kawa w drodze

odchudzicsie

Ale jedziecie po tych ZIPach :-P :mrgreen: Ale swoja droga to nie wszyscy z Prosto sa tacy denni, ja tam np. Soko??a lubie, Ma??olat spoko chyba mial kiedys kawa??ki, Pono jest z ZIP??w i tez nawet nawet jest.. Jak ktos powie PROSTO to od razu kojazy sie to z Hemp Gru i jakimis kawa??kami typu "jebac policje CHWDP, dziwko ssij, Eloziom" ale przeciez nie tylko oni naleza do Prosto, ale wlasnie oni owiali ta marke takÄ? "s??awÄ?" no cu??... na koniec nie pozostaje nic jak napisac ELO ! :mrgreen: :mrgreen:

Miałem identyczna viki

i powiem tak: Miałem jedynie załozone 16 twion spoke i gril zmieniony i wyglądała o niebo lepiej

To co masz w planach to lepiej wyrzuć z głowy bo zrobisz totalna wioche. a te zderzaki lepiej zostaw w seri lub wrzuc lub polift lub v2000

Masz problem ze śniegiem jeśli nie to zdejmji ten zderzak i załuż coś co nie będzie wisiec a pasowac do całości.

to co mi sie podoba to czarna podsufitka czy obszywałes na nowo fotele? tylko czemu ten kolor do czarnego? inspioracja z ulubionej donbranocki "smerfy"? i malowanie plastików nie to do niczego nie pasuje

sory za lekki pojazd ale tak to widze.

to przy czym powinienes zostać to przednie i tylne lampki angele takie plany jak masz sa na miesjcu. wywal z glowy podstawke pod kawe i zostaw ten spoiler od gt przeciez ladnie sie komponuje
zderzaki lepiej wrzuc halogeny zamaist zmienaic w pługopodobne allegro tjuningowe

obejrzyj sobie autka fazzera i zigi-ego tak to powinno wyglądać, droga cieżka i długa ale auto przeżywa druga młodość
Użytkownik seba124 edytował ten post 21 marzec 2008 - 17:24

" />Ciesze sie, ze tyle osob opowiedzialo o porannych kocich rytualach .

Dodam jeszcze tylko, ze to co opisalam to poczatek dnia tylko zaraz potem jest wstanie, zeby zrobic sobie kawe, miauki kocich o jedzonko i glaski nawet, jesli susche sie jeszcze ostalo w miskach . Z kawa wracam do lozka a po drodze otwieram im balkon. Telma od razu wyskakuje na balkon, Daisy najpierw przychodzi sie miziac i brzuch wystawiac na lozku .

Potem jest spokoj przez jakies pol godziny. Daisy, jesli jest rano chlodno (tak jak teraz) wraca do sypialni i obleguje parapet. Ja pije kawe - jakies 20 minut . Potem wraca z balkonu Telma i zaczyna sie kocia demolka . Zwykle demolka odbywa sie kolo 6 rano

" />Bardzo dziękujemy za gratulacje.
Z psami w Czechach (moja subiektywna opinia) jest tak, jak chyba w wielu innych miejscach. Po pierwsze na wystawach są nie tylko psy czeskie. Po drugie są przeróżnie przygotowane i to zarówno w kwestii wyglądu, jak i zachowania. Chyba trudno postawić tezę, że Czesi nie mają dobrych groomerów. Mają chyba trochę inne podejście do wystawiania (np. sędzia czasem prosi o pokazanie psa bez ustawiania - "naturalnie"). Moja obserwacja jest taka, że nasze polskie psy i psy w rękach polskich hodowców to wysoka półka. Nie mamy się czego wstydzić i możemy śmiało porównywać się z najlepszymi na świecie. To znaczy, że w jakiś sposób taki poziom jest dla nas naturalny, normalny i jeśli choćby 1/4 stawki jest przygotowana inaczej - od razu na to zwracamy uwagę.
Dominika - młodzian jest w rękach niemieckich (ten sam właściciel co ROXANA). Jeśli potrzebujesz szczegóły, daj znać - podeślę. Na zdjęciach jest w porównaniu młodzieży i w porównaniu do BOBa.
kończymy kawę i w drogę

" />W koncu odespalem wściekły tydzień i wyjazd do Rudnik...

Jestem bardzo zadowolony: "zaliczyłem" dwa Poldki Borewicze: pierwszego 1600DOHC o dobrych kilka długości, a drugiego 2000DOHC tez na pewno o co najmniej 2 dlugości (dokładnie nie widziałem). Obydwa były z BTR-u.
Poprawiłem też czas w stosunku do poprzednich Rudnik (wtedy 19.99): pierwszy przejazd miałem 19.06, drugiego niestety jeszcze nie znam - musiałem sie szybko zmywać bo padałem na twarz.... Zreszta po drodze prawie zasnalem za kierownicą - w pewnym momencie stwierdzilem, ze nie bardzo wiem skąd się wziął przede mną ten VW Transporter!!!!
Uratował mnie bar i kawa.

Z F&F widziałem tylko RedDevila i [ o jejciu! jejciu! ] Fiacika 1000 (chyba) z lat 60-tych. Niestety nie widziałem go w akcji, a pod machą miał 2000DOHC z VOLUMEXem!!!!.

" />[quote="Grzeso "]
B - 5 a 6 rano? Zwariowales? O 23 bedziesz nieprzytomny, tozto zbrodnia wstawac o 4. Przyjedz spokojnie na popoludnie, rano gwarantuje ze niczego nie ominiesz, moze kilka usciskow rak i klepniec w plecy, a przynajmniej sie wyspisz spokojnie:).
[/quote]
E tam nieprzytomny. Strzelę dwie kawy i będę tak nakręcony, że Kraków dwa razy piechotą okrążę
I odnośnie godziny jestem za 12 lub 13. Nie chcę mi się jechać taki szmat drogi na kilkugodzinny postój No chyba, że przedłużymy zlot, to mogę zawitać nawet wieczorem

" />
">Serwer pr0, w sumie Walker chodzi "infantry". Najlepsze sa rajdy na ostatnie flagi jeepkami inf po ch....Ale jedynym plusem jak dla mnie jest to że mogę spotkać tam mojego ulubionego kolegę jeszcze z Bf2 możemy po głosować za wyrzuceniem jak za starych dobrych czasów.

Co jak co ale kolesie w walkerach sa usuwani w miare szybko



">Więc wali nas to, czy ty sobie wszedłeś na 5 sekund i wyszedłeś, czy tez może poszedłeś sobie zrobić herbatę (albo kawę). Nie ma uzywania, to wara od mecha. Nasze podwórko, i jak ci cos nie odpowiada, to mozesz isc, po tobie plakac nikt nie bedzie. I jeśli nie rozumeisz zasad servera, to moze to ciebie mama biję łopatą?

rotfl z czym jest problem?
Rozumiem ze lubisz latac z ostatniej flagi na pierwsza jak reszta bezmozgich Yeti

lol nie podworko a piaskownica



">by mazzeo Wykombinowałem dobry patent na wygranie rundy na Gibraltarze.

Niektórzy to w ogóle nie myślą. Idą po fragi, zamiast pilnować flag. Ja robię na odwrót. Respawnuje sie jak najszybciej i na fladze najblizszej bazy pac, biore recona i ustawiam RDX na tej oto drodze.

Włażę na dach i nie musze długo czekać, az przyjdzie mech... zaooferowany ganianiem ludzi, pilot mecha nie patrzy pod nogi i wlazi na moje ładunki, a ja wyjmuje pilocik, klik i mecha nie ma... dzisiaj dwa razy z rzedu w jednej rundzie udało mi się to zrobić.

Masz więcej takich pro porad

" />jeszcze nie wrocilem do pl.
jedziesz samochodem a tu ci typek na droge wchodzi wogule nie patrzy na boki ( to ty masz uwazac )
wjezdzasz na parking a tam baba cofa , nie patrzy sie do tylu tylko cofa , pije kawe i jeszce gada przez tel
a szczytem co widzialem to jak gosciu jechal samochodem i chinskie zarcie jadł paleczkami

niektorzy polacy co wyjechali z kraju 20 lat temu mysla ze nadal jest komuna
a zyletki to tylko w krakowie mozna kupic

sporo by jeszcze opowiadac
postaram sie jakies dziwne zeczy na biezaco wklepywac

Tomusio - W Poznaniu, Krakowie i Gdańsku i tak i tak stadiony byłby modernizowane. Nie będa przychodzić? Że ty nie chodzisz nie znaczy, ze nie chodzi nikt.

A stadiony sie utrzymają - zapewniam Cie. Kibicie moze i wyłozą nieco wiecej, jesli tez beda mieli lepsze warunki - to ich klub, ich przywiązanie do czegos. na Lechu w zeszłym roku był zjazd Świadków Jehowy - chyba za darmo mieli, ale jeden z uczestnikow był wlascicielem firmy wysokosciowej - wiec odmałował słupy. A stadion jest jaki jest - całkiem niezły, chco bedzie jeszcze lepszy.

We wczorajszej lokalnej wyborczej było opisywane - gdzies tam wybudowali kolej w portugalii - ludzie nai dzis dojezdaaja do pracy. Inną droge poszerzone, naprawiono - sluzy intensywniej do dzis. Coz...

Za grosz wiary w siebie i realnego patrzenia - polak tez potrafi. Pod zaborami działalismy pręznie, zakłądalismy zakłady, fabryki. Potrafilismy robic konspiracje podczas wojen czy podczas PRL. I oczywiscie czesc gadała, ze sie nie da, nie robili nic (inna sprawa, ze teraz najgłosniej sie dra - jak Giertychy czy RAZ).

Skibi - jak Cie boli ząb to nie idziesz do dentysty, bo mzoe bardziej bolec, niz boli teraz? (pomijam znieczulenie). Moze jestem osobniony, ale nie psiocze, gdy zajmuje mi dłuzej dojazd na uczelnie, bo remontowany jest węzęł Kolejowy, bo jest remont jakiejs drogii - ot, teraz sie nieco pocierpi, aby mogło być lepiej.

http://miasta.gazeta...3.html?skad=rss - Jupi! bede pewnie nowe LF miast 105na i 105nad :D Czyzby wiecej combino? I znowu Poznań bedzie miał najlepszy tabor w Polsce :D

Gnom - :kufel: :kawa:

sorki nie mogłem sie powstrzymac czy ta pani byłablądynką???? :laugh: :laugh: :laugh:
ps. popłakałem sie :huh:
Ja też... :D


I cos znalwezionego:

Podobno autentyczny list do jednego z czasopism poradnikowych
>>
>>Pilne pytane. Proszę o pomoc. Potrzebuję wyczerpującej odpowiedzi. Z góry
>>dziękuję.
>>
>>Jakiś czas temu zacząłem podejrzewać swoją żonę o zdradę. S kąd się
>>dowiedziałem. No bo zachowywała się typowo dla takich sytuacji. Gdy
>>odbierałem
>>telefon w domu, po drugiej stronie odkładano słuchawkę. Miała często
>>spotkania
>>z koleżankami, niespodziewane wyjścia na kawę czy po książkę. Na pytanie "z
>>kim
>>z naszych wspólnych znajomych się spotyka", odpowiadała, że są to nowe
>>przyjaciółki i ja ich nie znam.
>>Zazwyczaj czekam na taksówkę, którą ona wraca do domu, jednak żona wysiada
>>kilkaset metrów wcześniej i resztę drogi idzie na nogach, tak że nigdy nie
>>widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim. Kiedyś wziąłem jaj komórkę, tylko
>>
>>aby zobaczyć która godzina. Wtedy ona po prostu dostała szału i
>>zakazała dotykać jej telefonu. Przez cały ten czas nie mogłem się
>>zdecydować,
>>by porozmawiać z nią o tym wszystkim. Pewnie nie dowiedziałbym się prawdy,
>> ;gdyby nie przypadek. Pewnej nocy żona niespodziewanie gdzieś wyszła. Ja się
>>zainteresowałem, że coś nie tak. Wyszedłem na zewnątrz. Postanowiłem schować
>>
>>się za naszym samochodem, skąd był doskonały widok na całą ulice, co
>>pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego samochodu wsiądzie. Kucnąłem przy swoim
>>wozie i nagle z niepokojem zauważyłem, że tarcze hamulcowe przy przednich
>>kołach mają jakieś brunatne plamy, podobne do rdzy.
>>Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi,
>>czy
>>trzeba je stoczyć? Jeżeli natomiast trzeba ja wymienić, to czy można
>>zamontować
>>tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?

Już było, więc utylizuję :)
xRafix