Kazachstanu stolica

odchudzicsie

Za "Onet.pl":

"W niedzielę, w finale, mistrzynie świata zagrają z Polkami. Po wyeliminowaniu z turnieju Niemek polski zespół, nawet w przypadku niepowodzenia w finale, będzie miał jeszcze jedną szansę walki o igrzyska - w maju, w turnieju interkontynentalnym w Tokio (17-25 maja).
W stolicy Japonii wystąpi osiem drużyn: gospodarz, Tajlandia, Korea Południowa, Kazachstan, dwa najwyżej notowane w rankingu FIVB zespoły z Europy, Dominikana oraz przedstawiciel Afryki lub Ameryki Południowej. Turniej interkontynentalny zostanie połączony z azjatyckim kontynentalnym.
Awans uzyskają trzy czołowe drużyny z turnieju interkontynentalnego i zwycięzca azjatyckiego."

Drugi oprócz Polski zespół europejski to chyba Serbia? Tak czy inaczej z Interkontynentalnego awansują trzy ekipy więc Polska nie powinna mięc problemu w wyjazdem do Chin. Mam nadzieję... :-k

P.S. Szkoda dzisiejszego meczu, ale chwała dziewczynom za wspaniałą walkę.

A teraz cos naprawdę niezłego - wypowiedz Żyrinowskiego nt Kazachstanu przepraszam za stylistykę tłumaczenia ale nie miałem za dużo czasu więc przepuściłęm przez translator Rosyjsk. Sens jest do zrozumienia bez problemów. Ręce opadają pamiętam zdarzenie sprzed kilku lat chyba trzech że jakiś gość chciał odłączyć północny Kazachstan i włączyć go do Rosji - odziwo w imię przyjażni RK z FR faceta skazano na 12 lat za działalność wywrotową.


Żyrinowskij: Kazachstan wymyślił Stalin
Komentując przygotowującą się demilitaryzacje granicy między RF i Kazachstanem, wicespiker państwowej myśli RF W. Żyrinowskij powiedział w wywiadzie dla Echo Moskwy: «Granica z Kazachstanem jest dla mnei najniezrozumialszą. Dlatego że jeżeli z Bałtami, Polską, Finlandią to te kraje istaniały a złożycielami byli Polacy, Finowie itp. To Kazachstan nigdy w ogóle w historii ludzkości nie był takim państwem. To jeżeli nawet chociażby wziąć Uzbekistan, był Urgiencz, Buchara. Byli chanstwa. Lecz terytoria tych stepów południowi-syberyjskich w ogóle niczego nie było. To w czystym rodzaju pomysł Stalina. Kazach, Uzbecy bili się za Taszkient, czyja to będzie stolica. To tam państwo w Średniej Azji. A wszystko, że dzisiaj odnosi się do Kazachstanu to Południowy Ural i Syberię. A tak tam budowaliśmy i rozwijaliśmy. Budowaliśmy Turkiestano-Syberyjską kolej, syberyjskie drogi. A w rezultacie w 1920-m roku sozdajut autonomiczną republikę, a w 1936 roku sojuszniczą republikę, w 1991 roku niezależny Kazachstan. To szydzenie nad rosyjskim ludem i nad naszym imperium lub Związek Radziecki jak wygodnie».
2005-01-18 08:41:16

W każdym razie ambicje w Polsce są z roku na rok coraz większe. Poczytajcie sobie, jakie miasta (mam na myśli - polskie) zgłaszają wolę rywalizacji o organizację... Igrzysk Olimpijskich. Za wikipedią:
2016 - Igrzyska XXXI Olimpiady (letnie):
Warszawa - ostatecznie zrezygnowała (nie nadesłała zgłoszenia, ale zastanawiała się nad tym);
2018 - Igrzyska XXXII Olimpiady (zimowe):
Wisła - Wisła Wielka - Wisła Mała
Kraków - Zakopane
2020 - Igrzyska XXXII Olimpiady (letnie):
Warszawa
Poznań
Górnośląski Związek Metropolitarny
2022 - Igrzyska XXXIII Olimpiady (zimowe):
Kraków - Zakopane*
2024 - Igrzyska XXXIII Olimpiady (letnie):
Warszawa*
2026 - Igrzyska XXXIV Olimpiady (zimowe):
Kraków - Zakopane*
Sanok

*) w razie niepowodzenia w poprzednich wyborach

Widzę, że dobre samopoczucie nas nie opuszcza. No - ale kondydatury są coraz bardziej egzotyczne (np. w walce o organizację zimowych igrzysk w 2014 rosyjskie Soczi pokonało m.in. Ałma-Atę z Kazachstanu, gruzińskie Borżomi, Jaca z Hiszpanii; o igrzyska letnie w 2016 konkurują stolica Azerbejdżanu - Baku, katarska Ad-Dauha, czy - nieco bardziej swojski akcent - czeska Praga). To chyba dobrze, że są ambicje

Zresztą, ostatecznie sytuacja Polski i Ukrainy nie jest jeszcze taka najgorsza. Przypominam, że na przykład Grecy kończyli na ostatnią chwilę obiekty na Igrzyska w Atenach, a i Portugalczycy przed Euro 2004 mieli spore obsuwy. No i jeszcze trochę brakuje nam do RPA - ich sytuacja jest jeszcze gorsza (The Guardian donosi, że FIFA ubezpieczyła się od niepowodzenia organizacji mundialu 2010 przez RPA na 400 milionów funtów, choć FIFA zaprzecza).

O registstracja - temat na 3 tomowy poemat o "Stanach"
Jednemu nie sprawdzą czy sie zgosil do oviru inny zapłaci 100 $ kary na dzień dobry:(((
My załatwiliśy registracje w Uzbkistanie ( hotel wystawia taki śmieszny świstek i tyle)
w Tadżykistanie na 1000% procent nie trzeba było w tym roku sprawdzaliśy w kilku ovirach w stolicy dla pewności - to jakis nowy tegoroczny przepis!
Natomiast jak nie zrobisz w Kazachstanie to masz przechlapane!!!!!!
W Krgistanie raczej nikt nikogo o to nie pyta i na granicach nam i innym nie sprawdzali
ale jak byliśmy w ovirze to jak byk stało na wywieszonej wielkiej fiszce że m.in Polska jest objeta registracja - w Kirgistanie kosztuje to kilka zlotych.
Co do czepliwych milicjantów - poznaliśmy w Tadżykistanie rowerzyste z Austrii któremu milicjanci chcieli udowodnic że to nie jego zdjęcie jest w paszporcie
Oczywiście po zapłaceniu łapówki juz wszystko sie zgadzało.

Pozdrawiam

Agusia

^^ no, to jest niestety problem większości krajów postradzieckich, gdzie przychody i inwestycje generowane i lokowane są praktycznie tylko w największym mieście/stolicy budowanej/odbudowywanej "ku chwale narodu". kazachstan jest jednym z nich. średnia klasa praktycznie nie istnieje, burżuazja żyje przepastnie, a większość ludzi klepie biedę.

To prawda, ale według mnie u nas też tak jest tylko w mniejszej skali

" />"O my goooooood".....uciekajmy bo nas lef zje....

Dlaczego właśnie lew ?
Dlaczego lew ?
Po ryku rozpoznali ?
To szacunek...sami eksperci tam są.
Ale ja ponawiam pytanie...dlaczego właśnie lew ?
Przeca w tamtych rejonach żyją inne duże/średnie koty - jaguary i pumy, które odziwo też ryczeć potrafią.
A ocelot ?
A jaguarundi ?
Małe koty, ale jakby się postarały, to też by mocno ryknęły(trochę przesadzam, no ale co tam)...
Dalej pisze o tym, jakoby to simba z zoo uciekł....no cóż, gdyby nawet tak by się stało, to by o tym huczało w prasie, w tv, w necie itp itp.....
I tak też zawsze jest, a dotyczy się to choćby :
- 2 hipopotamów i 1 słonia, które uciekły kolejno 2 lata temu i rok temu, z dwóch ogrodów zoologicznych w Rosji(oba ogrody były z mniejszych miast)
- 2 niedźwiedzi które uciekły 2 lata temu z zoo z stolicy Kazachstanu
- lwa który wczoraj uciekł z wyżej wymienionego ogrodu
Na szczęście wszystkie wyżej wymienione zwierzaki znaleziono i były całe i zdrowe.


Cała ta opowieść przypomina mi w 100% ten nius z "Faktu" o 3 metrowym "nieznanym" wężu z żółtymi plamami na głowie...

" />I plany się zmieniły. Ale w sumie na dobre .... chyba.
Jadę z naczepą burtową i stalą - 3t. w okolice Tarnowa. Zostawiam naczepe z towarem u odbiorcy. Mykam samym ciągnikiem siodłowym po załadowaną naczepę na Kazachstańskich numerach do Wietlina.
Następnie z nią do Kzył - Ordy w Kazachstanie (22,8t. drobnicy, czyli : medykamenty, ubrania, koncentraty etc.). Tam robimy przepinkę z tubylczym podwykonawcą. Który ma polską naczepę z ładunkiem (20t. granulatu). Następnie pod Taszkient (5km od granic miasta). Rzładunek. Następnie na prawie pusto (2,8t.) do Czyrczyku (nie daleko, ok. 30km). To tyle w jedną stronę.
Na powrót jadę do miejscowości Samarkand. To południe Uzbekistanu. W sumie można powiedzieć że nawet południowy - wschód. Ale nie taki bardzo Tam ładuje :
- jedno auto osobowe (5,2t.) ; opancerzone i dlatego,
- przędze w workach (19t.).
Wracając muszę zahaczyć o stolice. Ponieważ mam zabrać puste worasy po granulacie (max. 0,5t.).
Więc mam już manifest frachtów. I co najważniejsze wiem co i jak.

Co do zdjęć. Nie lubię rozmawiać przez telefon i nie rozkoszować się jazdą. I minusem jest też fakt że nie będę miał pomocnika do robienia zdjęć. Ale coś się postaram i może wyjdą jakieś zdjęcia.

" />Powiem tak za razem fascynujące i przerażające ale mam wielka nadzieje, ze uda mi się odwiedzić dalsza Rosję, Kazachstanu raczej nie bo od nas nie trenuje się KZ ale Novosybirsk leży jeszcze dalej i jak będę miał tylko możliwość w podwójnej z ojcem to od razu... Dobrze, ze takie zdjęcia są na forum a nie tylko niemiecka A2 hehe

Dodać mogę po rozmowie z tatą, że trochę się tam pozmieniało na trasie do Kazachstanu i od miasta Pietruhovo poprzez miasto Pietropavlovsk prowadzi prawie do samej Alma-Aty autostrada zbudowana przez Turcję. Jest bardzo dobra jakościowo więc Kazachstan do stolicy pokonuje się bezproblemowo, znaczy chyba do samego końca nie zrobili albo jakoś ostatnio, kawałek im zabrakło

Polscy piłkarze ręczni, co prawda, przegrali w rewanżowym meczu eliminacyjnym do MŚ rozegranym w Sankt Gallen ze Szwajcarią 22:24 (9:11), ale - ponieważ wygrali przed tygodniem w Kielcach 32:24, bez trudu awansowali do finałów. Turniej rozegrany zostanie w Chorwacji w dniach 16 stycznia - 1 lutego 2009 roku.
W pierwszym meczu Polacy pokonali Szwajcarów 32:24, więc na rewanż udali się z ośmiobramkową zaliczką.

EDIT:
Francja, Chorwacja, Chiny, Hiszpania i Brazylia będą rywalami polskich piłkarzy ręcznych, wicemistrzów świata, w grupie A rundy zasadniczej turnieju olimpijskiego w Pekinie. Losowanie odbyło się w poniedziałek w Hong Kong Macau Center w stolicy Chin.
Rezultaty losowania:

Turniej mężczyzn

Grupa A: Polska, Francja, Chorwacja, Chiny, Hiszpania i Brazylia
Grupa B: Niemcy, Dania, Rosja, Korea Płd., Islandia, Egipt

Turniej kobiet

Grupa A: Norwegia, Rumunia, Francja, Chiny, Angola, Kazachstan
Grupa B: Rosja, Niemcy, Węgry, Korea Płd., Szwecja, Brazylia.