kawały żarty dowcipy

odchudzicsie

co Ty nie powiesz?
a o czymś takim jak żart tematyczny ( ewentualnie sytuacyjny) szanowna moderatorka słyszała?
żart na temat to kontynuacja tematu, czasem taki zabieg jest potrzebny celem rozładowania gęstej atmosfery.
to że sobie ktoś pozwolił na dowcip wcale nie znaczy,że ten temat obfitował bedzie już tylko w "kawały"...
...ech
drAcula wróć!!!!

Żart jak żart... my śmiejemy się z Żydów i Rumunów a Niemcy opowiadają kawały o Polakach-złodziejach i Polkach-kurwach... Dla Ciebie to jest to samo? Bo dla mnie nie. Ja np słysząc kolejny kretyński dowcip o Żydach (jak ten podany przez Hitcha) czuję zażenowanie i pogardę dla autora/osoby która się z tego śmieje, a kolejny żart o Polakach-złodziejach wisi mi i powiewa, bo jak napisał Hitch, sporo w tym prawdy.

Na polance w srodku Stumilowego Lasu siedzi Puchatek przy ognisku i piecze kielbaski. Przychodzi Klapouchy, wiec Puchatek go grzecznie zaprasza, zeby sie przylaczyl. Klapouchy siada wiec przy ognisku, razem sobie pieka te kielbaski, ale cos gadka sie nie klei. Wiec Klapouchy, zeby rozluznic atmosfere, zaczyna sie Kubusiowi zwierzac, i mowi:
- Wiesz Puchatku, ja to wlasciwie nie lubie Prosiaczka...
Na co Puchatek:
- To nie jedz.

Żart na Start

Dobry żart jest tynfa wart, orzeka polskie przysłowie pochodzące z drugiej połowy XVII wieku. Dlatego warto aby na Forum dobry żart i humor znalazły swoje dogodne miejsce.

Należy nam się w przerwach między „goracymi” dyskusjami na Forum nieco odstresować i odnerwić.

W takim przypadku, dobry humor może stać się czynnikiem decydującym.

Zapraszam do wymiany swoich przednich dowcipów, żartów, kawałów, filmików, kawałów, itp. ŻART NA START !

S T A R T ! ! !

I na koniec zart specjalnie dla ozzy

DZIEKI
zarobiles wlasnie pierwsza fanke hehe

nasuwa mi sie kawal uslyszany przypadkiem w autobusie...

JAK ZABIC CZLOWIEKA PAJAKA
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
to oczywiste... CZLOWIEKIEM CHAPCIEM

nie musze mowic ze zmiazdzyl mnie wtedy ten dowcip

indy

Znam mnostwo rasistowskich kawałów, o kazdej rasie, sporej ilosci krajow itp. Jest jedno ale, nie wszystkie nadaja sie na fora publiczne.

Ale akurat nie dociera do mnie fakt, ze holocaust czy niewolnictwo nie pozwalaja na poruszanie niektorych kwestii.

Jezeli kawal jest dobry i tak jak napisales ma cos ukrytego w sobie, jakas pointe czy nawet podtekst to mozna go opowiedziec, ale tylko i wylacznie w gronie ludzi, ktorych sie dobrze zna.

p.s. Pamietam kiedys jak Alutek sie zdenerwowal na dosc dobry kawal o murzynach i od tego czasu staram sie unikac konfliktowych dowcipow. Zarty maja ludzi smieszyc a nie wkurwiac.

Pozdrawiam


edit. Znam tez smieszne o żydach, nie robione na sile.

Moim zdaniem porównywanie dowcipów o Polakach, Szkotach, czy Rosjanach do kawałów o Żydach jest nie na miejscu. Dlaczego? Otóż dlatego, że kawały o Żydach w 99% traktuja o II wojnie Światowej i o ich cierpieniu a cierpienie nie powinno byc tematem dowcipów. Zamiast kawałów o Żydach polecam humor żydowski. Można go znaleźć chociażby w ziorach Horacego Safrina pt.:"Przy szabasowych świecach". Oto mała próbka:

Do bogacza małomiasteczkowego przybiega sąsiad z nowiną:
-Reb Chaim radujcie się! Nasz wielebny rabbi zapowiada, że Mesjasz zjawi się lada dzień!
- Uchowaj nas Boże od takiego nieszczęscie! - przeraził się bogacz. - Pomyślcie tylko: wszyscy moi umarli krewni wstaną z grobów i zwala mi się na głowę.

Jak widać Zydzi potrafią się śmiać ze swoich przywar, nie trzeba urządzać sobie żartów z największej tragedii w historii narodu żydowskiego jaką był Holocaust.

[quote=ADI1616] Zaczynalem od zera mialem jakies 28cm w bicepsie 3 miechy temu a teraz mam 36[/quote]

hahahahaaaaaaaa ratunkuuuuu...nie wyrobie...8 cm w 3 miesiace hahahahaha do kabaretu jakiegos idz a nie na forum sobie zarty robisz haha...nawet jak cos brales to i tak na 36 nie wyglada, a poza tym jakbys naprawde osiagnol te 8cm to mialbys suuuuuuper rozstępy i wygladal jak kawal dziczyzny..a tak to mi w ogole wyglada na 32cm i to max...naprawde dobry dowcip nam opowiedziales mozesz juz tutaj nie przychodzic, naprawde wszyscy sie smiali....

Cytat:
Ralf napisał(a)
Lech to cioty, majac taki sklad jak teraz to powinni byc w strefie pucharowej. Grzelak, Madej, Reiss. A oni tylko 0:0 z Amica. Wisla tez, prawie dream team, a meczyla sie z Polkowicami, a teraz meczy sie ze Switem. I tak się zaczynają kłotnie - jestem z Poznania :D :D
Heheh joke (czyt. dowcip, kawał, żart) :P

Dot.: Najbardziej śmieszny kawał jaki komuś zrobiłyście...
  fajny wątek, tylko żarty mało śmieszne :rolleyes: może ciężko je zrozumieć osobom, które nie uczestniczyły w danym zdarzeniu.

ja raczej nie robię dowcipów. jedyne które udało mi się przypomnieć (choć nie uważam, że mógłby rozśmieszyć kogoś "z zewnątrz") to historia z kolegą znanym ze swojego roztrzepania. na jednym z wakacyjnych wyjazdów chłopcy podkradli mu ubrania (koszule i bluzy). cały boży dzień chodzili w jego ciuchach. kolega zorientował się dopiero wieczorem. i to wcale nie wtedy, gdy patrzył na nich... tylko gdy spojrzał do szafy - ta wydała mu się pusta. do dzisiaj nie mogę opanować śmiechu gdy oglądam zdjęcia z wakacji, a tam zapominalski kolega pozujący razem z kumplami ubranymi w jego ciuchy;)

tego samego kolegę spiliśmy w jego urodziny dolewając mu wódki do zapity. dziecinne i prostackie :mdleje: ;)

za to tż zawsze, zawsze, zawsze daje się nabrać na oklepany już "żarcik". ilekroć parkujemy na płatnych parkingach daje mi na przechowanie "bilecik", w obawie że zgubi. ilekroć wracamy do auta szuka nerwowo po kieszeniach i pyta: "nie dałem ci bileciku". nawet gdy znużona odpowiadam, że go nie mam - wierzy

mało śmieszne/wyszukane te moje żarty :rolleyes:

moim kolegom zdarza się chować sobie nawzajem różne rzeczy/przekładać je, malować się po twarzach w przypadku imprezowego zgonu, więcej grzechów nie pamiętam.

Opowiadajac komus dowcip(kawał, żart) po jego opowiedzeniu podajesz link? ^^
Bez przesady ... Ot Off...

  Cytat:
Wydaje mi się, kolego, że jeśli od kogoś tutaj zaleciało burakiem i ignorantem, a także ksenofobem i hipokrytą to głównie od ciebie. Do kogo masz właściwie pretensje i o co? Według ciebie każdy kto poruszy "kwestię murzyńską" wyrażeniem "a tamci są sto lat za murzynami" jest RASISTĄ? A jeśli ktoś opowie kawał o pedałach to KSENOFOB? A jak o Żydach to ANTYSEMITA? Czy ty człowieku jesteś normalny w ogóle? Do kogo ma pretensji i o co ? Prosze bardzo i nastepnym razem prosze czytac uwaznie i WSZYSTKIE POSTY.
Cytat:
Kto zna troche historie to wie ze zydzi sa narodem zerujacym na gojach i niepotrafiacym zyc samodzielnie tzn zawsze musza zyc z lichwy i wykozystywania gojow.Sa narodem znienawidzonym ( a na znienawidzenie trzeba sobie zapracowac) przez wszystkich kto mial z nimi do czynienia.Nie znam starszej osoby ktoraby zyla przed wojna wsrod zydow i miala o nich dobre zdanie, a i w ameryce tez ich nikt nie lubi tylko tam nie wolno o tym glosno mowic, bo mozna siedziec( ciekawe kiedy u nas do tego dojdzie bo 40% sedziow i prawnikow to zydzi).A przed zaraza zydowska juz oszczegal ST Staszic w kazaniach sejmowych.
Poczytajcie sobie www.polonica.net http://www.polonica.net/Przestrogi_d...aw_Staszic.htm
Ludzie obudzcie sie !!!!!!!!!!!!!! To pierwszy przyklad.
Cytat:
Piterk, święte słowa. Jak bombel się z nas śmieje to pewnie też jest żydem i wstyd mu przynależności do tego zhańbionego narodu. A kawały są też o Polakach, Rosjaninach, Ukraińcach, Murzynach i innych nacjach i grupach społecznych. A ty bombel nie bierz dowcipów nazbyt poważnie bo widać, że psychikę masz słabą. Jak w dowcipie będzie coś o tym, że ktoś się wieszał a się nie powiesił to ty też spróbujesz. Zastanów się trochę i bredni nie pisz. Drugi, ktory podziela zdanie pierwszego i uwaza kogos za zyda. A co zyd gorszy od polaka ?

....

Osobiscie uwazam, ze mozna smiac sie z kazdego i ze wszystkich. Nikt nie powinien byc uprzywilejowany. Jezeli smiac sie to z wszystkich, a jezeli nie to z nikogo. Jesli zart jest smieszny to sie z niego smiejemy...