odchudzicsie
Karma, którą karmię sunię została wycofana ze sklepów internetowych przez Royal Canin Polska. Sprzedawana będzie tylko i wyłącznie u weterynarza, a co za tym idzie cena znacząco pójdzie w górę.
Zastanawiam się nad zmianą karmy, jednak zupełnie nie mogę się zdecydować za co się zabrać. Karm jest mnóstwo. W chwili obecnej mamy Royal Canin Junior Large Dog Digest & Osteo, która ma chronić stawy. Chciałabym, aby nowa karma również w jakimś stopniu je chroniła.
Zastanawiałam się nad RC Junior Golden Retriever lub RC Maxi Junior. Jednak wiele osób twierdzi, że Royal po prostu się zepsuł, więc wchodzi w grę również zmiana firmy. Wiem, że karmę i tak będę musiała dobrać do Shiry (sierść, kupki, apetyt), ale chciałabym mieć jakiś wybór dobrych karm.
I tak, użyłam opcji szukaj. Jednak większość wątków to XX v YY, więc ciężko jest cokolwiek znaleźć.
Spojrzałam sobie na składy RC Golden Retriever i RC Labrador Junior i muszę powiedzieć, że te karmy niewiele się różnią. Obie mają mnóstwo ziaren, węglowodanów (nie dziwie sie, ze Duffel nie moze na nich schudnac). Tak jak u ludzi - im więcej chlebka tym więcej sadełka Podobnie jest u psów.
Dlatego radziłabym Ci zmienić dietę na coś bardziej wartościowego i mięsnego. Może być Orijen - jak najbardziej. Naprawdę ładnie się na tej karmie budują mięśnie.
Znalezione na innym forum: "jestem hodowcą golden retrieverów mam jedną suczke i powiem wam nigdy w najgorszych nawet horrorach nie myślałam że będę musiała sprzedawać moje szczeniaki po hampionach na giełdzie ale niestety tak się zdarzyło bo jakaś( nie będę przeklinać) "PANI" w związku kynologicznym nie miała czasu wysłać moich papierów do Warszawy o przysłanie mi przydomku hodowlanego , tak długo czekałam -że moja sunia zaszła w ciąże , urodziła szczeniaki , a co najgorsze moje szczeniaki kończą właśnie 3 miesiące i niech mi ktoś wierzy albo nie szlak mnie trafia bo dla mnie są małe słodkie i piękne udany miot ale dla kogoś kto szuka szczeniaczka ma być malutki najlepiej 7 tygodniowy bo ma tak zwany urok szczeniaka nie ważne że szczeniaczek będzie chorowal bo jest wyrwany od mamy która go może jeszcze karmić ( wiem bo moja sunia karmi szczeniaki choć lada dzień skończą 3 miesiące) Więc z tego miejsca mam pytanie kto tu jest gorszy ta pani ze związku która miała w d---e że ja czekam i czekam i czekam ......... czy ja która niestety nie ma wyjścia bo musze sprzedać szczeniaki bo niestety nie umiem sobie wyobrazić że miałabym 5 psów w domu. I teraz wyszłam na wyrodnego bez serca hodowce bo ciągam moje szczeniaki po giełdach. Serce mi pęka jak nie mogę ich nakarmić rano bo wymiotują w samochodzie męczą się strasznie w tym upale"
o takim:
"Golden Retriever 2007-08-23
oddam pieska w dobre rece piesek ma alergie musi byc na karmie dog chow ma 4 miesiace wprzypatku wystapienia uczulenia musi dostawac leki musze go wydac ze wzgledu na wyjazd za granice
Kontakt:
torun woj. kujawsko-pomorskie
tel: 0566786818
email: dljl@wp.pl "
Napisałam już późno i chciałam zadzwonić następnego dnia...
W nocy był, a rano już nie.
ps. nie wiem czy to ogłoszenie jest nadal aktualne.
Nie, nie badała. Po krótkim wywiadzie z nami, wiedziała co to jest.
Golden Retrievery to psy, które lubią mieć różne alergie i wrażliwe żołądki.
A Fibi od małego z żołądkiem miała problemy, a my ją karmiliśmy ludzkim jedzeniem. Z miłości do niej tak ją załatwiliśmy...
Uczulone jest to moje maleństwo na ludzkie jedzenie, teraz kompletna dietka. Sama sucha karma i jakieś smakołyczki psie. Najbardziej dobija fakt, że samo lekarstwo musimy jej podawać przez dwa miesiące i dwa tygodnie codziennie. Ale trudno, sami jej krzywdę wyrządziliśmy to teraz musimy ją leczyć... dosyć kosztownie, worek 2.5kg karmy kosztuje 83 zł plus leki ;/ i szampon=30 zł.
owczarek niemiecki+ golden retriever+ scottish fold = 2 braci+siostra
miłość wzajemna, ale najlepsze jest karmienie:
zdarzyło się, że kiedyś zostały kości po kurczaczku na stole na noc. rano wszystko porozwalane (wiadomo, kotka się dobrała =) ), no ale też parę zniknęło..
któregoś wieczoru nie czekała na nas, aż pójdziemy spać. przyszła na stół, polizała sobie kostkę, po czym w buzkę i na krawędz stołu ją zaniosła. a tam- zrzuciła ją na ziemię. prosto w pyszczki swoich ukochanych braci po czym czynność powtórzyła kilkakrotnie haha
mimo, że bracia nie dostają domowego żarełka w ogóle, to w tym przypadku nie mogliśmy im odmówić
Kupiłem worek 12 kg tej karmy. Przyszedł dzisiaj. Worek był brudny od ziemi i do tego dziurawy tak, że granulki (twarde jak kamień) wylatywały na zewnątrz. Pies (golden retriever) dostał na spróbowanie i ledwo co pogryzł. Nie polecam
Mnie nie dziwi to 15kg gratis jeśli jest to karma rzędu pedigree.
Nie słyszałam o tej karmie i dopiero czytając teraz ten wątek się dowiedziałam
zmierzenie go jest trudne bo jak ide do niego z miarka to natychmiast kladzie sie i zada drapania po brzuchu pieszczoch jeden ale siega mi do kolana a ja jestem wysoka (171)
Nie możesz zmierzyć, ile masz od kolana do podłogi?
Logan ma 7.5 miesiąca, wzrost 59cm, waga 33kg. Denerwuje mnie, jak ludzie, którzy nawet nie wiedzą, co to golden, czepiają się, że mam go odchudzić, za dobrze go karmię i pewnie jest leń i się mało rusza. Wszystko to bzdury. Jestem otwarty na rady osób, które się znają, jak hodowca czy sędzia na wystawie, ale osób, których jedynym zwierzakiem jest trzymany w klatce królik, nawet nie traktuję w tym temacie za partnerów do rozmowy A ponieważ Logan 2 tygodnie temu otrzymał na wystawie ocenę WO (i to od pana przewodniczącego zarządu klubu golden retrievera ), a w opisie mamy, że pies jest zbudowany dobrze, więc się nie przejmujemy
Odkąd kupiliśmy naszą Rockę karmimy ją karmą Royal Canin Junior , następnie już tylko Royal Canin Junior Golden Retriever. Teraz Rocka ma 5 miesięcy i nie chce już tej karmy jeść! Problem w tym, że kupiliśmy już 12 kg tej karmy a Rocka (chociaż na dobrą sprawę wszystkożerna, zdarza jej się zjeść np. kawałek kartki, kartonu, gałęzi a nawet kiedyś ołówek!) nie chce za skarby świata jeść tej karmy. Próbowaliśmy dodawać wody, mleka ale nic. Zaczyna jeść tylko wtedy, kiedy jest bardzo głodna lub kiedy dostaje karmę z ręki. Wszystko inne je ze smakiem. Może jej się przejadła ta karma?
Nasza psinka je tę karmę ponieważ polecił ją nam wet.
Czy też karmicie swoje psiaki tą karmą? Czy też nie chcą jeść?
Proszę o w miarę możliwości szybką odpowiedź.
Pozdrawiam,
Mosia
A ja mam bardzo mądrą książkę "Golden retriever", którą kupiłam zanim jeszcze pojawiła się Nastia. Tam właśnie jest napisane "goldeny mają znacznie większą niż inne rasy skłonność do zapalenia okrężnicy i jelita grubego na tle pokarmowym. Chore psy mają śluzowate biegunki, często podbrawione krwią, czasem wymioty. Odpowiednie leczenie i dieta są niezwykle ważne w złagodzeniu przebiegu choroby." Koniec cytatu. Niby to wiedziałam ale co mi się pies namęczył przez prawie dwa lata W końcu stanęło na suchej karmie, ale je też inne rzeczy /owoce, warzywa, chleb, bułki, sery, jogurty - to wszystko jednak w niewielkich ilościach - podstawą jest suche/. Wiem też na przykład, że nie służy jej ryż /ma po nim biegunkę/ za to kasza i makaron może być.
To niestety trzeba wypróbować i dojść do tego co mała może jeść - ale uwaga! wszelkie gwałtowne zmiany są też niewskazane!
podaję linka do tematu o tej karmie na innym forum goldenim
http://www.goldenretriever.fora.pl/zywienie,73/eukanuba-breed-golden-retriever,1388.html
jak dla mnie zdecydowanie za droga ,raczej bym nie kupiła.
dnia Czw 18:41, 16 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Hallo!
Na temat karmienia Golden Retriever napisano juz duzo.Ja uwazam ze kazdy znajdzie swoja recepte.Ja karmie sucha Hill 3 razy w tygodniu 300 gram filetu z indyka plĂźs 50 gram platkow owsianych plus 2 jajka o raz jedna surowa marchewke
Pozdrawiam
Heinz
ekhm.... nie mogę usiedzieć spokojnie dlatego napiszę coś.
Po pierwsze golden retrievery nie do końca trawią kaszę dlatego im się jej nie powinno podawać...
Po drugie popieram Kasię od Skiddera i dziękuję jej za wyczerpujący post o karmie.
Petit, wejdź sobie na allegro, wpisz nazwę karmy i np. Wrocław czy dolnośląskie - zobaczysz ile hurtowni dowozi karmę do domu, mając przy tym dobre ceny. Dobra karma niestety kosztuje, ale starcza na długo i suma sumarum wychodzi taniej niż leczenie psa z krzywicy, dysplazji i innych chorób, które nabędzie, jeśli nie będzie dobrze żywione.
Nasuwa mi się brutalne zapytanie po jaką cholerę kupowaliście/braliście goldena skoro jest finansowy problem z żywieniem go? przeciez to nie jest pies typu nadwiślańskiego, który je byle co, byle jak i byle kiedy...
Poza tym szczenię to inwestycja - im lepszy start=zdrowy start, tym mniej problemów potem.
12 kg army royal canin mam na 5 tygodni, co oznacza, że 1 tydzień żywienia psa kosztuje mnie 40 zł. Za to nie muszę kupować innych dodatków, warto więc przemyśleć ...
Wasza psinka jest piękna, więc nie zmarnuj tego i niech Ci wyrośnie zdrowy i piękny pies, a nie pochorowany i sfrustrowany szatan.
Jako ciekawostkę napiszę, że na studiach zootechnicznych miałam nieprzyjemność badania karmy chappi i pedigree - niestety są tam zmienione pióra, pazury, KOPYTA! i inne syfy, nie ma za to mięska i chrząstek czyli tego, co pozwala psu rosnąć!!!
Polecam Ci darmowe książeczki na temat zdrowego żywienia goldenów, które zamówisz na stronie www.royalcanin.pl. poza tym mozesz brać udział w różnych konkursach i wygrać wór 12kg karmy ( ja już wygrałam i karmę i matę do samochodu, nie jest to trudne)