odchudzicsie
Add moze byc, jak najbardziej
A wiecie co wyczytalam na takim jednym forum o odchudzaniu? Ze 13 -tke wlasnie najlepiej zaczynac we wtorek.Bo jak sie zacznie w poniedzialek to najgorszy dzien diety (czyli 7) wypada w niedziele.
I dla wielu osob to wlasnie koniec diety bo zalamuja sie przy niedzielnym obiadku
Wiec nasza data jak najbardziej trafiona. Ale mam inny problem.W trakcie naszej diety bede miala 2 zjazdy na uczelni :piatek, sobota i niedziela. W sumie to wyjedzie 6 calych dni. Jak ja mam to zrobic?
Nie chodzi mi o to ze sie skusze i kupie w barku batona . Tylko co ja mam jesc przez te dni? Wozic ze soba kurczaka i salate???
Tylko z kawa nie bedzie problemu...
właśnie na jednym takim forum składają hold czerwonej herbacie jako cudownej metodzie odchudzającej typu'nic sie nie robi,a sie chudnie"...
od kilku lat pije zieloną i czerwoną liściastą herbate i jakoś nie zauwazyłam wlasciwości odchudzających ale i tak pije/bo mi smakuje i jest zdrowa/
No to źle robisz, jak pijesz w tym samym czasie i zieloną i czerwoną. Musisz pić tylko czerwoną i ewentualnie wodę niegazowaną. Żadnej czarnej, zielonej, kawy, coli, soczków i innych takich. Przy czym efektów rzecz jasna nie będzie po 2 tygodniach, ale owszem, po jakiś 2-3 miesiącach efekty będą zauważalne.
Btw - herbata to też naturalny wspomagacz.
Na takie sytuacje (głód i brak możliwości umycia zębów), Luc poleca sok, ale ten "100%" :P Może warto spróbować
Mam znajomego, który oduczył się picia kawy i znacząco zmniejszył ilość wypalanych papierosów, bo założył sobie, że po każdym sięgnięciu po powyższe, będzie szczotkował zęby. Po prawie dwóch tygodniach stwierdził, że woli zrezygnować, bo szorowanie zajmuje mu sporą część dnia :P
Może to jest jakaś metoda ;-)
Wyobraziłem sobie ilu anorektyczek (z pięknym uśmiechem) by w świecie przybyło gdyby to napisać na jakimś większym forum o odchudzaniu .
od dziecinstwa byłem otyły, za kazdym razem powtarzano mi bym jadl mniej ale
co mialem robic skoro ja lubialem zjesc wiecej i nadal lubie. Byłem dwa razy
w sanatorium dla otyłych i to co nam dawano do jedzenia absolutnie nie
wystarczalo. Oto przykladowy jadlospis szpitala dla otylych:
Śniadanie:
pół kromki czarnego chleba 2 plastry pomidora plaster szynki kubek czarnej
kawy
2 śniadanie:
owoc badz nieslodzony ksiel lub buyń
Obiad:
malutki kawałek chudego miesa badz gotowanej ryby lyzeczka ziemniakow oraz
salatka wazywna
Kolacja
podobnie jak sniadanie
z takich oto produktow skladalo sie mnoje zywienie. Doprowadzilo mnie to do
tego ze po 2 miesiacach pobytu w takim szpitalu bylem calkowicie obojetny na
wszystko dookola i non stop myslalem jak by tu zdobyc pozywienie. Schudłem 20
kilo. Po przyjezdzie do domu po przejsciu na "normalne" jedzenie przytylem
40 kilo. moja waga w wieku 17 lat wzrosla do 120 kilo. Bylem kompletnie
zalamany probowalem jeszcze sie odchudzac glodowka i po 2 dniach zrzucalem
sie na jedzenie i znow ylem Żywienie optymalne stosuje od niedawna ale
moja waga zmniejszyla sie juz do 100 kilo. Zmniejszylo cisnienie zniknal
tradzik mlodzienczy. I nie ma chyba wiekszej radosci dla otylego gdy zauwaza
ze musi zwężać pasek , gdyz spadaja mu spodnie. Co sadzicie o odchudzaniu i
zywieniu w takich szpitalach pozdrawiam
--
Wysłano ze strony http://forum.dieta-optymalna.info/
"Neox66" napisał(a):
Kiedyś pewien internista polecił mi do stosowania taką kurację
odchudzającą:
Polega to na jedzeniu co 2
godziny odpowiednich ilosci pokarmów - chudnę na tym 1 kg tygodniowo.
8:30 jajko na twardo + kromka chleba ( jak ktoś może to chleba
optymalnego ) + masło + herbata
10:30 kawa
12:30 30 dkg gotowanego mięsa ( lub ryby )
14:30 1 jabłko
16:30 2 kromki chleba bez masła + szklanka wody
18:30 kieliszek czerwonego wytrawnego wina
ot i cała kuracja
Trzeba pamiętać o jednej ważnej zasadzie : W TYM DNIU NIE UŻYWAMY ŻADNYCH
PRZYPRAW !
Ja stosuje taką kurację 2 dni w tygodniu, a w pozostałe jestem na ŻO.
No stary, ale nacudowales z tymi dietami ))
Po pierwsze nie napisales jak dlugo stosujesz ZO i wyzej opisana kuracje
"odchudzajaca". Mimo wszystko cos tu sie nie zgadza.
Jezeli stosujesz DO scisle lub diete zblizona do DO to z czego sie
odchudzasz? Kazdy kto stosuje diete o zmniejszonej ilosci weglowodanow (do
ok. 100 gram) i zachowuje chocby umiarkowana aktywnosc fizyczna nie ma sie z
czego odchudzac, bo nie ma nadwagi.
Po co Ci wiec jakas dodatkowa kuracja odchudzajaca?
Pozdrawiam,
Slawomir
--
Wysłano ze strony http://forum.optymalni.org/
..
Kiedyś pewien internista polecił mi do stosowania taką kurację odchudzającą
:
Polega to na jedzeniu co 2
godziny odpowiednich ilosci pokarmów - chudnę na tym 1 kg tygodniowo.
8:30 jajko na twardo + kromka chleba ( jak ktoś może to chleba
optymalnego ) + masło + herbata
10:30 kawa
12:30 30 dkg gotowanego mięsa ( lub ryby )
14:30 1 jabłko
16:30 2 kromki chleba bez masła + szklanka wody
18:30 kieliszek czerwonego wytrawnego wina
ot i cała kuracja
Trzeba pamiętać o jednej ważnej zasadzie : W TYM DNIU NIE UŻYWAMY ŻADNYCH
PRZYPRAW !
Ja stosuje taką kurację 2 dni w tygodniu, a w pozostałe jestem na ŻO.
--
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Serdecznie pozdrawiam
Bartłomiej Łopieński
neox66@wp.pl
Wirtualne Bractwo Optymalnych
<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
--
Wysłano ze strony http://forum.dieta-optymalna.info/
..
Neox napisał(a):
Kiedyś pewien internista polecił mi do stosowania taką kurację
odchudzającą
:
Polega to na jedzeniu co 2
godziny odpowiednich ilosci pokarmów - chudnę na tym 1 kg tygodniowo.
8:30 jajko na twardo + kromka chleba ( jak ktoś może to chleba
optymalnego ) + masło + herbata
10:30 kawa
12:30 30 dkg gotowanego mięsa ( lub ryby )
14:30 1 jabłko
16:30 2 kromki chleba bez masła + szklanka wody
18:30 kieliszek czerwonego wytrawnego wina
ot i cała kuracja
Trzeba pamiętać o jednej ważnej zasadzie : W TYM DNIU NIE UŻYWAMY ŻADNYCH
PRZYPRAW !
Ja stosuje taką kurację 2 dni w tygodniu, a w pozostałe jestem na ŻO.
--
Serdecznie pozdrawiam
Bartłomiej Łopieński
neox66@wp.pl
Wirtualne Bractwo Optymalnych
Neoxie, albo się jest na ŻO, albo nie.
Pozdrawiam
Iwona
--
Wysłano ze strony http://forum.dieta-optymalna.info/
..
witam.
ja jestem w trakcie sprzątania.
wpadam tylko na chwile.
ostatnio mam bardzo malo czasu na forum.
mam spore zaległości, z tego co pamietam to z nadrabianiem jestem dopiero w polowie srody. bardzo duzo piszecie, ale piszcie bede miala co czytac w wolnych chwilach.
Mirabelka widze ze juz jestes spokojna, wyluzowana po studiach i bardzo dobrze.
tego Ci bylo trzeba szczególnie pod koniec studiow.
Madziusnie wiem czy picie duzo kawy w trakcie odchudzania jest zdrowe, bo ona wyplukuje z organizmu to co cenniejsze i jeszcze odwadnia
no i dziwne mi sie wydaje z tym sniadaniem, bo w trakcie odchudzania jesli ktos chce schudnąć to właśnie je śniadania a nie je kolacji a u Ciebie chyba jest troche odwrotnie, jesz wieczorem i organizm wiecej odklada niz gdybyc jadla sniadania.
aha i taka ciekawostka: ja ja potwierdzam.
jak sie je sniadanie to wieczorem ma sie o wiele mniejszy apetyt, a skoro nie jesz sniadan to wieczorem jest sie glodnym.
no, ale to Twoja dieta wiec ja sie nie wtrącam.
Kiedyś trafiłam na forum Necrosy i przez krótki czas ( bo nie mogłam dłużej tam wytrzymać ) byłam tam i czytałam. No i właśnie na tym forum były prawie same dziewczyny które się odchudzają, a dużo z nich choruje na anoreksje (tylko nie myślcie że ja tam sie znalazłam ponieważ też mam anoreskje lub sie odchudzam - nic z tych rzeczy!! po prostu interesował mnie ten temat). O Tusspectcie pojawiało się tam dość dużo informacji. Dziewczyny piją to i twierdzą że jest to znakomity środek na odchudzanie, zarówno w syropie jak i w tabletkach. Pisały tam o róznych połaczeniach Tussipectu z kawą czy też innmi 'wspomagaczami' i były wręcz zachwycone rezultatami