odchudzicsie
Tomek jutro wszystko poszukam i wymierzę Bibliotekę i szafę nazywam ją gospodarcza w przedpokoju i dorabialiśmy szafki w wiatrołapie robiliśmy w tej samej firmie co kuchnię dali nam trochę upustu tak mówili ,mam wymiary i podam .Jutro też wymierzę wys. na jaką powieszono telewizor .My mamy przekątną chyba 46 lub 48.W każdym razie Wiesiek mówi , że powinna być 50 .jutro wymierzę odległość od ścian i podłogi.Uchwyt standardowy.Przez pierwsze dni chodziłam i sprawdzałam czy nie odpada od ściany .maja.
Maju Kochana
Jesteś kopalnią wiedzy dla forumowiczów. Mnie tez bardzo interesuje ten regał w gabineciku, ale jeszcze bardziej od regału podoba mi sie ceramika i kabina prysznicowa w Twojej łazience. Będę wdzięczna jeśli podasz nazwę firmy. Pozdrawiam / Monika
Ja też chcę od razu pozbyć się boazerii, bo ani to ładne, ani modne, ani funkcjonalne, ale kurcze panowie mnie przekonują, zeby zostawić, bo przeciez można zeszlifować, pomalować i będzie ładnie, a boazerii mi przynajmniej dzieci nie pomalują - dzięki, wole dobrą farbę zmywalną, albo za kilka lat pomalować - łatwiej to niż za kilka lat pozbywać się tych ścian.
A co do ścian nośnych... chyba nie chcę ich przestawiać, generalnie podoba mi się jak jest
Jest jeszcze pomysł, by wc wstawić do łazienki, a w pomieszczeniu kibelkowym zrobić szafę/garderobę, ale do tego tez nie jestm do końca przekonana - pomieszczenie ma mniej więcej metr na metr - warto tam ładować szafę??
Aaaa i w łazience jest okno - z jednej strony jest 20cm ściany, z drugiej 50cm, więc kabina prysznicowa będzie musiała być gdzieś na "środku" i gdzie tam wtedy ładować wc?
z ciekawym rozwiązaniem spotkałam się w Norwegii, w łazience nie było wanny, był prysznic ale bez brodzika, po prostu cała łazienka była wyłożona specjalną wykładziną do wysokości 10 czy 15 cm,i przy wejściu wysoki próg, w łazience był też kibelek,pralka na wysokich nóżkach a pod prysznicem tzn tam gdzie bateria w tej okolicy była kratka ściekowa, oczywiście zasłona prysznicowa taka miękka była zawieszona na rurce tworząc kabinę, w razie czego to postaram się załatwić fotkę żeby to pokazać. Po kąpieli wodę zbiera się gumową ściągaczką (coś jak do okien tylko że większe), żadnego szorowania brodzików tudzież innych cudów Gdy kąpaliśmy malucha to z braku wanienki kupiliśmy basenik dmuchany, który można złożyć w każdej chwili i miejsca nie zajmuje
...dobra ,jesli moge ,to jeszcze na koniec wtrace moje 5 groszy i powiem jak ja teraz widze te lazienke Jaski:
...od tej str. gdzie sa teraz meble z pralka na rogu postawilabym podest z wanna (zeby ja wyeksponowac,bo przeciez o to chodzi )
tam gdzie kabina prysznicowa - pralka
a na scianie z kibelkiem -umywalka
Witam.
Mam zamiar wstawić zamiast kabiny prysznicowej drzwi harmonijkowe z PCV, ze względu na to, że do wnęki jaką mam na prysznic nie pasuje żadna kabina, same drzwi przysznicowe też się nie sprawdzą, bo będzie za mało miejsca do wejścia. I tu mam pytanie, czy takie drzwi harmonijkowe zdadzą egzamin?? Jak sądzicie??
Zanajomi miełi coś takiego. Nie dało się tych drzwi posządnie zamknąć.
Maju Kochana
Jesteś kopalnią wiedzy dla forumowiczów. Mnie tez bardzo interesuje ten regał w gabineciku, ale jeszcze bardziej od regału podoba mi sie ceramika i kabina prysznicowa w Twojej łazience. Będę wdzięczna jeśli podasz nazwę firmy. Pozdrawiam / Monika
Ceramika łazienkowa i do ubikacji to jest firma Roca seria Dama , w łazience mamy umywalkę 70 cm , a ubikacji 45 cm baterie firmy Grohe .Do prysznica z mieszalnikiem ciepłej i zimnej wody .Kabina włoska Novellini yuong F+G drzwi skrzydłowe 90 cm + Novelini yuong F ścianka boczna .Brodzika nie kupowaliśmy ,bo mamy spadek podłogi i kabina stoi na podłodze .Mogę ci zrobić zdjęcia , ale ten spadek nie jest widoczny na zdjęciu Wanna Pool-Spa Luna 140 x 95 + obudowa /była chyba z Koła / maja.teraz o wiatrołapie ma 7 m2 kształt litery L. i utworzony jest z wiatrołapu tak jak w proj +zabudowanie wnęki wejściowej,daje to kupę miejsca pomimo, że jest czworo drzwi /wejściowe do holu ,spiżarki i kotłowni/ stoi wiekowa dwudrzwiowa szafa ,szafka na buty/ robiona na wymiar/ i szafka z 4 szufladami / na drobiazgi/ po prawej stronie od wejścia .Drzwi wejściowe są w jednej linii ze ścianą garażu .maja Pozdrawiam uff przeszukałam faktury ,.żeby dokładnie podać.Kończę bo mam na 12 do pracy ,A mój Fred na rannym spacerze poszedł w las.Nie ma od 7 rano .Po prostu boję się o kundla maja
Dokładnie zwróćcie uwagę że czasami modele które są w supermarkecie nigdzie indziej nie są dostępne. Dla supermarketu robią specjalne "okrojone" wersje produktów. Np. w farbach bo to moja branża jest wiecej wody mniej żywic, znajomy ma sklep sanitarny i np kabiny prysznicowe "prawie się niczym nie różnią optycznie do tych z super marketu ale mają cieńszą blachę gorszą farbę i słabszy plastik.
Głupie gwoździe zobaczcie jakie są kupcie jedne w praktikerze a drugie np a Asmecie niby to samo i taniej ale jak się gną i jakie wykonanie!
Nie warto kupować w supermarkecie!!!!
Pytanie jak w temacie.
Mam bardzo małą łzienkę (2mx180) i od pewnego czasu myśle o kabinie prysznicowej. W tej chwili mam tam wanne i pralke i nie ma nawet miejsca na umywalkę jest tak ciasno, ze nie mozna się nawet swobodnie rozebrac do umycia
Chcialabym pozbyc się wanny i wstawic prysznic ale... No własnie...
Teściowa mówi, że zrobie wielki błąd bo :
po 1 ciężko utrzymac to w czystości (???) (nie jestem milosniczka sprzątania wrecz przeciwnie)
po2 bede żałować bo nie będe mogła nic uprać ręcznie, umyc dziecka itd...
Proszę wlascicieli czy na prawde mam sie obawiac tej kabiny, czy lepsza jest wanna???? Jak mamy maluchów radza sobie z ich kąpaniem, myciem....?
Ratunku bo mam ogromny mętlik i ochote na kabine prysznicową
Pozdrawiam - Gabi
swoją drogą to jest fascynujące, nie? Żyjemy w wieku roszczepienia atomu, kodu DNA i samolotów ponadźwiękowych, a nikomu nie udało się wymyślić zwykłej kabiny prysznicowej, która byłaby prosta, funkcjonalna i idealnie łatwa do utrzymania czystości.
Powaznie piszę. Ilekroć oglądam kabiny prysznicowe myslę sobie o naiwnych ludziach, którzy kupią se takie cudo za sześćdziesiąt tysięcy polskich złotych optymistycznie wierząc, że pleśń i grzyb nigdy tam nie zagoszczą. He he. To znaczy jest taka opcja swego czasu przeze mnie rozpatrywana: zamieszkać w kabinie wraz ze szczoteczką do zębów, odkamieniaczem i środkiem nabłyszczającym.
r*
ps. w ogóle to dochodzę do wniosku, że najładniejsze i najbardziej zadbane mieszkania mają ci, którzy zarzynają się przez 15 godzin dziennie, aby na to mieszkanie zarobić ergo nie mają nawet czasu w nim mieszkać. I oni naprawdę mają czyste kabiny.
Jako jedyni
hehe
Ja chcąc byc jazzy trendy czy jak to tam zwą, dodatkowo kupiłam baterię podtynkową, która zamiast zwykłej rączki prysznicowej posiada jedynie gulę zawieszoną nad ta nieszczęsną kabiną. Chcąc po wyszorowaniu spłukać całośc biorę do łapki dzbanuszek i niczym kopciuszek polewam całość. Że mnie wtedy ktoś nie huknął zeby powstrzymac.
Poczytałam Was sobie to mi się goopio zrobiło... Wy ekologicznie w octem, kwaskiem cytrynowym, a ja na najmniejszy brud łazienkowy - chlor albo odkamieniacz A i tak dom nie lśni czystością. Największy problem mam z kabiną prysznicową. Ambitnie kupiłam szklaną bez najmniejszego wzorku, bo piękna była i urzekła mnie swym blaskiem w sklepie. Tylko teraz potwornie się ją czyści, po każdym prysznicu widać okropne ślady po twardej wodzie, nie potrafię przekonać męża, żeby po każdorazowym myciu ściągał wodę ściągaczką. Zresztą nie dziwię mu się - mi też czasem się nie chce
I nie potrafię nauczyć męża, że każda rzecz ma swoje miejsce. Wg niego miejsce rzeczy jest tam, gdzie się ją położy. W związku z tym porządek w domu mam tylko wtedy, gdy on wyjeżdża.
a my mamy tylko kabinę prysznicową.... juz widzę oczyma wyobraźni siebie z małą położona na brzuchu w wannie.... cóż, do wanienki Nataszki raczej się nie zmieszczę... chyba będę musiała poczekać do wiosny na tą pływalnię.
Jak tam zdrówko Tusiolku? I co robisz w końcu z mlekiem?
Pozdrawiamy
Mama&Nataszka
Weszła do środka i rozebrała się, wrzucając swoje rzeczy do miski (tak, tu była miska!), następnie wsypując do środka trochę proszku i wlała ciepłą wodę. wyprostowała się i spojrzała na drzwi, a następnie owinęła się ręcznikiem. Wyprała swoje rzeczy, a potem wsadziła je do pralki i ustawiła na suszenie (tak, jest ), a potem zdjęła ręcznik i weszła do kabiny prysznicowej. Odkręciła ciepłą wodę i odchyliła głowę do tyłu.
(jak mi tu ktoś wejdzie, zabiję!!!!)
Mieszkanie na 2 piętrze w 4-piętrowej kamienicy. W odległości ok. 2 minut pieszo węzeł komunikacyjny
skrzyżowanie Powstańców Śląskich - Powstańców Wielkopolskich (dużo linii tramwajowych i autobusowych), tramwajem 10 min do Starego Miasta, 5 min pieszo do Placu Bohaterów Getta. Blisko ul. Wielicka, sklepy i McDonald's, niedaleko ul. Kalwaryjska, Rynek Podgórski, Bonarka.
Mieszkanie 40 m2 + korytarzyk 10 m2.
Mieszkanie w wysokim standardzie, świeżo po generalnym remoncie (wymieniane było wszystko, instalacje podłogi lampy itd.), w pełni umeblowane i wyposażone (lodówka, ceramiczna płyta grzewcza, mikrofala, pralka, piec, nowoczesna kabina prysznicowa, nowe szafy, biurka, łóżko).
Przed kamienicą wolne i bezpłatne miejsca parkingowe. Internet w mieszkaniu.
W jednym pokoju mieszkają dwie studentki (miłe, niekonfliktowe dziewczyny). W drugim ja - student I roku Psychologii na UJ. Mój współlokator musiał przenieść się na Śląsk, w związku z czym zwolniło mi się miejsce w pokoju. Jestem osobą bardzo spokojną, ugodową, bez nałogów. Cena - 700 zł (w tym wszystkie opłaty, media, itd.) Zapraszam do oglądania!
Mieszkanie w odległości 100m od Kopca Krakusa (Kraka) - ładne miejsce widokowe, na spacer, dużo zieleni, cicho. Można sobie usiąść z książeczką pod Kopcem lub na Kopcu i mieć ciekawy widok na kamieniołom za Kopcem, gdzie kręcono "listę Schindlera".
601948171
macius-sz@o2.pl
-Nie. Jadłem w drodze powrotnej.~
Zniknął zaraz za drzwiami łazienki. Zrzucił szybko z siebie ciuchy i wszedł do kabiny prysznicowej.
Niecałe dwadzieścia minut później wyszedł z łazienki w samych bokserkach. Przeciągnął się. Na jego torsie było kilka małych zadrapań.
- Aw. Kochaniee..~
Ja mogę wziąć mikrofalę. I grilla. I kuchenkę gazową. I lodówkę. I pralkę. I suszarkę. I kabinę prysznicową. I lampę. I telewizor. I konsolę. I komputer. I kino domowe. I wzmacniacz. I piec. I monitor. I komputer. I okna PCV. I może nawet długopis, jeśli ktoś będzie to dźwigał
Możesz zabrać.. Tylko czy Voc się wtedy nie przedźwiga? Bo wiesz ona jeszcze bierze czajnik....