odchudzicsie
Wszyscy wrzucili swoje Zorze wiec i ja postanowilem sie dorzucic:
http://www.newastrop...orza031120.html
Zdjecia robione Pracica w trakcie wycieczki do Puszczy kampinoskiej z Jesionem i Klimaszewskim w ostatni czwartek.
Pozdrawiam,
Pawel
W najblizsza sobote planuje wypad po Puszczy Kampinoskiej. Zgadalem sie z dwoma osobami z innego forum, ktorzy mieszkaja w okolicach Sochaczewa i jade z nimi. Oczywiscie zabiore z soba wszystkich chetnych ;] Planowana trasa bedzie miala okolo 70 km plus dojazd do Teresina, gdzie mamy zbiorke. Razem bedzie to w granicach 110 km, zatem szukam osob nieco "zaprawionych w bojach". Nie znaczy to jednak, ze tempo bedzie zawrotne. Istnieje mozliwosc dojazdu do miejsca zbiorki samochodem/autobusem, wiec trasa moze byc nieco krotsza. Wszystkich chetnych (a wiem, ze bedzie ich bez liku ;] ) zapraszam na priv.
a ja sobie jechałem w sobotę w puszczy kampinoskiej, jak to zwykle śmigałem ile wlezie, słuchawki na uszach i mijam sie z jakąs starszą panią (też na rowerze) i widzę, że chyba coś do mnie mówi :) więc jako kulturalny człowiek zaciągnąłem hamulec, wypiąłem prawą nogę z pedałów a jak zwykle wywaliłem się przed nią na lewą stronę :) ile się mnie naprzepraszała..... a chciała się tylko spytać dokąd dojedzie tą drogą :) ale kultura przede wszystkim :D
" />Witam wszystkich!!!
Ponieważ już jutro pod moim dachem zawita kolejna piękna "włoszka" chciałbym razem z nią odwiedzić wasz niedzielny spocik. Poznać się z wami i dowiedzieć więcej o autku.
Znam tylko Radicza z "konkurencyjnego" klubu :twisted: :pifko: i chyba kojarzę Klaudka - kiedyś podjeżdzałeś pod Jose Martii (chodziłem do tej szkoły) Fiatem Uno...
W związku z tym mam pytanko. Czy można was odwiedzić ?? I czy miejscówka, to taka polanka w otulinie Puszczy Kampinoskiej tuż za Mc Donaldem??
Pozdrawiam
LKJ Klaudyn-Kampinos przyjmie konie do pensjonatu, treningu.
Stajnia znajduje się w otulinie Puszczy Kampinoskiej, 15km od centrum Warszawy. Dojazd autobusem 712 z pętli Huta i ul.Górczewskiej.
Oferujemy:
* duże, jasne boksy z automatycznymi poidłami
* oświetloną, piaszczystą ujeżdżalnię 30x70
* myjka
* 7,5 ha pastwisk
* codzienne padokowanie koni
* zimą warzywa okopowe:marchew, buraki
* własne siano
* całodobowa opieka
* instruktor na miejscu
* tereny (Puszcza Kampinoska)
* zaplecze socjalne dla klientów
* kameralna stajnia, przyjazna atmosfera
cena 600 zł/miesiąc
tel.022/722-74-97 0-698-258-819
Niedaleko Wawy, przy skraju puszczy Kampinoskiej, u zbiegu dwóch rzek (Wisły i Narwii) leży Twierdza Modlin. Byłem dzisiaj. Na ul. Szpitalnej 84 jest piwbar. Wszystko pod zamówienie. Gril i chłodne piwo. Mają duży, ogrodzony parking. Co ja gadam. Piwo ZZZimne - 3 zł/0,5L. I zajebista muzyka na życzenie. Możesz być ze swoją kasetą. W przyszłym roku im pomogę. Zrobimy np. zjazd "Harleja".
No to w ramach reklamowania Podlasia - udostepniam zeskanowane i skalibroiwane na OziCE mapki Puszczy Bialowieskiej i Puszczy Knyszynskiej.
http://stc.org.pl/mapyOzi/Podlasie/
EDIT
I dodatkowo - Puszcza Kampinoska
http://stc.org.pl/mapyOzi/PuszczaKampinoska/
To może i ja jeszcz troszkę w tym miejscu pomarudze o śladzie.
Więc tak już się nauczyłem włączać i wyłączać swojego GPS no i podświetlać Dobra ale poważnie . Pan Lechu napisał tu gdzieś, że lepiej ślady z GPS ściagać za pomocą Plik itp.. a nie importuj z... Proszę powiedzcie mi oprócz tego co jest wyjaśnione, że wowczas bedzie ślad pobrany z karty a nie tylko z odbiornika, to jaki inne jeszcze wady są pobrania za pomoca importuj z.... Pytam bo chyba czegoś nie kapuje , albo źle doczytałem, przeczytałem. Dzięki pieknej pogodzie w niedzielę zapisałem swój pierwszy ślad Byłem na rowerku w Puszczy kampinoskiej i .... no i po powrocie do domku ślad za pomoca ikonki w MS zgrałem na komputer poczym chiąłem ten ślad dołaczyć do opisu mojej trasy w jednym z internetowych dzienników rowerowych i.... klapa.... program ten krzyczy mi że zły format pliku. Co ja kurcze "zielony listek" robie źle lub gdzie mogę poczytać jak to poprawnie zapisać w poprawnym formacie....Od rana szukam czegoś co mnie oświeci ale czym wiecej czytm tym więcej wiem że nic nie wiem i mało co kumam
" />Kask, kask zawsze kask!
">Poza tym to chyba sobie kupię w Warszawie rower. Znalazłam taki fajny tylko że miejski. Czy one rzeczywiście nie wytrzymują pagórków i długich dystansów? Bo taka kierownica sprawi pewnie, że bym nie miala problemów z kręgosłupem, co mi się przy górskim zdarza.
Dlaczego chcesz kupić miejski? Będziesz się męczyć jeżdżąc chociażby po Puszczy Kampinoskiej... Trekking chyba lepszy... swojego czasu wahalem się do ostatniej chwili między crossem a mtb, ostatecznie wybierając to drugie. I może trochę bardziej męczę się na długich dystansach jadąc po asfalcie, ale ta frajda że można jeździć po piachu i w terenie...
" />
">
"Przysięgam przed Bogiem, że będę walczyć przeciw Bolszewizmowi, o uwolnienie ukraińskiego ludu i ojczyzny, pod przywództwem Wodza Armii Niemieckiej i przywódcy wszystkich młodych narodów Europy w walce przeciwko bolszewizmowi, Adolfa Hitlera i jako odważny żołnierz będę gotów oddać życie za słowa tej przysięgi".
Dowódca Legionu Wołyńskiego Petro Diaczenko był awansowany przez Szandruka do stopnia generała chorążego. We wrześniu 1943 r. na Chełmszczyźnie Petro Diaczenko zorganizował Ukraiński Legion Samoobrony, nazywany też Legionem Wołyńskim (według niemieckiej nomenklatury 31. Schutzmannschafts-Bataillon der SD). Brał on udział w tłumieniu powstania warszawskiego we wrześniu 1944 r., po czym walczył z AK w Puszczy Kampinoskiej.
Bohaterowie nie z naszej bajki...
A my z naszym Dużym też chętnie przyjedziemy
Centrum PL jest super pomysłem Mieszkamy przy Puszczy Kampinoskiej
A tak poważnie, to dobre są miejsca z niekłopotliwym dojazdem - Kraków, Gdańsk, Wielkopolska.
Bieszczady - marzenie, ale zimą byłoby trudno dotrzeć.
" />"jak bedziemy... "
dobrze powiedziane...
to władze musza tu ludzi ściągać...
a nie wypłaszać...
jak ktoś poczyta forum,
to ucieknie nawet do puszczy kampinoskiej...
a za tą kase,
i bez potrącania rodzinnego przez urzedasów,
to prawie cc bemowo zrobią...
tylko żeby chcieli...
nie zgodziłbym się, że to kilkumiesięczny hit
popadały i dalej padają te, których właściciele traktują to na zasadzie "zostawimy jak jest i a nuż się uda?" a nie jak poważny biznes turystyczny w który trzeba inwestować i poważnie traktować.
szansę mają ci, którzy mają ziemię i budynki, nie ma rady.
przykład - kilka km od puszczy kampinoskiej w rozpaczliwie nieatrakcyjnej, płaskiej, rolniczej i wylesionej okolicy jest gospodarstwo, które prosperuje znakomicie, a właściciele nastawili się na obsługę zjazdów, konferencji itd. czemu o tym piszę? ten przykład pokazuje, że jednak można, jeśli ma się pieniądze i ziemię oraz znajdzie sie dobry target