odchudzicsie
1. normalnie nie możesz wiedzieć kto wg. mnie jest inteligentny, a kto nie, chyba, że czytasz w myślach
Przypomina mi sie taki cytat:
Cytat: Przed egzaminem profesor pociesza "Puszczę jednego głupiego, może ministrem zostanie"
Katolicki Uniwersytet Lubelski
(12.09) W tym roku Krajowy Zjazd Kapelanów NSZZ "Solidarności" odbył się w Lublinie. W spotkaniu wzięło udział 34 duszpasterzy na czele z biskupem kieleckim ks. Kazimierzem Ryczanem obecnym Duszpasterzem Ludzi Pracy.
Podczas zjazdu duchowni dyskutowali nad aktualnymi problemami i zadaniami, jakie stoją przed kapelanami. - Chcemy być blisko ludzi pracy. Człowiek nie jest kapitałem. Tylko najwyższą wartością. Związki zawodowe powinny starać się o godną pracę i płacę i być wolne od działań politycznych, bo to nie jest rola związków - powiedział abp Tadeusz Gocłowski gdański metropolita senior i były Duszpasterz Ludzi Pracy.
Podczas dwudniowego zjazdu kapelani spotkali się z przedstawicielami władz samorządowych i związkowych. Zwiedzieli również Katolicki Uniwersytet Lubelski i obóz koncentracyjny na Majdanku. Po mszy św. w lubelskiej archikatedrze złożyli kwiaty i modlili się pod pomnikiem ks. Jerzego Popiełuszki. Ostatniego dnia zjazdu odwiedzili również zakłady PZL w Świdniku, gdzie spotkali się z pracownikami i dyrekcją.
http://www.solidarnosc.or.../wrz/244_08.htm
Własnie,nazywacie je jakos szczególnie,tak jak np Olsztyn-Kortowiada, a Gdańsk-Neptunalia?
Tak, UMCS ma Kozienalia
Juwenalia ma Politechnika Lubelska, Katolicki Uniwersytet Lubelski ma bodajże Kulturalia, Uniwersytet Medyczny Medykalia a na Uniwersytecie Przyrodniczym jest Feliniada.
Jednak wszystko i tak wrzuca się do jednego wora i są Juwenalia :)
Ale od zawsze wiadomo, że jeśli uczelnia ma w nazwie przymiotnik "katolicki/a" (KATOLICKI Uniwersytet Lubelski, Akademia Teologii KATOLICKIEJ) lub nosi imię hierarchy kk, to neutralna światopoglądowo nie jest.
To mi się kojarzy tylko ze szpitalami, które jeśli są pod patronatem świętego - mogą odmówić wykonywania aborcji
Pieniądze dla Rydzyka
to naprawde zaczyna być mało zabawne, że jedna, bądź co bądź, prywatna uczelnia otrzymuje tak ogomne publiczne pieniądze
Druga niepubliczna to Katolicki Uniwersytet Lubelski.
Absolutnie nie mam zamiaru wspierać swoimi pieniędzmi imperium Rydzyka ale ... jakby nie patrzeć to kształcić tam będą obywateli Polski. Których rodzice płacą podatki
Katolicki Uniwersytet Lubelski oraz Uniwersytet Marii Curie Skłodowskiej zakupiły od Krajowej Izby Rozliczeniowej kilkadziesiąt zestawów do składania podpisu elektronicznego. E-podpis będzie wykorzystywany do przygotowywania i wydawania elektronicznych legitymacji studenckich.
Elektroniczne legitymacje studenckie, choć droższe od standardowych legitymacji papierowych, są - zdaniem przedstawicieli uczelni – lepszym rozwiązaniem. Według nich wprowadzenie e-legitymacji upraszcza czasochłonne procedury związane z wystawianiem papierowych legitymacji. Przedstawiciele uczelni zwracają także uwagę na zalety samej elektronicznej legitymacji. Można na niej zakodować oprócz danych osobowych studenta, nr pesel i nr albumu, również wiele innych informacji.
Uczelnie, które wprowadziły elektroniczne legitymacje studenckie zapowiadają kolejne inwestycje w nowe technologie. KUL chce zakupić dla pracowników dziekanatu 100 certyfikatów kwalifikowanych niezbędnych do składania tzw. bezpiecznego podpisu elektronicznego. UMCS korzystający obecnie z blisko 80 certyfikatów kwalifikowanych zamierza wykorzystywać e-podpis jako jeden ze składników wprowadzanego systemu informatycznego SAP. Podpis ma być również stosowany do weryfikacji autentyczności przesyłanych dokumentów elektronicznych na uczelni.
Z mojego własnego, owszem.
To jedna z najcenniejszych rzeczy, które w życiu osiągnąłem.
Jak sobie pomyślę, że mógłbym teraz, śpiewać w kościele:
"Com przyrzekł Bogu przy chrzcie raz,
dotrzymać pragnę strzeże.
Kościoła słuchać w każdy czas
i w świętej wytrwać wierze."
O panie boże dzięki Ci,
żeś mi kościoła otwarł drzwi ,
w nim żyć, umierać pragnę"
:-D
To tak sobie myślę, że odbiłem się od dna.
Ale często zastanawiam się nad inną ciekawą kwestią.
Co by się stało gdyby życie potoczyło się tak a nie inaczej,
co by się stało, gdyby rodzice zapisali mnie na kółko różańcowe,
do ministrantów, gdybym jeździł na oazy,
a w rodzinie miał księży i zakonnice ?
Gdyby los rzucił mnie na Katolicki Uniwersytet Lubelski. :-)
Czy moje życie potoczyło by się inaczej.
Czy zdołał by się przebić zdrowy rozsądek,
Czy zdołał by się rozwinąć uniwersalny,
wszechstronny punkt widzenia?
czy uległ bym podstępnej psychomanipulacji
i nie popadł w skrajną dewocję ?
Nie potrafię odpowiedzieć,
ale obawiam się, że przy niesprzyjających okolicznościach,
byłoby wielce prawdopodobne,
że nie wybrnąłbym z tego gówna...
Dot.: Panny Młode 2010:)
Dzień Dobry Dziewczynki :D
Ja zamiast się dokończyć pakować to co.....oczywiście wizaz.pl :D:D:D
Pisałyście o relacjach z księżmi i powiem Wam, że dokładnie Was rozumiem, bo czasami ciężko bywa.
Ja się już jednak nauczyłam z nimi "odpowiednio" rozmawiać. No ale w końcu w tym roku kończę Katolicki Uniwersytet Lubelski i pewnie chociaż niektóre z Was orientują się co to za uczelnia. Przez 5 lat bardzo często mialam doczynienia z Duchownymi i wiele razy na zwykłej wymianie zdań nie zostawało, w sumie to pewnie dlatego, że nie dam sobie nic wmówić i jak mam swoje zdanie to bronię do upadłego :-p
Trochę sensacyjny tytuł i indolencja umysłowa dziennikarza.
Po pierwsze nie "katolickie szkoły" tylko szkoły finansowane prze Kościół i zarządzane według prawa kościelnego - a to niekoniecznie to samo. Bo już np. Katolicki Uniwersytet Lubelski czy Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego - chociaż są uczelniami katolickimi to jednak państwowymi i państwowej lustracji podlegają.
A po drugie to Kościół się lustruje za zgodą i we współpracy z IPN - i chyba lepiej im to idzie niż państowym uczelniom.
Cynizm przeciwników Kościoła i suwerenności Polski oraz popleczników Rosji wydaje się w pełni zrozumiały.
Jest nadzieja, że historia oceni kto miał rację.
Nie trzeba czekać na historię.
Wystarczy przeczytać uważnie, co zawarto w Konkordacie.
Artykuł 14
1. Kościół katolicki ma prawo zakładać i prowadzić placówki oświatowe i wychowawcze, w tym przedszkola oraz szkoły wszystkich rodzajów, zgodnie z przepisami prawa kanonicznego i na zasadach określonych przez odpowiednie ustawy(....)4. Szkoły i placówki wymienione w ustępie 1 będą dotowane przez Państwo lub organy samorządu terytorialnego w przypadkach i na zasadach określonych przez odpowiednie ustawy.
I dalej:
Artykuł 15
1. Rzeczpospolita Polska gwarantuje Kościołowi katolickiemu prawo do swobodnego zakładania i prowadzenia szkół wyższych, w tym uniwersytetów, odrębnych wydziałów i wyższych seminariów duchownych oraz instytutów naukowo-badawczych.(...)3. Papieska Akademia Teologiczna w Krakowie i Katolicki Uniwersytet Lubelski są dotowane przez Państwo. Państwo rozważy udzielanie pomocy finansowej odrębnym wydziałom wymienionym w ustępie 1.
Oznacza to mnie więcej, że ja zakładam interes, a Ty mi za to płacisz. Dobre, co?
Następny "kwiatek":
Artykuł 16
1. Opiekę duszpasterską nad żołnierzami wyznania katolickiego w czynnej służbie wojskowej, w tym również zawodowej, sprawuje w ramach ordynariatu polowego Biskup Polowy zgodnie z prawem kanonicznym i statutem zatwierdzonym przez Stolicę Apostolską w porozumieniu z kompetentnymi władzami Rzeczypospolitej Polskiej.
Przezydent jest zwierzchnikiem sił zbrojnych. Zatem, jeżeli taki biskup polowy służy w wojsku, posiada stopień wojskowy i pobiera za to pieniążki, to logiczne, że powinien podlegać prezydentowi.
A jednak nie podlega, podobnie jak pozostali księża w mundurach. Ponadto kapelani nie sa zobowiązani do przestrzegania prawa polskiego. Podlegają regułom prawa kanonicznego, czyli, poprzez biskupa polowego, Watykanowi.
Ale jest i inny "kwiatek".
Artykuł 5
Przestrzegając prawa do wolności religijnej, Państwo zapewnia Kościołowi katolickiemu, bez względu na obrządek, swobodne i publiczne pełnienie jego misji, łącznie z wykonywaniem jurysdykcji oraz zarządzaniem i administrowaniem jego sprawami na podstawie prawa kanonicznego.
Oznacza to, że dla kleru prawo kanonoczne jest jedynym prawem. Polskie prawo ich nie obowiązuje, bo nie zapisano tego w konkordacie .
Więc o jakiej suwerenności mówimy, skoro mam zobowiązania względem Watykanu?