odchudzicsie

A ja od kilku lat używam takiego: CASIO fx-991W i również jestem z niego bardzo zadowolony. Faktem jest, że nie używam go ani do liczenia pochodnych, całek a liczby zepsolone też zawsze wolałem liczyć ręcznie. Proste pochodne, całki i wyrażenia zespolone ten kalkulator liczy dobrze (po chwili), przy trudniejszych się oczywiście wykrzacza i dlatego wolę to robić ręcznie. Natomiast te stałe fizyczne nieraz mi się przydawały. Może się to wydawać zabawne ale też bardzo lubię funkcje związane z ułamkami zwykłymi.
Ot całki liczę, ale te ułamiki są najtrudniejsze

Witam.
Przygotowuję międzyprzedmiotową prezentację (fizyka, informatyka, matematyka) przy użyciu silnika fizycznego Newton's Dynamics, konkretnie projektu Newton's Game Playground. Potrzebuję pomocy przy przykładowych zadaniach, które można obliczyć przy efektywny i efektownym użyciu kalkulatora graficznego, a następnie wykonane obliczenia sprawdzić w "praktyce" w programie.

Przykładowe zadania o których myślałem to:
- obliczenie minimalnej prędkości przy zadanej wadze, aby samochód poruszający się po równi pochyłej (prosta skocznia) w najwyższym punkcie osiągnął stan nieważkości. Następnie można by sprawdzić wartości odpowiednio mniejsze, większe, bądź równe obserwując kolejno stan nieważkości, totalny odlot i brak reakcji.

- coś ze współczynnikami tarcia

Niestety na chwilę obecną brakuje mi pomysłów. Liczę na Waszą pomoc. Mam nadzieję, że prawidłowy dział.

P.S. Byłbym wdzięczny za szybką odpowiedź. Muszę coś opracować do jutra.

Cześć

Czy jeśli mam np takie zadanie: jest link FR, w sekcji OSPF mam skonfigurować routing tak aby z punktu widzenia OSPF ten link miał koszt taki jak łącze o przepustowości 384Kbit/s (założmy że w tym FR jest to fizyczny serial na którym mam wiele DLCI i nie moge użyć bandwidht czy auto-cost tylko neighber cost xxx)
Załóżmy że muszę sobie podzielić 10exp8/384Kbit i jeszcze odpowiednio zaokrąglić. Pytanie: czy na egzaminie jest tam jakiś kalkulator ? Czy trzeba mozolnie liczyć pod kreską ? Czy jak źle zaokrągle to też tracę punkty ? Czy są jeszcze jakieś podobnie upierdliwe obliczenia i jak Wy sobie z tym radziliście ?

Pozdrawiam

"Liczydło
2003-08-20

Od kilku dni serwis Google oferuje dość ciekawą funkcję internetowego kalkulatora. Aby z niego skorzystać, wystarczy w polu wyszukiwania wpisać wyrażenie matematyczne, np. zapis działania arytmetycznego, potęgi, pierwiastki, funkcje trygonometryczne, oznaczenia stałych itp. Wyszukiwarka potrafi także przeliczać jednostki - zarówno fizyczne, jak i kuchenne, np. łyżeczki na litry. Ponadto nie są jej obce takie systemy, jak binarny i szesnastkowy. Google rozpoznaje również zapis słowny pewnych działań i wartości."
Ciekawe to będzie przyda się mi w szkole żeby szybciej odrobić zadanie.?
Żródło

Normalnie.
Ogniskowa obiektywu o danym kącie widzenia w poziomie: f = dx/2 : tg ax/2
Gdzie:
ax - kąt obrazowy w poziomie, czyli 25 stopni.
dx - poziomy wymiar matrycy
f - ogniskowa obiektywu
Czyli w naszym przykładzie f = dx / 0,4434
Musisz tylko sobie wyliczyć, jakie masz fizyczne rozmiary matrycy w aparacie. Dla małego obrazka byłaby to ogniskowa 81 mm, ale ona ma inne proporcje kadru, więc trudno to odnieść wprost z ekwiwalentu ogniskowej.
:wink:

Pzdr

Grzesiu

PS W tym kalkulatorze to można tylko pykać metodą prób i błędów - ale dla matrycy 1/2,5" przy ogniskowej 13 mm wychodzi poziomy kąt obrazowy 24,98 stopnia.

Cytat:
Podobno zdjęcia z CROP'a mają GO mniejszą o jedną działkę, ale to mi się wydaje mocno naciągane. Bo w sumie, światło przez niego w ten sam sposób wpada, tylko matryca 1,6 jest mniejsza fizycznie, przez co kąt widzenia jest sztucznie zawężony... Tu nie chodzi o ilość światła, ale o GO. Wypróbujcie dowolny kalkulator GO. Pisałem zresztą o tym już kilkukrotnie w tym wątku, np. standardowe dla cropa i FF obiektywy aby mieć zbliżoną GO muszą mieć odpowiednio f1.4 i f2.5:
http://img32.imageshack.us/img32/8223/dofg.jpg

Dot.: Tysiące chwil, marzeń, myśli i uczuć..Perypetie zazdrośnic, rozdział 17 ;)
Cytat:
Napisane przez medeline (Wiadomość 19275101) Nie... :( Nie w przypadku chemii fizycznej.

:rycze-smarkam: Nie poszło. Poszłoby, gdyby mi Pati dała możliwość zajrzenia na pierwsze równanie i wynik. A tu ciul, stwierdziłą,że nie rozumie o co mi chodzi i pisała dalej, a potem kartka pod kartkę i tyle. No jasne, a o co ją prosiłam, kiedy zajmowałyśmy miejsca tak, żebym mogła widzieć początek? :( Bu... Nawet z kalkulatorem liczyć nie umiem, jakieś tasiemce mi powychodziły. I w ogóle bu. Więc za tydzień o 8 rano piszę zaliczenie ze statystyki, a po południu mam fizyczną. Cudnie. :rycze-smarkam: Biedactwo :glasiu: Ale wierzę w Ciebie :)

Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote:[color=blue]
> Tomi wrote:[color=green]
>> Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote:
>>[color=darkred]
>>>> No i placa. Tak samo jak piesi placa podatki od sprzedazy biletow.
>>>
>>> Tak samo? Jesteś pewny że pełny podatek od paliwa to tyle samo co od
>>> biletu?[/color]
>>
>> Sadze ze po podsumowaniu, vat, sratu, a konczac na fizycznym od
>> kierowcow
>> to nawet wiecej.[/color]
>
> Srat to jakiś nowy podatek w Polsce? Sam to sobie wymyśliłeś? Fizyczny jest w
> litecie mpk? Tragedia....[/color]

liteco? POmysl zanim cos napiszesz. Jak kupujesz bilet to placisz VAT, jak
MPK kupuje paliwo to tez placi od tego podatek. Na koniec jak placi swoim
kierowcom to tez placi. Taki urok zycia w panstwie.

[color=blue]
> Wszystko Ci się pomieszało i to kolejny raz, ofc mógłbym Ci zarzucić kłamanie
> ale wiem że to nieświadome z Twojej strony, po prostu nie czytasz tego co sie do
> Ciebie pisze. Ja nic o 6l /100 w miescie nie pisalem!!![/color]

Tak napisales ze tyle kosztuje ci przejazd ilustam kilometrow do pracy.
Wlaczylem kalkulator i policzylem ze to wychodzi zuzycie 6l/100.
[color=blue]
> A 8 lat bez napraw dokladnie tyle jeździłem samochodem od nowosci do sprzedazy.
> Wiem wiem Ty jak niewierny Tomasz jak nie zobacyzsz to nie uwierzysz a na
> dodatek obrzucisz rozmówcę zarzutami o kłamanie bo w Twojej głowie jest to nie
> do pomyślenia.[/color]

No kurde, mam samochod i wiem ile trzeba na niego lozyc zeby jezdzil. Wiec
nie pierdziel mi tu glodnych kawalkow jak to 8 lat jezdziles tylko lejac do
baku.
[color=blue][color=green]
>> A teraz idz to pomierz jeszcze raz.[/color]
>
> Ale ja w przeciwieńśtwie do CIebie codziennie wyjeżdżam spod domu i wiem ile to
> zajmuje.[/color]

Tylko ze ci sie wskazowki w stoperze rozciagaja jak sidzisz w samochodzie..

[QUOTE=kawa321;237780]rozne kalkulatory roznie pokazuja wiec metoda prob i bledow ulozylem cos takiego, a co do pracy to roznie bywa... ale jest to napewno praca fizyczna gdyz pracuje w zakladzie kamieniarskim:) prosze wiec o ocenienie mojej diety bo na razie nie mam duzych wiadomosci na ten temat:) a jesli chodzi o tycie to raczej nie naleze do osob cierpiacych na nadwage hehehe raczej slysze zdania w stylu "spodieci leca z tylka i wzial bys sie za siebie;) hehe mam szybka przemiane materii[/QUOTE]

pokazują różnie ponieważ są różne tabele kaloryczne i np gdzieś badali jabłko na zawartość witaminy np C i gdzieś indziej różnice są dlatego iż wzrost jabłka i zawartość witamin jest zależna od gleby ,podawanych innych środkach,klimatu itp.

Najpierw oblicz zapotrzebowanie kaloryczne,daj nadwyżkę (by budować masę i biorąc pod uwagę metabolizm.

zapotrzebowanie kaloryczne liczymy:

1) mnożymy wagę x 24h = podstawe zapotrzebowanie kaloryczne [BMR]
2) mnożymy BMR x współczynnik aktywności = twoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne!

Współczynniki aktywności:
- bardzo aktywny -> 1.4 - 1.5 [Codzienne intensywne ćwiczenia + praca fizyczna przez wiekszą cześć dnia]
- aktywny -> 1.3 - 1.4 [Codzienne intensywne ćwiczenia + praca na nogach]
- średni -> 1.1 - 1.2 [ćwiczenia 3 razy/tydzień + praca siedząca]
- nisko -> 1 [brak ćwiczen + praca siedząca]
Jeśli wszystko wyliczyłeś:
1g białka ma 4kcal
1g tłuszczy ma 9kcal
1g węglowodanów ma 4kcal
[QUOTE=arus1991;237781]KowalX nie widziałeś tego zdjecia :PPP hehe. Gościu sobie beke kręci..[/QUOTE]

niech sobie kręci może się czegoś dowie ;),widać po tym zakładzie kamieniarskim ;)

W Naszym kraju usankcjonowały swój status szkoły prywatne, których jest kilka. Formy kursów w kalkulacji pomiędzy stacjonarnym sposobem podejścia do nauki i kompetencjami ich wykładowców, często wypadają na korzyść jednak kursów (kto dobry mając umiejętności godzi się na pracę za miskę ryżu - pasjonat, osoba w życiowej sytuacji lub ......). Oczywiście, jak w każdej innej dziedzinie, pojawią się szkoły prowadzone przez słabo przygotowanych wykładowców i praktyków. W tym wypadku czas funkcjonowania takiej szkoły, referencje, osiągnięcia studentów są najlepszym werfikatorem skuteczności działania takiej szkoły. Każda szkoła prowadzi zajęcia w oparciu o program, należy o taki program się upominać, domagać. Jest to forma zobowiązania pisemnego szkoły i jej deklaracji do realizowania tych założeń. Jeżeli program ten nie jest realizowany zgodnie z założeniami macie Państwo prawo odwołania się odpowiednich służb administracyjnych miasta.
Program taki należy wnikliwie przeanalizować i zadawać pytania co do tematów niezrozumiałych. Wszelkie wyjaśnienia dotyczące założeń szkoleń należy egzekwować na piśmie w formie oferty.
Jak rozpoznać kosmetyki i przybory zawodowe. Jeżeli osoba taka jest laikiem, musi wykluczyć wszystkie te kosmetyki ze swojej pamięci i świadomości, z którymi zetknęła się w drogeri, czy innym tego typu miejscu. Są to kosmetyki detaliczne. Żadna firma produkująca kosmetyki zawodowe nie sprzedaje ich detalicznie. Ponieważ wiele z kosmetyków profesjonalnych wymaga wiedzy, praktyki i odpowiedniego podejścia. Jeżeli konsument nie potrafiłby posługiwać się kosmetykami, które zakupił - to choćby były najlepsze na świecie - tym faktem obwiniać będzie firmę, nie siebie samego. Żadna firma na takie zabiegi sobie nie pozwoli, bo to jest samobójcze działanie.
Analizując wiele programów różnych szkół warto pamiętać kto fizycznie prowadzi takie zajęcia. Jeżeli Szkoła ma dobrą nazwę, ale wykładowca jest słaby to nazwą tej szkoły niczego się nie nauczymy.
W grupie - jeśli mogę - podczas zajęć nie powinno być więcej niż 8 osób. Komfortowe warunki są wskazane, jednak wystarczającymi będą dobre. Dlatego im mniej osób w grupie tym więcej czasu i uwagi poświęci Wam wykładowca. W czasie trwania zajęć nie powinny brać udziału modelki lub inne osoby trzecie etc. Są dwa powody. Oj rozpisałem się, a czas leci ....