Indeks odchudzicsieKK w mBank spłatą kredytuKK 150 kal 0.22kk użycie niebezpiecznego przedmiotuKK Citi BP PaybackKK NSZZ Solidarnośćkk Baczyński rycerzKK tekst jednolityKK Citi PaybackKK Klub książkiKK ROW Rybnik
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • radius.htw.pl
  •  

    odchudzicsie

    Sztab antypiracki informuje, że paserstwo programów komputerowych – zarówno umyślne, jak i nieumyślne – może także podlegać odpowiedzialności karnej przewidzianej w Kodeksie karnym, tj. karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat 2 lub – w wypadku paserstwa nieumyślnego – karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2, jakkolwiek w wypadku znacznej wartości rzeczy paserstwo nieumyślne zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

    Podstawa prawna: art. 291 i 292 w związku z art. 293 Kodeksu karnego.




    Witam
    Widze ze org. juz nie da rady kupic.. a skad sciagnac pirata? znacie jakies pewne zrodlo?


    Sztab antypiracki informuje, że paserstwo programów komputerowych – zarówno umyślne, jak i nieumyślne – może także podlegać odpowiedzialności karnej przewidzianej w Kodeksie karnym, tj. karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat 2 lub – w wypadku paserstwa nieumyślnego – karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2, jakkolwiek w wypadku znacznej wartości rzeczy paserstwo nieumyślne zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

    Podstawa prawna: art. 291 i 292 w związku z art. 293 Kodeksu karnego



    Nie, facet po prostu nie krzyczal na całą ulicę, tylko powiedział jej to cicho. Ale to fakt autentyczny.

    Co do dzieciaka, to skrajny przykład. Ale - kula raz wystrzelona w coś trafić musi. Uważaj strzelając w powietrze, bo kula spadająca, jeżeli trafi to też zabije. Zapytaj kogoś kto strzela.

    Są pewne wytyczne o proporcjonalności. Za kradzież do pewnej kwoty jest grzywna, powyżej jest możliwość złagodzenia wyroku więzienia (bo okoliczności zawsze są różne), za zabójstwo jest inna kara, za morderstwo inna. Można spierać sie z konkretnymi wytycznymi, ale system normalizujący taką proporcjonalność jest - to jest właśnie kodeks karny.

    Co więcej taką proporcjonalność większość ludzi odczuwa intuicyjnie, w oparciu o wzorzec zapisany w czasie wychowywania. Tutaj sprawa jest bardziej skomplikowana, bo wzorce są różne.

    A skąd byś wiedział kiedy do osobnika na jałonce strzelać celnie, a kiedy nie?





    Jednak wskazałem ci gdzie jest twoje miejsce, dlatego nie możesz się pozbyć mojego kompleksu.
    Jak tak dalej będziesz postępował to nie wróżę ci długiego pobytu na forum.

    Jeżeli chodzi o moją wiedzę merytoryczną to proponuje poczytać moje posty.

    Nie pozdrawiam
    AS

    Niestety miałem tę wątpliwą przyjemność je czytać i komentarze do nich Moderatorów np Gmeru. Twoje wróżby mnie średnio interesują. Kompleksy to Ty masz, a o moje miejsce to ja już sam zadbam, a nie Ty o wielki VIPie. Przy dłuższym obcowaniu z Tobą na forum stwierdzam, iż nawet jesteś zabawny.

    Pozdrawiam,

    KK




    A przedmówca, który napisał, że KK to sekta prawdopodobnie nie zna definicji sekty.

    A jaka jest ta definicja? Dla mnie na chłopski rozum to jest instytucja/ugrupowanie, które pod przykrywką "wartości wyższych" tworzy wspólnotę w której "prowadzący" żyją na zasadzie pasożytnictwa na członkach sekty (kasa kasa kasa), oraz mają nad nimi "władzę" - stają się sumieniem tych ludzi i mówią co jest dobre a co złe. Sekta doskonała to taka w której ludzie nie wiedzą że są manipulowani i nie widzą nawet innego wyjścia... Wybiórcze traktowanie Pisma Świętego, szerzenie ciemnoty tylko po to żeby się utrzymac na powierzchni...

    Jak dla mnie pasuje :E :Up_to_s: :Up_to_s:

    Edit: ciekawy komentarz na forum gazety -

    "Za to dobrodziej doskonale usadowił się w naszej ciemnogrodzkiej rzeczywistości
    Jak tłusta pchła na chudym psie !! I nikt nie ma prawa spojrzeć szerzej na
    świat niż przez dogmat, bo jeszcze zmądrzeje i strząchnie tłustą pchłę z
    grzbietu." :lol2:
    Ten post był edytowany przez KonKor dnia: 02 Kwiecień 2007 - 07:18



    Podczas 1. godziny przeprowadził przegląd podręcznikowego spisu treści (książka w pigułce). (Dodając przy okazji ,że prawo karne to zdecydowanie najważniejszy przedmiot w tym roku)
    Podczas drugiej godziny postanowił przybliżyć nam genezę powstania pewnej komisji kodyfikacyjnej, której był pełnoprawnym członkiem i wytłumaczyć dlaczego mimo pewnych animozji postanowił w niej zostać. Jako ciekawostkę rzucił mimichodem, że jego seminarzyści dostają się na aplikację bez najmniejszego problemu.
    W trzeciej części wykładu odbywała się autoreklama jego książki i pewnego wydania kodeksu karnego (połączonego z kodeksem wykroczeń. Z którymi jako gratis otrzymamy nowelizację z 2010 r. ), w którym umieszczony był komentarz jego autorstwa:] Oczywiście doszedł do wniosku, że możemy "zrezygnować z tych dwóch piw" i przeznaczyć te 29.90 zł na to wydanie :]
    ...a co do samego tematu to podał kilka definicji, ale po wcześniejszych wywodach niewiele czasu mu na to zostało...



    Kierownictwo DFS wydaje to oto oświadczenie:

    Wzywamy króla Pavela Zeepa I do jak najszybszego publicznego zakazu wykonywania Kary Śmierci na terenie całej Surmenii w Służbie dobra obwateli naszego państwa. Nasza partia już pracuje nad poprawką do Kodeksu Karnego zakazującego wykonywania kary śmierci w imię sprawiedliwości ,nawet w czasie wojny.

    Kierownictwo DFS



    Podobną Kodeks Karny przwiduje kary za niegospodarność ale czy ktoś to stosuje .I jeszcze jedno jak nazwać nie płącenie za dostarczone towary czy usługi drobnym firmom.To poprostu złodziejstwo a nie robienie biznesu.Czy zastanowiłeś się nad tym ile małych firm upadło dzięki SG.Zaś zarząd ani pracownicy nie chcą oszczędzać i np.pracować z najniższa krajowo do chwili spłaty długów



    Dróżnik pijany na służbie

    W nocy ze środy na czwartek policjanci z Pułtuska znaleźli na przejeździe kolejowym w miejscowości Świercze pijanego dróżnika. Mężczyźnie grozi teraz nawet pięć lat więzienia
    Ok. godz. 1 w nocy na komendę w Pułtusku zawiadomił kontroler PKP.

    - Powiedział, że jego zdaniem dróżnik z przejazdu kolejowego w miejscowości Świercze zachowuje się podejrzanie - mówi Rafał Sułecki z biura prasowego mazowieckiej policji. - Na miejsce wysłaliśmy radiowóz, policjanci sprawdzili dróżnika alkomatem. I okazało się, że mężczyzna miał w wydychanym powietrzu 0,8 promila alkoholu.

    Pijany dróżnik strzegł uczęszczanego przejazdu, przecięcia trasy pociągów dalekobieżnych, m.in. Warszawa - Gdańsk, i największej w miasteczku ulicy. Cudem nie doszło do katastrofy. Po wizycie policji PKP natychmiast odsunęła 48-letniego dróżnika od pracy.

    A teraz czeka go sprawa w sądzie. Za picie w pracy, która polega na strzeżeniu bezpieczeństwa w ruchu, kodeks karny przewiduje karę więzienia od trzech do pięciu lat.

    źródło: gazeta.pl




    Chciał wręczyć łapówkę policjantom z drogówki

    Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań.

    Wczoraj (9.06) o godz. 13.30, na drodze krajowej nr 3, policjanci jadący samochodem z videorejestratorem nagrali wyczyny kierującego samochodem peugeot. 49-letni mieszkaniec Śląska jadący do Szczecina tak się spieszył, że na ograniczeniu prędkości do 70km/h rozwinął prędkość ponad 143km/h.

    Po zatrzymaniu przez policjantów kierujący tłumaczył, że spieszy się po towar.

    Policjanci poinformowali go o popełnionym wykroczeniu i o wysokości mandatu, 500 zł i 10 punktów karnych.

    W pewnym momencie kierujący zaproponował policjantom pieniądze w wysokości 100 zł.

    Policjanci zatrzymali mężczyznę, a jego samochód został zabezpieczony na parkingu strzeżonym. Mężczyzna odpowie za próbę wręczenia korzyści majątkowej i nakłonienia osoby pełniącej funkcję publiczną do naruszenia przepisów prawa. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

    LINK



    Witam. Jestem studentem 4 roku naszego zacnego wydziału prawa i mam do sprzedania następujące książki, z których korzystałem dotychczas:

    1. Język łaciński dla prawników, Jan Rezler

    2. Postępowanie administracyjne, ogólne, egzekucyjne i sądowoadministracyjne, Eugeniusz Ochendowski

    3. Prawo cywilne, zobowiązania i spadki w pytaniach i odpowiedziach, Jerzy Ciszewski, Anna Stępień- Sporek

    4. Słownik terminów, zwrotów i sentencji prawniczych łacińskich oraz pochodzenia łacińskiego, Marek Kuryłowicz

    5. Historia doktryn polityczno- prawnych, Lech Dubel, Jan Malarczyk

    6. Proces karny, część szczególna, Grażyna Artymiak, Monika Klejnowska, Czesław Paweł Kłak, Arita Masłowska, Zbigniew Sobolewski, Piotr Krzysztof Sowiński

    7. Proces karny, część ogólna, autorzy jw

    8. Prawo cywilne, zarys części ogólnej, Aleksander Wolter, Jerzy Ignatowicz, Krzysztof Stefaniuk

    9. Polskie prawo konstytucyjne, red. Wiesław Skrzydło

    10. Andrzej Marek, Prawo karne- taka niebieska z twardą okładką

    11. Lech Gardocki, Prawo karne

    12. Kodeks karny, komentarz, Tom I część ogólny, red Andrzej Zoll

    Książki są w idealnym stanie i z pierwszej ręki (za wyjątkiem pozycji 1 i 4). Moje gg to 7527461 często jestem na niewidoku. Oczywiście ksiązki sprzedaje każdą oddzielnie, a nie wszystkie na raz. Pozdrawiam



    Temat dotyczy Poradni Diabetologicznej w Koninie gdzie praktykę prowadzi dr Joanna Kurzawa. Z moich obserwacji wizyty proponowane w czasie ok. co 4 miesiące natomiast badanie hemoglobiny glinowanej mnie zaproponowane co 6 miesięcy (wstępne ustalenia).
    Moje pytanie:
    "Dlaczego wizyta nie może zawierać jednocześnie badania hemoglobiny glinowanej (które faktycznie wykonuje pielęgniarka bez udziału lekarza) jak i wizyty gdzie omawiane są wyniki, sprawdzane miejsca wkuć itd, itp.?"
    Biorąc pod uwagę dojazd pacjenta, czas oczekiwania na przyjęcie (rzecz jasna, iż mimo rejestracji na godziny nadal trzeba czasami zaczekać) - czyż nie warto zaoszczędzić wszystkim czasu i pieniędzy umawiając jedną wizytę? - otóż nie, ponieważ lekarz musi dbać o swój portfel organizując jak najwięcej wizyt (płacone od sztuki).
    Czy w świetle powyższych faktów traktowanie pacjenta nie zakrawa o naruszenie Kodeksu Etyki Lekarskiej leżących u podstaw zawodu?

    [ Komentarz dodany przez: Juras: 07-01-2010, 18:43 ]




    Co masz na myśli pisząc "nie zawsze im się zdarza właśnie w KK"?

    To, że dzieci Ewangelię powinny poznawać przez swoich rodziców - a to często w zlaicyzywanym społeczeństwie przyznaję kuleje.


    To, że katolicy należą do Kościoła katolickiego przez wiele lat i nigdy nie usłyszeli przesłania ewangelii? Może Kościół rzymski zamiast polityki, wzbogacania się, ekumenicznych zabaw z niechrześcijanami, powinien w końcu zacząć głosić ewangelię? Chociaż, byłoby to im nie na rękę - nie miałby tylu wyznawców i bogactw.

    Z tym Głoszeniem Ewangelii masz rację! Sam się o to modlę by nie jeden kapłan/świecki wreszcie to dostrzegł. Jest to faktycznie częsty problem. Widziałem wielu księży, którzy nawrócili się dopiero po X lat swojej pracy.
    Nie znaczy to, że nie ma tam również wielu wspaniałych ludzi.

    Aczkolwiek proszę, abyś sobię darował te zgryźliwe komentarze a'propos KK. Niedługo otworze lodówkę i zobaczę taki kometarz. - naprawdę stają się one już populistyczne.



    "Komentarz do Kodeksu Karnego" pod redakcją Andrzeja Zolla : )

    Z historycznych zamierzam się zabrać kolejny raz za biografię Zygmunta Augusta.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •