odchudzicsie
Serbia pokonała Kazachstan 1:0 (0:0) w zaległym meczu kończącym eliminacje piłkarskich mistrzostw Europy w grupie A. Żadna z drużyn nie zakwalifikowała się do finałowego turnieju.
http://sports.pl/img/streams/1/resized/2007/11/0.51837400_606015767.jpeg
Spotkanie nie miało większego znaczenia dla końcowego układu tabeli grupy A. Dzięki wygranej Serbowie wyprzedzili Finlandię i uplasowali się na trzeciej pozycji. Awans z grupy A już wcześniej zapewniły sobie Polska i Portugalia.
Serbia dominowała, ale miała kłopoty z pokonaniem Dawida Łoriji. W 79. minucie Nikola Zigic trafił w poprzeczkę, a piłka nieszczęśliwie odbiła się od głowy rezerwowego Sergieja Ostapienko i wpadła do siatki. Był to jedyny gol meczu.
Spotkanie zostało przełożone ze względu na silne opady śniegu, które uniemożliwiły rozegranie go w pierwszym terminie - 17 listopada.
Serbia - Kazachstan 1:0 (0:0)
" />Don Simon, Ciebie oburza w Munchkin PL karta "Wirko i Żwigura", bo jesteś związany z lotnictwem. Mnie oburza napisanie nazwy regionu "Taiga" w Kazachstanie, bo jestem geografem. Jax, nie ma to nic wspólnego z mechanika, a jedynie z brakiem podstawowej wiedzy o świecie. Jak ktoś taki bierze się za robienie gry, to ja wysiadam.
A propos zdaje mi się, że kilka osób tutaj niestety nie bardzo potrafi spojrzeć dalej niż na czubek własnego nosa.
Od początku przyszłego roku Ukraina przestanie kupować rosyjski gaz ziemny i będzie się zaopatrywać w ten surowiec po niższej cenie z państw Azji Środkowej - oświadczył w sobotę rzecznik ukraińskiego Naftohazu Dmytro Marunycz.
Aby uniknąć przewidywanego znacznego wzrostu cen gazu z Rosji w przyszłym roku, Ukraina postanowiła kupić potrzebne jej 57,5 miliarda metrów sześciennych błękitnego paliwa z Turkmenistanu, Uzbekistanu i Kazachstanu - powiedział rzecznik i dodał, że "nie ma potrzeby kupowania (gazu) od kogokolwiek innego".
Obecnie Rosja sprzedaje Ukrainie swój gaz (zmieszany z tańszym gazem z Turkmenistanu) po 95 USD za tysiąc metrów sześciennych.
Rzecznik powiedział, że od przyszłego roku Ukraina będzie tyle samo płacić za gaz z Azji Środkowej.
Tymczasem jeszcze w środę ukraiński premier Wiktor Janukowycz mówił, że w przyszłym roku Ukraina będzie kupować rosyjski gaz po 130 dolarów za 1000 metrów sześciennych.
gazeta.pl
Witam,
Tak jak inni uczestnicy tego tematu szukam ludzi z którymi mógłbym przeżyć taką podróż.
Marzę już od dawna o takiej podróży, mam też za sobą Syrie lądem więc jestem trochę przygotowany do trudów podróży backpakerskiej.
1. Co do terminu to interesuje mnie październik
2. W głowie mam przede wszystkim Angkor Wat, Bangkok, Ha Noi. Ogólnie najbardziej interesuje mnie Laos, Kambodża, Wietnam i Tajlandia, otwarty jestem na wszelkie propozycje, lubię też jeździć na spontanie
3. Mam już obliczony budżet potrzebny na podróż (transport). Dotrzeć chciałbym lądem przez Kazachstan, powrót lądem. Samolot odpada ze względu na wysokie ceny i to że po prostu nie lubię latać i omijać tylu przygód po drodze
4. Do wydania będę miał tzw. backpakerski budżet z noclegiem wewnątrz
5. Krzysiek , 24 lata , Warszawa, zainteresowania: podróże, dobra kuchnia najlepiej orientalna, samochody, informatyka
Co do terminu, wiem, że miesiąc to za mało na zwiedzenie tylu krajów i miejsc więc z racji tego ograniczam się do Laosu, Kambodży i trochę Tajlandii. Poza tym punkty zwiedzania i trasa są jak najbardziej do ustalenia.
Bardzo miło by było znaleźć jakiegoś towarzysza podrózy Jestem otwartym człowiekiem, bardzo ciekawym świata i prawie nigdy nie mendzącym co jest ważne w takich podróżach.
Jeżeli jest ktoś zainteresowany wyjazdem w tym terminie albo podobnym to proszę o wiadomość na krzysztof.cieslak@op.pl lub GG (rzadko używam) 8572937
Pozdrawiam.
oraz do Tadrzykistanu.
Kirgistan z tego co się oriętuje jest bez wizy. Czy można tak poprostu sobie wjechać, czy może trzeba jakieś papiery mieć.
Uzbekistan kosztował by 70 USD za 15 dni. Taki info jest na ich stronie. Jest ono aktualne? http://www.uzbekistan.pl/index.php?goto=259
Do Kazachstanu trzeba jakieś zaproszenia miec albo coś w tym stylu? Interesuje mnie turystyczna wiza, bo tranzytowa to trochę zakrótko.
Sliście info, z góry wielkie dzięki.
" />Moja ścieżka ku Wicca zaczęła się w Kazachstanie. Byłem tam, w skutek dziwnych zbiegów okoliczności, świadkiem kilku niezwykłych rytuałów, prawdopodobnie pogańskich, które zrobiły na mnie takie wrażenie, że zdecydowałem się jakiś czas po powrocie do Polski sprawdzić, czy istnieją jacyś praktykujący Poganie w naszym kręgu kulturowym. W między czasie przeczytałem „Mgły Avalonu” Marion Zimmer Bradley, która to w „Podziękowaniach” wspominała o neopoganach, Starhawk i "gardneryjskim kulcie Wicca". Wklepałem te hasła w Google i natrafiłem na strony Enenny i 3Jane. Zapisałem się na listy dyskusyjne wicca-pl i, oczywiście, Wicca ABC. Od razu wiedziałem, że chce być Wiccaninem. Brzmi to strasznie, ale to, niestety prawda. Za radą Enenny starałem się czytać o innych ścieżkach pogańskich, ale te lektury utwierdzały mnie tylko w moim pierwotnym przekonaniu. W między czasie Enenna została inicjowana czym unaoczniła mi, że można połączyć mieszkanie w Polsce wraz z nauką w kowenie gdzieś w Anglii. Potem rozpocząłem dość żmudne, w moim przypadku, poszukiwania kowenu. W miedzy czasie czytałem sprowadzane z zagranicy książki o Wicca i praktykowałem stworzone przez siebie rytuały. W końcu znalazłem dokładnie taki kowen jakiego szukałem. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu zostałem zaakceptowany przez Arcykapłankę i Arcykapłana i niedługo później inicjowany. Ot, w ogromnym skrócie, moja historia.
Pozdrawiam,
Accolon.
" />
">Zadzwoń do dziekanatu i spytaj, przyjeżdżać aż nie musisz... Mam koleżankę, która jest Polka z Kazachstanu, i jest jako obcokrajowiec. I ona akurat za studia nie płaci, ale to rożnie jest, i nie mam pojęcia, od czego zależy płacenie/ niepłacenie...
Dzieki!
Tak najpierw chcialem sie tu popytac a na koniec zadzwonic A ta kolezanka ma czy miala polski i jej wybrany jezyk przez caly czas studiow, tak? A musiala zdawac jeszcze jakies inne testy jak naprzyklad historia itd.?
">http://www.sgh.waw.pl/ksztalcenie/rekrutacja/obcokrajowcy/kwestionariusz%20cudzoziemiec%202007.pdf
W kwestionariuszu dla cudzoziemcow jest tez oswiadczenie pierwszym punktem "ze nie posiadam polskiego obywatelstwa" a ja je mam
chyba tylko mi pomoze zadzwonienie [/quote]
" />Ja o swoich podbojach Europejskich może nie wspomne bo mi się do wieczora zejdzie z pisaniem hehe ja już swoje w zyciu zobaczyłem,jeszcze tylko do pełni szcześcia brakuje Mi aby Rosji,Białorusi i Kazachstanu,które odwiedze za pewne,ale jeszcze nie w te wakacje...W te wakacje a raczej od początku Czerwca zaplanowałem z Tomkiem(naszym spedytorem) oraz ojcem wypad na manewry,nie przerzuty po UE lecz... trase przebiegu PL-P-TR-N-PL lub coś podobnego,bo to będzie moja wieńcząca trasa i być może już ostatnia trasa jako pasażera...a gdzie jeździł najdalej mój ojciec? Przez praktycznie 22 lata na międzynarodówce(1 trasa Kamazem w roku 1986 do Dniesnogorska w ZSRR) zjechał całą Europe,część Azji...A widze,że jest ciekawy temat od Wschodzie,to większość użytkowników,tych starych,którzy na forum piszą od daaawna wiedzą ile i gdzie na Wschód jeździł mój ojciec...więc może nie bede pisal Moj brat rowniez mial przyjemnosc w byłej firmie ojca kilka razy pojechać na Wschód,dokladnie 3 razy i najdłuzszy wypad jego to Ułan-Ude z roztamożką w Novosybirsku....
A gdzie podobalo mi sie przez te wszystkie lata,kilometry,kraje najbardziej? Na Czarnogorze w wakacje 2007...