Indeks odchudzicsiePUSZCZA KOZIENICKA mapaPuszcza Sandomierska NadleśnictwoPuszcza JaworowaPuszcza RządowaPuszcza HajnówkaPuszcza KampinoskaPuszcze w PolscePuszcza WierzchucińskaPuszczy w Polsceudodziny gwiazd muzycznych
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ninue.xlx.pl
  •  

    odchudzicsie


    Lepsze warunki dla żółwi w mazurskich lasach
    Przyrodnicy z Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków i leśnicy Lasów Państwowych podpisali porozumienie, dzieki któremu będą poprawiać warunki życia żółwi błotnych w mazurskich lasach.

    - To polepszanie warunków bytowania żółwi będzie polegało przede wszystkim na odtwarzaniu zdegradowanego teraz nieprawidłową melioracją otoczenia tak, by było ono jak najbardziej przyjazne gatunkowi żółwia błotnego - powiedziała Joanna Sienkiewicz z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.

    Główne zabiegi przyrodników będą polegały na piętrzeniu wody w miejscach, gdzie z powodu nieprawidłowej melioracji są jej niedobory. - Jest to zasadnicza sprawa ponieważ żółwie przyjmują pokarm tylko w wodzie - podkreśliła Iwona Ibron z Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. Przyrodnicy z PTOP już po Świętach przystąpią do budowania pierwszych piętrzeń, ponieważ żółwie błotne w mazurskich lasach właśnie budzą się z zimowego snu.

    Z danych olsztyńskich Lasów Państwowych wynika, że na Warmii i Mazurach żółwie żyją w leśnictwach: Jedwabno, Miłomłyn, Mrągowo, Nidzica, Olsztynek, Nowe Ramuki, Zaborowo a także w Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej i Puszczy Piskiej. Liczebność populacji nie jest znana...


    źródło: http://wiadomosci.onet.pl...,1,1,,item.html



    Karolina: jestes w Otopie? oni tam maja taka pozycje ktora polecam Ci kupic... Ostoje Ptakow w Polsce praca zbiorowa... ksiazka zawiera mapki kazdej ostoi, spis gatunkow, opis srodowiskowy itp. polecam!!! masz tam cala Biebrze, puszcze Napiwodzko Ramucka i chyba wszystkie ostoje ktore wyminil Rey...

    Jezeli chodzi o wyjazdy nad Biebrze polecam http://www.bird.pl/ddl/ ja od tego zaczynalem, potem jezdzilem sam

    Szybszy: bardzo chetnie, caly czas kombinuje jak sie wybrac i jak zorganizowac wieksza ekipe, jedziemy na razie na pewno w 4 osoby, moze moja mama sie zdecyduje jeszcze... nie wiem jak z transportem, czy pociag czy z powyzszego linku autobus wykorzystac... jakby co to jedziemy w dlugi weekend majowy
    Napisz jak sobie wyobrazasz wspolna wyprawe...



    Lepsze warunki dla żółwi błotnych w mazurskich lasach

    Przyrodnicy z Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków i leśnicy Lasów Państwowych podpisali porozumienie, dzięki któremu będą poprawiać warunki życia żółwi błotnych w mazurskich lasach. "To polepszanie warunków bytowania żółwi będzie polegało przede wszystkim na odtwarzaniu zdegradowanego teraz nieprawidłową melioracją otoczenia tak, by było ono jak najbardziej przyjazne gatunkowi żółwia błotnego" - powiedziała Joanna Sienkiewicz z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.

    Główne zabiegi przyrodników będą polegały na piętrzeniu wody w miejscach, gdzie z powodu nieprawidłowej melioracji są jej niedobory. "Jest to zasadnicza sprawa ponieważ żółwie przyjmują pokarm tylko w wodzie" - podkreśliła Iwona Ibron z Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.

    Przyrodnicy z PTOP już po Świętach przystąpią do budowania pierwszych piętrzeń, ponieważ żółwie błotne w mazurskich lasach właśnie budzą się z zimowego snu.

    Z danych olsztyńskich Lasów Państwowych wynika, że na Warmii i Mazurach żółwie żyją w leśnictwach: Jedwabno, Miłomłyn, Mrągowo, Nidzica, Olsztynek, Nowe Ramuki, Zaborowo a także w Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej i Puszczy Piskiej. Liczebność populacji nie jest znana.

    Żółw błotny jest jedynym gatunkiem żółwi zamieszkujących tereny Polski, jest pod ścisłą ochroną. W sprzyjających warunkach żółw może dożywać ponad stu lat.

    Swoją aktywność roczną żółwie zaczynają od zakończenia snu zimowego, po którym przystępują do godów. Następnie samice odbywają wędrówki po lądzie w celu wygrzebania w ciepłym piasku komory lęgowej, do której składają jaja. Jaja te inkubują się około 100 dni i podczas ciepłych lat małe żółwiki wykluwają się jesienią. Wiele spośród nich nie dożywa wieku dorosłego z powodu licznych naturalnych wrogów. JWO

    PAP - Nauka w Polsce
    bsz/tot
    Źródło



    Witam forumowiczów wszelkiej maści.
    Jest propozycja spotkania w okolicach Olsztyna w głębokim lesie - w Puszczy Napiwodzko Ramuckiej połowie czerwca - np. 11-13 VI. Bardzo ładny las. Jezioro Łańskie posiada wodę pierwszej klasy czystości.
    Można złowić całkiem solidną rybkę, co osobiście czynię systematycznie.
    A teraz konkrety:
    Cena osoby dorosłe - 80zł za dobę, dzieci do 12 lat- 45zł za dobę, dopłaty tylko do członków i tylko raz w roku.
    Zaklepanie terminu - do 20 kwietnia, stąd osoby chętne muszą potwierdzić pobyt na 100% jak najszybciej.
    Propozycje menu do ustalenia - możliwość wyboru dań.
    Pokoje z węzłem sanitarnym.
    Strona: http://www.rybaki.caritas.pl/

    Ośrodek Wypoczynkowy w Rybakach położony jest na Jeziorem Łańskim 27 km od Olsztyna na pograniczu Warmińskiego Rezerwatu Przyrody.
    Zalesiony, wypełniony łąkami teren. Występuje tu duża różnorodność fauny i flory.
    Ponadto zróżnicowane ukształtowanie terenu oraz dostęp do jeziora z zagospodarowaną plażą umożliwia prowadzenie obozów sportowych, z uwzględnieniem sportów wodnych, nauki sztuki przetrwania w naturalnych warunkach środowiska (survival), rozwijanie innych dyscyplin sportowych na dostępnych boiskach do gry w piłkę, tenisa stołowego, tenisa ziemnego.
    Dysponujemy 170 miejscami noclegowymi, proponujemy zróżnicowane warunki noclegowe, pokoje 2 i 3 osobowe oraz apartamenty.

    Do dyspozycji gości:
    * sala konferencyjna na 130 osób
    * sala na 120 osób
    * bilard
    * tenis
    * salka multimedialna
    * sprzęt wodny (łodzie, kajaki, rowery wodne)

    Zgłaszajta się ludziska.
    Czekam



    Pozwolę sobie włożyć kij w mrowisko. Temat Picea abies jest o wiele bardzie złożony niż wydaje się to w pierwszej chwili. Przeczytałem tu wypowiedzi różne, począwszy od krytykanckich w odniesieniu do LP, po cytaty z podręczników. Wybrane cytaty. Również osób, które w trakcie swojej działalności zawodowej, mając duży wpływ decyzyjny na postępowanie ze świerkiem nie zdołały problemowi sprostać. W cytowanej przez któregoś z przedmówców Biologii Świerka Pospolitego stwierdzono, że jest to gatunek w naszych warunkach klimatycznych znajdujący się w regresie. Jest to niewątpliwie fakt. Dlaczego – by to wyjaśnić należałoby przytoczyć olbrzymią ilość informacji, odniesień. W skrócie: gatunek bardzo mało odporny na wahania poziomu wód gruntowych ( tzw „melioracje” z lat siedemdziesiątych), wysokie temperatury (wielokrotnie przyśpieszony cykl rozwojowy ips typographys), kwaśne deszcze – krótka żywotność aparatu asymilacyjnego, podatność na choroby grzybowe, zachwianie proporcji w ekosystemach (roślinność – zwierzęta). To w skrócie, każde z tych zagadnień wymagałoby obszernego omówienia. W odniesieniu do historii – pozwolę sobie również na kilka uproszczonych skrótów. Zacznę od południa Polski – wszyscy mamy na myśli góry. W XVIII wieku obszary z których wycięto buka (węgiel drzewny - i potaż), jodłę i świerka (budownictwo) odnowiono świerkiem, lecz niestety pochodzącym z innych krain przyrodniczo – leśnych. Mimo że to ten sam gatunek, jednak ekotyp nie radził sobie z klimatem przede wszystkim, a to już pociągnęło za sobą szereg innych czynników powodujących olbrzymie szkody. Któryś z Szanownych Kolegów wspomniał o zasobności. Zgoda, ale nie dotyczy to lasów (nie lubię słowa „drzewostan”) czy borów naturalnych. Statystyka i tabelki często przeraźliwie kłamią. Wyobraźmy sobie dorodnego świerka, o miąższości 5 – 7 m3. Widok naprawdę wspaniały. I ktoś przeliczył, że gdyby na hektarze rosło takich drzew tylko 300, czyli drzewo od drzewa mniej więcej co 20 metrów, zasobność wyniosłaby czterokrotnie więcej niż dobrego boru sosnowego. Czysta teoria. Począwszy od wieku takich drzew, poprzez sposób pielęgnowania (nasza aktywność zawodowa trwa średnio 35 – 40 lat, a mody zmieniają się po każdych wyborach), kończąc na warunkach typu siedlisko, woda, zwierzęta, sposób odnowienia.
    Puszcza Piska, czyli coś, co boli nas najbardziej, jest jednym z największych obszarów leśnych w części Mazur popularnej i nieobcej większości Polaków. Według zapisanych informacji dotyczących odległej przeszłości, całe prawie ówczesne Prusy Wschodnie nazywane były Wielką Dziczą. Dziś Wielka Dzicz to kilka dużych kompleksów leśnych szumnie nazywanych przez nas puszczami. Piska, Borecka, Romincka, Napiwodzko – Ramucka, Kurpiowska – wszystkie pocięte siecią dróg, grzecznie osuszone, pozbawione najlepszych gleb, które trafiły pod rolnictwo. Historyczne lasy mazurskie były mozaiką wielu gatunków. Otóż ani sosna, ani świerk nie były w jakiejś znaczącej przewadze. Grab, dąb, lipa, świerk i sosna, olsza czarna i brzoza – tak to chyba się układało. Podobnie jak na Podhalu – potrzeby przemysłu wyczerpały zasoby mazurskich lasów. Do tego jeszcze bartnicy – drzewa z wykutymi barciami po 3 – 4 latach były łamane przez wiatry. Lokalne potrzeby ludności. W Europie to Niemcy byli prekursorami hodowli drzewostanów. Dziś mamy właśnie jak w ogródku – grządki sosny , grządki świerka… Oczywiście z domieszką modrzewia i brzozy. Zrakowaciałego dęba.
    Rozgadałem się.
    Przepraszam.
    Naprawdę temat jest zbyt obszerny by choćby zarysować tu świerkowe dylematy. Popieram ideę „pomocy” w wysiewaniu nasionek. Niestety – tu też nasuwa się uwaga, że te najbardziej wartościowe wysieją się bez naszej pomocy. I jeszcze – pozwólmy tym młodym świerkom jak najdłużej rosnąć w pełnym ugałęzieniu. W końcu nie chodzi nam o drewno na skrzypce.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •