odchudzicsie

DXT, SHADOW - w jakim świecie Wy żyjecie. W zeszłym roku kupowałem mieszkanie z rynku wtórnego. 5500 za metr z urządzoną kuchnią, łazienką i miejscem w hali garażowej. Na tamten okres było TANIO. W chwili obecnej nie ma w Warszawie nic taniej niż 8000 z metr.
Wynajmowanie mieszkań rozpoczyna się od 1000 zł miesięcznie (co sprawia, że lepiej dołożyć drugie tyle i płacić na własne).
Doszło do takiej paranoji, że w zeszłym roku nie ważne było budownictwo, tylko dzielnia (jak to młodzi mówią bez przesady, też pisałem o zeszłym roku. Znajomy wynajmuje kawalerkę obok metra świętokrzyska za 1000zł. Widziałem do kupienia mieszkania nówki pozniżej 4tyś (ale daleko od centrum), a w wawie było około 5-6tyś z metra. Raczej żyje w normalnym świecie, ale teraz nie znam cen bo dawno nie byłem w Polsce.

@Domel: wydoroślej może. Znajdź roznoszenie ulotek, 5zł/h, w 3h zarobisz tyle co na tej stronie przez 1-2 tygodnie ... heh, System łańcuszkowy istnieje od dobrych kilku lat w Polsce i jest dobry, ale dla osoby, która go zrobiła. Potem im dłużej to istnieje to tylko ludzie płacący na to - naiwniacy.

W MAJU LIDERAMI SPADKÓW CEN MIESZKAŃ NA RYNKU WTÓRNYM BYŁY GDYNIA, SZCZECIN I GDAŃSK.WEDŁUG NAJNOWSZEJ ANALIZY SERWISU OFERTY.NET ŚREDNIE STAWKI WYWOŁAWCZE W TYCH MIASTACH BYŁY NIŻSZE W STOSUNKU DO KWIETNIA O 2,5% DO 3%. OD POŁOWY MAJA NA DZIEŃ DZISIEJSZY WZROSŁY RATY KREDYTÓW HIPOTECZNYCH WE FRANKACH. POSIADACZE KREDYTÓW ZŁOTOWYCH MOGĄ SPAĆ SPOKOJNIE-USPOKAJA OPEN FINANCE. WEDŁUG ANALIZY NIEZNACZNIE TAŃSZE NIŻ PRZED MIESIĄCEN BYŁY OFERTY SPRZEDAŻY MIESZKAŃ W POZNANIU (-1,1%), WARSZAWIE(-1%) I KATOWICACH (-0,7%)
1,5 PROCENTOWY WZROST ŚREDNIEJ CENY OFERTOWEJ ZANOTOWAŁ KRAKÓW. O 1,1% WYŻSZA BŁA ŚREDNIA CENA MIESZKAŃ WYSTAWIONA DO SPRZEDAŻY W MAJU W BIAŁYMSTOKU, A O 0,8% W ŁODZI.

OGRANICZENIE DOSTĘPNOŚCI KREDYTÓW HIPOTECZNYCH ORAZ SPOWOLNIENIE GOSPODARCZE SKUTKUJĄCE CORAZ CZĘSTSZYMI OBAWAMI O ZATRUDNIENIE I PRZYSZŁE DOCHODY SPRAWIAJA, ŻE OSOBY DECYDUJĄCE SIE NA ZAKUP MIESZKNIA ZDECYDOWANIE RACJONALNIEJ PODCHODZĄ DO KWESTII JEGO WIELKOŚCI I CENY. MOZNA WIĘC ZAOBSERWOWAĆ WZROST ZAINTERESOWANIA MIESZKANIAMI O MNIEJSZYCH POWIERZCHNIACH, O MNIEJSZEJ LICZBIE POKOI. Z UWAGI NA NIŻSZE CENY NAJWIEKSZĄ POPULARNOŚCIĄ CIESZĄ SIĘ MIESZKANIA JEDNO- I DWUPOKOJOWE. ICH WYBÓR JEST OBECNIE DUŻY A ROZPIĘTOŚĆ ŚREDNICH CEN- BIORĄC PO UWAGĘ RÓZNE MIASTA- OGROMNA. WIDAĆ TO SZCZEGÓLNIE NA PRZYKŁADZIE WARSZAWY I BĄDŹ NIE TAK ODLEGŁEJ ŁODZI- W STOLICY CENY KAWALEREK SĄ PONAD DWUKROTNIE WYŻSZE.ZNAMIENNY JEST TAKŻE FAKT, ŻE WARTOŚĆ DWÓCH KAWALEREK W POZNANIU JEST NIŻSZA OD ŚREDNIEJ CENY MIESZKANIA 2-POKOJOWEGO W WARSZAWIE. JAK WYNIKA Z ANALIZ CENY MIESZKAŃ W WARSZAWIE SĄ NEZMIENNIE JEDNYMI Z NAJDROŻSZYCH W POLSCE.

A jak zamierzasz odłożyć pieniądze na to "małe mieszkanko", czyli ok 150k pln, oczywiście na rynku wtórnym, mając teraz te 17 - 18 lat ?

On z Warszawy - tam (podobnie jak w Gdańsku) za 150 tysięcy to można kupić kawalerkę <30m2 i to często do remontu ;)

Ja w zeszłym roku za malutkie mieszkanko (39m) w bloku z wielkiej płyty zapłaciłem 250 tys...

(...) przytuli do piersi...

To akurat nie jest takie złe :E

Z tego co gdzieś czytałem, to opłaty w przypadku zakupu mieszkania z rynku pierwotnego i wtórnego różnią się nieco, jakie to są różnice? Ile razem mogą wynieść wszystkie opłaty (odliczając oczywiście kwotę za samo mieszkanie) 10k, 20k? Znacie może jakieś forum z opiniami na temat inwestycji realizowanych przez danych developerów/czy też samych inwestycji/osiedli mieszkaniowych?

Ile może kosztować doprowadzenie kawalerki w Warszawie ze stanu developerskiego do stanu mieszkalnego (wyposażona łazienka, kuchnia + pokój - bez sprzętu rtv, standard "średni")?
Ten post był edytowany przez Buksior dnia: 05 Czerwiec 2010 - 16:05

Acha, i czemu od razu 300 tys, kawalerki w Warszawie już tyle kosztują ?

Uhm :sad: Kawalerki albo dwa małe pokoje (rynek wtórny, sensowna lokalizacja). Choć dziś znalazłam ofertę 3-pok. za mniej niż 300 tys. Do ceny mieszkania dolicz jeszcze koszty wszelkich formalności i remontu/urządzenia. Powalające. ](*,)

A jeszcze takie pytanie chlopaki.

Jak uwazacie sa prognozy co do mieszkan w mniejszych miastach... Zalozmy taki moj Rybnik.
Na rynku wtornym wyciagam jakas mala kawalerke za mniej niz 3000 za m2. Czy myslicie
ze ceny takich mieszkan beda spadac. Moj zakup bylby mozlwe ze tylko na pare lat. I choc nie przewiduje by na tym jakos bardzo zarobic to nie chce stracic.

Tak samo co z wielka plyta. Na 10 pietrze mozna za 150 tysi wyrwac zajebiste mieszkanie, wysoki standard m4 czy nawet widzialem m5. Slyszalem,,ze wielka plyta byla budowana tylko na 30 lat,itd. Nie wiem co o tym myslec.
Co do komfortu zamieszkania w takim czyms to mnie on nie interesuje. Mam gdzie indziej mieszkac...jakby co.

w mniejszych miastach, ktore nie maja tendencji do wyludniania sie, ceny musza podskoczyc do min. 4000-4500 zl bo to jest absolutnie minimalny koszt na dzien dzisiejszy postawienia uczciwie nowego bloku w standardzie niskim w stanie developerskim. Bloku w plycie sie moim zdaniem wystrzegac trzeba zawsze jesli planujesz to kupic na inwestycje. Na slasku masz w zły czlowiek pieknych kamienic, gdzie mieszkania wysokie i przestronne i po remoncie beda niebo lepsze niz w nowym bloku. Znajdz tylko kamienice gdzie jest wspolnota mieszkaniowa i jak najwiecej wykupionych mieszkan.

Planuję sam jako kawaler (28 lat bez alimentów itp) kupić kawalerkę do remontu. Trzeba ją spłacić za kogoś i wyremontować oraz wyposażyć. Myślę,że na ten cel potrzebował bym 100tyś.zł

Wysokość kredytu. 100tyś
Wartość nieruchomości / wkład własny. 30tyś.zł/0
Rynek pierwotny/rynek wtórny.wtórny
Stan zaawansowania inwestycji. do kapitalnego remontu
Waluta kredytu.PLN lub CHF. PL
Pożądana długość okresu kredytowania.8-10lat
Łączna liczba osób w gospodarstwie domowym.1
Łączny miesięczny dochód netto na rodzinę 3mc/6mc.1800zł
Źródło uzyskiwania dochodów.umowa na czas nieokreślony/ umowa na czas nieokreślony
Okres trwania umowy w tył/okres trwania umowy w przód. 18mcy/......
Aktualne obciążenia kredytowe. 20 tyś.zł (BPH)
Historia w BIK. OK

Większość banków mnie spławia tylko BPH tam gdzie mam zadłużenie proponuje mi konsolidacyjny z ratą 1900zł (a zarabiam 1800zł) i mam oddać odsetek drugie tyle czyli kicha.
Jest wyjście inne;-) ożenić się i wtedy dochód będzie 3500-4000 tyś/2os. zł wtedy być może będzie lepsza sytuacja, co o tym sądzicie