Indeks odchudzicsiekawalerki do wynajęcia Kłodzkokawalerki Kłodzkokate meluafotkiKariera Nikodema dymszyKatarzyna Toruń angielskiKatowice Szczyrkkawa frappe zdjęciePutt Putt Golfkawalerki Kielce NieruchomościKarol Popiel
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • radius.htw.pl
  •  

    odchudzicsie

    Może podłączę się, żeby nie otwierac drugiego takiego samego tematu.
    Chciałby również rozpocząc przygodę z muchą. W sklepie pan pokazał mi uniwersalną wędkę do połowu na suchą, mokrą i nimfę: Jaxon Perseus Fly 2,70m 4- składowy. Nie pamiętam czy 4/5, czy 5/6. Co o tym sądzicie? Jak pisałem wcześniej szukam czegoś wmiarę uniwersalnego i niedrogiego. Jakie są wasze opinię. Chcę łowic w Kotlinie Kłodzkiej (Nysa Kłodzka, Ścinawka itp.).




    franki17, Magurski PN - nie. jarek, to nie Beskidy. ŁukaszPace, Kotlina Kłodzka też nie, ale ciepło...

    Dariuszu, sam sobie przeczysz. Na początku powiedziałeś Jarkowi, że Beskidy ciepło, a teraz, że Beskidy to nie są. To jak to w końcu jest, hm?

    Może zatem Masyw Raduni?





    Ooo!
    I pięknie! Ja jestem fanem Sudetów i jeżeli byłby tam zlot, to było by rewelacyjnie. Chętnie pomogę wówczas w organizacji.
    Przypominam również, że mamy dwadzieściakilka pasm do wyboru. , już czekam na ankietę - proponuję pomyśleć o Kotlinie Kłodzkiej.


    Widziałem jak tam szalejesz na sudeckim forum, może sam coś konkretnego zaproponujesz?



    witam- wczoraj zaliczyłem wyprawę (chyba ostatnią ) na pstrągi w okolice kotliny Kłodzkiej a konkretnie miało być Nysa i Scinawa a skończyło się na Scinawie. Wokolicy Tłumaczowa brań mnustwo wyjąłem ze 20 pstrążków około 20-25cm, jednego 33cm.W odcinku przyujściowym do Nysy to samo z tym że tu doszły jeszcze klenie takie do 40cm.Kolegi żona skopała nam d-py bo złowiła największego pstrąga 41cm i do kompletu brzanę około 50cm,ogólnie wypad udany, w planie mamy jeszcze zakończenie sezonu pstrąga na Bobrze ale to nic pewnego.



    Moi drodzy, tak często piszecie o zrzutach wody w Czechach. Powiedzcie mi proszę, jakie zbiorniki retencyjne znajdują się po czeskiej stronie tak, aby ich cieki wodne były prawostronnymi dopływami rzeki Nysy Kłodzkiej i zagrażały naszemu bezpieczeństwu?
    Bo o ile się nie mylę, nasza zacna rzeka posiada swe ujścia w Masywie Śnieżnika, a następnie jest zasilana przez strumienie wypływające z polskiej strony Kotliny Kłodzkiej (taka już jest natura owej kotliny, ze wszystko co do niej spływa jest notabene polskie), dopiero na wysokości zbiorników otmuchowskiego i nyskiego jest zasilana przez strumienie/rzeczki mające źródła w Czechach (vide Biała Głuchołaska, największa z nich).
    Do momentu naszej tamy, to nas interesuje.
    Wiec jest jakiś logiczny powód, aby pisać o "zrzucie wody z Czech"?

    Wszystko co przyjmujemy, pośrednio przez Otmuchów i inne cieki wodne, to woda pochodząca najwyżej z wezbrań w tych strumieniach. A to, że są to strumienie górskie i w odpowiednich warunkach ich wezbrania mogą okazać się katastrofalne, powoduje że my w Nysie musimy zrzucać lub przyjmować w takiej ilości, a nie innej.



    Dobra...przyznam się...po przeczytaniu 30 stron wymiękłam i wróciłam tutaj... ściskam wszystkich nowych członków rodzinki uściskiem anakondy... a także odśpiewuję setki toastów solenizantom i nowożeńcom...

    a do ostatnich dywagacji- wakacje pod namiotem to dla mnie jedyna forma wypoczynku (a nawet nie do końca namiot, bo często jedynie wojskowa pałatka )... czasem jeszcze schroniska, ale to już naprawdę musi być gradobicie i śnieżyca i odciski i...hehe...tyle, że survival to dla mnie czysta przyjemność ...tym razem nocowałam jednak w ośmiogwiazdkowym hotelu mianem "pole campingowe JANTAR", a do namiotu włamały się tylko dwa karaluchy. Czyli warunki właściwie sterylne. Nawet był prysznic z wodą cieplejszą niż ta w morzu

    Michaliniu, siostrzyczko, w góry Cię nie zabiorę ze sobą na wakacje, ale zapraszam do domku bo mieszkam na granicy kilku pasm górskich w Kotlinie Kłodzkiej i mam przepiękne górskie widoki z okna, a także widok na skrzyżowanie drobnych rzek (szemrzące strumyki doskonale tulą do snu), zatem zapraszam



    Ośrodek Jeździecki Jansowka (na wielkopolsce) organizuje obozy w stylu naturalnym. W ogóle to stajnia jest dla ,,naturalsów'' http://www.jansowka.pl/
    Natomiast westernowe obozy organizują ośrodki w Kotlinie Klodzkiej: Rancho Panderoza: http://www.panderoza.pl/ oraz Rancho Stokrotka ( z tym,że ich strona teraz nie działa)



    Panowie
    Ponad trzydzieści lat temu szwendając się po Karkonoszach nocowałem przynajmniej w dwóch różnych chatkach, jedna z nich to na pewno smogornia, nocowałem w niej kilkanaście razy, drugiej już nie pamiętam.
    Dzisiaj znalazłem link Chatki w Sudetach.
    Również w Kotlinie Kłodzkiej nocowałem w chatce nazywała się chatką w Bieli lub schron myśliwski.
    Wszystkie te obiekty były bezpłatnie i swobodnie dostępne.
    Dzisiaj chatki są jak widać skomercjalizowane ale czy wiecie o istnieniu innych chatek nawet tych skomercjalizowanych? W różnych pasmach górskich oczywiście.

    Wiem że w Beskidach było kilkanaście chatek studenckich, nocowałem kiedyś w jakiejś pod wielką Raczą

    W Gorcach była bacówka AR później się to nazywało chyba u Metysa, istnieje dalej?

    Wszelkie info o chatkach będzie bardzo mile widziane.



    Witam w nowym roku. Wszystkiego najlepszego.

    Z nadejściem 2007 rozpocząłem na nowo walkę z wibracjemi. Ponownie wyciągnąłem wał kupiłem tulejki centrujące ale okazało sie ,że to moje stare niczym się nie różnią od tych nowych. Zayważyłem jednak nową rzecz mianowicie:

    Wyczuwam dość znaczny luz kiedy ruszam flansze w góre i w dół przy dyfrze do których przykręca sie przegłub półosi. Czy to normalne. Dodam ,że z dufra nie dochodzą żadne niepokojące stuki,wycia itp.
    Proszę o pomoc .Jestem gotowy zlecić naprawę do warsztatu. Wiecie może kto się na tym dobrze zna najlepiej w okolicach Wrocław - Kotlina Kłodzka. Pozdrawiam.




    Leszku, Twoja trasę (w całości, chociaż odcinkami i nie za jednym "zamachem") pokonałem wielokrotnie i zapewniam, że nasza będzie trzymała równie wysoki poziom. Więcej nie zdradzę...
    Myślę że w przyszłym roku moglibyśmy rozpocząć sezon właśnie od zaproponowanej przez Ciebie Kotliny Kłodzkiej...


    Znasz trasy i się nie dzielisz..?
    Wrzucajcie ciekawe trasy do odpowiedniego wątku... Po przeczytaniu o trasie z Czaplinka na północ wiem, że w tym roku na pewno się tam wybiorę - bywam w okolicach parę razy w roku i nigdy o tym odcinku nie wiedziałem.

    A trasa zapostowana przez Leszka niegdyś była częściowo wykorzystana podczas zlotu górskiego, ale wówczas do jazdy nadawał się tylko jej mały fragment (przed remontem). Na pewno więc warto się tam wybrać i przejechać tym razem całość



    [quote=Alicja;15658]Cieszę się że na tym forum pojawia się coraz więcej samojedów.
    Niestety chyba nie będziemy mogły pospacerować sobie z naszymi psami (no chybaże nadarzy sie jakaś okazja :D ) bo ja mieszkam na południu polski niedaleko czeskiej granicy. Częściej można mnie i mojego psa spotkac w górach opawskich albo w kotlinie kłodzkiej.
    W moich okolicach o ile wiem nie ma żadnego samojeda a mało kto zna ta rase, wiekszość mysli ze to husky albo owczarek podhalański :lol:.

    Witaj!
    Skąd jesteś dokładnie? Ja też mieszkam niedaleko czeskiej granicy, niedaleko Nysy. Z tą tylko różnicą, że nasze stado zna cała wieś:razz:
    Mam cztery samojedy i haską. Takiej sfory nie można nie słyszeć. Zna nas też cała Nysa:razz: (jako jedyni na tym terenie zajmujemy się dogoterapią)
    Pozdrowienia dla wszystkich białasów!



    ....:::Tomek:::... pisze:[color=blue]
    > CC wrote:[color=green]
    >> fragment:
    >> Pół miliona osób z Kotliny Jeleniogórskiej codziennie wdycha
    >> promieniotwórczy radon. Lokalne władze utajniają dane, twierdząc, że
    >> wszystko jest pod kontrolą.[/color]
    >
    > To dobrze, że ludzie o tym nie wiedzą. W przeciwnym wypadku padaliby jak
    > muchy. Ten jeden który umarł musiał się jakoś dowiedzieć.
    >[/color]
    W moich rodzinnych okolicach z Kotliny Kłodzkiej swego czasu taka fama
    tez chodziła.
    I co? ludzie robią na złość - żyją...

    A nikt sie nie przejmował np. przekroczeniem normy związków fluoru o
    2000% (!)



    Aniahubi, a ja właśnie bacznie analizuję towoje zdjęcia z budowy i dumam...ściana 38 czy 25 z uskokiem. Decyzja musi zapaść do jutra. U nas fundamenty od jutra, dzisiaj jakiś nieplanowany przestój nastąpił, ale cóż zrobić. Przepraszam, wieczorem na pewno nadrobię zaległości ze zdjęciami, choć niestety ubolewam, że nasz stan zaawansowania prac w stosunku do twoich jest daleko z tyłu.
    Właśnie na weekend byliśmy z mężem w kotlinie kłodzkiej i wspominaliśmy twoją budowę, szkoda że to opolskie nie do końca na trasie, chętnie byśmy wymienili poglądy na temat Z28.

    To 38, czy 25 z uskokiem...? chyba wygra opcja z prostą ścianą.
    Pozdrawiam serdecznie



    Witam jestem "nowy" (nie znalazłem opcji przedstawienia się) po
    Bieszczadach szwendrałem się już w 1968 roku:mrgreen: ale do rzeczy
    mam zamiar dokonać rezerwacji 2 pokoi 2 osobowych w pensjonacie
    " Fereczata " Przysłup 28 u p. LW. Bałkowscy na 5-12 sierpień.
    Oferta jest ciekawa mamy potwierdzenie i trzeba zaliczkować dla
    pewności więc proszę o opinię tej kwatery i czy to dobre miejce na
    wypady na szlaki , sprawa dosyć pilna więc później napiszę coś więcej
    o moich " doświadczeniach" z Bieszczadami. Pozdrawiam wszystkich z kotliny kłodzkiej może jeszcze nie bieszczadnik ale sympatyk napewno.




    dziewczyny myslicie już o wakacjach?:)
    my jeśli wyjedziemy to może w maju albo we wrześniu jak bedzie taniej :roll:
    ja myślę tylko o tym jak skombinowac kasy, zeby zabrac dzieciarnię nad morze. Ale to tylko wiosna lub jesień wchodiz w gre bo chodzi mi o naładowanie ich jodem.
    W miesiącach wakacyjnych to albo wylądujemy u rodzinki w Chojnicach a lbo w kotlinie kłodzkiej. Kiedy ja tam byłam? :-? Dawno :-? Za dawno. Może wiec góry :roll:
    Ale najwazniejszy dla mnie to ten wyjazd "po zdrowie", inne to tak przy okazji. :wink: ja mieszkam 30 km od Chojnic :P :P :P :P :P A z której strony od północy,czy od południa(od Kujaw) :roll: w stronę Szczecinka :D



    Znajomy się wybiera do Kotliny Kłodzkiej, aby Sylwka spędzić na całonocnych niarciochach tutaj -> http://www.snkamienica.pl/strona_zimowa/index.php
    Ponoć zawodowa zabawa ...




    Zdravim :-)

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  •