odchudzicsie
Jeśli chodzi o wizerunek naszej armii to jest bardzo duzo to zrobienia, sama pisze prace magisterska na temat Public relations w Wojsku Polskim, wiec siedze w tym temacie. Stereotypy zawsze byly i beda w naszym spoleczenstwie, a czasem sama zauwazam, ze komus u gory sie wydaje, ze po co sie otwierac na spolecznestwo, po co cos zmianiac, bo dobrze jest jak jest. Czyzby ktos zapominal o tym, ze zyjemy w panstwie demokratycznym? W duzej mierze ciagle my cywile patrzymy na wojsko przez pryzmat tzw. "falii" czy tez sluzby zasadniczej, karmienii na poczatku lat 90tych filmami np. "Kroll". A teraz sie dazy do uzawodowienia to chyba nalezalo by cos z tym zrobic, by zolnierz odzyskal nalezny szacunek, ktory mial kiedys. A co do CIMICu to nasi obywatele nie maja pojecia co to jest, czym to się je i czemu on sluzy, choc jeśli by zrobic ankete wśród zolnierzy to wielu ta nazwa, by nic nie mowila. Pozdrawiam
U to powodzenia, ja wlasnie bronie 30 czerwca prace magisterska na temat "Public relations w Wojsku Polskim". Mi sie udalo, bo trafilam na wyrozumialych i chetnych do pomocy oficerow i bardzo im za to dziekuje - zycze Ci tego samego.
Pozdrawiam
P.S.
Polecam przejrzec strony poszczegolnych brygad, jednostek itp., a takze przejsc sie na JW czy do np. Sztabu
Ja na studiach specjalizowałam się w PR i pracę magisterską też broniłam z PR, a nie marketingu, dlatego pozwalam sobie tutaj sobie przedstawiać moje poglądy na temat Public relations... PR nie należy mylić ani z marketingiem, ani z reklamą. Należę do tych osób, które uważają, ( za prof. Goban-Klasem), że w firmach działy "promocji i marketingu " to pomyłka wynikająca z niezrozumienia kierownictwa o co w tym chodzi.
Z marketingu musisz przepytać kogoś innego
a jakie są Twoje Anno przemyślenia dotyczące tego, czym jest reklama internetowa? Skoro piszesz o tym pracę magisterską, to jakieś zdanie powinnaś posiadać.
Jak rozumiesz samo pojęcie reklama? Czy występuje ono u Ciebie jako jeden z instrumentow promocji czyli promotion mix (obok Promocji sprzedaży, Public Relations, Sprzedaży osobistej i Marketingu bezpośredniego). Czy traktujesz reklamę jako synonim marketingu? Czy masz ten podział uregulowany w pierwszym rozdziale pracy?
Jeżeli to uregulujemy, to będziemy mogli przejść na do tematu internetowa / internetowy.
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
Ja dolaczam sie do watku.
Bede pisac o (chyba) wizerunku firmy/public relations.
I mam prosbe do osob kt pisza badz pisaly nt. prace ...
Jezeli sa to odezwijcie sie do mnie na priv badz w tym watku.
PS. Absolutnie nie chodzi mi o wyslanie gotowej pracy, rozdzialow, spisow tresci.
Mam pewne watpliwosci i potrzebuje rady. Jedno/dwa pytanka doslownie :ehem:
To moj drugi temat, wczesniejszy kt. podalam promotorowi jest super ale mega trudny do zrealizowania pod wzgledem literatury i wzgledem prkatycznym.
A i pisze prace po angielsku, min. 100stron
Ogolnie to jestem przerazona :eek:
Dziewczyna poszła na pierwszych zajęciach do Prawej Ręki, po zaliczenie z zeszłego semestru.
Prawa Ręka: Pani już po zaliczenie? To proszę państwa, jak ktoś ma indeks i kartę, to proszę bardzo...
ćwiczenia z kultury literackiej.
Boss: Przyszedłem na hospitację (rozgląda się po sali). Sporo tu osób.
PR: Jak wszyscy dopiszą, to będzie 38...
Boss: O 15 za dużo (rozgląda się po sali, zobaczył Mrówkę w drugiej ławce). To te pierwsze trzy ławki do wyrzucenia!
Boss (jak się dowiedział, że na najbliższym seminarium omawiamy pracę magisterską Mrówki), zrezygnowanym głosem i ze smutną miną: O Boże... będziemy się śmiać...
Boss: Kolega Majerski, znany także jako Prawa Ręka...
Boss: Jak mnie ktoś jeszcze będzie próbował zatrzymać, macie prawo urwać mu nogę
kultura literacka, ćwiczenia
PR: Napisali państwo świetną książkę. Wydrukowali na komputerze jeden egzemplarz. I co z nim teraz zrobić?
ktoś: Do pieca!
PR: ale państwo się nad tą książką namęczyli, napracowali... to nie tak łatwo wrzucić do pieca, zwłaszcza jeśli się ma kaloryfery w domu
PR: Wybór tekstów McLuhana pod oryginalnym tytułem "Wybór tekstów"
prof. Kłosiński (o jednym z trudnych do wyartykułowania wierszy Kasprowicza): To jest dobre, jakbym chciał walczyć ze zmarszczkami
prof. Kłosiński: A we wtorek musiałem być w Warsaw i tam robić za gwiazdę
prof. Kłosiński: Ta ohyda, PR, gdzie trzeba mówić jakiejś purchawce "świetnie pan wygląda" [PR - public relations, nie Prawa Ręka ]
prof. Kłosiński do dziewczyn, które się spóźniły na wykład: Nie mogliśmy się doczekać, ale wiedzieliśmy, że przyjdziecie
prof. Kłosiński: Patrzcie! Jeszcze żywy komar!
a co nie lubisz swiat , no ja przez nie bede tworzyc moja prace magisterska na temat Public relations w naszej armii, wiec cizka praca przedemna