odchudzicsie
Dnia pięknego 2007-06-10 o 17:53:02 osobnik zwany <roll-fisk@neostrada.pl>
wystukał:
[color=blue]
> Witam
> Jak w temacie, wynajmę kawalerkę na brudnie lub targówku.[/color]
1. nie piszemy w teamcie
2. pytaj na pl.regionalne.warszawa.ogloszenia
--
mst <at> gazeta <.> pl
"- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!." Terry
Pratchett
[url]http://www.warszawa.pl.eu.org/galerie[/url]
Użytkownik "Paweł W." <pawunio@wytnij.onet.pl> napisał w wiadomości
news:evrd2e$vq$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue]
>[color=green]
>>
>> Jest grupa regionalne.warszawa.ogłoszenia.
>>[/color]
> Wiem, że jest, ale ja sie pytam co ma posiadanie kawalerki do wynajęcia do
> zaglądania tutaj?[/color]
Nic nie ma, o czym starałem się poinformować autora wątku a teraz i Ciebie.
Witam,
szukam sobie kawalerki w Warszawie, gdzieś w okolicach bliżej centrum niż
dalej, jakie okolice byście polecali żeby nie było strachu wyjść wieczorem
na dwór. No i jeszcze się zapytam o miejsce w którym można by znaleźć dużo
ogłoszeń odnośnie wynajęcia, bo jak na razie to widzę, że nawet ogłoszenia
sprzed dwóch dni potrafią już być nieaktualne, a skoro tak to raczej
średnio to widzę, bo jeżdżenie codziennie do Warszawy żeby obejrzeć
mieszkanie jakoś średnio mnie urządza.
> szukam sobie kawalerki w Warszawie, gdzieś w okolicach bliżej centrum niż[color=blue]
> dalej, jakie okolice byście polecali żeby nie było strachu wyjść wieczorem
> na dwór.[/color]
Wg prastarej mitologii powinieneś pominąć w poszukiwaniach rejon Starej
Pragi. W praktyce zaś dostać w łeb możesz wszędzie.
Ja jednak odradzałbym skupianie się na tym kryterium bo jest ono raczej
przejawem 'strachomanii' niż realnych zagrożeń.
[color=blue]
> No i jeszcze się zapytam o miejsce w którym można by znaleźć dużo
> ogłoszeń odnośnie wynajęcia, bo jak na razie to widzę, że nawet ogłoszenia
> sprzed dwóch dni potrafią już być nieaktualne, a skoro tak to raczej
> średnio to widzę, bo jeżdżenie codziennie do Warszawy żeby obejrzeć
> mieszkanie jakoś średnio mnie urządza.[/color]
[url]www.oferty.net[/url] - oferty agencyjne i bezpośrednie
Pozdrawiam,
Marcin
Przenosze sie do Warszawy i bede musial wynajac mieszkanie
najprawdopodobniej od 1 sierpnia.
Chcialbym Was podpytac czy ciezko znalezc obecnie w Wawie kawalerke
(interesuje mnie rejon Ochoty, nie musi byc luksusowa, moze byc w
jakims starszym, mniej ciekawym budynku, ale by miala podstawowe
rzeczy typu lodowka, kuchenka, pralka itd.)? Ile trzeba dzis poswiecic
mniej wiecej czasu na szukanie i jakie orientacyjnie sa ceny? Czy jest
to raczej rynek tych co wynajmuja, czy tych co chca wynajac? Czy
ciezko znalezc cos w odrobine cichszym miejscu (np. chociaz z oknami
od podworka, jesli przy glownej ulicy, albo lepiej przy jakiejs malej
uliczce, bo Warszawa kojarzy mi sie z ogromna, glosna aglomeracja ;))?
Gdzie najlepiej szukac ogloszen (wolalbym uniknac koniecznosci
placenia prowizji posrednikowi)? Jakies strony www?
Na co jeszcze zwrocic uwage? A moze ktos widzial w sieci wzor jakiejs
rozsadnej umowy najmu (rozsadnej czyli ok zarowno dla jednej i drugiej
strony)?
Michal Jankowski wrote:[color=blue]
>
> "zakr" <adres@mail.w.stopce> writes:
>[color=green]
> > najczęściej jest tak, że żądają sobie np. 1200+opłaty (nie wiem[/color]
>
> Znam sprawe niejako z drugiej strony i wierzcie mi, ze znalezc
> chetnego do placenia 900 zl za pokoj z kuchnia nie jest latwo. Te
> opowiesci o 1200 zl za kawalerke to sa jakies legendy - albo
> specjalnie wybrane najdrozsze miejsca w Warszawie.
>
> A co do cen warszawskich, to tez kraza jakies legendy bez podstaw w
> rzeczywistosci.[/color]
Ja to znam z drugiej strony - i te ogloszenia "wynajme komus kawalerke,
1200 + oplaty" nie znikaja przez wiele miesiecy.
Swoja droga, pobrali ludzie kredyty na lapu capu, pokupowali, no i teraz
czynsz od najemcy pewnie na rate nie starcza. Wot inwestycja.
--
Beth Winter
Extenuation Collective <http://www.extenuation.net/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
Zaliczyłam w Warszawie 6 mieszkań http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif i uważam, że istnieje szansa na kawalerkę za 1100 ze wszystkimi opłatami. Ale... to jest wyjątkowo atrakcyjna oferta. I raczej nie wierzę w 30 m2 za tę cenę (no, chyba że kawałek od centrum). Nie wiem, gdzie znalazłaś takie ogłoszenie. Z góry uprzedzam, że większość ogłoszeń internetowych jest nieaktualnych, a ogłoszenia zamieszczane w gazetach to w 99% (mówię o tych atrakcyjnych) ogłoszenia nieuczciwych agencji. Żeby znaleźć coś dobrego trzeba zadzwonić w dziesiątki miejsc i obejrzeć wiele mieszkań (wiele podanych adresów nie istnieje).
A jeśli chodzi o ceny podane w ogłoszeniu... Nie ma reguły. Zazwyczaj okazuje się, że należy do tego doliczyc przynajmniej media, a czasem i czynsz (zasadniczo jest tak, że jeśli nie jest od razu podane, to znaczy że należy sobie podoliczać czynsz i media).
Norma za kawalerkę (ładną, dużą, w niezłym miejscu) to jakieś 1500 zł (ze wszystkim). Można znaleźć coś taniej, jasne. Ale już trzeba dłużej szukać (albo mieć szczęście). Zależy jeszcze kiedy będziesz szukać. We wrześniu (a zwlaszcza w ostatnie 2 tygodnie) ceny wynajmu idą w górę.