Indeks odchudzicsieKatarzyna Sobczyk O mnie się nie martw mp3Katarzyna Unold Nasza klasaKatarzyna skrzynecka-taniec z gwiazdamiKatarzyna Skrzynecka zdjęcia noweKatarzyna skrzynecka galeria zdjęciaKatarzyna Stankiewicz Nasza klasaKatarzyna Skrzynecka i WaldemarKatarzyna Ostrowska IPNKatarzyna Papińska PsychologKatarzyna figura fotki
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • necian.htw.pl
  •  

    odchudzicsie

    Torun

    SKK zatrudni wykładowców: kosmetyczka, masaż, księgowość, j. angielski wymagane jest przygotowanie pedagogiczne tel. (56) 621 94 35 ul. Św. Katarzyny 4



    Gdańsk w Europie


    Gdańsk na Europejskim Szlaku Gotyku Ceglanego

    W czwartek radni zdecydują, czy Gdańsk przystąpi do Stowarzyszenia EUROB (European Route of Brick Gothic, czyli Europejskiego Szlaku Gotyku Ceglanego). Gdańsk miałby być jednym z 26 miast w siedmiu krajach (Szwecji, Danii, Niemczech, Polsce, Litwie, Łotwie i Estonii) leżących na szlaku turystycznym w rejonie Morza Bałtyckiego, gdzie znajdują się zabytki architektury gotyckiej.

    - Projekt EUROB odbywał się przez pięć lat i był współfinansowany z funduszy unijnych - tłumaczy Jolanta Murawska z Referatu Spraw Zagranicznych Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Skończył się w grudniu 2007 roku i miasta biorące w nim udział postanowiły kontynuować działalność już jako stowarzyszenie.

    Europejski Szlak Gotyku Ceglanego obejmuje zabytki gotyckie nadbałtyckich krajów. W Danii można odwiedzić m.in. katedrę w Ribe, w szwedzkim Ystad zobaczymy kościół Najświętszej Marii Panny, a w Malmoe słynny zamek. Niemcy zapraszają do "Pięknej pani znad rzeki Warnow", czyli do Rostoku, na Litwie odwiedzimy pełne zabytków Wilno, na Łotwie wpisaną na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO starówkę (300 km>>) w Rydze, a w Estonii mury miejskie w Tartu. Polska może pochwalić się gotyckimi budowlami w Gdańsku, Olsztynie, Szczecinie, Płocku, Koszalinie, Chełmnie, Kołobrzegu, Słupsku i Stargardzie Szczecińskim.

    - Lista miast na szlaku jest ciągle otwarta - przyznaje Jolanta Murawska. - Malbork czy Toruń też chcą w tym uczestniczyć. Stowarzyszenie, przy współpracy z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Polską Organizacją Turystyczną, chce stworzyć całościowy polski szlak gotycki.
    Wycieczki wzdłuż szlaku (całego lub wybranych jego części) są organizowane przez lokalne biura podróży i organizacje turystyczne.

    - Stowarzyszenie chce wypromować szlak wśród biur turystycznych - mówi Murawska. - Na najbliższych targach turystycznych w Gdańsku odbędzie się spotkanie zarządu stowarzyszenia, w planach są szkolenia dla przewodników.

    W Gdańsku obecnie jest 17 obiektów gotyckich, zaliczonych do szlaku. Są wśród nich m.in. Dwór Artusa, katedra oliwska, Żuraw, kościół św. Katarzyny, Wielki Młyn, kościół św. Mikołaja, Baszta Jacek, Twierdza Wisłoujście, kościół św. Jana.

    - Przystąpienie Gdańska do Stowarzyszenia Europejskiego Szlaku Gotyku Ceglanego będzie dla miasta olbrzymią promocją - twierdzi Jolanta Murawska. - Mamy wiele pięknych obiektów gotyckich, w których dzieją się różne wydarzenia kulturalne. Warto, żeby europejscy turyści się o tym dowiedzieli.
    Szczegółowe oferty wycieczek można znaleźć na stronie internetowej stowarzyszenia www.eurob.org lub www. eurob.info, choć nie są to jeszcze wszystkie propozycje. Informacje na stronie można czytać w trzech językach: po polsku, angielsku i niemiecku. Siedziba stowarzyszenia znajduje się w Berlinie.



    Toruń ma Radio Maryja. Bydgoszcz weszła na fale eteru z diabolicznym Radiem Hell. Stacja nadaje od października, a na antenie można usłyszeć odgłosy z piekła rodem

    Fot. Tymon Markowski / AG
    -Dzień dobry, dzwonię z "Wyborczej". Czy możemy porozmawiać o Satanistycznym Radiu Hell? - pytam brata Grzecha, prowadzącego audycje na falach rozgłośni.

    - Niestety, nie. Państwo macie określony światopogląd, określony kapitał. Nie możemy z wami rozmawiać.
    - Ale proszę zrobić wyjątek...
    - Nie.
    - No dobra, bracie Grzechu, to uznajmy, że odkładam teraz słuchawkę i dzwonię jeszcze raz. OK?
    - Spróbujmy. Może się uda!
    - Dzień dobry, dzwonię z jedynego w kraju dziennika o wyłącznie polskim kapitale, w którym publikują jedynie prawdziwi Polacy, a nie ludzie po polsku tylko mówiący. Czy mógłby pan opowiedzieć naszym czytelnikom o waszym Radiu Hell?
    - Ależ z prawdziwą przyjemnością.

    Na falach Hell (po angielsku piekło) można usłyszeć, jak brat Grzech (czasem zastępuje go brat Abandon, ale ten nie cieszy się tak wielką popularnością u słuchaczek) rozmawia z ludźmi z Polski, dzielącymi się z nim najrozmaitszymi problemami. Schemat zawsze jest ten sam: dzwoni starsza pani (ciepły, cieniutki głosik), mówi, co ją trapi, a prowadzący (ciepły, troszkę grubszy głosik) udziela jakichś bardzo ogólnych rad. Na przykład Maria z Częstochowy zastanawia się, czy to możliwe, żeby w czasie robienia kotletów mielonych wstąpił w nią szatan "Bo kiedy dodawałam tartej bułki i jakoś tak zamieszałam, to tu mi się tak przewróciło wszystko i na podłogę upadło. No to ja wzięłam i cisnęłam nożem w ścianę."

    (Odpowiedź: szatan nie tak łatwo wstępuje i nie w każdego).

    A inna Maria gratuluje bratu Grzechowi obrony doktoratu: - Bardzo dobrze, że on go obronił, bo przecież tak nas atakują! - mówi.

    Jest jeszcze telefon starszej pani z koła satanistycznego w Piotrkowie: - My chciałyśmy tu z paniami podziękować za przemiłą muzykę.

    - Piękna jest muzyka, dziękuję bardzo - wtrąca grzecznie brat prowadzący audycję.
    - Tak - kontynuuje dzwoniąca. - I tutaj taka myśl. Ja troskam się o naszą młodzież, którą zapisują rodzice do harcerstwa...

    Wszystko brzmi znajomo? Jak z Radia Maryja, ale całkiem na odwrót, bo to wszystko zgrywa wymyślona w radiu Roxy FM.

    - Wszelkie podobieństwa do radiostacji działających np. w Toruniu są przypadkowe - udaje powagę Mikołaj Lizut, szef radia Roxy FM. Satanistyczne Radio Hell to poranna audycja satyryczna Roxy FM, stały punkt ramówki w trzygodzinnym paśmie o nazwie "Ranne kakao".

    Bratem Grzechem jest Max Łubieński, dziennikarz współpracujący z tą radiostacją, dzwoniącą aktorka Katarzyna Kwiatkowska. Program wymyślili we trójkę z Mikołajem Lizutem.

    A dlaczego na siedzibę fikcyjnego radia wybrali Bydgoszcz?

    - Przecież cała Polska wie o rywalizacji Bydgoszczy z Toruniem. Pomyśleliśmy sobie, że skoro w Toruniu jest radio bardzo pobożne, to w Bydgoszczy trzeba umieścić "satanistyczne". Ale oficjalnie oczywiście podtrzymuję: wszelkie podobieństwa są przypadkowe - śmieje się Łubieński. I dodaje: - Na wszelki wypadek już serio dodam, że satanizm funkcjonuje u nas wyłącznie na zasadzie żartu.

    Słuchacze Roxy FM traktują "bydgoskie" radio z sympatią. Ale nie wiadomo, jak długo Satanistyczne Radio Hell w ogóle będzie nadawało. Jak donoszą jego serwisy, zbierają się nad nim czarne chmury. "Tadeusz Rydzyk powstał w piwnicach toruńskiego zamku z połączenia macy i wiślanej wody". Radio Hell z Bydgoszczy podało tę informację w swojej wieczornej audycji. Co się teraz stanie? Czy odbiorą im koncesję?


    Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •