odchudzicsie
U mnie na 160m2 śmiga węglowy DEFRO coś koło 20kW. Bez podajnika, ale jak się okazuje podkładam co jakieś 3 godziny mały zasypami. Niestety budynek jeszcze jest niewykończony, gdzie niegdzie jeszcze nieszczelny, więc mam jeszcze dośc duże straty. Zapomniałem wspomnieć że palę najtańszym teraz paliwem kopalnym czyli miałem. Ekogroszek jak wspomniano wcześniej jest dużo droższy-miesiąc temu w Radzyminie cena oscylowała w granicach 800pln za tonę. Ja miałem swego czasu obiekcje co do piecy z podajnikami i definicji bezobsługowe(prawie). Popiół jednak powstaje i trzeba go wybierać a częstotliwośc pewnie zależy od ilości spalonego węgla dalej idąc od stanu termoizolacji budynku i kaloryczności węgla.
A może Kostrzewa na pelety? niestety przeglądy gwarancyjne kosztują straszne pieniądze ~500pln. Tutaj też za jakiś czas znowu będzie deficyt paliwa.
Tak naprawdę do końca niewiadomo co będzie tańsze w najbliższych latach.
Ja bym najpierw zastanowił się:
- jaki materiał zastosować do termoizolacji budynku-rozpatrując wszelkie mostki termiczne (płyty balkonów i tarasów, loggie, daszki).
- jakiej grubości 8,10,12,15,20,25 w zależności od miejsca.
- jeśli kasa zbytnio nie gra roli to może pomyśleć o odzysku ciepła (rekuperatory).
- .....sam piec nie załatwi wszystkiego....
Witam, mam zamontowany kocioł grzewczy na węgiel kamienny TYP SAS-NWT. w opisie podano że opalany paliwem stałym. mam pytanie jakiej alternatywy można użyć oprócz węgla i drewna?? słyszałem o pszenicy która jest bardzo kaloryczna. Czy można też groszkiem? w razie potrzeby mogę udostępnić zdjęcia
Myślałem że po prostu ograniczę węgle do 3-4 gr. na KMC bardziej około treningowo . Kaloryczność będzie zachowana dodam tłuszcze (nasiona , orzechy Omega 3 ) Po prostu do tej pory spożywałem ich ogromne ilości w kazdym posiłku a do tego gainer .
Podobno dzięki temu trochę się wytnę w pasie .
Co sądzisz Nitroman nie ma na to szansy powodzenia
" />hahhaa ale pierdolicie glupoty Panowie.
troche teori dla koksow z 125.pl
Masse dzielimy na tluszczowa i miesniwa. Przybycie na masie to nic innego jak dodatni bilans kaloryczny czyli wieksza ilosc energi pochodzaca z pokarmu niz twoj organizm zluzywa w ciagu doby.
Czyli najprosciej obliczasz swoje zapotrzebowanie ze wzoru ( najprosszy wystarczy) dodajesz do tego na poczatku 500-700 kcal. Na chlopski rozum jezeli wpierdalas dziennie 4kg ziemniorow to od dzisiaj bedziesz ich wpierdalal 5 kg.
Wiadomo teoria teorią ale wiekszosc polskich dzieci ma szybki metabolizm a nawet czasem on zapierdala. Dlatego kazdy posilek musi zawierac wystarczajaca ilosc substancji jaka potrzebuje nasz organizm w tym momecie. Czyli zremy tak aby zawsze byc pelnym i flaki nie mialy spokoju.
BArdziej wprawieni obliczaja wszysciutko co do grama swoja diete ale watpie zeby ci sie chcialo bawic.
Tak wiec:
Jemy co 2-3 godz.
Z rana wegle proste + bialko+ tluszcze
Zarcie w szkole no to kanapeczka z wieksza ilsocia wedliny+ tluszcze
Po szkole to co mamuska przyzadzi bo nie ma co marudzic
Po treningu Wegle zlozone+ bialko szybko przyswajalne ( Unikamy tluszczy)
Przed snem zawsze wtryndalalem twarog (kazeina) + tluszcze
pzdr
" />Ja myślę, że lepiej opłaca się węgiel, a za 100 zł to będzie gdzieś 200kg co w zupełności wystarczy na całą noc, po za tym węgiel jest bardziej kaloryczny ( co prawda nie wiem dokładnie ile kosztuje tona węgla), ale to łatwo można sprawdzić.
Najpierw trzeba się dowiedzieć ile opału potrzeba na jedną noc, a może faktycznie dać facetowi dodatkową stówę i o nic się nie martwić.
" />
">ja jużsie szykuje na rajd dziś cały dzień rąbałem drzewo siekierą ładna pogoda była fajnie sie łupało.
To ten nowy KQ 750 jest oplany drewnem. Brylant węgiel jest bardziej kaloryczny i napracować sie tak nie trzeba.
" />Heh biomasa mało wydajnym źródłem? Nie wiem jak jest w UK ale w PL ma największy udział w OZE. Prawie każda elektrociepłownia już pali biomasę a jej kaloryczność jest 30% niższa od węgla tylko. Najlepsze jest to ,że do jej produkcji wykorzystuje się odpady rolnicze przede wszystkim - więc nie trzeba scinać drzewek żeby popłynął prąd.
A ograniczenia z elektrowniami wodnymi czy wiatrakami to nie jestem pewien. Sporo pozwoleń, prawo wodne i koncesja na wytwarzanie z OZE. Ogólnie co roku w bilansie energetycznym dorzucamy około 1;5% energii odnawialnej więc tragedii nie ma!
" />
">Heh biomasa mało wydajnym źródłem? Nie wiem jak jest w UK ale w PL ma największy udział w OZE. Prawie każda elektrociepłownia już pali biomasę a jej kaloryczność jest 30% niższa od węgla tylko. Najlepsze jest to ,że do jej produkcji wykorzystuje się odpady rolnicze przede wszystkim - więc nie trzeba scinać drzewek żeby popłynął prąd.
Nie chodzi mi o calkowite dissowanie biomasy, bynajmniej - daleki od tego jestem, ale biomasa powstaje dzieki energi slonecznej. i np jezeli bys chcial zebrac z hektara zyto, zrobic z tego etanol i wjebac to do samochodu to bys ujechal x km (dodac koszta paliwowe posiania, zebrania, nawozu itd itd). jezeli bys na ten sam hektar "obsial" ogniwami i wjebal ten prad do tego samoge samochodu (np Prius wersja plug-in na etanol) to bys mial tyle:
Ponton Ty piszesz o biopaliwie a nie biomasie
" />Dzięki wam wszystkim za zainteresowanie tematem.
Właśnie przez to, że ta kopalnia jak na swoje czasy nie była ani najwieksza, ani nie miała najlepszej jakości pokładów węgla, to przegrała z kopalniami ze Śląska właśnie tą swoją niską kalorycznością węgla i pewnie sporym zasiarczeniem w czasach wielkiego kryzysu. A po wojnie jako zakład państwowy nie była zakładem niezależnym tylko jakby filią kopalni Siersza, więc pewnie uważali ją trochę za kulę u nogi. Ciekawe gdzie mogłyby znajdować się właśnie te dokumenty o tej kopalni, czy wogóle jeszcze są, jakieś przekroje, rysunki techniczne, dane o wypadkach.
Wiem jedno że jak przejadę się do babci to zapytam ją o ten temat, bo coś między uszami mi przeszło że chyba pradziadek pracował na Krystynie.
I tak najlepsze było pierwsze wrażenie, gęste haszcze, wszedzie tylko gęsty las i połamane drzewa, a tutaj coś tak absurdalnego się wyłania, grube betony po czymś... dosłownie jak z archiwum x
" />Hej Karol
dodał: ~Michael, 08-12-2009, 22:34
Twoj bilans kaloryczny jest za duzy i przez to rosnie faldka jak dokladasz tluszczy to musisz obciac wegle nie ma wyjscia a przy robieniu masy nie ma sensu dokladania l-carnityny w Twoim przypadku bo bys musial robic duzo aerobow lepiej tak jak mowilem zastosoj prepaprty typu tx z alri lub now.
Uwazam ze jestes jeszcze w fazie masowej i uzywanie l-carnityny przez tak dlugi okres nie jest potrzebne wystarczy ze redukcje zaczniesz od marca zupelnie wystarczy a faldke to musisz wyregulowac dieta a nie spalaczamii!!!!
pozdr.
M.
Cześć.
Paliłem w zeszłym sezonie węglem Pieklorz i nie miałem żadnych zastrzeżeń.Spalał się super ,ale w tym sezonie to totalna kicha.Nie mogłem wyregulować powietrza,węgiel był nie dopalony.Myślałem że to wina pieca więc wziąłem się za czyszczenie pieca i uszczelnienie paleniska.ale dalej to samo,czy powietrze na max,czy na min to dalej spieki i nie spalał się.Dopiero podniesienie minimalnych obrotów dało efekt lepszego spalania ,ale spieki były dalej.Admin.pisze żejedną z win za złe spalanie ponosi zła jakość opału., i najlepiej zmienić w takim przypadku opał,tylko że trudno się z tym pogodzić jak ma się w piwnicy np.6 ton.Obecnie palę węglem retopal z Piasta i nie widzę żadnej różnicy choć jest tańszy i chyba mniej kaloryczny,a nawet mogę dodać że spalanie jest lepsze.Są to moje spostrzeżeniai pewnie zależy to od moich ustawień na piecu Kp 30