odchudzicsie
Już widziałam wykończenie - czarna dachówka, białe okna ale z czerwonymi ramkami i biała elewacja.
Mi się podoba, choć osobiście czerwieni nie zastosowałabym, bo oryginalność albo może sie znudzić i zbrzydnąć (ew. przestaje sie ją zauważać
U mnie będzie - już za 3 tygodnie - grafitowa blacha - białe okna z białymi obramówkami i białe narożniki domu, filary i brama garażowa z drzwiami zewn. Elewacja - chłodny beż - b. jasna kawa z mlekiem...
Podoba mi sie twoja propozycja: jest elegancka moim zdaniem.
Dzięki.
Ja od niedawna mam ekspres ciśnieniowy - Zelmer Supremo. Dość długo szukałam, czytałam forum caffeprego - i w końcu postapiłam wbrew tamtejszym zaleceniom - bo nie kupiłam produktu firmy specjalizującej się w ekspresach. Wybrałam go bo: pod dyszę wchodzi nie tylko filiżanka ale i duży kubek (ja piję kawę w kubku), ma tackę do podgrzewania filiżanek (na górze), stalowy boiler, regulowaną objętość kawy (tzn. można lać standardowe espresso pojedyncze i podwójne, a można nacisnąć przycisk manual i leje się tyle wody ile nam się akurat chce). Na dodatek ta tacka na której stawia się filiżankę jest wysuwana, więc bez problemu utrzymuję ją w czystości, wylewam zbierającą się wodę itp. Ekspres jest dość masywny, ciężki więc nie "lata po blacie" przy parzeniu kawy. Na dodatek ma jakiś tam system Crema - i zawsze robi piankę, nawet jak zaparzam zwykłego zielonego Jacobsa. Spienianie mleka jest też bezproblemowe, nie zdarzyło mi się, żeby nie wyszło. Acha, do ekspresu dołączony jest stalowy dzbanek do spieniania mleka i łyżka do nabierania kawy z tamperem (takim trzonkiem do ubijania kawy na sitku) - czyli nic nie trzeba dokupować. Można też ponoć parzyć w nim kawę z saszetek - nie wiem, nie próbowałam.
Podoba mi się też wyczerpująca instrukcja.
planujemy remont sypialni
na sciany regips. gladz...jakis kolor..niestety w glowie mam kilka wizji i nie moge sie zdecydowac...podobaja mi sie blade blekity, biele...
z wrzosem ...
podobaja mi sie szaro bezowe sciany-TAKA KAWA Z MLEKIEM..
z bordo cieplymi dodatkami
i wiele innych
ale zmienimy tez loze i meble
no i o lozko chodzi
nie spieszy sie
bo remont na wiosne
ale ja sie zaczelam rozgladac i nie widze takich jakbym chciala
szukam loza 160x200, ale bez "przestrzeni" na dole- za to z pojemnikami na posciel
oraz bez "szczytu" w "nogach"
jakbyscie mialy stronki czy nazwe firmy, ktora takie robi
bylabym wdzieczna za kazda porade
swoja droga...wypowiedzcie sie na temat miejsca , w ktorym spicie
dzieki
Maciusia też bardzo zainteresował telewizor ostatnio a gra u nas baaaaardzo często, kurczę musimy to zmienić ale jak? Muszę go chociaz układać albo nosić tak żeby nie mógł podpatrzeć co tam na ekranie Jeżeli chodzi o ulewanie to Maciuś po każdym odbiciu po jedzeniu ulewa i bez pieluchy na ramieniu ani rusz. Ale w nocy nie trzymam go do odbicia bo mi sie nie chce tylko odkładam od razu do spania i nie ulewa mu sie na szczęście. Chociaż raz nie zasnął od razu tylko się wiercił i wymachiwał łapkami no i zwymiotował
mcda Tiss i inne (nie pamietam kto jeszcze) jak ubrałyście chłopaków do chrztu? My robimy za 2 tygodnie i mam wielki dylemat. Coś muszę kupić najlepiej takiego żeby się jeszcze dało ponosić, no i w kościele bedzie raczej zimno więc mam go w kombinezon wcisnać? Ma w kolorze kawa z mlekiem więc chyba nie bardzo
Nie kulki, ale tez slodkie:
Bounty
/ wg przepisu Silente, http://www.cucinainsimpatia.it /
250 g wiorkow kokosowych
150 g herbatnikow
150 g masla
1 szklanka mleka
150 g cukru
200 g gorzkiej czekolady
- maslo stopic razem z mlekiem i cukrem, zdjac z ognia i dodac wiorki kokosowe
- wymieszac i ostudzic
- dodac drobniutko pokruszone herbatniki i jeszcze dokladnie wymieszac
- wylac mase do formy o niskich brzegach / 20 x 30 com /, wylozonej folia przezroczysta, a powierzchnie wyrownac lyzka
- stopic czekolade w kapieli woddnej, ostudzic i wylac na mase kokosowa
- wstawic do lodowki, a kiedy stwardnieje, pokroic na kawalki
Ciocchini
/ wg Annad. www.coquinaria.it /
biszkopty Pavesini / moga byc inne podluzne, np. San /
Nutella
kawa
wiorki kokosowe
- biszkopty smarowac Nutella i skladac po dwa / "na kanapke" /, calosc
szybciutko namoczyc w kawie / tu przyda sie doswiadczenie w robieniu tiramisù / i obtoczyc w wiorkach kokosowych
Kolejny dzień.
połowa pomelo
śniadanie - kefir 1,5 % i płatki owsiane i kawa z mlekiem 0,5 %
obiad - pieczona pierś indyka z kalafiorem w sosie serowo-śmietanowym
kolacja - pewnie znowu tuńczyk z ogórkiem
Kupiłam dzisiaj ciemny makaron z Lubelli. Ten jest OK, czy nie???
A jutro jadę w końcu do sklepu ze zdrową żywnością po makarony, ryż, fruktozę, mąkę.
Ryż ma być taki ciemny po prostu, brązowy, nieoczyszczony???
To i Ja też co nieco dopiszę. U Matka w przedszkolu jest zróżnicowane jedzenie co zaś tyczy się śniadań to z tego co przeczytałam w jadłospisie
jest np:
płatki z mlekiem + pieczywo z serem żółtym + jakiś owoc lub nie
pieczywo z wędliną i ogórkiem zielonym+ kawa na mleku lub herbata i owoc
podają jeszcze do pieczywa różne pasty np z jaj lub inne
pieczywo z nutellą jest raczej na podwieczorek
Picie do woli jeśli dziecko poprosi.
ogólnie jedzenie jest zróżnicowane i jestem zadowolona.
Pozdrawiam Aneta
chleb 45g-2p
margaryna 10g -1p
jajka -4p
pomidor, cebula -0p
kawa z mlekiem 0,5%tl - 100ml -1p
-----------------------------
jogurt jogobella light 150g -1,5p
----------------------------------------
filet z kurczaka 150g -3p
fasolka 150g - 3p ( ta sama co wczoraj)
kalafior -0p
ogórek -0p
2łyżki śmietany 10% -1p
1łyżeczka cukru -1p
1łyżeczka oliwy -1p
--------------------------------
kawa z mlekiem 0,5%tl - 100ml -1p
brzoskwinia i nektarynka -0p
---------------------------------------
planuję że zjem
serek wiejski 100g-2p
chleb 20g -1p
pomidor, ogórek -0p
razem 22p
Pieczywo - 3$
Mąka - 5$
Cukier - 5$
Masło - 3$
Wytwory czekoladowe i czekoladowopodobne - 2$
Napoje - 4$
Kawa - 3$
Herbata - 3$
Mleko i inne produkty mleczne - 4$
Makaron - 3$
Chipsy - 4$
Lody - 3$
Gazety - 5$
Warzywa i owoce - 4$
Przyprawy - 6$
Kosmetyki - 15$
Majonez i ketchup - 4$
Alkohol - 7$
Artykuły szkolne - 4$
Artykuły spożywcze dla dzieci- 5$
Inne - 5$
sobie jest we Wrocku taka kawiarnia (nie wiem, czy to sieć, bo nigdzie indziej nie widziałam) Lulu Cafe się to nazywa i ostatnio zamowiłam tam cappuccino, urzeczona nazwą: cappuccino z pianą do nieba. Niebiańskie było
Tak generalnie to - pomijając fakt, że mam uczulenie na krowie mleko, więc na ogół ograniczam się do czarnej kawy - od czasu do czasu dobre cappuccino nie jest złe. O ile jest dobra machina do ubijania mleka i piana się trzyma a nie opada zanim się kawę do stolika doniesie.
Swoją szosą zrobiłam sobie kiedyś cappuccino z kozim mlekiem - niezłe było. Ekspres mam taki, że może nie rewelacyjnie, ale przynajmniej względnie przyzwoicie ubija mleko