Indeks odchudzicsiekarpie SprzedamUdt Gov PlKazaa v2 6Kate KnightKazania niedzielne dla dzieciKawasaki VN 1500 MeanStreakKatolickie Radio PłockKaufland opinie.plKał na Yersiniakawały Fimi
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fotoexpress.opx.pl
  •  

    odchudzicsie

    Za oknem prószy śnieg, ja siedzę i piję herbatę, a PSYLO
    <psylo_niedlaszp@o2.pe-elrzuca na pl.comp.pecet taki tekst:


    | Co mam robic?

    Musisz zadziałać płynem do udrażniania kardridży ("flush").


    D**a tam. Bierzesz wrzątek, wlewasz na jakiś podstawek i w tym wrzątku
    moczysz głowicę, dopóty, dopóki nie puści tuszu. Żadnej chemii...!



    Jak myślisz- która z tych metod powinna być najbardziej skuteczna?:

    a) nabój z atramentem zanurzamy na chwilę w gorącej wodzie, a później
    wycieramy do sucha i instalujemy z powrotem w drukarce,

    b) kartridż kładziemy na talerzyku z wodą destylowaną głowicą do dołu i
    zostawiamy na kilka godzin, aby dysze się "odmoczyły",

    c) w sterowniku drukarki uruchamiamy funkcję czyszczenia pojemników z
    inkaustem, jeżeli takowa jest,

    d) pod strumieniem ciepłej wody miękką szczoteczką lub watką czyścimy
    powierzchnię głowicy,

    e) nabój przez kilkadziesiąt sekund trzymamy nad parą wydobywającą się z
    gwizdka czajnika,

    f) w sklepie komputerowym lub z materiałami eksploatacyjnymi do drukarek
    kupujemy płyn do udrażniania dysz i czyścimy je.

    ... czy próbować wszystkiego po kolei?:-)




    Volus wrote:
    jak wyschły Ci tusze to popatrz na allegro za spacjalnym płynen do
    udrażniania dysz (od 10 złotych).
    A najlepiej wstaw ten zaschnięty czarny do wody, tzn. zanurz tylko dysze,
    najlepiej w ciepłej wodzie.


    Ten specjalny plyn to alkohol isopropylowy. Tak jak kazdy
    alkohol ma wlsasnosci czyszczace. Nie nalezy jesnak robic
    sobie zbyt wielkich nadzieji w materii czyszczenia glowic.



    Witam,

    Mam zaschniętą głowicę, i wszelkie próby udrażniania płynami nie
    skutkują ... Tak więc chcę dobrać się do niej od drugiej strony (np.
    położyć na podstawce z płynem)

    Na jakiś forum znalazłem odpowiedź że się nie da - czy ktoś to
    próbował robić samodzielnie?



    Witam,

    Mam zaschniętą głowicę, i wszelkie próby udrażniania płynami nie
    skutkują ... Tak więc chcę dobrać się do niej od drugiej strony (np.
    położyć na podstawce z płynem)

    najprosciej wylaczyc brutalnie drukarke z pradu kiedy glowica jest na
    srodku, nasaczyc recznik papierowy plynem do udrazniania glowic drukujacych
    i polozyc tam gdzie drukarka parkuje glowice, wlaczyc poczekac az drukarka
    zaparkuje glowice i czekac...




    Mam pytanie czym można wyczyścic styki kartridża bo być może drukarka ich
    po
    prostu nie widzi.
    Może spirytusem?
    Jeśli miał ktoś podobny problem i może cos podpowiedzieć to z góry


    dziękuję.

    polecam kupić na allegro jakiś płyn do udrażniania głowic. Ja użyłem
    jakiegoś takiego specyfiku i udało mi się odetkać zapchane dysze w
    nieużywanym od 4 lat kartridżu (Lexmark) !!!




    polecam kupić na allegro jakiś płyn do udrażniania głowic. Ja użyłem
    jakiegoś takiego specyfiku i udało mi się odetkać zapchane dysze w
    nieużywanym od 4 lat kartridżu (Lexmark) !!!


    Dzięki
    sprawdzę

    siema
    serfer



    Jest parę zasad przy napełnianiu:
    1) mieć kupione tusze już wcześniej;
    2) napełniać już przy pierwszych oznakach niedoboru - zapobiegnie to paleniu
    się dysz;
    3) moim zdaniem takie preparaty do udrażniania głowic są gówno warte -
    lepiej w gorącej wodzie zanurzyć na chwilkę; większość płynów do udrażniania
    jest zewnętrzna; płyny do lania do wewnątrz są o wiele rzadsze i już trzeba
    się bardziej znać na tym;

    Co do Twojego przypadku, to kup jak najszybciej tusze do napełniania i
    napełnij. Zobacz jaki jest efekt. Koniecznie kup tusze z klipsami - ułatwi
    to odsysanie tuszu z dołu, co jest niezwykle ważne w przypadku LExmarków, o
    czym sam się przekonałem.

    Co do firmy, to złe doświadczenia miałem z FullMArkiem, takie sobie z
    ModeCom'em, teraz kupiłem z allegro (świat tuszy czy jakoś tak) czarny i
    jest w miarę ok, a za cenę 2 razy niższą niż taki Modecom itp.

    pozdrawiam,
    <WojtaS




    Macca wrote:
    | Jest cos takiego jak plyd do udrazniania .dysz - polecam.

    A gdzie to kupić ile kosztuje? Oraz jak się zowie?
    a może zwykła ciepła woda wystarczy?

    pozdrawiam i dzięki za odzew


    Robiłem to, ale na czarnym tj bc 02 przy pomocy szklanki b.gorącej wody, po
    kilku minutach od zagotowania w czajniku zanurzałem na kilka sekund samo
    czolo głowicy i tak kilka razy, aż do chwili kiedy popłynął atrament.
    Nadmieniam, głowica nieoryginalna, lecz Pelikana na naboje.

    pzdr

    Piotr



    Piotrek napisał(a):

    Nex@pl <nex[wytnij_to]@o2.plnapisał(a):

    | Zapewne uszkodzono układ podciśnienia czy jak to zwał. Nic nie
    | przebiłeś? Nie cieknie? Ew. głowice masz przypchane. No i nie wiem jak
    | tam zlicza tusz, może jakiś reset by się przydał.

    Nie cieknie - wręcz przeciwnie. Gdzieś czytałem ze po przyłożeniu bibułki
    powinnien poleciec tusz - tu tak raczej nie robi. Właśnie dlatego teraz
    kartridż  leżakuje w rozpuszczalniku. Jeśli to nie pomoże, to coś jeszcze
    można zrobić żeby go ożywić ?

    Pozdrawiam Piotrek


    Użyć płynu do udrażniania głowic w kadridżu.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •