Indeks odchudzicsiekarnisze rolety żaluzjekarnisz do okien z wykuszemkarnisz do płyt GKkarnisze do okien w skosachKarnisze Cenakarnisze zegarkarnisze producencikarnisz sufitowyKarnisze Bydgoszczkarnisze warszawa
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • asael.keep.pl
  •  

    odchudzicsie

    Te, które mam mocuje się samemu - mają takie plastikowe "haczyki", które zamocowuje się na górnej ramie - bez wiercenia i dodatkowo unieruchamia taśmą dwustronną - poza tym, że nie są mocowane do ram z boków niewiele różnia się od bardziej wypasionych zakładanych na stałe.
    Wejdź do pierwszego lepszego sklepu z karniszami itp a na pewno będą tam.



    On 18 Kwi, 23:58, CHANI <chani@g_z_t_.pl> wrote:[color=blue]
    > Kupiłam takie, które przykleja się do ramy. Prawie w każdym
    > hipermarkecie są.[/color]

    Myśmy też kupili takie na taśmę dwustronną.
    Na wąskie okno 40 cm jest OK, ale na tę szerszą część - ok 1m nie
    polecam.
    Odkleja się i spada.
    Ja teraz będę kupować albo takie na karnisz mocowany do sufitu albo do
    ściany, albo mocowane do ramy okna, choćby na takie haczyki.

    Pozdrowienia
    Monika



    Dajemy wentylatory, bo inaczej ręczniki by zaśmiardły ;)
    Trzeba to zrobić przed glazurą - przed tynkami nie koniecznie, bo i tak podczas kładzenia glazury jest sporo kucia, a więc dodatkowy rowek na kabel to pikuś. Ale jeśli ktoś nie zapomni (ja zapomniałem) i puści przed tynkami, będzie miał mniej roboty potem.
    Ja do każdego wentylatora prowadziłem zarówno zasilanie "permanentne", jak i doprowadzałem przewody z oświetlenia łazienki - dzięki temu nie miałem problemu ze zrealizowaniem opóźnienia przy wyłączaniu wentylatorów.

    Pamiętajcie jeszcze o jednej ważnej kwestii: zdjęcia, zdjęcia i jeszcze raz zdjęcia (oczywiście kabelków i oczywiście przed tynkami).
    Nie ma chyba bardziej irytującej rzeczy od przewiercenia kabla np. podczas mocowania karniszy.
    No i koniecznie, przynajmniej na niektórych zdjęciach, muszą być odległości - np. od sufitu czy od narożnika pomieszczenia. Ja liczyłem na to, że policzę sobie po cegiełkach - i okazało się, że po otynkowaniu cegiełek nie widać, a wyliczanie ze zdjęcia na zasadzie: kabel leci 1 i 3/4 cegły od sufitu jest zbyt mało precyzyjne.
    W efekcie mimo zdjęć udało mi się kabel przewiercić - ale tylko raz. DLa porównania, znajomi którzy nie mieli zdjęć, mają instalacje "łatane" nawet w kilkunastu miejscach ;)



    My chyba zostaniemy przy tradycyjnym karniszu wieszanym po skosie, tyle, że firanka ma być wciągana na kolek i taka podobno się nie zsuwa. Przymierzaliśmy rolety odwrotne (montowane do góry nogami na dole ramy) ale wyglądają brzydko, bo prowadnice i mocowania mają białe - to psuje cały efekt...
    Jeśli chodzi o pomysł z dwiema roletami na różnej wysokości mogłoby być to niegłupie! Ale chyba ta maskownica wyjdzie dosyć spora. Trzeba o tym myśleć już przy wykańczaniu łazienki.
    Co do kominka to wyrazy współczucia - tyko poczucie humoru pozwala przeżyć budowę! U nas kominek to jedna z nielicznych inwestycji zrealizowanych bez trudu i opóźnień...

    Dziś ma być stół i lustra (i tak w to nie wierzę...)




    Są karnisze sześciometrowe, ale rzeczywiście jest problem z ich przewiezieniem...Jest taki jeden producent 10 km od mojego domu i nawet kiedyś myślałam, że trzeba będzie ten karnisz przynieść pieszo, ale się rozmyśliłam :D
    Problem z takim długim karniszem można rozwiązać też inaczej - niektórzy producenci robią karnisze szynowe które mocowane są od góry. Wtedy firanka może jeżdzić te 6 metrów w tą i z powrotem, mimo łączników... :wink:

    MAłgosiu mozesz mi na priva dac namiar na tego producenta?



    Moje rolety są firankowe, jedna wisi na karniszu (jest na szelkach) druga przymocowana do ściany. Oba mechanizmy są różne. Ten na karniszu ma szycia pionowe, ten mocowany bezpośrednio na ścianie ma szycia poziome. Obie rolety można prać. Tą z mechanizmem poziomym tylko ręcznie bo ma włożone plastykowe kijki.
    Nie wiem czy coś zrozumieliście z moich niejasnych tłumaczeń, ale tam gdzie robia rolety wszystko wam na pewno wytłumaczą :lol: .



    Powiedz mi jeszcze gdzie jak udało się Wam kupić

    a - łóżko z szafkami w takiej cenie
    b - karnisze mocowane do sufitu - rewela !!! proszę ewentualnie o model może gdzieś w necie znajdę

    z podświetleniem fajnie wygląda ale mama moja stwierdziła, że to jak ołtarzyk hehe



    Monia trzebabylo dzwonic!!
    Karnisze na allegro zamawialam, sprawdz sobie bo takie same sa w LM np mozna sobie policzyc ile kosztuje komplet i porownac

    rolety ja mam mocowane do sciany sa tez mocowane do okna i z tego co kojarze to mozna zawieszac tez na karniszach, ale to trzebaby chyba zamawiac u krawcowej


    Matko jak to odmowil leczenia??



    No właśnie...w salonie mamy 2,85 cm wys. w sumie 4 otowry okienne, dwa są na jednym poziomie a dwa nie. Czy karnisze montować tuż pod sufitem i wszędzie tak samo czy raczej tuż nad oknami??
    Ja tak na szybko myślę, że jeśli mam okno balkonowe kończy się 60-80 cm od sufitu to chyba kiepsko by wygłądała firanka na ścianie??
    Wszystko wydaje się jasne...ale jak zaczeliśmy myślieć to zgłupieliśmy :lol:



    Witam,
    Mam problem z karniszami w domu.
    a mianowicie: jak je założyć??
    Zostały zdjęte do malowania, fachowiec zostawił je nam, i teraz jest z nimi kłopot. Mam do zawieszenia 4 karnisze metalowe, montowane do ściany, przy czym dwa do mocowania mają kawałek metalowego pałąka nieco grubszy od zwykłej kredki, czarne na końcu, a dwa mają pustą w środku rurkę. W ścianach zostały tylko pojedyncze otwory, jak na wkręcenie śruby. i żadnych dodatkowych elementów. :(
    Czy ktoś ma jakiś pomysł?
    Pozdrawiam!!



    Witam wszystkich.
    Mam ogromną prośbę. Poradzcie mi proszę jakie zastosowaliście karnisze - mocowane do ściany czy sufitu - przy roletach zewnętrznych a napędem elktrycznym. Boję sie że przy mocowaniu karniszy do ściany mogę "wkręcić się" w przewody doprowadzajace prąd do rolet. Jeśli macie karnisze mocowane do sufitu bardzo proszę podzielicie się ze mną zdjęciami takich rozwiązań.



    ja prowadziłem górą scian a nad oknami schodziłem na nadproże jak najbliżej górnej krawędzi wnęki okiennej. Karnisze zawsze mocowane są kilkanaście (dziesiąt :roll: ) centymetrów powyżej górnej krawędzi okna - nie boję się więc o kable - oczywiście nieodzowna jest i tak dokładna dokumentacja filmowo-fotograficzna z okresleniem odległości.



    Dwa pytanka.

    1.Czy na rynku sa dostepne metalowe (chrom najlepiej) wsporniki do
    karniszy o dlugosci conajmniej 20 cm? Chodzi mi o te mocowane do sciany.
    Podobno standart to 16 cm. Wtedy niestety firanka bedzie mi sie opierac
    o kaloryfer. Co prawda w jednym sklepie babka pokazywala mi w katalogu
    wspornik o dlugosci 20 cm ( ten tez moze byc o doslownie cm za krotki),
    ale jak mi zaspiewala cene to mi sie odechcialo. Za kompletny karnisz o
    dlugosci 3,2m przeszlo 600 zl. To chyba przesada.
    Macie moze jakies adresy www zeby mozna bylo poogladac?

    2. Szukam jakies ladnej sofy rozkladanej w cenie do 1500 zl. Preferuje
    proste nowoczesne wzornictwo. Niestety o takie meble chyba najtrudniej.
    Konkretnie chodzi mi o cos w tym stylu.
    http://www.wajnert.com.pl/img/catalo...logue65123.jpg

    Niestety ta sofa nie jest rozkladana. Dobrze byloby gdyby sofa sie
    rozkladala, a nie wysuwala. Nie chcialbym jezdzic codziennie wieczorem
    dosyc ciezkim stolikiem szklanym po panelach
    Macie jakies propozycje?



    To już pytanie nie do forum Chodzi o to, czy 11cm pomiędzy sufitem a górną krawędzią okna nie będzie za mało do powieszenia karnisza. Sprawa wysokości pomieszczeń to faktycznie odczucie subiektywne.

    Karnisz możesz wybrać różny, a nawet przymocować go do sufitu.

    ja dawałem pomiędzy jętki tyle ile było miejsca i na wierzch tej wełny dołożyłem brakujące centymetry bez żadnych łat. Co one niby mają dać oprócz pogorszenia parametrów izolacji? No właśnie jętki mają 15, więc miejsca jest na 15 wełny. Żeby nie obniżać o 10cm sufitu dałbym 5cm poniżej jętek i 5cm nad jętki. Łaty po to, żeby jętki miały sumarycznie z tymi łatami 20cm.[/quote]

    Po co chcesz dawać pod i nad jętki? Nie lepiej tylko pomiędzy i nad? Jak się postarasz to profile do mocowania płyt dasz na równi z dolną krawędzią jętek i zywskasz kilka cm na wysokości. Wełnę nad jętkami po prostu połóż na jętki. Lepszego sposobu likwidacji mostków nie znajdziesz.



    Niby tak, ale wystarczy popatrzeć na liczne inspiracje dekoracji okien i na ogół są do podłogi.
    Chodzi mi o wyjaśnienie zasady bo logiki to jakoś nie mogę się doszukać. Przecież opisany przeze mnie układ powyżej jest chyba najbardziej typowy, a jednak coś nie gra.
    Inna sprawa, że chciałbym mieć firanki i ew zasłony do podłogi.
    Karnisz mocowany do sufitu odpada bo wydaje się mało elegancki.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •