kkrosno tkackie

odchudzicsie

I jak zwykle z [beeep] końcówka, sory za słowo, ale taka prawda. Krosno tkackie - żenua. Nie podobał mi się ten motyw. Tak samo jak z bad guyem i tym "kółkiem" śmierci od Angeliny..... ehhh. Film fajny, ale końcówka absolutnie nie. Tak na jeden raz, bo więcej oglądać się nie da.....

użyłam translatora. wyszło takie coś
człowiek obcy Niemcy? już siedem miesiące przed ten Europa 2008 w Austria i ten Szwajcaria bić ta emocje wysokość pływalnia z sztucznymi falami. za ten Gruppenauslosung wollten my w ten " zapytanie ten tydzień " z nasza Online Usern wiedzieć , jaka miejsce ta Niemiec jedenaście w ten grupa B wyłożony. najpierw biegł wszystko unspektakulär : ta uczestnik zdjął ta LĂśw - jedenaście w tego wszystko inny jak ciężkość grupa przed Chorwat , Austria i Polska na mocował się jeden. ależ następnie przybyły wszystko cały inaczej. ten polski z dala - nadajnik www.tvn24 wołał przy wtorek na Jego krosno tkackie do tego na , na kicker.de około ta Niemiec drużyna abzustimmen. wewnątrz najkrótsze drogi czas obrócony sama to wynik , i ta Teilnehmerzahlen eksplodował. daleki nad 300.000 głosować dający się zliczyć nasza obsługa aż do Mittwochmittag , to dziesięciokrotny des normalne. więc pozostaje nas tylko , podzięki do powiedzieć , dla którego wysokość znaczenie , którego nasza polski przyjaciele którego Umfragen z kicker.de przypisywać komuś coś. ta początek koło w konkurs ten Fans jest z tego wesołego usposobienia działanie w każdym wypadku otwarty. 186 doby przed któremu Aufeinandertreffen ten Niemcy jedenaście i Polska przy 8. czerwiec 2008 w Klagenfurt

Od kilku miesięcy na drogach dojazdowych stoją tabliczki z nazwami ról. Dużym zaskoczeniem dla mieszkańców wsi była różniąca się od innych biała tabliczka z napisem: "Os. Słoneczne" postawiona na roli Otrębowej. Liczono się, że zaszła pomyłka, ale nie. To mieszkańcy roli, którym nie podobała się dotychczasowa nazwa postarali się w Gminie o taką zamianę. Nazwa byłej roli Otrębowa pochodziła tak jak i pozostałych od nazwiska pierwszego osadźcy, w tym wypadku Otręby. Nazwisko to w dzisiejszej Skomielnej już nie figuruje,ale podobno występuje jeszcze w sąsiedniej Skawie. A Słoneczne? - w/g mnie to trafne miano. Pola, o stosunkowo dużym nasłonecznieniu tuż za domami mieszkańcy osiedla nadal nazywają "Na blychu" Na tych polach przed wiekami blichowano (wybielano) na słońcu lniane płótna tkane ręcznie na krosnach tkackich.

" />Muzeum Kultury Ludowej w Osieku n. Notecią zaprasza na imprezę edukacyjną

"Jesień w polu i zagrodzie" 4 i 5 października 2010 r.

Pokazy od 9.00 do 13.00.

W programie:
• Omłoty cepami i czyszczenie ziarna
• Mielenie ziarna na żarnach
• Smażenie powideł śliwkowych
• Produkcja syropu z buraków cukrowych
• Pokaz orki i narzędzi do uprawy roli
• Obróbka lnu
• Przędzenie na kołowrotku
• Tkanie na krośnie i deseczkach tkackich
• Kiszenie kapusty
• Wyrób masła
• Produkcja kawy zbożowej z jęczmienia
• Praca kowala
• Przejażdżki bryczką

Zapraszamy grupy zorganizowane.
Cena biletu: 8 zł/osoba (nie pobieramy dodatkowej opłaty za przewodnika, opiekunowie wstęp wolny)
Prosimy o zgłoszenia – tel. (67) 286-60-90 lub skansen@muzeum.pila.pl

Bliższe informacje:
MKL Osiek n. Notecią
Oddział Muzeum Okręgowegow Pile
ul. Dworcowa 10
89-333 Osiek n. Notecią
tel. 67 286 60 90

‟Telewizor” to lufcik, nie odczuwa przyjemności ani bólu, obce mu są nadzieje czy obawy, to co wydaje nam się jego celem, jest w istocie celem jednostek, które nim kierują. Kiedy włączymy Polszmat okaże się że Telewizja to w istocie ludzie robiący ludziom budyń z mózgu, niż przekaźnik dóbr informacyjnych i kulturalnych.

Jarosław Marek

Zlikwidować warsztaty tkackie. Bo na ich krosnach tka się flagi wszelkich utopii.
Dlatego telewizor mają nawet afrykańscy buszmeni. Jego szczególnie wynaturzoną postać mamy w Tusk Vision Network lub Polszmat.
Wystarczy zamienić Państwo Polskie Państwem Brukselskim i po bólu. Albo zakulisowym Rządem Światowym.

" />Koło garncarskie będzie niebawem gotowe. Potrzeba jest teraz mnóstwo gliny. Ponieważ następnym etapem jest krosno tkackie z gliny wytoczy się gliniane obciążniki. Mobilizujcie siły na pozyskanie gliny, Niemira ma dojście do tego surowca.
Pytanie, kto chce się podjąć budowy krosna? Materiał jest, albo się załatwi.

" />Tak,po tych małych paskach przesuwał się sam obiektyw w celu ustawienia dobrej ostrości za obiektywem był miech i dopiero zasobnik w który wkładano kasetę z kliszą fotograficzną ,Urządzenie było wielkie na mocnej podstawia a przypominało to małe krosno tkackie.

" />Odkrycie archeologiczne na Podkarpaciu



Z Janem Gancarskim, dyrektorem Muzeum Podkarpackiego w Krośnie, kierującym pracami archeologicznymi w Warzycach, rozmawia Piotr Czartoryski-Sziler

W Warzycach koło Jasła na Podkarpaciu podczas ratowniczych badań wykopaliskowych, poprzedzających budowę drogi, archeolodzy dokonali odkrycia śladów osadnictwa sprzed kilku tysięcy lat. Jak do niego doszło?
- Rzeczywiście, są to ślady osadnictwa sprzed pięciu tysięcy lat oraz już wyraźne pozostałości sprzed tysiąca siedmiuset czy ośmiuset lat, z II i III wieku oraz z okresu wczesnego średniowiecza, więc IX, X wiek. Widząc zaawansowane prace ziemne, a kierując się intuicją archeologa i też w pewnym sensie obowiązkiem zawodowym, przeszedłem się tą trasą i odkryłem już w dużej mierze zepchnięte przez koparki i spychacze pozostałości obiektów archeologicznych. Poinformowałem o tym wojewódzkiego konserwatora zabytków, który podjął stosowne decyzje.

Czy na tych terenach były już wcześniej prowadzone prace archeologiczne?
- Niecały kilometr stamtąd były prowadzone wcześniej wykopaliska na osadzie z epoki brązu. Tamte badania miały charakter wyprzedzający. Te natomiast były prowadzone w trakcie prac ziemnych.

Czy przewidywał Pan już wcześniej, że na tych terenach może też znajdować się coś ciekawego?
- Ogólnie rzec biorąc, można było przypuszczać, że tam coś powinno być.

Które z odkrytych pozostałości dawnego osadnictwa najlepiej się zachowały?
- Na pewno te z późnego okresu wpływów rzymskich z III i IV wieku, jest ich po prostu najwięcej.

Na co szczególnego natrafili archeolodzy, jakie są najcenniejsze znaleziska?
- Odkryliśmy kilka tysięcy zabytków, które nie są jeszcze wszystkie policzone. Głównie fragmenty glinianych naczyń, charakterystycznie zdobionych, ale także paciorek szklany, bardzo typowy dla tego okresu, bliżej nieokreślone przedmioty żelazne, jeden przedmiot wykonany z brązu, przęśliki, ciężarki tkackie, co świadczy o rozwiniętym rzemiośle, a także - bodajże trzynaście - bardzo charakterystycznych dla okresu późnorzymskiego palenisk, które znajdują się na brzegu osady. Jej centrum znajduje się bowiem poza trasą i czeka na badaczy.

Czy to odkrycie zmienia nasze spojrzenie na osadnictwo na Podkarpaciu?
- Na samym Podkarpaciu może nie, ale wnosi na pewno wiele nowego w poznanie tego okresu pradziejów i wczesnego średniowiecza w tej części Podkarpacia, czyli w międzyrzeczu Wisłoki i Wisłoka.

Dziękuję za rozmowę.

http://www.naszdziennik.pl/index.php?ty ... d=kl12.txt

" />Mardinus napisał: "Jest za bardzo dokładnie wykonana (te rowki wyglądają na wykonane na tokarce)". <BR> <BR>Hmm... Dokładność/precyzja wykonania często nie ma zbyt wiele wspólnego z datą wykonania przedmiotu. Na ogół wydaje nam się, że coś co powstało kilka lub kilkanaście wieków wcześniej musiało być proste i toporne. To nie jest do końca tak. Takie wrażenie odnosimy stykając się na ogół z dawnymi wyrobami pochodzenia plebejskiego, wyrabianymi niskim kosztem, przez kiepskich rzemieślników dla ubogiego odbiorcy. <BR> <BR>Tymczasem przedmioty sprzed tysiąca albo dwóch tysięcy lat potrafią zachwycać formą i prezycją wykonania. Wszystko zależy od warsztatu, umiejętności, statusu społecznego ewentualnego odbiorcy, przynależności do wyżej rozwiniętej kultury pradziejowej itd. <BR> <BR>My w XX i XXI w. wcale nie jesteśmy tacy doskonali. Jak kiedyś odkopią plastikowy zegar ścieny z napisem "Coca - cola" a obok XVIII-, albo XIX wieczny bogato zdobiony niemiecki albo szwajcarski zegar, to jak myślicie, który z nich według naszych potomków będzie bardziej zaawansowany, bardziej precyzyjny w wykonaniu, staranniej zdobiony? Gdyby nie sztuczne tworzywo, to spokojnie mogliby zdatować taki cola-zegar na dwa wieki wcześniej niż "szwajcara". <BR> <BR>Kiedyś, podczas wykopalisk, obracając w palcach paciorek wykonany z koralu, który podniosłem z wykopu powiedziałem (jako laik): "to chyba jest współczesne, zbyt regularny kształt, takie rzeczy można zrobić tylko maszynowo, nie wierzę, żeby 2000 lat temu ludzie robili tak precyzyjne rzeczy". <BR> <BR>Odpowiedź archeologa: "Panie Mariuszu, oni wtedy nie mieli telewizji, więc mieli mnóstwo czasu, żeby wykonać swoją robotę porządnie, bo do niczego się nie spieszyli". <BR> <BR>Trochę w tym racji jest. Paciorek był z okresu wpływów rzymskich - osada pochodziła z przełomu naszej ery, czyli c.a. miała 2000 lat. <BR> <BR>Jak patrzę na współczesne gliniane gary - grube i koślawe - robione i sprzedawane na kiermaszach folklorystycznych, to się lituję nad współczesnymi nam rzemieślnikami. Gdzie im tam do garncarzy wytwarzających przed wiekami delikatną, siwą ceramikę. <BR>******** <BR>A może to nie jest szpila tylko coś innego, na przykład łódka tkacka, do przeciągania wątku nici przez osnowę w krosnach? Albo finezyjny obciążnik tkacki. Albo sto innych możliwości ? Co Wy na to?
[addsig]

" />SEKRETY ZAPOMNIANYCH PROFESJI
"ŻYCIE ZACZYNA SIĘ OD KUCHNI"
PLENER RZEMIEŚLNICZY W GRODZIE NA GÓRZE BIRÓW
Podzamcze, 3-4 lipca 2010
Tematem przewodnim tegorocznego pleneru brzmi: "Życie zaczyna się od kuchni". Przedstawimy między innymi sposoby wypieku chleba, suszenia i wędzenia mięsa oraz tajemnice gotowania potraw na ogniu w glinianych garnkach. Widowiskowym urozmaiceniem będą pokazy pracy na warsztacie ciesielskim, rogowniczym czy menniczym.
I. Dzień chleba
11.00 – 18.00 Przygotowanie paleniska kuchni pradziejowej – hubka i krzesiwo, mielenie ziarna na kamiennych żarnach, wyrabianie ciasta w drewnianych dzieżach, pieczenie podpłomyków - degustacja, możliwość samodzielnego wypieku, wypieczenie bochenka chleba w żarze, pod glinianym przykryciem.
11.00 – 18.00 osada rzemieślnicza:
- warsztat tkacki - przędzenie wełny, haft, bartko, krosno, len;
- warsztat ciesielski - wytwarzanie naczyń drewnianych, dieży, drewnianych instrumentów;
- warsztat rogowniczy – zdobienie przedmiotów z kości i rogu;
- wyrabianie dziegciu i węgla drzewnego
- przymierzalnia zbroi - kolczuga i pancerz lamelowy, stanowisko rzutu toporem do celu
- mennica – wybijanie denara Mieszka I
12.00 – wybijanie monety
13.00 – pieczenie podpłomków wraz z degustacją
14.00 – rozpalanie ognia świdrem ogniowym
14.30 – pokaz tkacki
15.00 – pieczenie chleba w żarze
16.00 – pokaz ciesielski
17.00 – omówienie stroju i uzbrojenia woja wczesnośredniowiecznego
17.30 – pokaz rogowniczy

II. Dzień wędzenia
11.00 – 15.00 pokaz wędzenia sera w drewnianej wędzarni oraz wędzenia mięsa w dymie z ogniska
11.00 – 18.00 osada rzemieślnicza:
- warsztat tkacki - przędzenie wełny, haft, bartko, krosno, len;
- warsztat ciesielski - wytwarzanie naczyń drewnianych, dieży, drewnianych instrumentów;
- warsztat rogowniczy – zdobienie przedmiotów z kości i rogu;
- wyrabianie dziegciu i węgla drzewnego
- przymierzalnia zbroi - kolczuga i pancerz lamelowy, stanowisko rzutu toporem do celu
- mennica – wybijanie denara Mieszka I
11.30 – 14.30 – wędzenie mięsa i sera – degustacja
12.00 – wybijanie denara Bolesława Chrobrego
13.00 – rozpalanie ognia świdrem ogniowym
14.00 – pokaz rogowniczy
16.00 – otwarcie naczynia z dziegciem
17.00 – przędzenie wełny z runa owczego
18.00 – warsztat bębniarski

Bilety wstępu: 8 zł (normalny), 5 zł (ulgowy)