Kawasaki Kosa gdzie kupić

odchudzicsie

Gdzie kupić kosy spalinowe Kawasaki, Hitachi, Solo? Tak żeby był więcej niż
jeden model, bo w Castoramie/Praktikerze jest tylko jeden słabszy model
Kawasaki.

Najlepiej w okolicy Bytomia, Tarnowskich Gór, Zabrza, Gliwic, Zawiercia,
Myszkowa.


--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marek [AT] microstock . pl

[url]http://www.przeloty.net[/url] <- tanie bilety lotnicze

Użytkownik "=Marcos=" <marcos@wyprawa.NOSPAMNOSPAM.info> napisał w
wiadomości news:htekes$uc$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Gdzie kupić kosy spalinowe Kawasaki, Hitachi, Solo? Tak żeby był więcej
> niż jeden model, bo w Castoramie/Praktikerze jest tylko jeden słabszy
> model Kawasaki.[/color]

Wypytaj w firmie Hubertech, ul. Huberta 43 w Katowicach.
--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom [email]jdubowski@interia.pl[/email]
==========###-###-###-###==============

Użytkownik "=Marcos=" <marcos@wyprawa.NOSPAMNOSPAM.info> napisał w
wiadomości news:htekes$uc$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Gdzie kupić kosy spalinowe Kawasaki, Hitachi, Solo? Tak żeby był więcej
> niż jeden model, bo w Castoramie/Praktikerze jest tylko jeden słabszy
> model Kawasaki.
>
> Najlepiej w okolicy Bytomia, Tarnowskich Gór, Zabrza, Gliwic, Zawiercia,
> Myszkowa.
>
>
> --
> Marcos
> [Marek Ślusarczyk]
> marek [AT] microstock . pl
>
> [url]http://www.przeloty.net[/url] <- tanie bilety lotnicze
>[/color]

Najprościej u Cyg...., eee znaczy się u Romów ;)
i będą to kosy jakie tylko chcesz, nawet Zelmer, Amica, i OMO ;)
--
Jackare

Użytkownik =Marcos= napisał:[color=blue]
> Gdzie kupić kosy spalinowe Kawasaki, Hitachi, Solo? Tak żeby był więcej
> niż jeden model, bo w Castoramie/Praktikerze jest tylko jeden słabszy
> model Kawasaki.
>
> Najlepiej w okolicy Bytomia, Tarnowskich Gór, Zabrza, Gliwic, Zawiercia,
> Myszkowa.
>
>[/color]
Ostatnio trafiłem na bardzo fajną firmę w Żorach (ale towar sami dowożą
- za darmo!- do klienta na Śląsku). Mają duży wybór i ceny naprawdę
sensowne. No i widać było że się znają na rzeczy. Firma nazywa się
PERMETAL Żory. Adres chyba Boczna 6 (niedaleko Wiślanki). Chyba mają
stronę www, ale to już google pomoże.

Witam wszystkich,
Od pewnego czasu borykam się z problemem którym jest wybór kosy spalinowej (cena jaka mnie interesuje to około 2000zł).
Temat Sthila i Husqvarny już przerabiałem na wszelkie sposoby.
Ostatnim czasem jednak wpadłem na coś takiego co nazywa się Kawasaki KBH 48A. W tym właśnie miejscu zaczyna się mój problem.
Parametry Kawasaki są bardzo dobre, kosa ma aż 3KM i z relacji gościa ze sklepu wynika że sprzedał 15 sztuk z czego ani jedna nie wróciła nawet do regulacji. Gwarancji na Kawasaki nawet dla firm dają 2 lata i nie trzeba do niej lać dedykowanego oleju. Jej cena to 1900zł.
Przeglądałem tez ofertę Stihla i za 1950 mógłbym dostać FS130 która ma 1,9KM. Jest więc dużo słabsza olej musi być dedykowany, ponieważ w innym przypadku utrata gwarancji.
Co do Husqvarny nie wiem co mogło by dać radę z środkowej półki.

Najważniejsze - moja działka to około 3200m2, w terenie górzystym. Dom leży na skarpie, więc koszenie nie jest łatwe. Nim wypielęgnuję trawnik i poletko do okoła to trochę minie, bo za często jeździć tam nie mogę - brak czasu :(

Chciałbym się WAS poradzić co kupić?? Czy ktoś miał do czynienia z Kawasaki o jakim pisze lub podobnym??
Bardzo proszę o Wasze opinie i pomoc.
Pozdrawiam Michał

Mariuszw180 powiedz mi proszę czy kosa która kupiłeś to KBH 48A czy TH 48?
Widziałem Kawasaki takie i takie, z jedną różnicą CENA :)
KBH 48A najtaniej to około 1880zł a TH 48 można już kupić za 1450. Wyczytałem na temat tej TH że ma przekładnie MORI X-800 - cokolwiek to znaczy :)
Napisz coś więcej o tej kosie - bardzo prosze. Jak pierwsze wrażenia, osprzęt, jak odpala, ile gwarancji dostałeś.
Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam

No i zamówiłem http://<a href="http://www.sklepwojc...solo_143_b</a>

kosa spalinowa Solo 143 B: 2,7 KM SILNIK KAWASAKI za 1399 złotych

Pozdrawiam Solo to porządna firma!


Odnośnie dyskusji o chińczykach i markowych. Trzeba też dodać że markowy sprzęt jest "przyjemnie" posiadać :wink:

Ja kupuje raczej produkty markowe, sprawdza się to, że pieniądze wydane są raz a dobrze. Najgorzej wnerwia mnie to, kiedy w połowie roboty siądzie mi np wiertarka. Dlatego staram się omijać Toye i Topexy, choć nie zawsze. Ostatnio miałem do oszlifowania 6 drewnianych stempli. Kupiłem elektryczny strug za 80 zł. Robotę jakoś przeżył, ale teraz mogę wywalić go na śmieci.

Ze względu na niezbyt równą działkę potrzebuję raczej kosy niż kosiarki na kółkach. Byłem w sklepie i widziałem 2 - a w zasadzie 3 rodzaje - tychże kos:

1. podkaszarki - cena od kilkudziesięciu zł, nieduże, z uchwytem ręcznym, raczej elektryczne
2. kosy na żyłkę - z uprzężą itd, spalinowe, z żyłką, cena od kilkuset (Chiny) do 1500 zł (Kawasaki)
3. kosy z metalowym ostrzem - ceny podobne jak w punkcie 2, może o te stówkę-dwie wyższe

Korzystając z jesiennych wyprzedaży może coś mi się uda kupić w dobrej cenie, ale co będzie lepsze dla mnie? Dodam, że działka ma ok. 1200 m2 z czego do koszenia byłaby mniej-więcej połowa.

No to wreszcie zakupy zrobione. Pozadawałem pytania na kilku forach, jeszcze wiecej poczytałem różnych opinii i tak prawde powiedziawszy zgłupieć można od tego wszystkiego. Bo jedni to tylko Stihl'a polecają, inni Husqvarne, a jeszcze inni to piszą że nie warto przepłacać, a Stihl i Husqvarna teraz to to już nie ten sprzęt co kiedyś bo wszyscy wszystko robią w Chinach. A że na dodatek jestem troche przekorny i lubie czasem mieć coś czego jeszcze wszyscy nie mają to w końcu się zdecydowałem na 3 konna kawasaki http://www.kosiarka.pl/pr...products_id=685 , Dowiedziałem się że są to naprawde dobre kosy chociaz siec serwisowa nie jest bardzo rozwinieta to nie trzeba korzystac zbyt czesto z ich usług bo kosy są podobno bardzo malo awaryjne. Na pierwsze wrazenie to kosa jest solidna i dopracowana, a silnik chodzi naprawde super - czysto i płunnie. Nie ma do tych kos przystawek jak do Oleo-Maca o ktorego pytałem ale spotkalem się z wieloma opiniami ze kosa ma być kosa a nie wszystko na raz.

Znajomy długo marudzil ze ale nie mogł się zdecydowac na kosiarka, a w koncu kupił traktorek a własciwie kosiarke-gokarda http://www.kosiarka.pl/pr...products_id=704 . Jeszcze nie wiem jak to bedzie kosic, chociaz sprzedawca zapewnial nas ze ta firma ma jedyne w swoim rodzaju układ koszacy (dziala jak odkurzacz bo jest blacha wywinieta do srodka) ale jedno jest pewne. Wyglada i jezdzi fantastycznie. Po prostu az troche zal ze nie mam takiego trawnika no i takiej wyplaty zeby sobie cos takiego kupic. Pozostaje teraz wygladac kolejnych ciepłych dni az się trawa zazieleni i bedzie mozna przetestowac sprzet.

Oby do wiosny!!

pozdrawiam
Zdzisław