odchudzicsie
Jak bedziesz miał szczęście to woda wydrąży sobie kanał pod fundamentem i
dom bedzie ci pieknie, nierównomiernie osiadał = katastrofa budowlana ;-)
Jeśli masz piwnicę zgromadzona woda znajdzie miejsce przez które bedzie
uporczywie wpływać do domu a najbardziej kiedy bedzie padac.
Podczas deszczu bedziesz siedzał w piwnicy i patrzył jak wody przybywa ;-)
Jeśli masz podłoże nie przepuszczalne to bedzisz miał ładny zbiornik wody
wokół domu, który bedzie zamrażany i rozmrażany w cyklach jesień - zima.
Pomijam oczywiście fakt że muru będą wiecznie zawilgocone i w niedługim
czasie zaowocuje to wykwitem różnego rodzaju grzybów i pleśni.
Skąd się bierze tak chora wyobraźnia?! Też nie zgadzam się z proponowanym
rozwiązaniem, ale nie wolno aż tak przesadzać. To jakaś apokalipsa, to po
prostu bzdury!
Pewnie dało, tylko nadal sprawnych szukają... patrz Opole 1997...
przy okazji - najlepiej wyposazony szpital polowy jaki ma do dyspozycji
wojsko znajduje sie .... w Iraku :-)
generalnie katastrofa w Chorzowie pokazala ze jak nie bylismy przygotowani
do srednich katastrof budowlanych ( ze nie wspomne o ciezkich ) tak dalej
nie jestesmy
acz najbardziej mnie zadziwilo ze aglomeracja slaska nie posiada ciezkich
dzwigow i takowy trzeba bylo sciagnac z Krakowa
szkoda ze miedzy 17 a 21 byl zywiol bo moze mozna bylo wiecej ludzi zywych
wyciagnac, gdy jako tako sie akcja uporzadkowala wyciagano juz tylko trupy
Użytkownik Stanislaw Sidor napisał:
Co jakis czas odzywaja propozycje firmy SkyCorp - wykorzystywania
zalogowych stacji kosmicznych jako stacji budowlanych dla satelitow.
(...)
Wiecej na: http://www.spacedaily.com/news/satellite-tech-02a.html
Przecież to jakiś staroć sprzed katastrofy Columbii. Jakie
są dziś szansę na realizację takiej misji? Na dodatek
nigdzie nie zająknął się o wycenie pracy astronautów.
Pozdrawiam,
ŁB
errata: Albo taki serwis np.
powinno byc :
Albo taka monografia niejakiego dr. J. Pajaka:
www.google.pl/search?hl=pl&q=ZAMACH+NA+WTC+KATASTROFA+BUDOWLANA&btnG=Szukaj&lr=
ani chybi UFO sie wkurzylo przy okazji mojego poprzedniego postu:)
8-24 lipca 2006 r.
"Otwórzmy dzieciom świat ", po raz siódmy dzieci z Fundacji zwiedzają Stany
Zjednoczone.
Już po raz siódmy w ramach programu "Otwórzmy dzieciom świat" Fundacja wysłała
16-osobową grupę dzieci na dwutygodniową wycieczkę do Stanów Zjednoczonych.
Tegoroczny wyjazd zorganizowany został we współpracy z Instytutem Jana
Karskiego w Maryland w USA. Tym razem w wycieczce będą uczestniczyły dzieci,
których rodzice zginęli podczas tegorocznej katastrofy budowlanej jaka
wydarzyła się na Targach Gołębi w Katowicach.
Podczas atrakcyjnej wycieczki dzieci zwiedzą Nowy Jork, Waszyngton, Buffalo. W
Nowym Jorku będą mieszkać w bursie szkolnej Fellician College w New Jersey.
Zobaczą m.in. Ellis Island, Statuę Wolności, Empire State Building, Madame
Tussaud.
W Waszyngtonie dzieci zamieszkają w luksusowym Hotelu Marriott Wardman.
Odwiedzą Biały Dom, Kongres, cmentarz w Arlington, a także zwiedzą siedzibę
pierwszego Prezydenta Stanów Zjednoczonych w Mount Vernon.
Dzieci spędzą także trzy dni w Buffalo, gdzie będą miały okazję podziwiać m.in.
wodospad Niagara.
Zainteresowanych uczestnictwem w kolejnej edycji Funduszu Pomocy Młodym
Talentom prosimy o kontakt e-mailowy, listowny lub telefoniczny w sprawie
uzyskania specjalnych formularzy w połowie kwietnia 2006 .
Wypełnione kwestionariusze kandydatów do stypendium można przesyłać do dnia 25
czerwca 2006 r.
Informacja za stroną fundacji ....
od zera chyba lepiej niz z gwarancja katastrofy bu
budowlanej.
Jakubiak jest glupia. Ten teren NIE NADAJE sie na postawienie
monolitycznego obiektu. Pytanie: czy jest mozliwe wybudowanie
stadionu na bagnach? Odpowiedz: w obecnym stanie techniki i
technologii prawie wszytsko jest mozliwe. Jednak stabilizowanie
gruntu, zwlaszcza na ogromnym obszarze jest niesamowicie koszto- i
czaso- chlonne. Czy myslicie, ze gdyby tam bylo ok, nie byloby juz
kilku konkurujacych ze soba projektow? A przeciez tego projektu
wciaz nie ma. I oglasza sie przetargi na jego zrobienie, zamiast
ogloszenia konkursu. Czy to wam drodzy czytacze forum nic nie
wyjasnia?
Ze zdjęcia wynika, że jakaś dziura to już tam była
i to podobnych rozmiarów. Zdaje się, że po prostu osunęła się pionowa ściana
jakiegoś okrągłego szybu pewnie związanego z metrem. IMHO. Jeśli tak to nic
niezwykłego a tylko tragiczna katastrofa budowlana
uwielbiam dziennikarzy
""nie wiadomo, dlaczego dach budynku runął. Przyczyny ustali inspekcja nadzoru
budowlanego.
Najprawdopodobniej intensywne opady śniegu były również przyczyną katastrofy
budowlanej w Lubawce""
no to wiadomo, czy nie wiadomo?
Wierzcie lub nie, ale klimat to największe wyzw...
Może i fajnie mieć cytrusy...ale co powiecie na dane:
55 katastrof budowlanych spowodowanych wiatrem w roku 2006, 401 w 2007, 1000 w
2008.
Jak będzie wyglądał bilans w roku 2009? Rosnąca liczba tornad, częste fale
upałów, susze i powodzie, a co za tym idzie także ogromne straty i koszty
pomocy ofiarom katastrof to tylko nieliczne konsekwencje zmian klimatu w
naszym kraju. Musimy zacząć dostosowywać się do zmian klimatu. Polecam "Małe
ABC ochrony klimatu" na www.chronmyklimat.pl
Mandatowo!!!
Wobec nienagannego stanu, nieremontowanych latami estakad nad torami kolejowymi na Zeraniu w Warszawie, wiele lat temu zakazano na nie wjazdu pojazdom powyzej 20 ton oraz ograniczono predkosc do 40 km/h. TIRy musialy wiec troszke objezdzac, stac w korkach itp. Co i rusz jakis decydowal sie na wjazd. Sluzby bowiem, nawet jak sie pojawialy, to mialy fotoradar, wiec zatrzymanie TIRa bylo niemozliwe, bo zaslonilby urzadzenie warte setki tysiecy zlotych i ktore musza na siebie zarabiac.
A dzis patrze, a tu "krokodyle" lapia. Jesli pojawia sie choc kilka razy, to wobec wysokosci mandatow, ktore moga wlepiac, TIRy znikna z rozsypujacych sie estakad i przeprawy tymczasowej Marcinkiewicza. Jakiz to musialbyc wysilek umyslowy - o bezpieczenstwo mozna dbac rowniez w taki sposob, aby za ciezkie samochody nie zdemontowaly czegos, co wali sie juz dziesieciolecia. Jakiz to swiatly umysl wymyslil, ze fotoradar nie zapobiegnie katastrofie budowlanej. Wiecej takich tuzow intelektu i moze rzeczywiscie bedzie mozna mowic o poprawie bezpieczenstwa drogowego, a nie budzetowego.
Gość portalu: marta napisał(a):
> co z was za wrózki jesli żadna nie przewidziała tej tragedii w Katowicach,
> nie wierze juz wam
Zakladam ze masz 13-15 latek, co ma wrozka do katastrof budowlanych? Nie zapomnialas przypadkiem o jasnowidzu?
A teraz zart
Przewidzialem ze za godzine przebudzisz sie i pojdziesz do WC bo zechce Ci sie siusiac?
Porównajcie kwotę przymusowego ubezpieczenia architekta w PZU, która wynosi 280
PLN z kwotą ubezpieczenia konstruktora w WARCIE, która wynosi 120 PLN.
Zastanówcie się co może ewentualnie sknocić w projekcie architekt(że brzydko?
że niefunkcjonalnie? - to zawsze jest subiektywne), a co konstruktor (może
dojść do katastrofy budowlanej!)?
Zrozumiecie wtedy, że PZU rzeczywiście ma za co być wdzięczna izbom architektów
i stać ją na darowizny dla niej!
Nadzór śpi, inwestorzy harcują
Inspektorzy wylot z pracy i wyroki w zawieszeniu, a pan inwestor parę lat w
więzieniu za spowodowanie katastrofy budowlanej. Jeśli w końcu nie zaczniemy
karać ludzi za olewanie prawa to za parę lat każdy będzie wszystkie paragrafy
głęboko w czterech literach. Ale znając prokuratorów umorzą sprawę, bo w końcu
kto ich skontroluje a tak będzie wszystkim na rękę.
I tak do końca świata lub katastrofy budowlanej, która pewnie
wcześniej
> nastąpi.
Daj spokój. Jakby szkieletor położył sie na obojętnie którą stronę,
trudno sobie wyobrazić skalę nieszczęścia. Przecież wszędzie są domy
a jeśliby upadł na "krater" to także po drodze są domy i wszędzie
ludzie. Nawet boję sie myśleć o tym.
Ja nie mam zamiaru namawiać nikogo do przesępstwa
żle mnie zrozmiałeż
co do rozgoryczenia?? gdybym walczył z prawem budowlanym to moga minąc lata
i co mu moga żrobić ? grzywna ? ile 500zł z rozbiórka też lata moga minąć
a tu prokurator stawia zarzut art 233 fałszywe oświadczenie i art 286
posługiwanie sie cudzym mieniem w celu ośagnięcia korzyści (do 8 lat)
gdyby klient był mądry toby wziął babcie staryszke i nieletnie dzieci i po
nocy rozbierał
natomiast co do łamania czegos czego jak twierdzę niema to inna sprawa
i nie mam zamiaryu nikaogo namawiac do przesępstwa
wystarczy ze sie dom zawali i klient odpowiada nie za budowę bez wymaganej
bumagi ale moza za katastrofe budowlana albo za spowodowanie zagrożenia
i tylko to miałem na myśli pisząc ten post
WCALE NIE TO ZEBY SIE WYZALIC
Tak, tylko tam cala odpowiedzialnosc spada na...
... inwestora.
U nas taka zmiana prawa budowlanego, bez jednoczesnej noweli prawa
cywilnego doprowadza do katastrofy.
Nie sadze, aby ktos budowal na dzialkach prywatnych.
Ale nie jestem wiecej niz pewny, ze przy zabublonych planach
zagospodarowania przestrzennego i zabublonych prawach wlasnosci
gmin, bez trudy takie przepisy bedzie mozna nagiac do budowania na
terenach gmin i Skarbu Panstwa.
Przy odrobinie "nieuwagi" urzednika wystawiajacego pozwolenie...
bedzie mozliwe niemal wszystko.
JWC i ich cudowne osiedle w Ząbkach dzisiejsza GW
Poczytajcie dodatek Gzety Wyborczej "Dom" z 13 sierpnia 2003 (czyli dzisiaj)
o inwestycji JWC w Ząbkach. Te mieszkania grożą katastrofą budowlaną, budynki
postawiono za wysokie, konstrukcja za słaba, a w dodatku na podmokłym
gruncie. Rok temu zawaliło się jedno mieszkanie na parterze, a lokatorzy do
dzisiaj mieszkają w 'lokalu zastępczym' Smutne lecz tak właśnie buduje JWC...