odchudzicsie
Gdy dwa lata temu kupowalismy dom właściciele zabrali wszystko, łacznie z szafka pod zlewozmywak (została dziura), próbowali zabrać też ławeczkę ogrodową, ale im się nie zmieściła do samochodu, czego bardzo żałowali . Ja się cieszyłam jak dziecko, że w dwóch pokojach karnisze zostały, które wcześniej odkręcili od sufitu, ale nie zabrali, bo mogłam od razu firanki powiesić.
Myślę, że jeśli zamontujesz w miejsce Twojej baterii jakąś inną, tańszą to będzie OK. Miłego urządzania nowego domu
Piotrusiowa Ty i nawet nie wspominaj nic o oknach My też mamy mnóstwo okien (domek szeregowy) i niestety takich od podłogi do sufitu też (zachciało nam się "doświetlania" pokoi)
W salonie firanek brak - to już rok na Wielkanoc będzie jak mieszkamy, karnisz wisi ale brak weny twórczej - nie wiem jakie firanki chce więc na razie nie ma A co do mycia - zawsze ja myję ale już przed świętami Bożego Narodzenia Kuba zrobił niespodziankę i umył (wtedy wiedziałam już że jestem w ciąży w 6 tyg i nie chciałam się nadwyrężać, zresztą chodziłam do pracy a jak wracałam to już prawie ciemno było i strasznie zimno). Ciekawe czy teraz Kuba umyje
co do spacerów z psiakiem - niby ja zawsze chodziłam, a teraz to tylko rano a po południu i wieczorem chodzi mąż
Ribomunyl bral w zeszłym roku. W lutym/marcu qrcze nie pamiętam co ale cos na wzmocnienie, aby opryszczek nie bylo. Ale chyba faktycznie jakas solidna kuracja by mu sie przydała.
A rolety fakt rozjasniają i co dla mnie bylo wazne - nie pomniejszają mocno pomieszczenia bo gładko wiszą. Niczego innego zawiesic w tym pokoju nie moglam bo niestety musielismy obnizyc sufit zatem karnisze odpadaly bo tradycyjny trza mocowac do sufitu a do podwieszanego nie mozna a na te rurkowe miejsca juz nie bylo bo za mala odleglosc od wnęki okiennej a sufitu jest. A sufit obnizalismy bo to blok z plyty a chcielismy miec wiszącą lampe nad stolem a nie na srodku pokoju jak bylo i fachowcy nie chcieli sie podjąć przenoszenia kabli w plycie bo za duzo roboty. I tak dobrze, ze szanowna ekipa zechciala łaskawie nam stare ościeżnice wywalić
raczej nowoczesnym.
Mam już kupione w ciemnym brązie panele podłogowe.
wyobrażam sobie ściany coś w kolorach, beż/piaskowy/jedna może w brązie jasnym lub kawa z mlekiem. No chyba, że jakaś ekstrawagancja, ale narazie nie wiem jaka.
Karnisz czy np. prowadnice, no nie wiem jak to się nazywa (wiecie, takie jak w Ikei, takie " japońskie")
światło, nie wiem czy jedno na środku sufitu, czy gdzieś z boku jakieś halogenki.
Liczę, że z Waszych pomysłów uda mi się coś wybrać dla siebie.
Dziewczyny, wymyśliłam coś, być może głupiego, ale...
Otóż w moim nowym mieszkanku jedynym (jak na razie ) mankamentem są okropne, stare okna. I brak karniszy, by paskudztwo zasłonić firankami...
Zatem mam do wyboru, albo kupić karnisze (montowane do sufitu, inaczej się nie da, bo jest załom) - ale ta opcja wiąże się z montowaniem tego, czyli jakimś wierceniem czy coś...? - albo... pomyślałam, że można by tam wsadzić takie coś, jak stosuje się w łazienkach... do zasłonek prysznicowych... Toto jest teleskopowe i swoją siłą sprężynuje na szerokość i trzyma się pomiędzy ścianami... Wiem, że opisuję to idiotyznie, ale żywię nadzieję, ze chwycicie, o co mi biega...
No i takie coś by mi się przydało. Ale pokój z założenia jest szerszy niż łazienka... Istnieje w ogóle takie coś...?? Co by się nadało...?
Albo moze macie alternatywne propozycje nie wymagające męskiej ręki przy instalowaniu - bo tej, jak wiecie, mam deficyt...
Ratunku...
Hmm, więc tak: do ścian się nie da, bowiem okno jest na jednej ścianie, a na drugiej, pod kontem 90 stopni są drzwi balkonowe. Mieszkanie nie jest wysokie, bo to typowo blokowe i okno jest właściwie pod sufitem. Dlatego pomyślałam o tych rozporowych drągach do prysznicowych zasłonek, bo nie powieszę karnisza na drewnianej futrynie drzwi balkonowych... (chyba, ze można???? I nie spadnie mi na łeb????).
Natomiast wolałabym jednak nie otwierać okna razem z firanką, bo bardzo lubię swoje firanki A nie wierzę, by to paskudztwo mi ich nie podarło - pisząc "paskudztwo" mam na myśli oczywiście ramy okienne, jakie widnieją na moich oknach ).
Ewentualnie jakieś karnisze bijane w sufit, jeśli znajdę męską rękę albo Addera podeśle mi Szpakowatego
By the way gdzie najlepiej kupować karnisze, na przykład takie sufitowe? I ile toto kosztuje, tak mniej więcej...?