odchudzicsie
Prośba:
Co można zrobić ze ścianami i sufitem w pokoju, na osiedlu, w bloku z wielkiej
płyty?
Po zdjęciu starych tapet okazało się, że ściany nie są równe, są zadziory i
dołki/ubytki w tynku/betonie.
Czy skuwać te stare tynki, drapać, odkuwać młotkiem zanim przyjdzie fachowiec?
Docelowo chcemy, żeby ściany były gładkie, _bardzo!_ gładkie. Mają być później
malowane. Sufit też gładki, najlepiej "jak lustro" ;), później malowany.
Co zamówić? Jak nazywa się usługa, której szukam?
Tynkowanie? Gipsowanie? Pokrywanie gładzią? Szpachlowanie?
Po wskazaniu właściwej usługi może ktoś podać też *orientacyjny* koszt za metr
kwadratowy? (17mkw sufit, około 50mkw ściany z jednym oknem i drzwiami do
obrobienia dookoła, miasto - Poznań).
I jak wybrać fachowca? Z polecenia? Po czym poznać przed robotą, że owa
zostanie _dobrze_ wykonana? Jak nie wejść na "minę"?
Dziękuję za pomoc i każdą poradę
Stachu S.
PS - Na suficie jest pęknięcie, przypuszczam, że to między płytami tworzącymi
strop. Czy da się to zrobić tak, żeby pęknięcie się już nie pojawiało? {NIE
CHCĘ STYROPIANOWYCH KASETONÓW!}
PS II - może ktoś chce zrobić? W Pznaniu, Winogrady, możliwośc (po dobrze
wykonanej pracy), że będę więcej zlecał...
On Mon, 22 Nov 2004 23:05:13 +0100, "Adam" <howa@poczta.onet.pl
wrote:
Witam
Ktos z szanownych grupowiczow wie czy mozna na drewniany sufit w starym
domu (słoma z ta zaprawą usunięta) przykrecic płyty styropianowe w celu
wyrownania i wyciszenia sufitu a na to jakies kasetony dekoracyjne? Tak
sobie wymyslilismy ze to bedzie chyba najprostsze najtansze i
najlzejsze(masa) rozwiązanie.U kazdego z znajomych w starych domach po
niedlugim czasie plyty i tak pękaja na łączeniach,takie uroki mieszaknia na
Śląsku.masa sufitu podwieszanego niemała na 16m2 i koszty rowniez niemałe a
fundusze remontowe topnieją w okrpnym tempie :-).Doradzcie cos prosze jak
najtaniej i jak najmniej roboty,dodam jeszcze ze częscią tej kuchni/sufitu
bedzie łazienka z wentylacją ok 4m2.
No wiec ja na takim samym suficie zalozylem kasetony ale z plyt
cementowo-wiorowych. Takie 60-60 jak w biurach. Sa dobrze
dzwiekochlonne, duza roznica do tego co bylo wczesniej. Da sie je
zdjac i pomalowac. Koszt montazu identyczny jak kartongipsu (u mojej
ekipy), koszty materialow nie pamietam ale bardzo niewiele wyzsze.
Odpadlo malowanie. Obnizenie 15 centymetrow, ale aby to uzyskac
wszystkie wieszaki byly przez ekipe skracane. Brak problemow z
pekaniem. Estetyka OK, nie wyglada firmowo, plyty biale z drobnym
grysikiem na powierzchnii. W dwa miejsca wstawilem lampy, ale nie
takie z odblysnikami, ale z pelna matowa szyba, wygladajace jak
kaseton.
Przed wieszaniem kasetonow caly sufit pokrylem folia budowlana,
poniewaz na dole jest kuchnia i pralnia.
Do dostania w Castoramioe (na sztuki) i w hurtowniach (na paczki, moze
sie nie oplacac). Produkcja niemiecka. Masa nie jest wieksza od
kartongipsu.
Jedyne zdjecie jakie mam jest tu:
http://fizyka.phys.put.poznan.pl/~mnowicki/P9100035.JPG
m.
Odpowiadajac na priva usun "-usun-to-" z adresu
Prośba:
Co można zrobić ze ścianami i sufitem w pokoju, na osiedlu, w bloku z
wielkiej
płyty?
wszystko
Po zdjęciu starych tapet okazało się, że ściany nie są równe, są zadziory
i
dołki/ubytki w tynku/betonie.
Czy skuwać te stare tynki, drapać, odkuwać młotkiem zanim przyjdzie
fachowiec?
Nie ma sensu, fachowiec taniej nie policzy
Docelowo chcemy, żeby ściany były gładkie, _bardzo!_ gładkie. Mają być
później
malowane. Sufit też gładki, najlepiej "jak lustro" ;), później malowany.
Co zamówić? Jak nazywa się usługa, której szukam?
Tynkowanie? Gipsowanie? Pokrywanie gładzią? Szpachlowanie?
nie tynkowanie
Po wskazaniu właściwej usługi może ktoś podać też *orientacyjny* koszt za
metr
w moich stronach 10zł za metrkwadratowy z malowaniem, mazowieckie
kwadratowy? (17mkw sufit, około 50mkw ściany z jednym oknem i drzwiami do
obrobienia dookoła, miasto - Poznań).
I jak wybrać fachowca? Z polecenia? Po czym poznać przed robotą, że owa
zostanie _dobrze_ wykonana? Jak nie wejść na "minę"?
Zobzczyć jak zaczyna pracę, dokładne gruntowanie,odtłuszczanie ścian itp
Z polecenia, lepiej zobaczyć wcześniejsze jego prace
Dziękuję za pomoc i każdą poradę
Stachu S.
PS - Na suficie jest pęknięcie, przypuszczam, że to między płytami
tworzącymi
strop. Czy da się to zrobić tak, żeby pęknięcie się już nie pojawiało?
{NIE
CHCĘ STYROPIANOWYCH KASETONÓW!}
Siatka na pęknięcia!
AD
Witam,
Mam taki problem gdyz moja podstawowa kuchnia znajduje się w suterenie - pół
metra poniżej poziomu gruntu w narożu budynku.
Jak sam wiesz ocieplanie od srodka nie jest dobrym pomyslem ale czasem trzeba.
Napiszę ci jak zrobilem to sam:
W "ostatnim" pokoju - najdalszym od wszelkiego zycia, ciepla przykołkowałem
styropian na sufit. Razem 10cm w 2 warstwach. Plus kasetony na silikonie zeby
wyglądało.
Wcześniej zamontowałem sobie linie 1wire z sensorami temperatur.
Dzieki temu na bierzaco wiedzialem jaka mam temperature w pomieszczeniu, na
suficie i na stropie.
U mnie nie było wilgoci i ocieplenie od środka zadziałało.
Jaka metodę wybierzesz z zaproponowanych ci przez mądrzejszych tutaj jest dla
mnie nieistotne. Ważne jest abyś:
-Zmontował całośc tak aby możliwa była "okresowa inspekcja" sciany pod ociepleniem.
-zamontuj sobie szyne 1-wire z sensorami temperatury (koszt to koszt 2 zyl drutu
i 10-20zl per sensor plus interfejs do komputera za 5zl). Zamontuj sobie
sensory: na zewnątrz, wewnątrz i na scianie kilka na różnych wysokościach.
-Zaplanował sobie roboty ratunkowe na wypadek gdyby grzyb jednak sie pojawił. I
ten piaskowiec trzeba bedzie skuć.
-rozważył ocieplenie scian poniżej poziomu gruntu, jesli wilgotno to meliorować.
Tam nie ma ładnego piaskowca a mozna dosyć duzo zyskać.
Rozważ zmianę rozłożenia pomieszczeń w domu. kuchnia w suterenie nie jest
najszczęśliwszym miejscem. Wentylacje musisz zapewnić bardzo sprawną i na tym
duzo ciepła stracisz (no chyba ze sobie rekuperator na wentylacji zamontujesz,
nawet samoróbke).
Policz globalnie czy warto dla zachowania status quo brnąć w drogie rozwiązania.
U mnie po podliczeniu calosci wyszlo ze ocieplenie calego domu porządnie to
10tysiecy. A ocieplanie od środka (no bo miałem taki ładny tynk) wyszło by
3tysiące plus zmiana rozkładu pomieszczeń (kuchnia musiała by przemigrować) plus
problemy z wilgocią...
czescy
to ja chwalipięta
polozylam ten nieszczesny tynk ozdobny mam na raczące 4 odciski z woda
(po naszemu blazy)
ale ściana super
wszystko szlo dobrze kiedy nagle zaczelo się pokazywać dno we wiaderku
kladlam tync coraz cieniej tez szlo tylko dluzej to trwa i na samiutki
koniec juz przy podlodze niestety na moje nieszczescie zabraklo
kamyczkow no mniej wiecej na kawalek sciany wielkosci kartki z bloku i
masz sciana nie skonczona
dobrze ze mózgownicy mi trochę pracuje i ta luka bez kamyczkow wypadla
pod laweczka to nie widac
a dokupić raczej się nie da bo 15 kg tych cacek kosztuje 120 zl a mi
potrzebne dokladnie 10 dkg to narazie tak zostanie
jak bedziemy zmieniac meble to sie potem bede martwic pierdykne jakas
ozdobke i tak będzie
no trudno nie oszczedzalam od poczatku i sa skutki rozrzutności
ta robota juz nie idzie mi tak latwo jak kiedyś czułam sie zmęczona i
sily nie tyle co kiedyś jednak miesnie osłabione ale dałem rade
chociaz narobilam sie jak wól kladlam toto 9 bitych godzin myslalam
zmecze sie to pospie
a gdzie tam 2 juz jestem wyspana i o dziwo nawet bardzo nie boli nawet
nozki bolą jak zwykle nie doszlo nic nowego tak wiec moge niekiedy cos
ciezszego w domu zrobic i bedzie normalnie
dlatego jeszcze przed pojęciem do szpitala planuje pomalować sufit w
kuchni wlasciwie to kasetony styropianowe
mogę sobie pozwolić na pomalowanie tego zoltego sufitu bo dluzej
bedzie bialy
jak juz sie chwalilam rzucam palenie to bedzie swiezy i napewno dluzej
bialy
tak wam tu popisalam zeby bylo co czytac bo wam jakos to bardzo
opornie idzie
pozdrawiam was
an
Prośba:
Co można zrobić ze ścianami i sufitem w pokoju, na osiedlu, w bloku z
wielkiej
płyty?
Po zdjęciu starych tapet okazało się, że ściany nie są równe, są zadziory
i
dołki/ubytki w tynku/betonie.
Czy skuwać te stare tynki, drapać, odkuwać młotkiem zanim przyjdzie
fachowiec?
Docelowo chcemy, żeby ściany były gładkie, _bardzo!_ gładkie. Mają być
później
malowane. Sufit też gładki, najlepiej "jak lustro" ;), później malowany.
Co zamówić? Jak nazywa się usługa, której szukam?
Tynkowanie? Gipsowanie? Pokrywanie gładzią? Szpachlowanie?
Kładzenie gładzi, ale uważaj, bo są tacy fachowcy, że jak ich wołasz do
gładzi to on wcześniej nie umyje ściany, ani nie zalepi nawet jednego ubytku
w tynku, więc weź takiego, który zatynkuje ubytki, wymyje ścianę położy
gładź i wszystko zagruntuje.
Później możesz sam pomalować. Ewentualnie gruntować też możesz sam (żadna
filozofia).
Po wskazaniu właściwej usługi może ktoś podać też *orientacyjny* koszt za
metr
kwadratowy? (17mkw sufit, około 50mkw ściany z jednym oknem i drzwiami do
obrobienia dookoła, miasto - Poznań).
_orientacyjnie_ za _dobrze_ położoną gładź to może być ok. 500-1000 zł +
koszt materiałów.
I jak wybrać fachowca? Z polecenia? Po czym poznać przed robotą, że owa
zostanie _dobrze_ wykonana? Jak nie wejść na "minę"?
Z polecenia. I od razu mów o co chodzi (że stare ściany, że są ubytki w
tynku i, że chcesz "lustro").
Dziękuję za pomoc i każdą poradę
Stachu S.
PS - Na suficie jest pęknięcie, przypuszczam, że to między płytami
tworzącymi
strop. Czy da się to zrobić tak, żeby pęknięcie się już nie pojawiało?
{NIE
CHCĘ STYROPIANOWYCH KASETONÓW!}
I tu jest problem :-)))
Jeśli dasz siatkę na pęknięcie, a sufit ciągle pracuje to po zimie będą dwa
mniejsze pęknięcia po bokach siatki. Jedynu sposób jaki znam to dać na sufit
tapetę z włókna szklanego. Są takie bez żadnych wzorków i wytłoczeń. Taka
tapeta to jesta taka mata w rolce szer. 1m. Tak więc na suficie będą 4 paski
czyli trzy łączenia.. Jeśli tapetę położy się równo (nie jest to trudne) to
łączenia będą widoczne tylko gdy zaświecisz mocnym źródłem światła w
poprzek. Oczywiście dużo zależy też od tego jaką farbą to później
pomalujesz.
Generalnie nie polecam farb lateksowych (mimo, że producenci tych tapet je
polecają) Farba leteksowa pozostawia swoją fakturę więc nie będziesz miał
"lustra"
Pozdrawiam
Winetoo