odchudzicsie
A ja się zgadzam z nominacjami - to, że w najważniejszych kategoriach są nominowane najlepiej sprzedające się albumy i single jest chyba oczywiste. Ponadto bardzo cieszy mnie skromna reprezentacja artystów z nieustanie promowanego przez Was kręgu indie, który obecnie ma więcej wspólnego(te kiczowe klawisze...) z disco niż z rockiem. Szkoda tylko, że Mark Knopfler się nie załapał na żadną nominację.