odchudzicsie
On 5 Maj, 14:34, Tomek <tomekwilmow@yahoo.comwrote:
Przewodas napisał:
| Tomuś = Goebbels
Biblioteka Uniwersystetu Warszawskiego, kolumnada wejściowa, od lewej
stoją:
1. Kazimierz Twardowski
2. Stanisław Leśniewski
3. Alfred Tarski
4. Ignacy Łukasiewicz
"TAKĄ NAJOGÓLNIEJSZĄ TEORIĄ RZECZYWISTOSCI,
ODPOWIADAJACĄ DAWNYM FILOZOFICZNYM ONTOLOGIOM FORMALNYM,
JEST LOGIKA I TEORIA MNOGOSCI."
-- A. Grzegorczyk (uczeń Alfreda Tarskiego), Zarys logiki
matematycznej (str. 65)
******************
A teraz wchodzimy na:
Można znaleźć także zdjęcie kolumnady wejściowej, ale to na zadanie
domowe.
http://www.smart-kit.com/wp-content/uploads/2006/11/idiot%20test.gif
Użytkownik Marek Mirek Pakoński <rork@priv4.onet.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:98u6b3.3vs41o@gabinet.prezesa.ksi...
| Czasem jednak przeciwnicy "prawd absolutnych" nie ograniczaja sie do
| twierdzen negatywnych, ale wskazuja przyklady "prawd" rzekomo
wzglednych.
| Przykladem takiej prawdy mialoby byc zdanie "slonce swieci". Okazuje sie
| jednak, ze takie "prawdy" sa RZEKOMO wzgledne, jesli tylko dookresli sie
te
| zdania. (zainteresowanych szczegolami dookreslania odsylam np. do
| przepieknego teksciku Kazimierza Twardowskiego, ojca szkoly
| lwowsko-warszawskiej "O tzw. prawdach wzglednych").
Dookreślanie - Popper nazwał to "wybiegiem konwencjonalistycznym".
A tego jeszcze nie zauwazylem ;-)
Co z tego, ze Popper tak to nazwal. Popper, to jeszcze kilka innych rzeczy
naopowiadal, z ktorymi ja - i nie tylko ja - sie nie zgadzam.
Poza tym przeciez nie chcesz powiedziec, ze Popper byl relatywista, chcesz?
rafal
Internet pisze się z wielkiej litery.
________________________________________
Roody102
"Możemy spokojnie przyjąć, że autor nie umiejący myśli swych wyrazić jasno nie
umie też myśleć jasno, że więc myśli jego nie zasługują na to, by się silić na
ich odgadywanie."
Kazimierz Twardowski
Nie miałem na myśli tego, że S. jest ofiarą LPR. To było nieco bardziej złożone
skojarzenie - sprawa S. niech idzie do wyjaśnienia. A ogólny brak szacunku dla
nauki, podważanie jej wartości przez ludzi bez wykształcenia i panujący
ciemnogród to są rzeczy związne nie tyle ze sprawą, co z poziomem komentarzy i
atakiem na S. jaki już ma miejsce w mediach i w sieci.
Masz rację, może był w tym poście skrót myślowy i stąd to nieporozumienie.
________________________________________
Roody102
"Możemy spokojnie przyjąć, że autor nie umiejący myśli swych wyrazić jasno nie
umie też myśleć jasno, że więc myśli jego nie zasługują na to, by się silić na
ich odgadywanie."
Kazimierz Twardowski
Ueee, mój błąd.
Jezioro Wojnowo jest poza oznaczonym szlakiem, sobie przypomniałem. Można tam
wpływać, ale na własną odpowiedzialność. I jeśli tak, to rzeczywiście pod
kablami trzeba było pałę położyć, na wszelki wypadek. Tym razem była to chyba
rzeczywiście bezmyśloność a moje poprzednie uwagi są w tym przypadku
nieadekwatne. Sorry.
________________________________________
Roody102
"Możemy spokojnie przyjąć, że autor nie umiejący myśli swych wyrazić jasno nie
umie też myśleć jasno, że więc myśli jego nie zasługują na to, by się silić na
ich odgadywanie.", Kazimierz Twardowski.
Gość ma talent do biznesu, szczególnie do rodzimej odmiany wolnego rynku,
uwikłanej w układy, opierającej się na załatwianiu i znajomościach. Może
niepotrzebnie swój talent zawierzył kościołowi? Może dziś byłby biznesmenem i
nikt by nie czepiała się jego mercedesa? W każdym razie widać, że w rodzimych
układach czuje się jak węgorz w wodzie.
Wiem, że ten tekst się sympatykom księdza nie spodoba, nazwą go antypolskim i
jakim tam jeszcze będą chcieli, ale w moim odczuciu Gazeta próbuje nim oddać
temu człowiekowi sprawiedliwość. Można go nie lubić, można się z nim nie
zgadzać, ale jego roli w upadku komuny nie sposób negować. Nie należy mu się ta
cała nagonka bez dowodów ostatnia i co by nie mówić, miło że Gazeta próbuje to
pokazać w miarę obiektywnie, choć tak, jak mówię, jego sympatycy pewnie inaczej
ten tekst widzą. A mnie się taka skrótowa biografia przydała, żeby sobie pewne
rzeczy przypomnieć. W sumie, to mam nadzieję, że to się szybko skończy i trochę
jednak współczuje mu tego zamieszania, przy całym moim braku sympatii dla jego
chorych poglądów i tego, co robi obecnie i przy zażenowaniu, jakie wzbudza we
mnie jego obnoszenie się z bogactwem, którego skala zakrawa rzeczywiście na
nielekką demencję, tu Huelle ma sporo racji.
________________________________________
Roody102
"Możemy spokojnie przyjąć, że autor nie umiejący myśli swych wyrazić jasno nie
umie też myśleć jasno, że więc myśli jego nie zasługują na to, by się silić na
ich odgadywanie.", Kazimierz Twardowski.
hmmm, w Krakowie o to nie jest trudno, ale oni i tak urywają się z wycieczek po
mieście do... Centrum Handlowego Galeria Kazimierz albo Kraków Plaza :).
Pozostało mi wspinanie się z nimi po Skałkach Twardowskiego, albo łażenie po
jaskiniach ze młodocianymi speleologami - to są dopiero pasjonaci - lubie takim
dotrzymywać kroku :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Zamek w Pieskowej Skale.
Ogrodzieniec.
Kopalnia srebra w Tarnowskich Górach.
Kazimierz Dolny nad Wisłą.
Skansen w Sanoku.
"Uroczysko Zaborek" pod Janowem Podlaskim.
Palmiarnia w Gliwicach.
Ogród Japoński we Wrocławiu.
Na Górnym Śląsku - od groma i trochę jest takich postindustrialnych miejsc.
Jaworzno jest tylko jednym z nich. Np. jak się jedzie pociągiem do Katowic, to
pod Mysłowicami (chyba) jest po lewej stronie torów jakby wieża ciśnień,
nadgryziona zębem czasu. Hałdy też są bardzo fotogeniczne.
W Krakowie: Las Wolski, Kopiec Kościuszki, Skałki Twardowskiego, może zalew
Bagry? Klasztor w Tyńcu. Kościół na Skałce. Ogród Botaniczny.
Zależy jaki klimat chcesz uzyskać
Te zdjęcia z Kazimierza... Hm. Tylko to ostatnie pokazuje, że to w ogóle jest
Kazimierz. Pozostałe mogłyby być zrobione gdziekolwiek indziej.
Książki ks. Jana Twardowskiego
Polecam zajrzec do Ksiegarni sw. Kazimierza lub Ksiegarni Maryjackiej. Tam
autor znalazlby jeszcze wiecej utworow ks. Twardowskiego. No ale jemu
wystarczyly tylko dwie, bo po co chodzic po zimnym miescie. A moze on i tak
tylko dzwonil zza biurka?
Rzeczywiście, kończmy ten plotki.
Rzeczywiście, to fizycznie bliżej Inwalidów, ale to Wilsoniak jest punktem
przesiadkowym i będzie miał metro, więc lepiej podawać tak tą lokalizację, żeby
tu kogoś ściągnąć. Zresztą trzeba być frajerem, żeby nie skorzystać - spacer
Pogonowskiego od kościoła Kostki do końca to naprawdę sama przyjemność, bo to
piękna ulica, tak prawdziwy Zaułek ;-)
________________________________________
Roody102
"Możemy spokojnie przyjąć, że autor nie umiejący myśli swych wyrazić jasno nie
umie też myśleć jasno, że więc myśli jego nie zasługują na to, by się silić na
ich odgadywanie."
Kazimierz Twardowski
Tak mi się właśnie zdawało.
________________________________________
Roody102
"Możemy spokojnie przyjąć, że autor nie umiejący myśli swych wyrazić jasno nie
umie też myśleć jasno, że więc myśli jego nie zasługują na to, by się silić na
ich odgadywanie."
Kazimierz Twardowski
Pod 7, na Pogonowskiego nie widać jeszcze nic, ale przy świątecznym stole się
dowiedziałem, że "Kolacja" zajmie cały parter willi. No i ma być ciekawe
menu :) Wciąż jednak nie wiem kiedy, niestety :(
________________________________________
Roody102
"Możemy spokojnie przyjąć, że autor nie umiejący myśli swych wyrazić jasno nie
umie też myśleć jasno, że więc myśli jego nie zasługują na to, by się silić na
ich odgadywanie."
Kazimierz Twardowski