odchudzicsie
Cześć!
Chętnie odpowiem Wam na wszystkie pytania dotyczące Zoomcafe. Mam nadzieję, że interesują Was nie tylko ceny browaru, ponieważ oferujemy również inny rodzaj atrakcji jak np. wieczorki muzyczne , recytatorskie, przy świecach. Oprócz "browaru" znajdziecie u nas pyszną kawę espresso, cappuccino, a dla amatorów mocniejszych trunków mamy ulubione...drinki.
Jeżeli macie jakieś pomysły na uatrakcyjnienie "wieczorków", proszę o kontakt.
Pozdrawiam.
Kasia.
dzisiaj byłem i wziąłem nawet ulotke, a na niej...
espresso 5pln
latte 6pln
ciacho 4pln
lunch 11pln
www.balanco.pl
najlepszy wystrój wnętrz w całej nysie plus dobra, nierozcieńczona jeszcze kawa. jak dla mnie 9/10, bo trzeba samemu zamówić przy kasie.
polecam, a nie reklamuje
Kawę pijam od święta i tylko espresso, a w domu z pyrkającego ekspresu. Herbata na maksa każda ale najchętniej liściasta i zielona. Na moje nadciśnienie wpływają ludzie ... to znaczy te ch^je a nie ludzie.
A pono 2-3 m ałe esperro to nie szkodzą wręcz przeciwnie.
Muchy muchy znowu coś brzęczącego mi wleciało przez okno ;[
Ekspresy są wredne. W mojej byłej pracy mieliśmy taki, który nigdy nie działał jak trzeba. Wlewał do filiżanek tyle kawy, ile sam chciał, chociaż, że wybrałeś opcję np. espresso. Tamta maszyna przyprawiała mnie o nerwicę ;[
Troche vintazu, troche ambientu, hm... gdybyscie znalezli lokal z zakamarkami (taki, jakich w Krakowie pelno, a chocby jak Pozegnanie z Afryka na Tomasza), to moze udaloby sie zrobic 2-3 sale tematyczne – w jednej klimat, przydymione swiatlo – cos dla zakochanych, w drugiej – jasne, obiektywne w dekoracjach wnetrze, nieco przestronne, dla ludzi, ktorzy wpadli na espresso czy macchiato oraz by przeczytac prase. .....itd....
MaWi....tak to tylko w Erze.....
...A tak na powaznie - jakbys Martysz potrzebowala kogos do wspolpracy, to ja bardzo chetnie....prowadzenie kawiarni z pyszna kawa, herbata i domowym ciastem zawsze bylo moim marzeniem, ale nigdy nie starczalo mi ani odwagi, ani finansow, zeby sie za cos takiego zabrac....A iwec jakby "co", to prosze o kontakt...
Cześć,
Chce kupić na prezent ekspres ciśnieniowy do kawy, ale za bardzo się na takim sprzęcie nie znam, co gorsza nawet na kawie się nie znam Mam więc pytanie na co należy zwracać uwagę przy zakupie, czy zwykły ekspres ciśnieniowy jest w stanie zrobić tylko espresso? (tak to się chyba pisze). Czy do np. cappucino musi już być bardziej wyszukany sprzęt? Czy to co na allegro oferują w cenach od 200-300 w ogóle się do czegoś nadaje? np. taki :
KLIK
Pozdrawiam wszystkich Mikołajii
Witam czytam forum na bieżąco nie piszę ale dzis jestem w takim szoku ze aż sie zarejestrowałem i napiszę posta. Godzina 8:07 rano!!! wypiłem prawidłowo sporządzone espresso (do tego za 4zł) w knajpce przy dawnym nadszańcu w tych świeżo pobudowanych garażach. Nie mam nic wspolnego z w/w lokalikiem. Czyzbysmy sie zblizali do Europy i mozna bedzie w koncu napic się dobrej i taniej kawy od rana w naszym grodzie? Polecam espresso pierwszorzedne. Oby ceny sie utrzymały na obecnym poziomie.
rafikx pisze:[color=blue]
> Mario pisze:[color=green]
>>
>>
>> Ale kawa to nie tylko espresso.
>> Ja często piję w domu Mokę i ta serwowana w Starbuck czy McŚmieć nie
>> jest zła.[/color]
>
> Prawdopodobnie masz rację. Ja nie wiem. Dla mnie kawa to tylko i
> wyłącznie espresso. Innej nie pijam, dlatego moja wiedza nt mocca,
> latte, frappe jest mizerna ;))
>
>
> R.[/color]
frappe? lodowe paskudztwo? ;-)
Ja tylko moka i trochę espresso. :-)
Kiedyś "od niechcenia" (jak to się pisze?) kupiłem kawiarkę, taką
stawianą na palnik i tak już zostało, pijam w domu w większości mokę. :-)
pozdrawiam
mario
notujaca napisał(a):
[color=blue]
> w Paryżu, że tam w każdej najmniejszej knajpce serwowano pyszne, wzorowo
> przyrządzone espresso...[/color]
zdradź proszę jak się przyrządza espresso a jak się tego robić nie powinno
czy to nie kwestia gatunku kawy + jakość ekspresu, który w Paryżu może
być taki sam jak w W-wie?
/AR
Mam Krups-a - z młynkiem, spienianiem mleka. Używam od roku i jestem bardzo zadowolona. Cena co prawda nie jest zachęcająca (3500) ale było warto. kawy próbowaliśmy różne ale stanęło na Tchibo cafe espresso - niestety do kupienia tylko u dystrybutora - trzeba kupić karton (paczki po 0,5kg w ziarnach). Nie jest dostępna w sklepach. Ale jeśli ktoś ma firmę, w której idzie dużo kawy to warto zamówić bo jest naprawdę dobra. W firmie mamy ekspres Bosh-a - ale zdecydowanie lepszy jest KRUPS. Kawa też smakuje inaczej mimo tego że jest to kawa tej samej firmy.
może wirus grypy się zaziębi i sobie pójdzie
Oj dobrze by było, bo mi się dziecięta pochorowały.
A espresso to taka "mocna kawa" w malusiej filiżance - na wygląd bajer :)
a ja z ekspresowych wynalazków to wolę pianki mleczne i cappuccino :P
A z powodu zimna dziś nawet koty nie odwiedzają tak często swojej stołówki na naszym "kompostowniku" :cry: Moje córcie były niepocieszone.
A mam jeszcze prośbę o ewentualne namiary na kostkarzy i tanią kostkę - tak na wiosnę planujemy coś w tym względzie podziałać.
Pozdrawiam K
EE wy takie tendencyjne bajki tylko znacie?
Żle mnie to nastraja , bo mi się przez WAS Pchła Szachrajka jakos tak przypomniała :wink: :wink: jak czytałam o procesie pewnej pani co się za innych ponoc podpisywała.
To moze skoro wieści z góry są jakie są /swoja droga one się mają do trójpodziału władzy??? ale to chyba głupie pytanie w naszych realiach, nie? :wink: / to moze lekka nuta optymizmu, w stylu POLAK potrafi :D
/potrafi znaczy obchodzić skitraszone lub bzdurne prawo/
Jaka kawa taki VAT 01:40 11.01.2006
środa
"Gazeta Wyborcza" opisuje praktyki kawiarni, które omijają 22-procentowy VAT na kawę. Dziennik podaje, że lokale znalazły lukę w prawie i traktują cappuccino i latte jako usługę gastronomiczną, obłożoną ulgową 7-procentową stawką podatku.
Według gazety, proceder dotyczy niemal wszystkich dużych sieci kawiarnianych działających w Polsce: Coffee Haven, Green Coffee, Mercers, Cube Cafe, Stoney Point Java i innych. Gazeta przyznaje jednak, że od espresso kawiarnie odliczają normalny 22-procentowy VAT. Więcej o różnicach w VAT-cie w zależności od rodzaju kawy - w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej".
Kurczę, czy to tylko aby to na pewno Polak? :cry: :cry: :cry: :cry: Bo moze to znowu przez takie luki ktos nam państwo okrada..........
my dostaliśmy taki dzbanek od znajomych - brita
ten z elektronicznym wskaźnikiem
wskaźnik to taki uproszczony zegarek - miga po 4 tygodniach i pokazuje słupek z 4 segmentów ile tygodni jest już używany.
My nie widzimy żadnej różnicy w smaku wody nieprzefiltrowanej i przefiltrowanej. Po 6-ciu tygodniach woda po prostu słabo przez filtr przechodzi i tak, czy siak trzeba go wymienić, żeby leciało
Wkład do filtra jest dość drogi 30 zł bodajże. Nie kupiłem i raczej nie kupię, bo całe życie piję wodę niefiltrowaną i nic mi z tego powodu nie było. Ostatnie kilka tygodni piliśmy wodę filtrowaną i jakiejś dramatycznej poprawy stylu życia nie wyczuliśmy. Oczywiście jak ktoś lubi filtry to sobie kupi tak, czy inaczej.
Ja pijam czasem herbatę - siekierą, a w między czasie espresso - czyli naparstek smolistej kawy bez cukru - więc żadnej różnicy w smaku wody z filtra nie czuję
[QUOTE=KowalX;241090]hehe :)
a jaka kolegi opinia o Dark Rage?[/QUOTE]
musialbym miesiac odwyku zrobic od stymulantow zeby dobrze odpowiedziec na te pytanie.Nawet mnie nie obudzilo, ale pompa dosc dobra byla naprawde,czyli srodek nie dla mnie.
[QUOTE=dominator875;241097]fallen jakie masz rekordy?jak wiedziec mozna[/QUOTE]
ostatni maly cyklik byly hankle na pochylej w gore 45kgx6, teraz 53kgx6
wypych na barki na siedzaco ostatni cykl byly 36kgx6, teraz
45kgx5 hankle
PS KOwalx masz jakies pomysly na subtelny zjazd ze stymulantow? zeby mnie nie pogielo za bardzo, kiedys prubowalem na hama bez niczego, wytrzymalem 7hrs bed kawy, potem jak mnie lep rozbolal to peklem i walnolem podwujne espresso . faje na hama spoko zucilem. upper'ow jakos nie moge:)
Czy dobrze to rzecz względna, mam parędziesiąt lat praktyki :);) i na tym opieram swoją poradę.
Jeśli chcesz panować nad swoim espresso, to kup prosty, 15 barowy ekspres z wajchą, dopasuj sobie do niej ubijak, i trenuj, trenuj, trenuj, aż znajdziesz swoją proporcję.:)
Wygodnie jest mieć własny, porządny młynek, lub szczelny pojemnik (byle nie plastikowy ) jeśli chcesz kupować kawę zmieloną.
Przy prostych ekspresach, wszystkie markowe firmy produkują porządny sprzęt.
Trzeba tylko pamiętać o płukaniu wajchy po zaparzeniu, żeby się się dziurki zaschniętą kawą nie zapychały.
O elektronicznych kombajnach nie piszę, bo się na nich nie znam, zresztą w żadnej prawdziwej kawiarni takich nie ma. I to by było na tyle, od kawowego ortodoksa.:);)