odchudzicsie
Cytat:
Odpowiadasz jeszcze przez społecznością, swoją matką, sędzią, rodziną dziewczyny, którą zabiłeś/zgwałciłeś, bo "roztrząsnąłeś to" i uznałeś, że to właściwe i wreszcie przed hipotetycznym Bogiem. Moja religia czerpie z kilku tysięcy lat takich roztrząsać milionów, jeśli nie miliardów ludzi.
Powiedzmy, że pragnę zamordować moją nauczycielkę chemii - nie zrobię tego dlatego, że jestem chrześcijaninem, ale gdybym był ateistą raczej też bym tego nie zrobił, czyż nie? Moralność ateisty opiera się (jak cała cywilizacja zachodnia, nie bez powodu nazywana judeochrześcijańską) na moralności chrześcijańskiej, ateiści jedynie naginają jej rogi do swoich potrzeb.
Mylisz się, nie odpowiadam. To, czy określę coś jako dobre lub złe to tylko moja wolna wola. Uwarunkowania społeczne to zupełnie inna kwestia. Moja moralność nie opiera się na moralności judeochrześcijańskiej zatem kolejny błąd. Czasami są przypadkowe zbieżności nie dotyczące bezpośrednio samej podstawy aksjologicznej
To normy społeczne.Dla kogoś zabijanie może byc dobre(dla KK tez bylo;"heretycy").
Wszystkie zasady to normy spoleczne.
Przed biblia nie bylo moralności.
[ Dodano: 2010-07-11, 16:50 ]
A kto uznał, że biblia jest wzorcem?
Dla większości ludzi na świecie jest. Bo za muzułmanów i chrześcijan, ew. żydów uznaje się ponad 3 mld ludzi. Więc myślę, że jakimś punktem odniesienia może być biblia. To czy ktoś ma potrzebę wiary, czy nie, nie zmieni tego, czy bóg jest, czy nie ma.
Na Biblię można spojrzeć z wielu stron i zawsze znajdzie się coś ciekawego. Ciężko uwierzyć w boga osobowego, ale zupełnie inaczej jeżeli nazwie sie bogiem siły natury, wielki wybuch, czy wszechświat. Duża część wątpliwości wzięła się z tego, że kościoły przez wieki nie były pewne interpretacji Biblii i od czasu do czasu ją zmieniał. Poza tym, jeżeli odetnie się z Biblii prawdy wiary, to zostanie z tego całkiem zgrabny kodeks moralny i coś, co kształtuje ducha ludzkiego. Dlatego, jak słyszę, że ktoś neguje Biblię, to zastanawia mnie, czy neguje prawdy wiary, czy to, że trzeba pomagać bliźnim i być dla nich dobrym
Cytat:
Nie wiem, jak marnym trzeba być człowiekiem, by sugerować, że kilka milionów ludzi ginie przez Kościół, kiedy jest to nieprawda. Nie wiem, jak można sobie spoglądać w lustro po napisaniu takiego gówna, naprawdę nie wiem.
No dobrze, ale kilka(-naście?) miliardów w ciągu działalności KK już zostało zamordowanych. A to już jest argument.
Poza tym, nie wiem jak Ty możesz patrzeć w lustro po postach z tematu o metalu. :P
może ktoś podać konkretne oznaczenie dziennika urzędowego dyrektywy i tych przepisów.
Proszę bardzo, oto co znalazłem na ten temat:
1 stycznia 2009 roku wchodzi w życie nowelizacja kodeksu, która wymusza na firmie, aby zatrudniła osobę odpowiedzialną za ochronę przeciwpożarową (art. 209 1. § 1, art. 237 11a w § 1 pkt 3).
Jest to nakaz dla wszystkich firm bez wyjątku czyli 1,9 miliona przedsiębiorstw, w tym 1,7 miliona małych firm.
Pracownikiem ds. ochrony przeciwpożarowej nie może być dowolnie wskazana osoba przez firmę. Jakie są ustawowe wymagania w tej kwestii?
- minimum średnie wykształcenie,
- ukończony kurs inspektorów ochrony przeciwpożarowej lub tytuł zawodowy technika pożarnictwa.
Firmy będą więc musiały zatrudnić inspektora ochrony przeciwpożarowej albo skierować swojego pracownika na odpowiednie szkolenie.
Szkolenia przeprowadzają tylko szkoły Państwowej Straży Pożarnej oraz ośrodki szkolenia w komendach wojewódzkich PSP.
Tak na przykład, według informacji portalu money.pl, szkolenie inspektorów ochrony przeciwpożarowej w Centralnej Szkole PSP w Częstochowie kosztuje 1300 zł od osoby, a szkolenie wraz z zakwaterowaniem i wyżywieniem kosztuje 2300 zł. Według ustawy, w kosztach tych nie mogą uczestniczyć pracownicy. Cały koszt ponosi pracodawca, tak więc firmy wydadzą na ten cel 2,47 - 4,37 mld zł.
Co grozi firmie, która nie zatrudni osoby odpowiedzialnej za ochronę przeciwpożarową?
podstawowy mandat Państwowej Inspekcji Pracy to 1-2 tys. zł.
tzw. recydywa- drugie ukaranie za to samo, kara wyniesie 5 tys. zł.
Jeżeli mandaty nie przyniosą skutku, wtedy Państwowa Inspekcja Pracy może skierować sprawę do sądu i wówczas grzywna wyniesie nawet 30 tys. zł.
Źródło: Dla Firmy
Byłbym bardzo kontent gdyby wprowadzono system większościowy
możesz mi to wyjaśnić? Szczególnie biorąc pod uwagę, że Wielka Brytania, kraj gdzie system większościowy istnieje od dawna, a demokracja ma swoje tradycje i bardzo ale to bardzo dużą stabilność, rozważa przejście na system wyborów proporcjonalnych, głównie dlatego, że system większościowy nie odzwierciedla podziałów w Wielkiej Brytanii?
ozbite trzy mafijne gangi modliński, nowodworski, mokotowski
dziwne te "wielkie gangi" skoro jakoś nikt o nich nie mówił wcześniej
Bilans 2 miesięcy - 155 mln przejeła prokuratura od rozbitych grup przestepczych
ile procedur zaczęło się w ciągu tych dwóch miesięcy, a ile Ziobro dostał w spadku? Przypominam, że prokuratura nie działa z dnia na dzień
To, że Kaczory mają teraz 5 mld do rozdania za friko nie jest zasługą Zyty czy nawet poprzedniej pani minister, ale Belki i jego rządu, który tak się wyrobił
19 członków mokotowa zatrzymanych zatrzymać policja może każdego na 48 godzin bez podania powodu Tak więc - żaden powód do dumy
25 lat więzienia za działanie grupą przestepczą itd.
a co to jest? Zmiana kodeksu karnego, czy jakiś wyrok? Może byś to rozwinął? Poza tym - co z tego, że 25 lat pozbawienia wolności, skoro w większości wypadków wyjść można nawet po 5 latach?
Tylko 2 miesiące.
wywalenie z Komisji Kodyfikacyjnej Kodeksu Karnego Wykonawczego połowy profesorów prawa i zastąpienie ich osobami bez stopni i tytułów naukowych - głównie z jednej szkoły prawa, na dodatek ostro krytykowanej przez całą Polskę - czego dowód mogę dać jak tylko ktoś ma ochotę
Tak więc według mnie pewne jest tylko jedno: że ten sejm nie przetrwa pełnej kadencji.
są jeszcze tacy co mają wiarę w to, że przetrwa? Bo skoro pierwszy kryzys jest po 2 miesiacach.. to mi się nie chce liczyć ile w kadencji się zmieści
Może i tak, ale nie wierzę żeby poparcie dla partii (nie prezydenta czy premiera, ale partii) rządzącej mogłoby się przez rok utrzymywać na poziomie 30-40%
może Niestety, ale może. W Polsce się nie zdarzyło chyba.. ale może. Przy dużej dozie populizmu jest to bardzo prawdopodobne nawet
Jakby się trochę zgadzam z przedmówcą, a trochę nie! Kościół jest dla mnie taką samą organizacją jak Polski Zwiazek Wędkarski. Nie mam nic przeciwko, by zrzeszeni wędkarze darowali organizacji wszystko, co mają. Mam wszystko przeciwko, jeśli wędkarze sięgają do kasy państwa i do mojej kieszeni. Problem z wędkarzami i członkami PZW jest niewielki, a z KK ogromny. Nie mam nic przeciwko tacom, zbiórkom wśród wiernych, działalności gospodarczej kościoła, ale jestem przeciwny ulgom w podatkach kościelnych, zwalnianiu z takowych, ulgom celnym czy Funduszowi Kościelnemu. Szacuje się, że jesteśmy jako naród okradani na około 5 miliardów złotych rocznie. Pieniądze te nie pochodzą z datków, a bezpośrednio z kasy państwa. Mirzi mnie I i II program tzw. TVP publicznej, które to programy oszalały na punkcie niejakiego Jana Pawła któregoś tam, który to ponoć zbawił, leczył i diabli wiedzą co, a swiat do dzisiaj płacze po jego śmierci. To są wierutne bzdury podobne do tych, z którymi spotkaliśmy się po śmierci takich postaci jak Lenin, Stalin, Mao czy Kim Ir Sen w swych krajach. JPII był po prostu jednym z nas; nie wynalazł prochu, nie przyspieszył badań nad fuzją jądrową, a zawrócił w głowach wielu ludziom. Światu? Oczywiście, że nie, boświat to również Rosja, Chiny, Indie, Japonia i cały świat islamu, a przecież laicyzm w Europie chyba jeszcze nigdy tak nie kwitł. Powinniśmy opamiętać się z szerzeniem w mediach publicznych prymitywnej wyznaniowości, a skupiać się na budowaniu społeczeństwa obywatelskiego, gdzie wszyscy z polskim dowodem są Polakami. Jak słyszę, że prawdziwymi Polakami są katolicy, to mam wrażenie, że sporo z nas to fałszywi Polacy. Najgorsze z tego jest to, że takie teorie głoszą ludzie w koloratkach wsłuchani w głos Watykanu; jego V kolumna.