzedania Kawasaki GPZ 500S z 1997 roku. Motocyklem jezdze od dwoch lat no i pora na cos innego. Przez te lata jezdzilo sie nim wspaniale. Bez zadnych usterek czy czegos w tym stylu, jedynie co to wymieniona uszczelka z pod pokrywy zaworow poniewaz stara zaczela przepuszczac.

Dobry dla poczatkujacych, jak i juz doswiadczonych,zwrotny i szybki , mocy naprawde nie brakuje.

Zdjecia na stronce: http://bikepics.com/members/o2krysiu89/

Cena: 5,500zł ( do negocjacji)

Zależy mi na szybkiej sprzedaży !!!

Zachecam do ogledzin i kupna w Opatówku koło Kalisza.

KONTAKT: 508-346-904 lub o2krysiu@wp.pl.

Milo mi sie Wam przedstawić. Jeżdżę starą ale ciągle super sprawną Kawasaki GPZ 500. Jestem bardzo związana emocjonalnie z moim MOTÓREM. Nie umiem zdecydować sie na zamianę na nowszy model. Przejeździłam 5 sezonów, podczas których nauczyłam się poruszać już na dwóch kółkach. Kilka razy leżałam, ale zawsze spadałam na 4 łapy i co najważniejsze umiałam się podnieść. Chciałabym zgłębić tajniki jeżdżenia na jednym kółku. Zamierzam zostać weteranką motorzystką i jeździć do późnej starości. Motocykle to jedna z wielu moich pasji i odpałów. Prowadzę wesołe i pełne energii życie )) Mam dopiero 34lata:) Pozdrawiam wszystkich!

Hejka.
Pochodzę z NDG - Nowy Dwór Gdański, dalsze okolice Trójmiasta.
Mam 23 lata. Jestem małą zakręconą osóbką. Śmigam już dwa lata, a teraz nadchodzi 3 sezon jak dla mnie. Śmigam na kawasaki GPZ 500S. Jak na razie dla mnie super maszynka:]
Ciągle się uczę i doświadczam czegoś nowego. Kilka zlotów się przeżyło, więc kilka flaszek się wypiło więc jeśli będzie okazja to stawiam flaszkę.

No Hejka Bardzo miło z twojej strony kruszynko, że sie z nami przywitałaś. Niestety, to nie jest forum zapalonych motocyklistów tradycyjnie uczęszczających na zloty u Papy w Ostródzie. Nie zbieramy tu znaczków zlotowych i nie szlifujemy swoich umiejetnośći w bezpiecznym prowadzeniu jednośladów przemierzając w kamizelkach malownicze zawijasy Bieszczad. Lepszym rozwiązaniem będzie dla ciebie poszukanie innego trójmiejskiego forum motocyklistów. Flaszke jednak możesz postawić, nie zmarnuje się.