Indeks odchudzicsieKarowa poród ułożenie miednicowepubliczna przychodnia na Sadybiekkoszty uzyskania przychodukkoszty uzyskania przychodu2007Karowa ginekologiaKarowa lekarzeKarowa Przychodnia niepłodnośćKawaleria KozackaKarolina modelkakkino Cinema Citi
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • m-jak-milosc.pev.pl
  •  

    odchudzicsie

    ja tez chodze do przychodni przyszpitalnej na karowej, ale chocby nie wiem co
    nie polecam dr Skórzewskiej, bylam u niej raz, bo zastepowala mojego lekarza i
    tak mi dawke leku zmienila, ze na nastepnej moj lekarz oczy na wierzch wywalil.
    ja z Karowej polecam dr Kunickiego, przemily, odpowie na wszystkie pytania,
    liczy sie ze zdaniem pacjenta, kieruje na badania i nie musisz sie ich
    dopraszac. i ogolnie na Karowej jest dobrze bo wszystko jest na miejscu, usg,
    pobieranie krwi, badania hormonalne.
    no ale jak ktos powiedzial, na pierwsza wizyte czeka sie dlugo, pozniej
    umawiasz sie juz na wizyte w terminie w ktorym lekarz ci kaze.
    naprawde polecam karowa jesli o endokrynologow chodzi.



    Anetko
    ja mam ten "luksus", ze podpisalam umowę z polożną, wiec liczę na to, że mnie
    przyjmą...byl to jeden z powodów podpisania tej umowy, ponieważ myślę, że
    wszystkie polożne tam są świetne... gdyby z jakichś powodów się nie udalo to
    biorę pod uwagę szpital na karowej, poniważ stamtąd mam lekarza prowadzącego
    ciążę...
    masz rację, jak coś się dzieje, to każda izba przyjęc musi Cię przyjąc - tylko
    czasem jest bardzo dużo chętnych jednocześnie
    tak naprawdę pytalam na wszelki wypadek, mój lekarz powiedzial, że jest to
    badanie wymagane po terminie chyba, że np będę odczuwala mniej ruchów dzidzi
    dobrze wiedzieć, że jest taka ewentualność w damianie..
    na żelaznej jest tak, że jeśli zglosisz się w terminie porodu to powinni Cię
    umówić na kompleksowe badania do przychodni przyszpitalnej ( badanie lekarskie,
    usg, ktg ) - umawiają mniej więcej 5 dni po terminie porodu
    tak umawialy się moje koleżanki, które nie wynajmowaly polożnej
    a Ty zamierzasz tam jechać w terminie czy na razie będziesz czekala ?
    uściski
    Monika



    Warszawskie szpitale poloznicze
    Czesc Kobietki
    W kwietniu moj dzidzius przyjdzie na swiat i po trochu zaczynam interesowac
    sie szpitalami polozniczymi. Bylam na wizycie w przychodni przyszpitalnej na
    Karowej i mam bardzo pozytywne odczucia, tam tez "wybralam" sobie nowego
    lekarza prowadzacego i rowniez chcialabym rodzic. Natomiast wciaz slysze
    skrajne opinie na temat tego miejsca (ze to fabryka, ze zmieczulica). Ciekawa
    jestem Waszych opini i doswiadczen, bo wciaz nie jestem przekonana co zrobic
    w kwierniu (na szczescia mam jeszcze sporo czasu... ufff).
    Bede wdzieczna za info.

    Pozdrawiam
    Madzia.



    Czesc,
    ja jestem w 19 tyg. i tez zastanawiam sie nad szpitalem. Nie mam wlasnej opini
    na ten temat - brak wczesniejszych, osobistych doswiadczen, ale rozmawialam z
    kilkoma osobami i wierz mi ile osob, tyle opini... Przyjaciolka polecila mi
    lekarza w przychodni przyszpitalnej na Karowej i jestem bardzo zadowolona -
    wreszcie trafilam na lekarza, ktory wydaje sie byc kompetentny. To nie ja jego
    musze wypytywac o pewne podstawowe informacje, ale to on sam mi je podaje i
    jeszcze do tego interesuje sie innymi sprawami. Wczesniej bylam u lekarki
    w "rejonie" i ona bardzo polecala Miedzylesie - chwalila, ze jest to maly
    szpital i lekarze pomagaja w porodzie, natomiast psy wieszala na Karowej...
    Poki co do lekarza bede chodzila na Karowa, bo warto - a do porodu jeszcze sie
    zorientuje, tym bardziej, ze slyszalam, ze czesto odsylaja do innych szpitali z
    braku miejsc Tak wiec spokojnie, mamy jeszcze sporo czasu...

    Pozdrawiam
    Madzia i Maluszek



    teoretycznie jest mniej więcej tak: ciąże niepowikłane prowadzone są w
    normalnych przychodniach lub w ramach tego programu w przychodniach
    przyszpitalnych. Ciąże wysokiego ryzyka są prowadzone (w ramach NFZu) w
    przychodniach przyszpitalnych (prowadzą je wysokiej klasy specjaliści).
    Przychodnie w różnych szpitalach specjalizują się w pewnych typach zagrożeń.
    Np. o ile dobrze wiem ośrodkami referencyjnymi dla kobiet z cukrzycą ciążową są
    przychodnie przy szpitalach na Karowej i Starynkiewicza. Natomiast osoby z
    epilepsją są objętę opieką (bardzo wyspecjalizowaną) przychodni przy szpitalu
    na Czerniakowskie, itd. Zatem jeśli lekarz przyjmujący w ramach prgramu uzna,
    że ciąża jest zagrożona wystawia skierowanie do przychodni przyszpitalnej na
    dalsze konsultacje lub przejęcie prowadzenia ciąży.



    Ja płacę 170 zł/ m-c składki do ZUSu i stwierdziłam na początku ciąży, że to by
    było na tyle. Udało mi się ze wzgledu na problemy ze zdrowiem prowadzić ciążę w
    przychodni patologii na karowej.
    Jeżeli jesteś z Wawy to możesz za darmo prowadzić ciążę w ramach programu "mama,
    zdrowie i ja" w którejś z przychodni przyszpitalnych, zupełnie za darmo. Są
    kolejki do zapisów, ale warto.



    Wybacz, ale po co uogólniać? Ja chodzę "państwowo" do lekarza do przychodni
    przyszpitalnej (Karowa), za nic nie płacę, ani za wizyty ani tym bardziej za
    badania, których robię dużo, usg robię także u swego lekarza za darmo, jesli
    mam skierowanie na pobranie krwi to po prostu wstaję wcześniej, jadę do
    laboratorium i po ok. 5 - 7 min. wchodze a samo pobranie - wiadomo ile trwa,
    wracam do domu i trwa to max. 1 h. Chyba nie warto byłoby brać urlopu dla tej
    jednej godzinki?
    Inna sprawa - nie wyobrażam sobie nabijać kabzę oszustom, bo i z takimi
    lekarzami się spotkałam, wielu lekarzy potrafi nieźle naciągać, co jest trudne
    do udowodnienia.
    Poza tym - w końcu płacę składki i należy mi się fachowa, państwowa opieka -
    ale taką sobie sama wynalazłam. Mogłabym oczywiście chodzić do mojego
    państwowego lekarza także prywatnie, ale po co? Rejestruję się telefonicznie na
    termin jaki chcę i jeszcze nie powiedziano mi, że dostanę się dopiero za 3
    miesiące, z lekarza jestem bardzo zadowolona, miły, ciepły człowiek, fachowiec.
    I tyle. Przepraszam, jesli ktoś poczuł się urażony moją wypowiedzią, nie było
    to moim celem.



    Droga Asix, KTG na godzine mozna na 100% wykonac w przychodni przyszpitalnej na
    Karowej, wejscie od ul. Dobrej, pok 130, niestety zgubilam numer bezposredni do
    Pani od KTG, ale tel. na centrale to 8260051, popros o polaczenie z tym
    pokojem, powinno sie udac. Jest to na godzine, ale czasami jest male opoznienie
    (ja doswiadczylam do 30 minut), chodzilam tam jeszcze 3 tyg.temu, teraz juz
    ciesze sie malenstwem...
    zycze powodzenia
    pozdrawiam



    Nawet jesli chce sie rodzic na Żelaznej czy Karowej to lepiej do nich nie
    dzwonić bo przewaznie Ci odpowiedzą ze nie ma miejsc, zapytają czy jesteś ich
    pacjentka (tzn.czy u nich prowadzilas ciąze) a jak juz tam pojedziesz to raczej
    małe prawdopodobienstwo że odesłali (chociaz zdarza sie) ale to juz ich w tym
    problem i oni biorą na siebie odpowiedzialność, muszą zapewnić transport i
    bezpieczeństwo.
    Ja rodziłam na Żelaznej, chociaz nie bylam ich pajentką (bo liczy się to jesli
    sie prowadzilo u nich ciaze przynajmniej od połowy) ja bylam na wizycie w
    przychodni przyszpitalnej ze 2 razy no i potem po terminie sie u nich
    pokazywałam na KTG i urodzilam wlasnie tam, chociaz mnie troche straszyli ze
    jest tłoczno (bo byl to sierpien i tego dnia co ja rodzilam bylo tam 17 porodow)
    kazali mi sobie wybrac jakas alternatywe, jesli nie bedzie miejsc to gdzie bym
    chciala rodzic, a wtedy to jzu oni dzwonia i załatwiaja reszte...ale na
    szczescie sie udało i bardzo sie z tego ciesze, bo zależalo mi na tym zeby
    urodziać właśnie w św.Zofii



    IMiD w Warszawie
    Czy przy IMid jest przychodnia przyszpitalna i czy macie jakiś telefon do
    niej. Mogłybyście p[olecić jakiegoś dobrego gin z tej przychodni najlepiej
    kobietę i czy nie ma problemu żeby dostac umówić się tam na wizytę, bo jak
    dzwoniłam na Karową i na Solec to zapisy są dopiero na grudzień



    Leżałam z dwoma krwotokami na Madalińskiego (łącznie 3 tygodnie) - i też
    podpisuję się pod Zwolińskim (przyjmuje też w spółdzielni Gromada - gdzieś koło
    hotelu Gromada) i dr Szufladowicz - konkretna i sympatyczna - pierwsza wpadła
    na to, że nie wolno mi po tych krwotokach chodzić pod prysznic. Sympatyczny był
    też dr. Gawlak, ale nie wiem jakim jest lekarzem (wiem, że usg robi dobrze).
    Mogę też polecić dr. Dziąga, tylko nie wiem, czy przyjmuje w przychodni
    przyszpitalnej, ale na pewno w Enel-medzie (chyba w tym na Jana Pawła II).
    Ale nic więcej ci nie napiszę, bo lekarza prowadzącego mam na Karowej, a na
    Madalińskiego wylądowałam tylko dlatego, że najbliżej, a pogotowie nie chciało
    mnie wieźć tam, gdzie ja chciałam.



    masz więc w promieniu 2-3 kilometrów kilka szpitali m.in. na Starynkiewicza,
    Inflanckiej, Żelaznej, trochę dalej na Karowej, Solcu, Czerniakowskiej i
    Kasprzaka. W części można prowadzić ciążę w przychodni przyszpitalnej (mogą być
    długie terminy oczekiwania) w wielu jest program dla kobiet mieszkających,
    pracujących lub uczących się w Warszawie tj.: "Zdrowie mama i ja", w ramach
    którego możesz bezpłatnie prowadzić ciążę. Myślę, że warto by było żebyś
    poczytała o szpitalach, wybrała ten, w którym chciałabyś rodzić. Zorientuj się
    jak w nim wygląda prowadzenie ciąży w ramach NFZ lub programu ZMiJ. W ramach
    tego programu będziesz też mogła bezpłatnie uczestniczyć w zajęciach szkoły
    rodzenia - znowu warto mieć wybrany szpital i iść do szkoły przez niego
    rekomendowanej.



    Witajcie.
    Urodzilam corcie pol roku temu na Karowej przez cc. Z opieki i warunkow bylam bardzo zadowolona. Porod rodzinny bezplatny, znieczulenie 400 zl. Ciaze prowadzil lekarz pracujacy w przyszpitalnej przychodni, dr Obrębski. Jedyny problem jaki mialam to dostanie sie do szpitala, po okupacji izby przyjec UDALO SIE
    Wiadomo, ze po cc w wiekszosci przypadkow karmienie piersia mozliwe jest po kilku dobach, jest to moje pierwsze dziecko i nie mialam doswiadczenia w karmieniu. Pomimo braku pokarmu przychodzila polozna i pokazywala mi co i jak ma wygladac, naprawde trafilam na ludzkie podejscie. Rodzila tam moja mama, siostra i w koncu ja, dla nas byl to dobry szpital.
    Takiej opieki zycze Tobie, niezaleznie od szpitala.
    p.s.
    pokarm pojawil sie w piatej dobie, w ktorej wyszlam do domu

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •