odchudzicsie
zanim się doczekamy, to sami mchem porośniemy ;))))))
Ja już zaczynam kombinować na własną rękę - skąd brać mchy, w którym lesie co
rośnie, gdzie widziałam wapienne skałki porośnięte mchem, a nawet - co posadzić
w mszarni oprócz mchów - np. przylaszczki, czy kępę zawilców, tudzież karmnik
ościsty dla urozmaicenia.
Jak znajdę fajną stronę z mchami, to wrzucę link.
no i co z tą mszarnią? Marzy mi się coraz bardziej!!!!!!
Wymyśliłam już pewne rzeczy dotyczące tejże mszarni. Bo przeciez nie samymi
mchami mszarnia żyje. Oprcz mchów mogą się w niej znaleźć:
1: cebule – śniedek baldaszkowaty, szafirek, cebulica dzwonkowata, anemon grecki
2. byliny – przylaszczka, fiołek (biały i fioletowy), zawilec gajowy, naradka
3. byliny okrywowe na pozostałą część mszarni – jasnota, tojeść, barwinek,
karmnik ościsty
4. byliny na obrzeżach – paprocie, funkia, tawułki, serduszka, naparstnica,
dzwonki
A mchy? chyba najlepiej przywlec z lasu razem z podłożem, dorzucić trochę igieł
czy listowia, ze dwa głazy omszone i jakiś pień. I podlewać, i zraszać, i
tzrymac w cieniu i podziwiać.
jack9 napisał:
> mech co rośnie w słońcu???
> Czy przypadkiem nie nazywasz mchem byliny - Karmika ościstego ( Sagina
subulata
> )
> Jeżeli to prawdziwy mech to zrób próbny oprysk na fragmencie środkiem takim
jak
>
> np: Roundap albo inny zawierający Glifosat - ja gdy opryskuje Roundapem
> nawierzchnie z kostki kamiennej w której szczelinach pojawiają sie trawki,
> chwasty i mech to chwasty giną a mech pozostaje.
Sława!
Chyba możemy to rposciej roztrzygnąc, bo po cóz niszczyć gdyby był to karmik?
Czy ten Twój mech japoński kwitnie, a jesli to jak?
Pozatem karmin nie tylko nie będzie bał się wapnia, ale jeszcze bardzo się
ucieszy.., choć są i mchy oraz paprocie wapniolubne.
Pozdrawiam i zapraszam na:
Forum Słowiańskie
nakarm dziecko, kliknij w pajacyka TERAZ:
www.pajacyk.pl
Ignorant
+++
no tak jak zwidac imion kazdy ma wiele:)karmnik oscisty kwitnie na
bialo,rozrasta sie bujnie i uzywany jest w ogrodach japonskich do pokrywania
powierzchni,podobny jest do mchu lecz nie ma z nim nic wspolnego.Ladna lecz
wymagajaca roslinka i nie polecam jej oblewac ruondapami bo jak kazda bylina po
rpostu i ona padnie:)
Karmnik oscisty - jaki środek do plewienia??
Zgadza się :)
Mech japoński to karmnik ościsty (Sagina subulata)
Obejrzałam go sobie na stronie www.dobrepole.pl/gatunki/sagina_subulata.html
I dostałam też taką informację z Zarządu Zieleni Miejskiej we Wrocławiu. Ale twierdzą, że firma, która opiekuje się Ogrodem Japońskim, nie używa chemii do pięlęgnacji tej rośliny.
A ja mam wątpliwości. Bo sama się przekonałam, że nasiona przechodzą przez nią i wyrastają różne rośliny (zwłasza mniszek).
A na stronie www.przyroda.katowice.pl/czerwona_ksiega_roslin.html doczytałam się, że jest gatunkiem zagrożonym.
Ponawiam więc pytanie:
- jakim środkiem chemicznym można sobie ułatwić pielęgnację karmnika oscistego??
Pozdrawiam :)
JM
Ja mogę oddać: ułudkę wiosenną, jałowce płożące (nie znam niestety nazwy
odmiany, ale są b. niskie, o niebiesko-zielonych igłach), irgę płożącą w dość
dużej ilości (niską), barwinka niebieskiego, karmnik ościsty, czyśca
wełnistego, a w paźdizerniku/listopadzie kilka dereni o zielonych liściach,
berberysów o czerwonych i tawuły szarej. A, jeszcze trzmieliny o
żółtoobrzeżonych liściach i Sunspot(żółte w środku).
Poszukujęliliowców w innych kolorach niż żółty i pomarańczowy, białych
ostróżek, różowych krwawników, dzielżanów, miskantów i inych wysokich traw
ozdobnych. Też floksów odpornych na mączniaka (są takie?)
Mieszkam pod Warszawą i też liczyłabym, że obdarowany przyjedzie, bo niektóre
rośliny są spore:)
Jak się pozbyć trawnika?
Witajcie!
Ten problem pozostaje, póki co, wirtualny, tym niemniej męczy mnie już od
dłuższego czasu... Czym najlepiej zastąpić trawę??? Roślin okrywowych jest
sporo, czy jednak przynajmniej niektóre z nich będą w stanie znieść okresowe
deptanie? Może macierzanka albo karmnik ościsty na przykład? Będę wdzięczna
za wszelkie sugestie!
Pozdrawiam serdecznie
No to może ja coś podpowiem...
Możesz posadzić.... Czyściec wełnisty,dąbrówkę rozłogową, rozchodnik ostry,
dzwonek karpacki, karmnik ościsty, płomyk szydlasty, ubiorek wiecznie zielony,
tojeść rozesłaną.....i wiele innych( do wyboru...do koloru)
Jeśli chcesz zobaczyć jak wyglada roślina...
wejdż na Google...wpisz nazwę rośliny potem kliknij "grafika" i zobaczysz jak
wygląda szukana roślina.
Wszystkie wyżej wypisane to rośliny kwitnące i lubia słoneczko więc pod
krzewami nie będą rosnąć. Zakladam, że chcesz zadarnic ziemię między krzewami.
Dodam jeszcze, że jesli chcesz uzyskać kobierzec, musisz wsadzić po kilka
roślin na metr ziemi.
Ja mam podobne sąsiedztwo, albo jeszcze gorsze, bo łąka za ogrodzeniem nigdy
nie jest koszona i ziemię pod wsadzonymi szmaragdami pokryłam włokniną i
kamykami, i wysypu chwastów nie mam .
pozdr.:)
Fajny jest pomysł Julii z tą włókniną i kamykami.
Co do roślin, to faktycznie, do takich celów nadaje się karmik ościsty. Roślinka
przypomina trochę trawkę, trochę mech, trudno to opisać, ale jest urocza. Lubi
półcień i ślicznie kwitnie. Ładnie zadarnia wybrane miejsca i w przypadku chęci
pozbycia się go, łatwo można go usunąć. To nie to, co rogownica kutnerowata :(
Pod krzewami ładnie rozrasta się tojeść rozesłana, ale ona lubi raczej wilgoć.
Aiszo, myślę, że u Ciebie, dobrze poradzą sobie rozchodniki. One lubią suche i
piaszczyste podłoże. Co do ich gatunków, to trudno się wypowiadac, bo jest spory
wybór.
No i jeszcze macierzanki. Te, to dopiero są fajne. Można komponować z nich różne
plamy. Wybór też spory. Trzeba zajrzeć w google, to chyba najlepsze wyjście.
W tej dziedzinie obszerną wiedzę posiada Horpyna. Pewnie jeszcze zajrzy i dopowie.
Proponuję skalniaczki, malo ziemi im nie przeszkodzi i slonce lubią. Wybor jest
olbrzymi, zależy co chcesz mieć: kwiaty, zimotrwała zieleń, pancerne skalniaki...
Na początek do selekcji proponuję: rojniki, rozchodniki, karmnik ościsty, floksy
szydlaste, zawciag, macierzankę i inne takie :)
karmnik ościsty
Czy można teraz wysiewać bezpośrednio do ziemi nasionka
karmnika, czy to nie ma sensu?
Instrukcja mówi by to robić w kwietniu-maju do skrzynek,
a dopiero potem do ziemi. A mi się, z pewnego powodu,
bardzo spieszy ;)
f
foczka76 napisała:
>Widocznie mam pecha, bo nigdy nie widziałam ich w sprzedaży :( <
Ja natomiast nigdy nie widziałam w sprzedaży nasion karmnika ościstego( sagina
subulata) ponieważ o ile wiem to nie wytwarza on nasion, ale rozmnaża się
wegetatywnie poprzez podział.
Nasiona zaś tworzy karmnik rozesłany( sagina procumbens), który sam się w
ogrodzie sieje i może stać się uciążliwym chwastem ( na miarę szczawika
rożkowego) i jest znacznie mniej ozdobny niż karmnik ościsty.Obejrzyj sobie w
sieci zdjęcia, to są dwie różne rośliny, z których zdecydowanie ozdobniejszy
jest ten rozmnażany wegetatywnie.Ma on też odmianę o żółtych listkach.