Indeks odchudzicsieKatolicki Klub Turystyki Aktywnejkatolik forum prv plkatolickie gify na Boże NarodzenieKatolickie Ośrodki Szkolno wychowawczekatolicki Cmentarz komunalny RadomKażdy katolik powinien wiedziećKatolickie Biuro Pielgrzymkowe ofertyKatolicka Szkoła językowa w AngliiKatolickie Biuro Pallotyni WarszawaKatolickie Radio Podlasia pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ministranci-w.keep.pl
  •  

    odchudzicsie

    Teren pod "Stary" Cmentarz Katolicki został wytyczony w 1870 roku przy ul. 30-go Stycznia ...w okolicy ówczesnych cmentarzy ewangelickiego i żydowskiego. Cmentarz do 1927 roku nie był ogrodzony od strony budynku Szkoły Morskiej ( obecnie I LO im. Marii Curie-Skłodowskiej ), przy okazji stawiania tam ogrodzenia wymieniona również te frontowe od ulicy.
    Ciekawostką jest krzyż "Mąż Boleści" ustawiony w centralnej części nekropolii ...jego korpus pochodzi z łuku tryumfalnego Kościoła Podominikańskiego. Krzyż został odnowiony w 1939 roku.

    Poniżej przedstawiam zdjęcia cmentarza z nocy tuż po Święcie Zmarłych ( noc z pierwszego na drugi listopada )



    Kolnik (Koling, Koloninek, Kulinko, Kolnik, Koldink, Kolding) - gmina wiejska należąca do powiatu wiejskiego Tczew (od 1887 roku). Siedziba okręgu mieściła się w Pszczółkach, kościół katolicki w Pszczółkach od 1 września 1928 roku (wcześniej w Miłobądzu), ewangelicki w Rębielczu, Zanotowana liczba mieszkańców: 1905: 397; 1910: 350. Inne urzędy - w Gdańsku i Pszczółkach.

    źródła:
    F. Schultz, Geschichte des Kreises Dirschau, Dirschau 1907
    O. Korthals, Chronik des Kreises Dirschau, Bonn 1969
    M. Aschkewitz, BevĂślkerungsgeschichte des Kreises Dirschau, Danzig 1942 (= BevĂślkerungsgeschichte des Reichsgaues Danzig-Westpreussen, Reihe B, Heft 1)
    http://www.westpreussen.d...nis/karte17.php
    http://www.gemeindeverzei...en/dirschau.htm



    Czerniewo (wcześniej Czerzniewo, Czierniau, Czerniau, GroĂź Scherniau, a od 1906 Scherniau) wieś położona w pobliżu Mierzeszyna w gminie Trąbki Wielkie, która zwiazana jest z postacią drugiego pruszczańskiego historiografa i sekretarza fundacji Wiedemanna Hirschfelda. Gmina wiejska, która podlegała patronatowi miasta Gdańska, a od 1887 roku weszła w skład powiatu ziemskiego Gdańsk Wyżyny. Siedziba obwodu mieściła się w pobliskim Mierzeszynie, podobnie jak od 1891 roku kościół ewangelicki (wcześniej w Nowym Barkoczynie) i urząd stanu cywilnego. Katolicki natomiast znajdował się w Pęgowie Dolnym. Zanotowana liczba mieszkańców: 1905 - 187; 1910 - 254. Wieś jest dziś siedzibą sołectwa Czerniewo, w którego skład wchodzą również miejscowości Czerniec i Czerniewko. Kościół parafialny został wybudowany w 2005 roku i jest jednym z największych kościołów w okolicy. Liczba ludności około 180.
    źródła:
    J. N. Pawlowski, Populäre Geschichte und Beschreibung des Danziger Landkreises, Danzig 1885
    J. Muhl, Geschichte der DĂśrfer auf der Danziger HĂśhe, Danzig 1938 (= Quellen und Darstellungen zur Geschichte WestpreuĂźens, Band 21)

    W drugiej połowie XVII wieku roku wieś pisana w dokumentach Czirnow lub Czerniau stanowiła element dóbr dziedzicznych patrycjusza i rajcy gdańskiego Edwarda Ruedigera (wraz z Wojanowem, Rusocinem, Jagatowem i Bartlinem) odległy o około 3 mile od Gdańska w kierunku Tczewa i należąc do parafii Pręgowo, dla których tenże około 1660 roku wydał ustawę wiejską (ordynację; wilkierz).

    W 1905 roku zmieniono nazwę majątku Czerniau (Gutsbezirk Czerniau) liczącego 124 dusze na Gutsbezirk Schwarzenfelde. Wieś należąca do powiatu wiejskiego Gdańsk Wyżyny i obwodu Mierzeszyn. Kościół ewangelicki w Mierzeszynie, a katolicki w Świętym Wojciechu. Liczba mieszkańców: 1905: 138; 1910: 124.
    Czerniewko - Klein Scherniau; Klein Czerniau; Mueggenfeld - osada mieszkalna należąca do gminy wiejskiej Czerniewo i od 1887 roku powiatu wiejskiego Gdańskie Wyżyny (wcześniej patronat Gdańska). Siedziba obwodu i urząd stanu cywilnego mieściły się w Mierzeszynie, sąd w Gdańsku. Kościół ewangelicki do 1891 roku był w Nowym Barkoczynie, później w Mierzeszynie, katolicki natomiast w Pręgowie. liczba zanotowanych mieszkańców w 1905 - 36.



    Kontynuując nasze podróże po Ziemi Pruszczańskiej i jej okolicach proponuję odwiedzenie wsi Ulkowy noszące niegdyś nazwy: Wulkowy, Ulkowo, Uhlkau i należące jako majątek ziemski do 1887 roku do powiatu wiejskiego Tczew (Dirschau). Kościół ewangelicki mieścił się od 1789 roku w Sobowidzu, a przedtem w Rębielczu. Natomiast katolicki w Kłodawie. W 1905 roku zanotowano tu 216 mieszkańców, a w 1910 - 259. Siedziba okręgu i urząd stanu cywilnego mieściły się na miejscu. Reszta urzędów znajdowała się w Gdańsku. W latach 1773-1918 Ulkowy podlegały administracji zaboru pruskiego, a w 1919 znalazły się na terenie Wolnego Miasta Gdańska (z chwilą wybuchu wojny zostały włączone do III Rzeszy). Ulkowy słyną ostatnio z odkryć archeologicznych dokonanych przed rozpoczętą w 2006 roku budową autostrady A1 liczącej 66 km począwszy od Rusocina w latach 1997-99 np. odkryto tu cmentarzysko Gotów, cmentarzysko kultury wielbarskiej. Na badanych 22 stanowiskach stwierdzono pozostałości pobytu grup ludzkich od czasów najstarszych datowanych na schyłkowy paleolit, poprzez wszystkie okresy chronologiczne: epoka żelaza, okres lateński, rzymski, wczesne i późne średniowiecze aż do czasów nowożytnych. Znajduje się tu najwyższe wzniesienie w gminie Pszczółki zwane „Wzgórzem Nadziei” (wcześniej "Górą Żydowską"). Są tu odprawiane msze św. raz w miesiącu (oprócz pory zimowej). Ulkowy jako wieś sołecka należą do parafii rzymsko-katolickiej pod wezwaniem św. Wojciecha w Żelisławkach.

    Archiwum Państwowe w Gdańsku przechowuje następujące dokumenty dotyczące historii wsi z lat 1883-1906, a pochodzące z miejscowego Urzędu Stanu Cywilnego (Standesamt): Księgi metrykalne: księgi zgonów, księgi urodzeń, księgi małżeństw, czyli: akta urodzeń 1884-1906; akta małżeństw 1884-1890 i 1892-1906; akta zgonów 1883-1906.

    źródła:
    F. Schultz, Geschichte des Kreises Dirschau, Dirschau 1907
    O. Korthals, Chronik des Kreises Dirschau, Bonn 1969
    M. Aschkewitz, BevĂślkerungsgeschichte des Kreises Dirschau, Danzig 1942 (= BevĂślkerungsgeschichte des Reichsgaues Danzig-Westpreussen, Reihe B, Heft 1)
    http://www.archeologia.pl/index.php?n=7&m=1

    Czy ktoś posiada może jakieś aktualne zdjęcia z Ulków?



    wielki wstyd dla miasta Malborka.

    Hotel zamiast Domu Polskiego - pamiątki po historycznym plebiscycie na Powiślu
    MALBORK. Ostatnia chwila wspomnień pod pamiątkową tablicą w 88 lat po historycznym plebiscycie na Powiślu. Skromna uroczystość, niebawem Dom Polski zostanie zburzony. Ma tam być hotel…

    Skromna uroczystość, która odbyła się przed dawnym Domem Polskim przy ul. Piastowskiej 15 z okazji kolejnej rocznicy plebiscytu z 1920 roku, na moment ożywiła przeszłość. To były ostatnie takie chwile, bo budynek z przeszłością zostanie wyburzony - musi ustąpić miejsca nowoczesnemu hotelowi.

    Działacze społeczni, kombatanci, druhowie-seniorzy Związku Harcerstwa Polskiego, władze miasta i powiatu złożyli kwiaty pod tablicą, która upamiętnia bohaterów ruchu plebiscytowego walczących o polskość naszych ziem.
    - 88 lat temu Polsce się nie udało, ale teraz, po latach, możemy tu rozmawiać w języku polskim i złożyć kwiaty – mówił Jerzy Skonieczny, wiceburmistrz Malborka.
    Wspomnieniami podzielił się Arkadiusz Binnebesel, którego ojciec, Bernard Binnebesel, był jednym z działaczy plebiscytowych.
    - Przy tej tablicy wygłaszałem swój pierwszy referat, teraz wygłaszam ostatni. Została ufundowana z udziałem Polonii francuskiej z Dijon, ludzi którzy chcieli w ten sposób zamanifestować utrwalenie granicy na Odrze i Nysie. Jako prezes Towarzystwa Rozwoju Ziem Zachodnich, które chciało upamiętnić historyczne wydarzenie z 1920 roku, szukałem sojuszników, którzy wsparliby to przedsięwzięcie. Zwróciłem się m.in. do Floriana Wichłacza, ówczesnego posła, w którym znalazłem orędownika – opowiadał Arkadiusz Binnebesel, inicjator odsłonięcia pamiątkowej tablicy na budynku przy ul. Piastowskiej 15, który w ubiegłym roku odebrał medal „Zasłużony dla Miasta Malborka”. – 8 lipca 1920 roku tu, w budynku Domu Polskiego, rozegrał się prawdziwy dramat polskich działaczy komitetu plebiscytowego. Wtargnęły tu bojówki niemieckie, które pobiły Polaków.
    Binnebesel wspomniał także o fałszerstwach, których dopuszczali się Niemcy w tamtym okresie. W plebiscycie mogli wziąć udział tylko ci, którzy urodzili się w danym mieście.
    - Niemieckie urzędy fałszowały więc metryki urodzenia, by wzmocnić stronę niemiecką – wspominał. - Mój ojciec, który miał wówczas 27 lat, przyjechał z Tczewa, gdzie pracował, specjalnie po to, by oddać swój głos.
    Był jedną ze 165 osób, które opowiedziały się wówczas za polskością. Niestety, większość z 9806 głosujących było zdania, że te ziemie należą się Niemcom, bo za Prusami Wschodnimi, zagłosowało 9461 uprawnionych. Polacy na własnej skórze odczuli decyzje władz: jedną z pierwszych uchwał zarządu miasta była decyzja o wyprowadzce tych, którzy mieli odwagę stanąć po stronie Polski.
    - W 1921 roku usunięto nawet polskie, katolickie siostry zakonne ze szpitala, zastępując je katarzynkami z Braniewa – przypomniał Arkadiusz Binnebesel. – W 1922 roku przed kościołem św. Jana odsłonięty został pomnik rycerza krzyżackiego z obnażonym mieczem. Był na nim napis upamiętniający dzień plebiscytu: „Ta ziemia pozostanie niemiecka – 11 lipca 1920 r.”. Dzisiaj stoi tam figura patronki Malborka, Najświętszej Marii Panny. Tak zmieniają się koleje historii.
    Nieuchronnie zbliża się także koniec Domu Polskiego, który – mimo znaczenia w dziejach Malborka – został przeznaczony do rozbiórki, bo nieruchomość została sprzedana z myślą o budowie czterogwiazdkowego hotelu.
    - Proszę władze miasta i powiatu, by po wyburzeniu ustawić tu symboliczny kamień z napisem: „W tym miejscu był Dom Polski”. Byłby to hołd oddany wszystkim bezimiennym bohaterom, bo bycie Polakiem w tamtych czasach to było prawdziwe bohaterstwo – zaapelował Binnebesel na koniec swego krótkiego przemówienia. – Chciałbym, by ten kamień po nas pozostał. Będzie to uhonorowanie tych, którzy byli tu przed nami. Moja rodzina związana jest z tymi ziemiami od 350 lat.
    Wiadomo już, że tablica upamiętniająca polskich działaczy plebiscytowych przetrwa. Jeśli wojewódzki konserwator zabytków zaaprobuje ten pomysł, zostanie umieszczona na budynku Ratusza, czyli Młodzieżowego Domu Kultury.


    Autor: Anna Szade Źródło: Gazeta Malborska
    http://www.portalpomorza.pl/aktualnosci/14/4929



    Ślady przeszłości miasta zachowane w dokumentach, sięgają 1284 r., kiedy to "Costerina" wraz z 21 innymi miejscowościami ziemi Pirsona została nadana przez księcia pomorskiego Mściwoja II księżniczce Gertrudzie - najmłodszej córce księcia Sambora II z Tczewa. W 1312 roku ziemię tę przejęli Krzyżacy wpłacając 300 grzywien. Ważnymi datami w czasach jej podległości Krzyżakom są kolejno: rok 1346. lokacja wsi Kościerzyny na prawie chełmińskim i rok 1398 - odrębna lokacja Kościerzyny jako miasta, które z czasem wchłonęło wioskę. Pod panowanie polskie miasto wróciło po wojnie trzynastoletniej (1454-1466) na mocy pokoju toruńskiego w 1466 r., stając się siedzibą polskich starostów. W połowie XV w. miasto liczyło 300 mieszkańców. Zajmowali się oni głownie rolnictwem, ale również rzemiosłem, warzeniem piwa itp. W XVII w. zaczęła się osiedlać w mieście okoliczna szlachta, wkrótce wysuwając się na czoło lokalnej społeczności, sięgając po stanowiska radnych i burmistrzów. W czasach polskich Kościerzynę czterokrotnie nawiedzały pożary, spustoszenie czyniły przemarsze wojsk, padła też ofiarą "morowego powietrza". Przez wieki Kościerzyna była miastem czysto polskim.
    W 1772 roku, z chwilą pierwszego rozbioru Polski, miasto znalazło się pod zaborem pruskim. W XIX wieku, po utworzeniu w 1818 roku powiatu kościerskiego, pojawiła się w mieście grupa Niemców. Nowy status administracyjny wpłynął na ożywienie handlu, rzemiosła i drobnego przemysłu. Istotne znaczenie dla rozwoju miasta w drugiej połowie XIX w. i na początku XX w. miała budowa dróg bitych do Gdańska, następnie Tczewa, Bytowa i Chojnic oraz połączeń kolejowych z Tczewem i Gdańskiem przez Skarszewy i Pszczółki, oraz Bytowem przez Lipusz. Od połowy XIX stulecia Kościerzyna aktywizuje się jako polski ośrodek działalności społecznej i narodowej. Gdy w 1863 roku wybuchło Powstanie Styczniowe, z miasta wyruszyli ochotnicy, ale tylko nielicznym udało się przekroczyć granicę. Wielu zamiast do powstania trafiło do pruskich więzień. W latach sześćdziesiątych XIX stulecia powstał w Kościerzynie klasztorny zakład NMP Anielskiej dla dziewcząt z rodzin szlacheckich i mieszczańskich oraz Seminarium Nauczycielskie. Z początkiem XX wieku powstał Bank Ludowy i Towarzystwo Czytelni Ludowych, zaczęło wychodzić kaszubskie pismo "Gryf", otworzył podwoje Dom Kaszubski "Bazar" z salą widowiskową, restauracją i hotelem. Oparciem polskości w Kościerzynie był Kościół Katolicki. Po I Wojnie Światowej Kościerzyna powróciła do Polski. W dwudziestoleciu międzywojennym zaczął rozwijać się przemysł przetwórczy. W 1926 roku powstała jedna z największych w Polsce bekoniarni. W mieście wychodziło w tym czasie sześć czasopism, kwitło życie kulturalne. Niemałe znaczenie dla rozwoju Kościerzyny miała też budowa magistrali węglowej, która połączyła miasto z Gdynią i przez Bydgoszcz z centralną i południową częścią kraju.
    Rozwój miasta przerwała II Wojna Światowa. Lata okupacji dla mieszkańców miasta Kościerzyny to okres prześladowań, mordów, zesłań do obozów koncentracyjnych i wysiedleń do Generalnego Gubernatorstwa. Odpowiedzią Polaków była działalność konspiracyjna, koncentrująca się w okolicach Kościerzyny, prowadzona przez Armię Powstańczą i Tajną Organizację Wojskową "Gryf Pomorski". Wojna skończyła się dla Kościerzyny 8 marca 1945 r. Miasto liczyło zaledwie 8 tys. mieszkańców. Po wojnie powstało kilka dużych osiedli mieszkaniowych.
    Info - http://www.koscierzyna.gda.pl/237,artykul.html

    Fotografie z rynku.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •