odchudzicsie
ja też chyba pójdę bo nadal nie mam miesiączki a to już siódmy miesiąc po porodzie. Nie wiem czy to normalne 
Jeśli karmisz piersią - to normalne 
Ja się tylko z tego cieszyłam. Miesiączka wróciła po 11 miesiącach, ale nie jestem rekordzistką... Niektóre dziewczyny nie miały i dłużej.
Pozdrawiam.
Paka
Przeprasazm nie doczytałam posta 
Taki przypadek miałam po pierwszym porodzie, wróciła mi miesiączka (nie karmiłam piersią) dostałam okres i w koljenym cyklu zaczęłam brać Cilest. Półora miesiąca ze mnie leciało 
potem koljeny okres i już było ok.
Takie krwawienia nawet ciągłe mogą się utrzymywać przez 3 cykle, jeśli dłużej to powinnaś tabletki odstawić. Tyle dowiedziałam się od mojego ginekologa.
Witam,
Ja do Ewki - też jeszcze nie mam miesiączki od porodu. Od trzech tygodni nie karmię już piersią - byłam w szpitalu 3 dni i po powrocie już pokarm nie wrócił.
Junior w końcu przybrał bo przez dwa m-ce prawie stał w miejscu - obecnie waży 8.200 Hura!!!
Pozdrawiam
mama juniora 
Otoz karmie piersia, maly ma 3 miesiace i 2 tygodnie temu wystapiala u mnie miesiaczka... Ok, zdarza sie, wszystko byloby super tylko ze 2 tygodnie pozniej, czyli teraz znow wyglada na to, ze mam miesiaczke
Czy to normalne takie rozregulowanie???
Dodam, ze miesiac temu mialam wizyte u ginki i wszystko wrocilo do normy...
Miesiąc po porodzie to mi wróciły plamienia ale nie z powodu miesiączki, tylko poporodowe (stres związany z pobytem z dzieckiem w szpitalu sprawił, że zaczęłam znów plamić). Różnie z tym bywa, nie napisałaś czy karmisz piersią, ja karmiąc dostałam coś koło 7 miesięcy po porodzie, ale są dziewczyny, które dostają duzo wcześniej, są też takie, które nie mają przez cały okres karmienia. To naprawde sprawa indywidualna.
Domi, miałam dokładnie tak samo podczas karmienia piersią i jeszcze przez kilka kolejnych miesięcy. Przed każdą miesiączką.
W końcu przeszło - po leczeniu flukonazolami (trochę i ch pojadłam )
A jeśli mowa o jogurtach, to jest to właśnie doskonała pożywka dla grzybów, bo "owocowe" to sam cukier.
Zdziwiłam się po wyjezdzie za granicę, że jogurty inaczej wyglądają i smakują.. polskiego pseduoowocowego do ust nie wezmę.
Odrzuca mnie.
Jeśli mowa o diecie, Inanna wkleiła prawidłową dietę. Ale jeśli nie chcesz stosować, to pij zwykły kefir, jakieś tabletki ze szczepami bakterii.
Acha, tutaj jest właśnie o niepotwierdzeniu jakiejkolwiek skuteczności picia "jogurtów"
http://www.albothyl.pl/index.php?option=co...48&Itemid=2
Piszę, bo mnie "złapało" ostatnio i zwykły flukonazolek nie pomógł, pomęczyłam się trochę, dopiero druga dawka pomogła, a i tak musiałam uzbroić się w cierpliwość.
Acha, i jeszcze jedno - jeśli partner nie będzie leczony, to infekcja ZAWSZE, ale to zawsze wróci. Chłop nie musi mieć objawów, a infekcję Wam i tak "zwróci".
Upomnijcie się o leki doustne dla partnera !!!
Jeszcze nie mam okresu karmie nadal piersia ginekolog mówił ,ze nie wiadomo kiedy wróci 
i ze trzeba bedzie sztucznie wywołac .Hmmm ale ja swoja droga nie chce okresu bo i tak jestem wykończona porodem,karmieniem,chronicznym brakiem snu ledwo żyje .Ale zauwazyłam ostatnio takie jakby plamienie czy to nic złego ?? kiedy Wam okres wrócił ?miałyscie wywowyłany czy czekaliscie az sam wróci ?????????????????????????
witajcie 
jestem w prawdzie pierwszy raz na forum dyskusyjnym 
zastanawiam sie bo mam rocznego synka karmie go piersia w prawdzie tylko w nocy a przez jego zeby ktore mu wychodza budzi sie nawet 5 razy i tylko cycus pomaga! czy jak go od mieisaca tak karmie tylko w nocy to moze mi wrocic okres wogole sa jakies objawy nadchodzacej mieisaczki? bo tak naprawde ja juz nie wiem jak to jest miec miesiaczke )) pozdrawiam
Lyszka - moj gin odradził mi hormony jakiekolwiek - bo osteoporoza pokazuje ząbki, ale Wy młode jesteście ....
Karmie sporo w nocy , w dzień mniej i tez nic z cyklem. Ni ma .
Kachna, a bierzesz jakieś dodatkowe preparaty wapniowe? Pewnie tak, bo do złamanej kości coś Ci musieli przepisać. W każdym razie mamy karmiące piersią, a dodatko ograniczające lub usuwające nabiał z diety, powinny bezwzględnie przyjmować jakieś wapno, bo inaczej jest ono pobierane z kości i osteoporoza gotowa (niezależnie od wieku, tylko na efekty trzeba dłużej czekać). U mnie miesiączka też już wróciła, ale cykle są dłuższe, bo nadal dużo karmię właśnie w nocy. Teraz Miś znów był chory, to przeszedł na kilka dnie tylko na pierś. Taka to jednak wygoda 
.
"już" z powrotem
gin powiedział ze wszystko ok z tym krwawieniem to jest tak że jak ustaje na jakiś czas bo się szyjka macicy zamyka
a potem moze znowu jeszcze się rozewrzeć i znowu moze polecieć
bo miesiączka to raczej na pewno nie jest tylko przedłuzony połóg -tym bardziej jak się karmi piersią
także annana nie martw się
mozna sobie kupić Cylko 3 Forte pochodna wit C na szczelnośc naczyń krwionośnych to szybciej ustanie krawienioe
kupiłąm dziś (25zł) bo rzeczywiście tyłek mi się odparzy od tych podpasek
antykoncepcji na razie nie zalecał lekarz jak karmie i nie odkarmiam to mam zaufać naturze do 6 miesiąca
bo jak wezme hormony teraz to krwawienie znowu wróci
gorzej z Maćkiem bo byliśmy na szczepieniu i znowu nie zaszczepiony 
bo pod tym plastrem antyprzepuklinowym na pępku zebrała się ropa 
i jak ściągneli plaster to się okazało ze zapalenie pępka!!!bosko ale się wkurzyłąm
antybiotyk oczywiście w areozolu na szczescie (jedyne 30zł) i odłożone szczepienie
no i ścisła moja dieta na tą buzie żeby się upewnic czy to skaza białkowa
nakupiłam kurczaków ide obiad gotować
bo zła i zmęczona jestam