odchudzicsie

Uwaga! własnie dostałem potwierdzenie z Harendy...
Jeśli ktoś będzie wcześniej to niech pyta barmana/kę o stoliki
zarezerwowane na moje nazwisko (dla przypomnienia- my name is
Tomasz Symonowicz)

c u

KatHay

Proszę nie traktować mojego wystąpienia jako tzw. "tekstu sponsorowanego"
Mój jedyny problem polega na tym aby aplikacjia DB działała jak najdłużej
bowiem żadna inna nie spełnia moich wymagań inwestycyjnych

Trudno mi cokolwiek dodac, gdyz co bym nie powiedzial zostanie odebrane jako
nieobiektywne. Postaram sie jednak, by moja wypowiedz zabrzmiala
obiektywnie.

Dlaczego przekonalem sie do wspolpracy z EFIXEm? Jako jedyni, powtarzam jako
jedyni od samego poczatku wydawali mi sie wiarygodni. A na dodatek produkt
GFT tez od samego poczatku mnie sie spodobal.

Oczywiscie nie ma produktow idealnych. Nawet SONY nie produkuje idealnych
urzadzen. Tak i tataj czasami technika zawodzi. Ale niech pierwszy rzuci
kamieniem ten, ktory wskaze platforme idealna. Jendym bedzie sie podobac to,
inny tamto. Nigdy nie dogodzi sie wszystkim na raz.

Co do gry FOREX. Prawda, ze GFT chyba nie liczylo na az tak wielkie
zainteresowanie gra. I moim zdaniem blad zrobili wstawiajac gre na server
Real zamiast na DEMO. Moim zdaniem jest to kompletne nieporozumienie. No ale
nie tylko Polacy ucza sie na wlasnych bledach. Zobaczymy, czy druga edycja
zostanie lepiej przygotowana.

Nie otrzymanie loginow przez niektorych uczestnikow gry jest sprawa bardzo
dziwna. Nie wiem co na ten temat powiedziec. Pewnie mniej niz 1% takich
bledow sie zdarzylo. Poczekajmy na druga edycje. Mam nadzieje, ze to sie
poprawi

Co do opoznienia zlecen. Faktycznie w ostatnich dniach moglo to miec
miejsce. Przyczyna - wlasnie owo nieszczesne wstawienie GRY na server REAL.
Wiadomo bowiem, ze grajac ciezko zarobionymi peniedzmi, nikt z uzytkowniko
nie robi setki zlecen dziennie i nie gra na full lewar. Natomiast w grze
pieniedzmi wirtualnymi, kazdy wysyla co najmnije dziesiec razy wiecej
zlecen, nizby to robil w przypadku prawdziwego rachunku.

Fakt pozostaje faktem, ze takie dzialanie GFT moglo doprowadzic coniektorych
(szczegolnie starych uzytkownikow) do bialej goraczki :((
Inaczej bowiem odbiera takie (powtarzam, ze tylko chwilowe) pogorszenie
jakosci uslug STARY KLIENT a inaczej osoba nie majaca wczesniejszego
porownania.

Co do opoznien w realizacji zlecen. Mysle ze cale nieporowumienie bierze sie
z tego powodu, iz nie wszyscy rozumieja, jak dziala fOREX. Wszyscy sa
przyzwyczajeni do rynku gieldowego, gdzie zlecenia trafiaja bezposrednio na
parkiet i kojarza sie z przeciwna stona. Tutaj druga strona transakcji jest
broker, ktory albo bierze ryzyko na siebie nie szukajac drugiej strony, albo
szuka drugiego, ktory akurat chce otworzyc pozycje odwrotna. Czasami zdarza
sie, ze przez dluzszy czas nie mozna znalezc dobrego kwotowania dla swojego
klienta. zapytajcie zreszta jakiegos dealera walutowego z banku. Potwierdzi.

Co do niepotrzebnej - moim zdaniem - dyskusji Marka Zywickiego z kilkoma
osobami. Marek niepotrzebnie dal sie poniesc emocjom. To efekt calkowitego
oddania dla pracy wzgledem GFT. Kazdy czlowiek, ktory utozsamia sie z jakas
firma i jest dobrym pracownikiem lub partenrem tej firmy, zawsze powie same
najlepsze slowa o FIRMIE, chocby go zywcem krajali. No nie zupelnie - sa
wyjatki ;-) Znam pracownikow takich firma jak PEKAO czy tPSA, ktorzy "tylko
tam pracuja" i nie przyznaja sie do tego. Ale to margines. Porzadny czlowiek
zawsze staje w obronie wlasnej firmy. Tak czy siak dyskusja ta byla moim
zdaniem nie potrzebna. Mam nadziej, ze jesli Marek to teraz czyta, przyzna
mi w duchu racje. A ja ajwyzej jutro dostane opieprz ;-)

Dobra koniec na ten temat. Jednym sie podoba Oanda, innym X-Trade, jeszcze
innym Easy-FOREX. Jedni lubia paste Colgate, inni Blendamed. Ja preferuje
ELMEX na ten przyklad i mydlo DOVE ;-)

To dobrze ze jest taki wybor na rynku. Pamietam jak dwa lata temu nie mialem
gdzie spekulowac na walucie mimo iz widzialem nadchodzace oslabienie zlotego
:( Teraz kazdy ma taka mozliwosc w zasiego reki. Ale oczywiscie apetyt
rosnie w miare jedzenia. Kazdy chce, by system informatyczny dzialal
PERFECT.

Mam porownanie - jako klient ING Brokers -korzystajacy z systemu SIDOMA. Co
dziennie w czasie sesji 3-5 razy zrywa mi polaczenie. Czesto w bardzo
waznych momentach sesji. Czasami nie moge sie zalogowac przez 15 minut.
Czasami mam notowania opoznione o 15 minut. Czasami nie moge zlozyc zlecenia
bo dostaje komunikat "dany papier nie istnieje". Ale za kazdym razem daje
sobie na wstrzymanie. Nie ma idealnych systemow IT. Beda coraz lepsze, ale
nigdy 100% niezawodne. Dzis przykladowo Zaklad Energetyczny wylaczyl mi prad
na 15 minut - w bardzo waznym momencie sesji :( Pozniej przestalo dzialac
moje SDI (nie po raz pierwszy). TPSA odlaczylo mi linie myslac, ze jej nie
uzywam ;-) PO mojej interwencji podlaczyli na nowo. Ale 20 minut bylem bez
ifnormacji z fOREXU i Parkietu.

Czemu o tym pisze? By pokazac, jak wiele miejsc styku naraza nas na
niebezpieczenstwo. Zrzucanie winy jedynie na Brokera Forexowego, jest moim
zdaniem zbytnim uproszczeniem sprawy.

Dobra to tyle. Mam nadzieje, ze wszyscy nadal beda korzystac z tych
brokerow, ktorzy im najbardziej odpowiadaja. Ja ze swej strony zapraszam na
kolejne seminarium poswiecone rynkowi fOREX ktore odbedzie sie 8 listopada
w Poznaniu. Jednym z wystepujacych bedzie Andrzej Stefaniak z www.akcje.net
Mysle, ze warto go wysluchac. Ma wiele ciekawych rzeczy w glowie, ktorymi
sie podzieli ze sluchaczami. Ostatnio takie ciekawe rzeczy przekazal Grzes
Zalewski oraz Tomek Symonowicz (Kathay) i jeszcze pare innych osob - Krzys
Marczak oraz nasz eliotowiec Tomasz Marek.

Pozdrawiam wszystkich i przepraszam, ze nie bede obecny na Targach w
Warszawie :( W tym czasie bede pelnil role ojca chrzestnego u mojej siostry
:))))

Pozdrawiam serdecznie

Malin