Indeks odchudzicsiekarmię piersią i mam nierówne piersikarmię piersią jedna mnie boli i jest twardakarmie piersią kiedy wprowadzić kaszkękarmienie piersią ile razy na dobękarmienie mieszane kiedy wprowadzać produktykarmienie niemowlęcia a wyjazd na jeden dzieńkarmię przez nakładki i leci mi krewkarmienie dzieci przez zgłębnikKarmienie piersią biała plamkakarmienie nocne 4 miesięcznego dziecka
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sliwowica.opx.pl
  •  

    odchudzicsie

    Możezs podawać dziecku lacidofil 1/2 proszku z kapsułki do mieszanki 2xdz( temp.
    wody nie wyższa niz 37 st. C)- uzupełni florę jelit. Po drugie można podac coś z
    leków zap. gromadzeniu gazów w jelitach i ułatwiających ich wydalanie- np.
    esputicon- ukrzemiony dimetikon, który nie wchłania się z przewodu pokarmowego i
    nie powoduje objawów ubocznych( dawkowanie na opakowaniu). BP dla takiego
    malucha będzie równie smaczne jak każde inne mleko-im starsze dziecko tym gorzej
    z zaakceptowaniem smaku w wieku 14 dni nie ma co się martwić- mieszanka jak
    wszystkie spęłnia wszelkie normy- przy czym jest to mieszanka lecznicza i
    uważam, że ostateczność i nalezy ją zastosować jak podejrzewamy kolke na tle
    alergi pokarmowej!Ja jednak w przypadku kolki zawsze zalecam NAN HA Sensitiv (
    mieszanka bez laktozy -głównego sprawcy kolki jelitowej, ale czasem kolka może
    byc wogoleod jedzenia i po każdym mleku bedzie kolka, bo przyczyn jest jej
    wiele)- mieszanka do zamówienia w aptece lub tu
    www.babypack.pl/3.category.html?&tc=36&pg=3 cena 26,26 zł- taniej o 10 zł
    niż w aptece:-)
    Sprawdx technike karmienia - czy małuch nie łyka zbyt duzo powietrza, czy dobrze
    przystawiasz do piersi, czy dziurka w smoku nie jest zbyt duża.
    Wszelkie problemy wynikają z niedojrzałości ukl. pokarmowego, w miare rozwoju
    malucha dolegliwości mijają- ukl. pokarmowy dziecka jest taki jak nasz ok. 3rż.
    Na spokojnie, bo niepokój Twój wzmaga niepokój i niepokojące objawy u dziecka. Beata



    GRATULACJE * WSZYSTKIEGO NAJ NAJ...* ja pierwszego synka , ma 2,5
    roku nie mogłam karmić piersią. urodził się z wytrzewieniem jelit,
    operacja, walczyłam 3 tygodnie ale wiecej nie dałam rady, twraz mam
    2 synka. karmię 5,5 miesiąca i mam zamiar tak jak ty!!! ile będzie
    chciał!!! nie zwracam uwagi na docinki i rady- nie rady. jestem
    najszczęśliwsza matką i tyle. no i mój bobasek jest happy. starszy
    wyrósł na super chłopca także bez piersi, yo jednak coś
    wsoaniałego!!!



    3-miesięczny niemowlak, który krzyczy i nie chce spać, powinien byc
    przede wszystkim obejrzany przed pediatrę pod kątem alergii
    pokarmowej i po wykluczeniu tegoz (czasem wystarczy zmiana mleka lub
    restrykcyjna dieta u matki podczas karmienia piersią) - przez
    neurologa.
    Trzymanie rączek w buzi moze świadczyć niekoniecznie o ząbkach, ale
    np. o próbie "ratowania sie" przy refluksie zołądkowo-jelitowy.



    Witam!
    Miałam 9 kotów chorych na niewydolność nerek, więc mam trochę doświadczenia.U
    mnie tragedia zaczynała się od kreatyniny powyżej 8 a mocznika powyżej 300,
    sądzę więc że Twój kot ma szanse jeszcze trochę pożyć,ale chyba rzeczywiscie
    trzeba znienić lekarza.Jeśli jesteś z Warszawy chętnie polecę moją panią
    doktór, u niej takie koty żyją 2,3 a nawet 4 lata.Podstawa to oczywiście
    kroplówki, ale nie tylko podskórne,w cięższych przypadkach dożylne, no i
    obowiązkowe karmienie. Najlepsza jest Eucanuba renal formula ,ponieważ jest tak
    skomponowana że wiąże mocznik zalegający w jelitach a więc nie tylko odżywia
    ale i odtruwa organizm. Ja przez 4 lata karmiłam swoją kicię ręcznie, na siłę
    tą karmą i w rezultacie moja mocznicowa dziewczynka ważyła 5,5kg i w zasadzie
    prowadziła normalne życie jak zdrowy kot.Nie każdy organizm reaguje jednak tak
    samo i myślę,że jeśli kotek nie poczuje się lepiej, to nie trzeba go męczyć.
    Mam jednak nadzieję,że uda się uzyskać poprawę, czego gorąco życzę Guga



    dieta kota w warunkach chronicznego braku kasy
    Mam pytanie do eksperta: czy można kota karmić wyłącznie podrobami (żoładki, serca i wątróbka drobiowa). Jakiś czas temu (chyba cztery lata temu) mój kot przeszedł krwotoczne zapalenie jelit (tak to się chyba nazywało, chyba, że coś pokręciłam). Po tej chorobie lekarz weterynarii zalecił przejście z suchej karmy, ktorą mój kot był karmiony do tej pory, na dietę złożoną z kaszy jęczmiennej lub ryży i posiekanego mięsa kurzego lub indyczego, do tego radził dodawać trochę gotowanych jarzyn i odrobinę oleju. Do tej stosowałam tę dietę i kot miał się świetnie (oceniam, że dużo lepiej niż na suchej karmie).

    Problem w tym, że nastąpiła u mnie kompletna katastrofa finansowa (choruję ciężko i przewlekle)i w związku z tym szukam oszczędności gdzie się da. Czy przejście na podroby zamiast mięsa z drobiu (+ kasza lub ryż) w znaczący sposób zaszkodzi mojemu kotu? Co z wymienionych podrobów byłoby najlepsze? Kot ma 14 lat i poza zapaleniem jelit na nic nie chorował i nie choruje.

    Z góry dziękuję za odpowiedź!



    Hej, mój Kuba ma teraz niecałe 4,5 roku. Urodził się z cytomegalią, 5 tygodni spędził na OIOM-ie. Stan ciężki - 2 tygodnie respirator, zwiotczanie, karmienie pozajelitowe, duzo by wymieniac. Do 1,5 roku mysleliśmy, że juz złe za nami, ale wyszły problemy z rozwojem umysłowym.
    Teraz mamy zmiany w rezonansie - zaniki korowe, zaburzenia mielinizacji. W wieku 2 lat - martwa cisza, żadnej mowy. Tym tropem trafiłam na hasło autyzmu. Diagnoza z Naviculi - opóźnienie z cechami autystycznymi. Diagnoza z Synapsis ( 2 m-ce po Navi ) " nie spełnia kryteriów diagnostycznych dla autyzmu - obserwacja w kierunku całościowych zaburzeń rozwoju". Za 2 tygodnie jadę tam na wizytę ( 1,5 roku po diagnozie ) - niech nam powiedzą czy widzą postępy i w którym kierunku obecnie Kuba zmierza.
    Od dwóch lat sie terapiujemy, zaczynajac od małej liczby godzin w tygodniu. Teraz mamy tyle ile wymieniłam powyżej. Jestem wykończona, całe życie kręci się wokół Kuby i jego terapii i chociaż tak "wypada" wcale nie chcę napisać jak jest wspaniale widzieć postępy. Cena jest bardzo wysoka i odbija się na zyciu wszystkich. Po pracy prawie codziennie na terapię. Cały dom trzeba oporządzić, a gdzie czas dla Starszego dziecka? Ojej, kończę - mam doła i zaczynam filozofować.
    Pozdrawiam
    Asia



    Na pewno jest coś co różnicuje oba te mleka, a nie jest to na pewno tylko ilość
    składników odżywczych (rozumiem to jako bardziej sokoncentrowany-Nutra i mniej -
    Bebilon). Natomiast w naszym przypadku w 8 m-cu Jasiek dostał Nutramigen, bo
    od ponad 2 m-cy stał z wagą, a ja już słaniałam się na nogach, bo jadłam ryż i
    ziemniaki. Pierwsze 2 tyg. rzeczywiście była poprawa jeżeli chodzi o
    dolegliwości brzuszkowo-jelitowe i przy oddawaniu kupy, natomiast waga chyba
    nie drgnęła, a po tych 2 tyg. totalna wysypka i kupy okropne śluz, strzelające
    i bardzo trudne do wypróżnienia i powróciły bóle brzucha. Tak męczyliśmy się
    chyba ze 2 m-ce, a po wizycie u gastrologa od ręki zmienił mleko na Bebilon
    Amino. Powiedział, że coraz częściej Nutr. uczula, co jeszcze 2-3 lata temu się
    nie zdażało (a nieliczne symptomy raczej bagatelizowano- opinia lekarzy ogólna
    była,że Nutra nie uczula).A teraz niestety już nie są to pojedyńcze przypadki.A
    co jeszcze ciekawego powiedział (bo mój starszy syn jak skończyłam go karmić
    piersią (miał 2 lata)to pediatra dała mu Nutra. i było ok. do tej pory go jje,
    a ma już 5 i pół roku - ja praktycznie w ciąży stosowałam dietę eliminacyjną i
    jako mleko to właśnie Nutra. używałam), że kolejne dzieci uczulają się na to co
    starszych dzieci(oczywiście mowa o alergikach) nie uczulało.Jesteśmu na
    Bebilonie Amino i powiedzmy,że jest ok. jeżeli chodzi o brzuszek, bo oskrzela -
    wydzielina, katar i brzydka skóra z wysypką to już uznałam za spowodowane
    innymi czynnikami zew.

    Dorota



    Podobne działanie osiągniesz podając dziecku prebiotyki np. inuline znajdujaca
    się w bananach, zbożach, porze, cebuli i czosnku ( tyle, że nie wiem jak to sie
    ma do wieku i diety Twojego dziecka). Poza tym trzeba robic przerwy, bo
    probiotyki maja pobudzic flore jelit do wzrostu prawidłowego pod wzgledem
    jakosci i ilości,a podając stale nie dajęmy szans i dlatego pediatrzy zalecaja
    tygodniowe, czy kilku tyg. kuracje profilaktyczne, a nie podawanie non stop.
    Zreszta na karmieniu butelka masz gastroenterologa, który może wypowiedziec sie
    dokładniej na ten temat. Beata



    A kiedy to się powinno unormować?Przed chwilą jak ją karmiłam slyszę jak jej
    pracują jelita, jakieś dziwne przelewania w brzuszku, mała od tygodnia ciagle
    ssie kciuk (myślałam, ze to zamiast smoka , którego nie uznaje od urodzenia). co
    do siusiania, wydaję mi się, ze siusia mało, pić też nie chce, generalnie jest
    niespokojna przez cały dzień, jakby ją coś ciągle bolało, podejrzewałam nawet
    zęby, ale nie zauważyłam ,aby coś szlo...
    Dziś przez cały dzień udało mi się wcisnąć tylko sloiczek obiadku i przed chwilą
    przez sen tylko 40 ml mleka.
    Jak tak dalej pójdzie to się zagłodzi..........
    Bardzo się martwię, jutro jesteśmy umówieni do gastroenterologa, może on jeszcze
    coś zauważy nowego.
    Bardzo dziękuje za pomoc



    karmiłam piersią 16 mies., ja byłam wiecznie przeziębiona i chora a mała
    nigdy!!! pierwsza choroba to w wieku 20m. zarażona od dziadków grypą jelitową;
    pozatym do tej pory nic a nic, żero kataru kaszlu, gorączki; dodatkowo ponad
    rok chodzimy regularnia 1-2 razy na basen
    karmienie to ważyny składnik profilaktyki odporności, ale nie jedyny, moja
    sąsiadka karmi już dwa lata, a mały brał już ze dwa razy antybiotyk, kilkarazy
    chorował, ale on niewiele je, mała się rusza fizycznie i nigdy nie była na
    basenie czy w grocie solnej...



    Witam mamy ryczących chłopaków
    Mój Duduś niedługo skończy 10 mies. Waży 13 kg i ma 86 cm wzrostu.
    Ale do rzeczy: do 4 tyg od urodzenia anioł nie dziecko, potem zaczęły się wieczorne płacze. Najpierw 15-20 min wieczorem i tak stopniowo coraz więcej, mocniej, dłużej...aż do skończenia 3 mies i 2 tyg. Apogeum to 3-4 godziny płaczu wieczorem, trochę nad ranem, zdarzyło się i w nocy, w końcu i w dzień - przed południem, po południu itd Na nic się zdały masaże, kropelki, suszarki, termoforki itp. To była kolka jelitowa. Jedyne co minimalnie łagodziło płacz to mocne przytulenie do mamy brzuszkiem i noszenie aż uśnie. Każde odłożenie płaczącego dzidzia powodowało ryk do utraty tchu... Wspomnę, że od drugiego miesiąca był na mleku modyfikowanym bo nie poradziliśmy sobie z piersią, przez pierwszy miesiąc odciągałam i karmiłam z butelki.
    Ech...aż strach wspominać. Tak czy inaczej to już za nami, warto w każdym razie pójść do dobrego pediatry i dowiedzieć się dlaczego dziecko faktycznie płacze.
    Tak jeszcze na marginesie - znaleźliśmy taką panią doktor u której wizyta trwa co najmniej godzinę, zbiera wywiad od czasów dziada, pradziada, zleca wszystkie możliwe badania i wtedy stawia diagnozę. Nie powiem - trochę mnie uspokoiła i dodała otuchy...
    A propos maty - mieliśmy taką, tylko na ów czas przywykł do noszenia na ręku i bardzo mało czasu na niej spędzał, potem jakby nieco więcej (do 30 min). Teraz pomyka po podłodze jak mały samochodzik(na razie się czołga, próbuje się podnosić )i bada wszystko co mu w łapki wpadnie

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •