Indeks odchudzicsieKK 150 kal 0.22Kał na resztki pokarmowe wynikkal na krew utajona dodatnikał na pasożyty dobre laboratorium Wrocławkał do badań odstęp czasukał inaczej kupaKał krew utajonaKał pasożyty z wymazemkał kupa stolecKał krew żelazo
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • realwt.xlx.pl
  •  

    odchudzicsie


    no Yersinia jest drogim badaniem i faktycznie czeka sie 3 tyg.
    Nie, Yersinia to spoko, to wchodziło w tzw ich ogólny posiew kału który mnie kosztował 80zl i tam są w tym różne cuda.
    O clostridium mi chodziło, że kazali płacić 100zl w Końskich, a tu powiedzieli, że za darmo, ale musi być skierowanie bo inaczej się nie da. Człowiek chce dać pieniądze, a oni nie chcą .



    Witam Kochani,

    Napisze tu, bo juz nikt nie zaglada do mojego postu "podejrzenie bakteriozy".
    WYdalam znow mnostwo kasy. Zblizaja sie swieta, a ja juz nie mam ani grosza (oczywiscie badania).
    Wyszlo mi w posiewie kalu:
    - liczne kolonie candida albicans 1,
    - przeciwciala Ig M Yersinia wynik dodatni,
    - przeciwciala Ig G watpliwy.
    Co o tym sadzicie? Czekam jeszcze na odbior innych wynikow i dopiero mam zadzwonic do prof.
    Dodam, ze przed kilkoma miesiacami (przez 6 mies z odstepami) przyjmowalam Xifaxan.

    pozdrawiam
    Aga




    1. Diagnoza
    Potwierdza chorobę Crohna na 80-90%, chociaż przyznała że diagnostyka jest niepełna (nie miałam badań w kierunku jersinii), dodatkowo stwierdziła że remisja jest niepełna bo pozostały drobne nadżerki

    na czym polega diagnostyka w tym kierunku, czy wystarczą posiewy z kału? Czy neleżałoby poszukiwać przeciwciał dla Yersini?
    Ja robiłam posiew jakieś kilka miesięcy od pierwszych objawów, tylko dla enterocolitica i wyszedł ujemny.Czy jest to w takim czasie miarodajne badanie?



    Nie jestem coprawda Ranką ale pamietam, co mówił nam lekarz o tej Yersinii-że wywołuje objawy identyczne jak nzj-dlatego baaardzo chcieli ja znaleźć u Olgi ale nie udało się...
    Leczy sie to podobno antybiotykami.
    a co do tego czy z krwii czy z kału-nie wiem, mówiąc szczezre jak było u Olgi ale własnie wydaje mi się że były to badania z kału bo miała osobno drugi raz pobierany-oprócz badań standardowych(posiewu).
    Generalnie lekarze byli zawiedzeni,że to nie yersinia-ja podobno da sie wyleczyć



    No to ja powiem ze bez sensu bylo takie twierdzenie.
    Poza tym kto ciebie leczyl na IBS skoro masz krew w kale?

    "..Infekcyjne zapalenia jelit bardzo często mogą naśladować zapalenia nieswoiste zarówno pod względem klinicznym, jak i w obrazie endoskopowym. Możliwe jest również współistnienie wyżej wymienionych schorzeń, co może być przyczyną trudności diagnostycznych, a następnie nieskuteczności leczenia.Do najczęściej występujących i najbardziej charakterystycznych patogenów, które należy brać pod uwagę w diagnostyce różnicowej, należą Yersinia enterocolitica, Yersinia pseudotuberculosis, Campylobacter jejuni, Salmonella, Shigella oraz Escherichia coli .Bardzo podobny obraz kliniczny mają zwłaszcza choroba Leśniowskiego-Crohna i infekcja Gram-ujemną bakterią Yersinia enterocolitica lub Yersinia pseudotuberculosis. .."

    dodam jeszcze badanie kału na pasozyty.




    Nawet badanie endoskopowe, ukazujące podłużne, podobne do aft owrzodzenia w końcowym odcinku jelita krętego, kątnicy czy wstępnicy [1], może budzić podejrzenie choroby Leśniowskiego-Crohna. Obowiązkowe jest pobranie materiału do badania histopatologicznego. W badaniu tym zarówno w wypadku infekcji Yersinią, jak i w chorobie Leśniowskiego-Crohna obserwuje się zapalenie obejmujące całą grubość ściany jelita [1], jednak w zapaleniach infekcyjnych dominują nacieki z granulocytów obojętnochłonnych, zaś w zapaleniach nieswoitych z komórek jednojądrzastych [3], natomiast cechą charakterystyczną tylko dla choroby Leśniowskiego-Crohna są ziarniniaki, które też nie zawsze w danym materiale udaje się uzyskać i uwidocznić. Jeżeli rozpoznanie nie jest jednoznaczne, należy przeprowadzić badania dodatkowe, by potwierdzić lub wykluczyć współistnienie zakażenia. Standardem w diagnostyce różnicowej są badania bakteriologiczne oraz serologiczne [17]. Materiałem do badań bakteriologicznych jest kał, ponadto mogą również być próbki krwi, wymazy z gardła [18], ran i materiał pobrany podczas zabiegów operacyjnych, np. wyrostek robaczkowy czy węzły chłonne [19]. Badania bakteriologiczne są w USA standardem w potwierdzeniu infekcji Yersinią przed ewentualnym rozpoczęciem leczenia.

    Niestety opisy histopatologiczne osób niewprwnych w tej materii są bardzo nieprecyzyjne. Ziarnina raczej wskazuje na CD.
    mamcia



    Violu,

    może pomoże Ci moja histroria, ja na początku choroby miałam robioną kolonoskopię i wyszedł stan zapalny w jelicie grubym, miałam szczęście i trafiłam po tym badaniu na wspaniałego lekarza, który wysłał mnie do szpitala na "postawienie diagnozy", miałam tam robione badania: USG, Kolonoskopię (jeszcze raz), gastroskopie, poziewy kału, kał na pasożyty, badanie w kierunku Yersini z krwi, przeciwciała na gluten, badania z krwi morfologia ogólna, hormony, biochemia, pasarz jelita cienkiego itp. Nie wiem czy aż tyle trzeba było, ale po tych wszystkich badania postawiono w szpitalu diagnozę, że to CU. Niestety po wyjściu ze szpitala i wielu innych prypetiach, obinia tu na formu Mamci i lekarza mojego prowadzącego jest taka, że w sumie to nie wiadomo co to tak do końca. Mi pomogła sterydoterapia i sufla. Nie wiem jakie badania miałaś robione, ale może trzeba ich więcej wykonać, żeby wykluczyć inne choroby. A i wtedy może do końca nie będzie wiadomo (tak jak w moim przypadku) co to za świństwo.



    Dziękuję Wam za tak szybką odpowiedź, jesteście wspaniali.

    Przepraszam, nie dodałam że wycinek był pobierany. Za każdym razem gdy zgłaszałam się z nawrotem dolegliwości pobierano wycinek do badania. Za każdym razem pisało na wyniku, że nie stwierdzono CU.

    Właśnie sprawdzam co można zrobić we Wro z badań i znalazłam, że z kału tyle: http://www.diag.pl/Badania.85+M5de15dab8e5.0.html co z tego powinnam zrobic?

    czy ew. powinnam robić posiewy na coś jeszcze, oprócz yersinii? grzyby...jest jakiś ogólny test czy trzeba również na konkretny szczep?




    takie badanie zrobi tylko sanepid.. a tam nie mozna przyjsc prywatnie i zazyczyc sobie badania chocby za kase.
    Jak to nie? Ja sobie robiłam prywatnie w krakowskim Sanepidzie badania kału (wisi u nich wielki cennik za różne badania i każdy może sobie przyjść i zrobić prywatnie). Fakt faktem trochę kosztowna impreza, bo za posiew zapłaciłam 80zl, ale była tam właśnie Yersinia, Salmonella, Shigella i nie pamiętam co jeszcze, ale sporo tego było.
    Jedyne czego mi odmówili, bo nie miałam skierowania, to Clostridium (dowiedziałam się, że jako jedno z niewielu, jest to badanie bezpłatne, jednak musi być skierowanie).



    Tak jak napisaliście powyżej, problemy z trawieniem moga mieć podłoże psychogenne emocjonalno - stresowe co teraz u Solarisa może mieć miejsce w związku z całkowitym przeorganizowaniem życia w rodzinnym stadzie.

    Dla świętgo spokoju, jeżeli taki stan by się przedłuzał zrobiłabym badania kału na odecność lamblii (wet niech poinstruuje jak zbierać kał na lamblie; trzeba trafić w cykl rozwojowy pasożyta, bo cysty są wydalane okresowo).

    Nie zaszkodzi podanie probiotyku. Ja swoją 4 miesięczną Zenię w razie biegunki reguluję podawanymi z tuby bakteriamii Enterococcus feacium i Lactobacilus acidopfillus, produkującymi kwas mlekowy i w ten sposób zapobiegającym rozprzestrzenianiu się patogennych mikroorganizmów.
    U niej kłopoty z trawieniem sygnalizowane są wieczorem poprzez burczenie i przelewanie w brzuchu i wydzielanie dużej ilości gazów (tak, że czujniki metanu włączają się w nocy i muszę tłumaczyć się pokrętnie pani dzwoniącej z monitoringu . Teraz nauczyłam się, że aby zapobiec biegunce następnego dnia już wieczorem widząc co się święci daję Zeni 8 tabletek węgla.


    Pocieszające jest, że zdecydowana większość przypadków oddawania stolców ze śluzem to stany łagodne, z pogranicza fizjologii a taka śluzowa otoczka kału to głównie złuszczone nabłonki i kolonie bakterii.
    Czasem może to być objaw infekcji jelitowej lub błędu dietetycznego. W takich przypadkach objawy są nagłe i zwykle krótkotrwałe.
    Zaniepokoić powinno dłuższe oddawanie nieco luźniejszych stolców z dużą ilością śluzu, bo może być objawem lambliozy lub w przewlekłej infekcji patogennymi szczepami bakterii (Salmonella, Klebsiella, Yersinia).
    W taki sposób może też objawiać się alergia pokarmowa.

    Acha, zauważyłam , że więcej śluzu w kale jest po zjedzeniu kilku jabłek dziennie.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •