Indeks odchudzicsiekawa bezkofeinowa przy nadciśnieniu tętniczymKawa czy herbata nazwiska prowadzoncychkawa z ekspresu jak nazywa się po niemieckukawa papieros dzień jak codzieńkawa z mlekiem kolor do salonukawa z l-karnityną skutki ubocznekawa jaką powinnamieć ziemiękawa brązowe plamy liścieKawa wg Pięciu PrzemianKawa czy herbata-kontakt
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.pev.pl
  •  

    odchudzicsie

    vneb <alle@FIU-FIU-vneb.plpopełnił(a):


    Borys Pogoreło <borys.nos@nospam.leszno.edu.plwrote in
    news:1v0o6vjl2wduq.1e57lh7384esm$.dlg@40tude.net:

    |  Zaś na Orlenie system punktowy zawsze był dla mnie
    | zagadką, ale że tankuję tam raz na pół roku to pewnie tak pozostanie
    | :)

    Nic zagadkowego, 1 litr = 6 pkt w przypadku benzyny i on, za lgp 1
    litr = 4 pkty. Hotdog chyba 200, kawa 100, plyn letni 4 litry = 300
    pktow, plyn zimowy 4 litry = 500 pktow. W druga strone tez dziala na
    plyn: zimowy ozesz wziasc za 3000 pktow. Czyli zeby dostac 1 plyn
    zimowy gratis musisz kupic 6 plynow po 20 zl, a zeby dostac letni
    gratis musisz kupic 8 letnich.

    vneb


    Hotdog - 100, kawa - 50, zimowy do wzięcia za 4000, letni za 2000. Reszta
    się zgadza. Plus kilka/naście/ towarów "sklepowych" punktowanych w ofercie
    zmienianej co jakiś czas (zwykle co miesiąc)



    Wojtasss napisał(a):


    [ piotr sut ] napisał(a):
    | |

    | Hm, ostatnio pracowal dla Orlenu, wiec ciekawe czy klienta zmienil,
    | czy ta mafia to Orlen, a moze zadarl nie z ta mafia co trzeba :-)

    | J.
    | No to mu tyleczek wypucuja.... :D
    | Akurat. Koles ma takie uklady, ze bedzie siedzial w jednoosobowej celi i
    | beda mu kawe przynosic do wyra, a klawisze i wychowawca beda nad nim
    | skakac.

    | -piotr

    albo po nim skakac bedą , zalezy komu podpadł wysoko postawionemu


    Jak to komu? A kogo zdradził po wyborach? Z jakiego klubu się wypisał w
    minionej kadencji?




    Dalej dawno nie jezdzilem, ale Bydgoszcz - Pila jest "gorzyscie", wiec
    ostroznie w nocy przy wyprzedazniu.


     Z Bydgoszczy do Szczecina w dzień, z przystankiem na Orlenie w Pile na kawę
    ok 3,5 godz.
    W nocy może trochę krócej



    zabrac z domu i nie marudzic

    MAciej

    e-Shrek wrote:
    Witam,

    bede sie dzis wieczorem przemieszcal z Wawy do Suwalk, gdzie na trasie
    mozna dobre espresso kupic? Odkac Orlen przestal sprzedawac
    samopodgrzewajaca sie kawe jest z tym problem :-(

    --
    Pozdrawiam,
    e-Shrek





    bede sie dzis wieczorem przemieszcal z Wawy do Suwalk, gdzie na trasie
    mozna dobre espresso kupic? Odkac Orlen przestal sprzedawac
    samopodgrzewajaca sie kawe jest z tym problem :-(


    U mnie w kawiarni ;) Ale to w Mławie - chyba, ze troche nadrobisz trasy ;))
    http://www.republika.pl/mmilobedzki/index.html
    Zapraszam i przypominam o grupowej znizce na "PMS"




    Grzegorz Powelski wrote:
    | Człowiek przyjedzie, zatankuje
    | szybciutko bo sie spieszy, szybciutko do kasy a tam co???
    | Kolejkaaaaaaa, fajeczki, soczek, bułeczki, czekoladkę, chlebek,
    | hot-doga, kawę, herbatę, cukierki...... grrrrrrrrrrr Stoi takie stado
    | baranów i traktuje stacje jak market, a Ty człowieku stój i czekaj,
    | no ludzie!!!!!!!
    Nie wiem, kto takie zakupy robi na stacjach benzynowych. Chyba jacyś
    niedowartościowani albo desperaci. Przecież ceny tam, a zwłaszcza na
    stacjach Orlenu brane są chyba z kosmosu, bo osiągają taką wysokość. Co
    najwyżej guma do żucia i cola na drogę. Reszta w pierwszym lepszym
    sklepiku. Ale ja jestem z Poznania...:)


    Ale jest tam wybor niezlych produktow na malej przestrzeni, i do tego
    mozna stanac pod samym wejsciem, albo kupic przy okazji tankowania...

    PS. Nie, ja tam za czesto nie kupuje, ale rozumiem doskonale, ze czlowiek
    wracajac wieczorem do domu strzeli sobie kanapke za 5zl, jak nic w lodowce
    nie ma.



    "spider" <spi@legia.warszawa.plwrote in
    news:b01icl$34u$1@news.tpi.pl:


    paranoję. Jednak w tym przypadku do paranoi daleko, ponieważ szkoda
    klientki ewidentnie powstała z winy właściciela stacji, który
    nienależycie zabezpieczył chodnik.


    No tu przyznam racje. Ale fakt, ze koszt moglby przewyzszyc zysk. Poza tym
    chyba jakis bonusik z wlasnej woli firmy na pewno lepiej wplywa na stosunek
    klienta do stacji i vice versa niz wyplata odszkodowania w stylu
    amerykanskim.


    W podgrzewającym się kubku? A co to za wynalazek? Możesz coś
    przybliżyć?


    Na ORLENkach ma w czerownych kubkach kawe i niebieskich czekolade. Jak masz
    ochote na gorace espresso to wciskasz denko i potrzasasz kubeczkiem okolo
    40 sekund. Kubeczek robi sie goracy, otwierasz go i delektujesz sie goracym
    espresso. Moze nie jest to co we Wloszech (choc producent wloski) ale jest
    to zdecydowanie lepsze od tego co przy drogach mozna dostac :-)) (no
    pomijam Wlochy). Ja w trase nie ruszam bez tego :-))

    Koszt okolo 6PLN i co najwazniejsze zawsze jest na ORLENACH.

    Smacznego.



    mangold napisał:

    > O właśnie...vide: Komisja d/s Udupienia Cimoszewicza, a przy okazji d/s Orlenu
    > ......
    To w koncu ile bylo tych oswiadczen, i dlaczego kazde inne, choc na ten sam
    dzien?

    > Jabolki sie jednak na coś przydają ...:-))
    Tym razem to kawa!





    kawa na lawe
    jethrox napisał:

    > Nie można tego bulgotu naprawdę zrozumieć.

    nie udawaj glupszego niz jestes.

    pytam sie ile bylo pieczatek z tego samego podpisu

    pytam sie czy wc mogl nosic ze soba faksymile z pkps

    pytam sie czy abw mialo w reku to upowaznienie w czasie rewizji

    pytam sie dlaczego koperte znaleziona u jaruckiej z materialami na temat wc
    rozpieczetowano z pominieciem procedur

    pytam sie co ma wspolnego upowaznienie jaruckiej z kwestia legalnosci transakcji
    wc i udokumentowaniem zrodel pochodzenia kapitalu

    pytam sie co zmienia problem wiarygodnosci dokumentu jaruckiej jesli wiemy na
    pewno ze wc zatail acje orlenu 4 razy i wiemy ze odmowil korekty mimo pytania
    stefaniuka


    dotarlo?

    > Myslisz, że tu na FK zabulgoczesz prokuraturę ?
    > Daruj sobie.

    mysle ze twoje uwagi potraktuje tak jak na to zasluguja :))))



    Ziobro o histerii wokół komisji:)
    Zbigniew Ziobro (PiS),członek komisji śledczej ds. afery Rywina

    "Nie wpadajmy w histerię, w tej komisji nie zdarzają się naganne zażyłości. W
    aferze Rywina politycy stający przed komisją byli przesłuchiwani także przez
    swoich klubowych kolegów, z którymi na co dzień pili kawę. I nie był to powód
    do rozbijania komisji. W przypadku owych asystentów czy kolegów Gruszki i
    Celińskiego należałoby najpierw sprawdzić, czy ich związki z tymi politykami
    mogły rzutować na sposób prowadzenia przez nich śledztwa i podejmowane
    czynności w komisji. Ponieważ śledztwo w sprawie Orlenu coraz bardziej obnaża
    patologie obozu lewicy, tworzy się wokół komisji histerię i próbuje się ją
    obalić za wszelką cenę."

    camille_pissarro napisał:

    > Nie wiem moze w PiS znalazłby się lepszy od Z.Ziobro. Ale uważam , że
    Z.Ziobro
    >
    > jest zdecydowanie lepszy od Wassermanna. Natomiast w ks d/s L.Rywina każdy
    sie
    > uczył, i uważam , że Z.Ziobro nie byłe wcale taki zły. To w końcu jego raport
    > zostal przyjety przez Sejm.

    Też uważam, że Ziobro był niezły. Jego wadą jest to, że łatwo
    go zdenerwować, co było doskonale widać w jego starciach z Millerem.
    W takich razach on zaczyna mówić podniesionym głosem, powtarza po
    parę razy swoją kwestię i wypada fatalnie ale ... jego dociekliwość
    przyniosła owoce, czego niektórzy nie chcą przyznać. Polecam im
    lekturę jego raportu.



    KOMISJO jak ja Cię kocham!
    Co to za komisja?
    Po pierwsze czy może mi ktoś wyjaśnić gdzie tacy wielcy spece od prawa jak
    Gertych i Waserman je kończyli? Czy oni przynajmniej raz w życiu przeczytali
    jaki kolwiek kodeks? Przecież oni nawet nie znają podstawowych zasad!

    Kto wpadł na pomysł aby stowrzyć tę boską komisję ds. Orlenu?
    - Gruszka cały czas śpi... jest prawie nieobecny... np. podczas wczorajszego
    przesłuchania Millera jeden z posłów przesłuchujących świadka skończył go
    pytać... po minucie Gruszka się obudził i walnął "Przerasza, Pan poseł
    skończył tak cicho, że nie słyszałem". Panie Gruszka albo więcej kawy, albo
    więcej snu. Co do za przewodniczący który wcale nie jest obecny duchem tylko
    ciałem.
    - Giertych mało tego, że sam kłamie, spotyka się po kryjomu ze świadkami to
    jeszcze w czasie porzesłuchania najczęściej wychodzi i najczęsciej majstruje
    coś przy komórce. I taki ktoś ma dawać "osąd" w danej sprawie?
    - Wasserman zarzuca świadokowi, że "kłamie" później się z tego wycofuje i
    twierdzi, że tak nie powiedział ale jednak powiedział. Jakim prawem (chyba
    tylko swoim) on mówi, że ktoś kłamie?
    - Midowicz nie wie po co tam siedzi podobnie jak Witaszek

    Szkoda słów!
    Ludzie! Zanim następnym razem postawicie głosy w wyborach to... albo się
    poważnie zastanówcie albo (jak nie wiecie na kogo głosować) po prostu
    siedźcie w domach i oglądajcie Msze Święta.
    Gruszka cały czas śpi (dobrze, że Giertych go czasami o coś spy



    Nic subtelności i wrażliwości w tobie, gruboskórny buc musisz być, bo chcesz
    żeby ci wszystko z detalami opisywać! Skrótów myślowych albo nie uznajesz, albo
    nie rozumiesz (chyba to drugir, co?). A jak się kobietę całujesz w rączkę, to
    później mówisz może, że złożyłeś całuska "w drugą od prawej kosteczkę
    śródręcza?" No więc widzisz sam! Inteligentnemu człowiekowi nie zawsze trzeba
    wykładać "kawę na ławę" , ale widocznie IQ po wyborach drastycznie spadło i
    nawet "ożywcze" sondaże tego nie podniosą, co?
    PS. I nie chwal się, jak to widziałeś się z Lechem, bo w telewizorku to ja nie
    takie rzeczy mogę zobaczyć! Ale fakt - Lechu jest skromny i Jarek też, nie to
    co ostatnio Romek Giertych (kiedyś go nawet lubiłem, zwłaszcza jak przycisnął
    do muru i wypunktował Lesia Millera w czasie jednego z posiedzeń komisji
    śledczej PKN Orlen) ale ostatnio zdają się potwierdzać moje podejrzenia, że i
    Romek i Kotlinowski (razem mają ze 4 metry!),mają kompleks dinozaura: im
    większe gabaryty, tym mniejszy mózg! Dobrze, że Lech i Jarek są niewysocy!

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •